
Treść opublikowana przez Wredny
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
To co musiałeś czuć, kiedy oglądałeś TO?
-
No Man's Sky
No właśnie mam ten sam problem teraz i jakoś nie mogę zmusić się do grania, bo przytłacza mnie ilość rzeczy, których nie ogarniam. Pobiegałem po bazie, wylądowałem na planecie i to na razie tyle z moich aktywności w NMS NEXT...
-
Jaką grę wybrać?
Nie mówię, że była zła, ale to nadal ciut wyżej niż Call of Duty - liniowy corridor shooter na 6h. To nie jest prawdziwe singlowe doświadczenie FPS, jakie oferują Wolf i DOOM.
-
Jaką grę wybrać?
O singla pytał, więc tylko Wolf i DOOM. Titanfall 2 to jednak poziom kampanii CoDów, może ciut wyżej.
-
Shadow of the Tomb Raider
A to nie wyszło jakoś we wrześniu ubiegłego roku?
-
No Man's Sky
Ja mam 7h w trybie Permadeath i tak mam zamiar gierkę dokończyć, ale teraz patrzę, że dokonali jakichś przetasowań pod względem surowców i sporo pozmieniali. Trzeba się będzie na nowo uczyć co do czego służy i co uzupełnia.
-
Shadow of the Tomb Raider
A co to Divi 2?
-
theHunter Call of the wild
Gra w to ktoś jeszcze? Ja ostatnio gram tylko w to, ale chyba trafiłem na ścianę. Przez długi czas męczyłem się z zadaniem głównym, w którym trzeba było ubić lisa .270-tką wyposażoną w lunetę z ponad 200m. Wiadomo, że nie ma zbyt wielu otwartych przestrzeni na taki wyczyn, ale po kilku dniach się udało. Teraz uparłem się na poboczne z ubiciem 3 dzików nad jeziorem Bonhof, a przy okazji mam też innego side-questa na tym terenie, tylko z jeleniem szlachetnym, więc miałbym dwie pieczenie na jednym ogniu (a w sumie to nawet trzy, bo główny quest nakazuje mi ubić 10 dzików po 100kg każdy, więc zawsze byłby jakiś progres). No i sęk w tym, że w tej okolicy nie natrafiłem na chociażby odgłos dzika, nie mówiąc o śladach - nieważne czy w dzień, czy w nocy - NIC, ani jednej sztuki. Chyba będzie trzeba na jakiś czas to odpuścić, przenieść się gdzie indziej, zrobić coś innego, to może dziki się pojawią nad jeziorkiem. W każdym razie w końcu zakupiłem te dwa pakiety broni i z wiatróweczki elegancko eksterminuje się zające - super sprawa i niezła kasa, a kusza to już w ogóle poezja - co prawda trzeba podejść bliżej, ale te stealth-kille na jelonkach/łosiach/niedźwiedziach to uczta dla oczu. Kusi też zakup mroźnej Tajgi, ale stwierdziłem, że dopóki nie zrobię przynajmniej głównych misji na poprzednich terenach, to trzeci nie ma sensu, a może w międzyczasie jakaś promocja będzie (choć te 33zł to nie jest jakoś wybitnie dużo, za taki dodatek). @bid0n - ta podziałka na lunecie do kuszy to na jaki metraż? Ma to coś wspólnego z zerowaniem na 12, 30 i 50m? Tak sobie to wykombinowałem, że im dalej, tym wyżej należałoby unieść broń, ale mogę się mylić, więc byłbym wdzięczny za odpowiedź od bardziej doświadczonego myśliwego Przy okazji na aktualnej promocji w PS Store natrafiłem na "Hunting Simulator", ale sprawdziłem recki i raczej crap (ale też ma ten bullet-cam - fajny bajer).
-
Shadow of the Tomb Raider
Nie ma takiej opcji - z tych trzech tytułów to paradoksalnie najbardziej na SotTR czekam, co jest tym bardziej dziwne, że RotTR okazał się dla mnie lekkim zawodem i nie za bardzo chciałem kolejnej, identycznej odsłony. Teraz jednak tęsknię za taką właśnie przygodą, Unchartedy już się skończyły, więc Lara jest moją jedyną alternatywą
-
No Man's Sky
To już jest??? Jakoś ubzdurało mi się, że 09.08. dopiero
-
Shadow of the Tomb Raider
Ja również, bo mimo że już dwa razy to przerabiałem, to zdążyłem się stęsknić. RotTR było dla mnie przekombinowanym sequelem pod wieloma względami, więc nadal "jedynka" najlepsza, ale jestem bardzo ciekaw, jak będzie z tą odsłoną. Kurde, to zaledwie tydzień po Spider-Manie - jak żyć?
