Treść opublikowana przez Ludwes
- Hades
-
NBA
Lakers nie mają nikogo do handlu. Clippers mają pełno solidnych zawodników na dobrych kontraktach, Ty Lue jest tu trenerem, maja też kilku asystentów, z którymi Kyrie już w przeszłości pracował. Jak ktoś tu z Los Angeles realnie ma szansę dorzucić Irvinga do swojej drużyny, to tylko LAC. No chyba że go wymienia bezpośrednio za Westbrooka, no ale nawet z tymi jego dziwnymi zachowaniami poza boiskiem, to ciężko mi sobie to wyobrazić, bo to nadal wyraźnie lepszy zawodnik od Russella.
-
Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder's Revenge
w szóstkę jest chaos jak skurwysyn xd
-
NBA
Ale dlaczego mamy sobie przypominać raport z 2018 roku? I co to oznacza, że nie trzyma się kupy? Bo to by oznaczało, że ten raport może nie do końca być prawdziwy? Nie wiem, no jak dla mnie słowa Draymonda sprzed kilku dni czy nawet Andre Iguodali sprzed kilku miesięcy, gdzie powiedzial: 'That was all I needed to hear to be honest, because Jimmy doesn't like anybody," Iguodala said. "So when Jimmy said he liked Wiggs, I kind of started looking at it different'. sprawiają, że może trochę inaczej trzeba spojrzeć na ten raport. Nie mówię, że nie było tak jak podają w tym raporcie, ale dobiegają różne sprzeczne informacje, więc prawda pewnie leży gdzieś po środku.
-
NBA
Wiggins wygląda bardzo dobrze w tych finałach. Jest drugim najlepszym graczem Warriors, ciężko mu się tu nie zgodzić. Ale wiesz, nawet jak wspominasz o tym, jak wiele on teraz zbiera - nie zrozum mnie źle, masz rację, bo faktycznie zdobywa średnio 9 na mecz w finałach i 8 przez całe playoffy, ale z drugiej strony patrzysz na jego zbiórki na mecz na przestrzeni całej kariery i widzisz, ze on zdobywa 4,4 zbiórki na mecz. W poprzednim sezonie dla GSW zdobywał 4,9, a w tym 4,5. W jedynych playoffach, jakich był przed tym rokiem (sezon 17-18) zdobywał co prawda trochę ponad 5, ale to tylko 5 meczów, więc ciężko powiedzieć, czy jemu się teraz po prostu bardziej chce, czy po prostu nie miał wcześniej zbyt dużo okazji, by to pokazać. No już pisałem o tym wyżej, ale jak dla mnie to jego rola wygląda na zasadzie 'wez tu całą energię włóż w grę w obronie, pozbieraj co nieco, a jak dorzucisz te 15-20 punktów, to jest luksus'. Oczywiście to bardzo solidny gracz, ale ja jestem jednak bardziej po stronie 'to ten sam zawodnik co kiedyś, tylko rola mniejsza i otoczenie inne' niż 'Andrew Wiggins next level player'. weź sobie może zobacz ostatnia wypowiedź draymonda greena na temat wigginsa, butlera i thibsa:
-
NBA
Ale czy ten Wiggins serio wkroczył na jakis wyższy poziom? Gość był jedynka w drafcie, miał kilka sezonów, gdzie zakręcił się w okolicy 20 punktów na mecz, a nawet ja kilka razy przekroczył (w 16/17 zdobywał blisko 24 punkty na mecz), zawsze był solidnym obrońca. No jak dla mnie to jemu po prostu łatwiej się gra, jak nie jest pierwszą czy druga opcja, która zawsze musi produkować, tylko na spokojnie w całości może się skupić na grze w obronie i dorzuceniu tych 17 punktów, bo ci z większą odpowiedzialności zrobią swoje. No i na to mu Warriors pozwolili. Jak dla mnie to tu bardziej zadziałała zmiana otoczenia i przede wszystkim jego roli w drużynie, o żadnym wchodzeniu na wyższy poziom bym nie pomyślał.
