Ludwes

Bardzo podoba mi się klimat i walka, która jest tak soczysta, i na dodatek z załączoną dekapitacją, że po każdym killu będę mógł drzeć mordę wniebogłosy. Obecnie najbardziej oczekiwana przeze mnie gra.

Dobry post. W sumie jakby na niego spojrzeć, to zgadzam się ze wszystkim. No ale napisany kilka dni po meczu, na chłodno, nie to co mój. Takie moje usprawiedliwienie.

Dla mnie wygląda to tak: VI>V>IV Z nowej trylogii oglądałem tylko fragment Zemsty Sithów. Bardzo słabe to było, nie mam ochoty oglądać dwóch poprzednich części.

Nie to żebym się interesował tą grą, ale kiedy ona w końcu wyjdzie? 2016?

Na Xboksie nie, bo tam się gry słabo sprzedają

Jeśli już, to temat powinien znaleźć się w kąciku sportowym.

Widzieliście, co napisał Guti po remisie Barcy na Mestalla? http://estaticos.sport.es/resources/jpg/4/3/1449353790034.jpg Chyba mu trochę nie wyszło.

No przecież sam dałeś dziewiątkę.

A no tak to wygląda, gdy słaby Messi jest na boisku. Neymar nigdy nie będzie grał tak dobrze z Messim, jak grał, gdy go nie było. Szkoda, bo obecnie Neymar wciąga go du.pą.

Zdecydowanie najlepsza gra tej chuyowej konferencji.

Vasquez na prawej obronie, James na prawym skrzydle, a Bale na dziesiątce xddd Co ten gruby odpyerdala

Wręcz przeciwnie.

Dajcie Wardze więcej miejsca. Tak na złość tym typom, którzy ciągle na niego narzekają, ciągle czytając jego teksty.

Wygląda znakomicie, jak każda gra Ubisoftu.

Real Madryt wykluczony z Pucharu Króla.

Piękna ta gra. Bawcie się dobrze, chłopaki.

Wygląda świetnie, jak większość gier na tę konsolę. Donkey Kong, Wonderful 101, Bayonetta, Lego City, Mario Kart, Smash, Pikmin, Splatoon, Xeno, Fast Neo Racing, SM3D World... Kur.wa mać, CO ZA GIERY. Zazdroszczę.

No nie mów, że w twoim pierwszym poście, który zacytowałem, nie odnosiłeś się do mnie?

Słuchaj, typie. Ja wiem za co jest przyznawana Złota Piłka. Wcześniej napisałem, że, moim zdaniem, to powinna być nagroda zarówno za umiejętności indywidualne (wpływ danego zawodnika na grę drużyny, gole, asysty, wykreowane sytuacje itp.), jak i za zdobyte nagrody drużynowe. Tak, to była moja opinia. Bo jak inaczej postawić jednego zawodnika nad drugim, gdy obaj mają podobne statystyki, a indywidualnie są na podobnym poziomie? Dla mnie to proste, patrzmy na zdobyte w danym roku trofea drużynowe. Patrzmy na gole naprawdę ważne, zdobyte w najważniejszych meczach sezonu.

Wczoraj odbyła się gala, na której wręczano nagrody za poprzedni sezon: najlepszy bramkarz - Claudio Bravo najlepszy obrońca - Sergio Ramos najlepszy pomocnik - James Rodriguez najlepszy napastnik - Lionel Messi najlepszy piłkarz z Afryki - Sofiane Feghouli najlepszy piłkarz z kontynentu amerykańskiego - Neymar ulubieniec kibiców - Cristiano Ronaldo

No ograł na X360. Czymś się różni, oprócz grafiki? xD

Nic by się nie zmieniło. Nadal jedni piłkarze graliby lepiej na początku, a inni na końcu. I tak jak pajgi napisał - Ronaldo wcale nie grał na początku roku bardzo dobrze. Miał wielki kryzys (26 bramek po 15 kolejkch, a później, czyli na początku 2015, kilka meczów bez bramki). Myślę, że Neymar (który też nie grał tak dobrze jak na początku sezonu) i Suarez prezentowali się lepiej. I byli przede wszystkim bardziej regularni, a nie strzelić raz 5 goli Granadzie, a później posucha. O ważnych bramkach, jakie strzelili, nie będę wspominał. Messi do czasu kontuzji to po prostu Messi. Bóg.

Kabi, napiszę inaczej: Suarez - ponad 40 goli; potrójna korona Lewandowski - ponad 40 goli; mistrzostwo Niemiec Rozumiesz, co mam na myśli? Cała piątka ma podobne statystyki (Messi, Neymar, Cristiano, Suarez, Lewy), a że za trójką z Barcy przemawiają trofea, to ich bym umieścił na podium. Co do Ronaldo - no proszę cię. Gdzie był w meczu z Barceloną, dwumeczu z PSG? Ja wiem, że to mecze tylko z drugiej połowy tego roku, ale on naprawdę gra słabo, gdy słabo gra Real.

Dla mnie Złotą Piłkę powinien dostać (czy tam być na podium) ktoś, kto był świetny indywidualnie i ktoś, kto coś w danym roku zdobył drużynowo. Trójka z Barcelony jest tutaj poza zasięgiem. Indywidualnie? Myślę, że każdy z nich był w tym roku od Portugalczyka lepszy. Koleś zdobył ponad 40 goli, owszem, ale jego wpływ na grę Realu jest bardzo mały. Nie, poważnie, od niego powinien być wyżej nawet Lewandowski. Gdzie jest Suarez, kur.wa, gdzie? Nie wierzę, że go tu nie ma.

Polygon 7/10 Już wchodzę,