-
Shadow of the Tomb Raider
Się zrobiło fajną pupcię, to się teraz chcą nią chwalić
- Syberia 3
-
Spider-Man
Jaki dzban... 60fps - premiera, 30fps - używka... Ciekawe kryteria panują teraz wśród "konsolowców"...
-
God of War
Oczywiście, że to żadna GOTG, ale też nie uważam, żeby była "wydłużona na siłę". Ba, dla mnie skończyła się stanowczo za szybko, a samo zakończenie pozostawiło spory niedosyt, dlatego też moja ocena sypnęła się praktycznie w samej końcówce. To nadal 9/10, bo po prostu całość jest niemalże perfekcyjnie dopieszczona, ale te drobne niuanse i niedociągnięcia nie pozwalają mi myśleć o GoW jako jednej z najlepszych gier ever.
-
No Man's Sky
Trzeba przyznać, że ślicznie się to prezentuje. No i jestem pod wrażeniem, jak ogarnęli animację TPP - wygląda naturalnie i tak, jakby gierka od początku była pomyślana do grania z tym widokiem. Mając w głowie wyczyny Bethesdy w tym temacie (dopiero w F4 w miarę to wygląda) tym bardziej szacun dla tego małego studia.
- EVERSPACE
-
PES 2019
No i fajnie. Ja się wkręciłem w PES2018 i znów czuję się, jak za czasów PS2 i najlepszej odsłony (PES5), choć tym razem prowadzę czerwoną drużynę z Londynu (na PS2 chyba z 10 sezonów Chelsea). To mnie najbardziej jara w piłkarskich gierkach i przy tym się relaksuję. Demko 2019 obadam, ale dopiero niedawno kupiłem 2018, żeby rzucać się na następną odsłonę (zwłaszcza taką bez Option File). Pewnie znów kupię z rocznym poślizgiem
- EVERSPACE
-
Resident Evil 2 Remake
Kostium Elzy jest w DLC.
-
Resident Evil 2 Remake
Taką figurkę bym przygarnął
-
God of War
Ja miałem podobne zarzuty w stosunku do pierwszego Uncharted (w dwójeczce elegancko już reżyser zadziałał, żeby nie było powtarzalności i widocznego schematu), oraz do Dead Space 2, gdzie do zrzygania wałkowano spokojniejsze momenty, w których straszyła para z rur, a następnie odperanie kilku fal wkurzonych ścierwoli. W God of War jednak zupełnie nie odczułem czegoś takiego, ponieważ sam sobie dawkowałem wrażenia i przeplatałem wątek główny, wykonywaniem side-questów, oraz eksploracją - ta gra jest na tyle nieliniowa, że nie bardzo rozumiem zarzut.
-
Dark Souls
Tylko Demon's Souls w innych wersjach regionalnych ma osobną listę trofeów.
-
Platinum Club
Przy ocenie "trudności gry" oczywiście, że nie, ale przy ocenie "trudności" kompletu pucharków - jak najbardziej powinien być brany pod uwagę, tak samo jak inne upierdliwe czynniki, które "trudnością" sensu stricto nie są.
-
Platinum Club
Z całą resztą się zgadzam, bo bardzo fajnie opisałeś, ale ocena zdecydowanie za niska. Jestem na tym punkcie wyczulony, bo będąc moderatorem na pewnym martwym już forum o trofeach, wiele razy próbowałem uświadomić ludziom, że dziesięciostopniowa skala "trudności" nie jest dla picu. Później jeszcze na pewnej grupie na faceboku masa osób wystawiała platynom 1/10 na zasadzie "no co koorva? przecież wbiłem, czyli łatwo" - nieważne że spędził przy tym 200h, siedział z nosem w poradniku, obok filmik na YouTube, do tego setki powtórzeń, niepowodzeń, kilka trofeów do pominięcia itp... Patrząc na większość Twoich platyn tym bardziej dziwię się, że tak przykozaczyłeś, skoro 60% Twoich zdobyczy to samograje od Telltale - jest chyba większa różnica niż tylko to jedno oczko