-
Konsolowa Tęcza
to jeszcze niech dorzuca remaster shadow of the damned i będzie luksus
-
Resident Evil 4 Remake
jest wieczór chwilę przed tym jak wchodzi do pierwszego domku, ale jest też ujęcie na wiochę i pora jest podobna do tej z oryginalu
-
NBA
Bardzo możliwe. No szczerze mówiąc jako trzecia opcja, ale to jak masz dwóch prawdziwych kozaków, to chyba nie ma lepszego kandydata niż Klay. No ale coś takiego miało już miejsce i widzieliśmy, co się działo
-
NBA
I wlasnie dlatego, balon, ja zawodnikow, ktorzy byli pierwszymi opcjami, byli kandydatami do mvp ligi (albo je wygrali), a nie byli trzecia czy czwarta opcja, zawsze bede stawial przed tymi bardzo, bardzo solidnymi graczami jak Klay czy Draymond, nawet pomimo roznicy w pierscieniach. Oni sa po prostu swietnymi zadaniowcami i ciezko tutaj porownywac presje goscia, ktory wychodzi na mecz i cala druzyna liczy, ze on rzuci 30-35 punktow, do goscia, ktory ma przed soba Curry'ego czy innego Duranta.
-
NBA
No, a teraz zastanow sie, gdzie by jako pierwsza opcja zaprowadzil swoj wlasny zespol Klay Thompson. To sie zawsze tak fajnie mowi, ze o, Westbrook sie zesral w waznych momentach, Westbrook to nie jest zawodnik, ktory wygrywa, Westbrook to, Westbrook tamto, ale pod wzgledem indywidualnym on osiagnal znacznie, znacznie wiecej. Mowimy o mvp ligi, dwukrotnym krolu strzelcu ligi, czy jak to sie tam tlumaczy na jezyk polski, i 9x all stars. No z calym szacunkiem, ale Klay nie ma do niego podjazdu i to bez znaczenia, ze wygral tyle pierscieni, a Russell ani jednego. Ja to w ogole nie jestem za bardzo fanem tych list z najlepszymi graczami wszechczasow, bo tam zawsze sie gada tylko o tych mistrzostwach. Jasne, grasz po to, zeby wygrac, ja rozumiem, ale no nie ma opcji, ze ktos mlodszy zapyta mnie za 20 lat, kto byl lepszy - (powiedzmy) Paul George czy Klay, a ja powiem, ze Klay, bo ten wygral 4 mistzrostwa, a PG zadnego, lol
-
NBA
Ale to, ze Westbrook jest wyzej pozycjonowany niz Klay, to jest przeciez oczywista oczywistosc. No wlasnie ostatnio widzialem taka opinie, ze jak to, Klaya nie ma na tej liscie, a jest Westbrook i Harden xd. No juz kurwa widze Klaya jako pierwsza opcje, ciekawe jakby chlop ciagnal. No w sumie to chcialbym to zobaczyc. Klaya majacego swoj team i Dtaymonda.
-
NBA
Klay nie trafil w tegorocznych finalach 19 trojek w trzech meczach, ale nawet te 14 to oczywiście dobry wynik. Ja nie mowie, ze on jest beznadziejny, tylko ze gra bardzo w kratke i tyle. Ja wiem, ze on dwa lata nie gral w koszykowke i to, w jaki sposob gra teraz, to i tak jest godne podziwu, bo zle nie wyglada, a w ostatnich meczach zaczal mi sie bardziej podobac. No mowie, jak dla mnie to ocenienie jego dotychczasowych wystepow jako "przecietne" nie jest bardzo krzywdzaca opinia, bo mysle, ze stac go na wiecej, nawet pomimo sporej przerwy. No nieistotne w sumie, bo mozemy tak pewnie ciaganc w nieskonczonosc, a Klay zdazy wyjebac 10 trojek w szostym meczu i co tu po mnie?
-
NBA
balon, ale to, ze on jest nieregularny, to ja zdaje sobie z tego sprawe. Mnie sie caly czas o to rozchodzi, ze z racji tego, ze on jest w wielu plaszczyznach bardzo ograniczonym zawodnikiem, to jesli jeden z elementow, w ktorych on z reguly jest dobry, szwankuje, to nie wyglada to za ciekawie. Tak bylo w kilku meczach w finalach, dlatego napisaelem, ze gra przecietnie (no nawet wez sie chwile zastanow, jaka bys mu wystawil ocene po kazdym meczu w skali od 1 do 10 - czy naprawde srednia tak bardzo roznilaby sie od tej piatki czy szostki?), bo nawet te jego dobre mecze to nie sa zadne wystepy na miare game 6 Klay, ale to moze dopiero przed nami, hehe. No, a im jestes lepszym rozgrywajacym, tym twojej druzynie jest latwiej zdobywac punkty. Podobnie bycie dobrym zbierajacym wplywa na to, o ile twoja druzyna traci mniej punktow i o ile wiecej ich zdobywa, prawda?
-
NBA
Aha, czyli po dwóch pierwszych meczach, w których Klay zdobył łącznie 26 punktów, i po trzech następnych, gdzie zdobywał średnio po 19 punktów na mecz (co, powiedzmy sobie szczerze, nie jest jakimś spektakularnym wyczynem, a co najwyżej solidnym) nie można stwierdzić, że Klay gra przeciętnie, szczególnie mając w pamięci, że gość obok siebie ma jednego z najlepszych graczy w historii, który przyciąga całą uwagę przeciwników, a ten mimo to zdobywa te 18 punkcików na mecz na bardzo przeciętnej skuteczności. No jak inaczej podsumowac te jego 5 meczów inaczej niż 'przecietnie', 'srednio' czy 'czasami całkiem okej, czasami bardzo slabo', to nie mam pojęcia - no jak dla mnie niewiele z tego, co napisałem, odbiega od prawdy. No serio, jak dla mnie gość, którego jedynym zadaniem jest rzucanie do kosza i gra w obronie, bo żaden z niego playmaker i zbierający (a to, że on średnio zbiera 3 zbiórki na mecz przy wzroście 2 metry to jest beka niesamowita tak btw), powinien przynajmniej to robić dobrze, a on rzuca 38% z pola. No nie, nawet nie wiem jak ktoś mógłby napisać, że Klay gra przeciętnie!
-
NBA
Curry dostawał 12 milionów w trakcie sezonu, gdzie zdobywał 30 punktów na mecz na skuteczności 50/45/91
-
The Last of Us Part I
czemu zrobili z Joela takiego dziadka
-
NBA
Klay gra bardzo przeciętne finały, bo jak inaczej nazwać te jego 18 punktów, 3 zbiórki na mecz (xd) i dwie asysty na skuteczności 38%, ale dzisiaj wyglądał całkiem przyzwoicie, szczególnie w obronie.
-
NBA
Raz w historii się tak zdarzyło, że zawodnik drużyny przegranej (Jerry West) dostał finals MVP, ale raz, że to był pierwszy rok tej nagrody, a dwa, że niby głosowanie zakończyło się przed rozegraniem wszystkich meczów. Od tego czasu przyjmuje się raczej, że dostaje ktoś że zwycięskiej drużyny. Wiadomo, zdarzają się sytuacje, że zawodnik z drużyny przegranej dostaje kilka głosów (jak LeBron w 2015), ale z reguły dostaje ktoś, kto zdobył mistrza.
-
NBA
No ciężko wygrać, jak twoich dwóch najlepszych graczy gra jak takie głupki. Ten Tatum to chyba się za dużo Bryanta naogladal, bo ilość absurdalnie trudnych rzutów, które oddaje, jest bardzo duża, a jednak umiejętności nie te. No gość nawet jest kryty przez Poole'a, a decyduje się na daleką dwójkę przez ręce. No niby fajnie, że zdarza mu się trafić, ale po chuj mu te fantastyczne warunki fizyczne, jak nie umie ich wykorzystać i gra jak przerośnięty guard? No aż w sumie głupio by było, gdyby Boston to wygrał, bo komu by tu dać to finals MVP - głupiemu czy glupszemu?
-
Targi: E3, GC, TGS
Kurwa, no pokazali 5 sekund Myślałem, że jakieś urywki wrzuca, jak Leon suplexuje lamusów i wali headahoty, a tu takie coś. No i faktycznie gruby jakiś i włosy jakieś ujebane, ale to już było widać ostatnio.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
pupcio, jak tam
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
najgorsze, ze oni to zakoncza kolejnym drewnem od bethesdy
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
ja pierdole, vin diesel na dinozaurze xd
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
nuda jak chuj