c0ŕ

Ten Tiger Gamer jest meeega jak dla mnie. Nie przyglądałem się w sumie na etykiecie jaki to jest smak, ale dużo lepszy od klasycznego i mojito moim zdaniem. Ja dziś dorwałem ciemnoczerwonego monstera (ten Hamilton) za 2.99, dawno go nie piłem i w sumie zapomniałem jak smakuje xD a że od wigilli monstera nie piłem (mimo że deklarowałem wczoraj w co cie w życiu wkur,wia) więc można sobie pozwolić

A Sterling ma 47 meczów i 4 bramki Więc proszę nie deprecjonować Sławka

Sławek szacun za wszystko

W dzisiejszym meczu Naby Keita potwierdził że jest je,banym FRAUDEM Za to Ruben Neves

Szkoda Fabregasa, co to za Premier League bez niego

Nie jestem jakimś smakoszem piwa, ale Łomża miodowa to jest je,bane dobro, mogę wpaść w alkoholizm dla niej

żałuję właśnie że niewiele jest programów w których jednocześnie są Borek i Stano, rok temu chyba była misja futbol z nimi po remisie z Urugwajem i tyle, a jest duży potencjał w tym duecie

Ktoś napisał że Borek trzyma Przema za rękę żeby go nie wyje.bało z krzesła po anegdocie i chyba tak jest xD Dobre są też te porozumiewawcze kontakty wzrokowe ze Smokowskim, KMWTW MORDO, PAMIĘTASZ W 2001 JAK ROBILIŚMY TEN MECZ, ŚMIEJ SIĘ

- GTA San Andreas (nostalgicznie żeby wbić platynę) - The Evil Within 2 - Hitman - Hitman 2 - TLOU Remastered - RDR2 - Uncharted 4 tylko tyle w tym roku skończyłem, no ale ja siebie od paru lat klasyfikuję jako niedzielnego gracza, bo nie raz konsola stoi dwa miesiące bez uruchamiania xD Mimo wszystko muszę przyznać że jak już odpalałem gry które mi się podobały to spędzałem w nich w cholerę godzin, w Hitmanach, RDR i TEW2 łącznie myślę że około 350 godzin wyszło.

w ogóle to uczucie gdy przyzwyczaiłem się do niepisania w tym temacie ale przy takim meczu nie da się powstrzymać pierwotnych instynktów, ehhh i can't fight my own nature

w ogóle gra Fernandinho to jest je,bana poezja, typ ma 34 lata zaraz a ani trochę nie opada z formy i trzyma w ryzach całe City

I koniec pier,dolenia o Invincibles, wspaniale

złoto xDD Jeszcze do tekstów Borka bym dołożył "presję to ma pielęgniarka na onkologii" i "Dareczku"

to niezły minimalizm

Wleciało 100%. Bombaj okazał się ZAJE,BISTY, jezu, uwielbiam tę mapę. Tyle różnych opcji, tyle ciekawych możliwości, zabawa z Kaszmirczykiem która otwiera kolejne 3 możliwości, zaje,bisty klimat, identyfikacja Maelstroma która nie wkur,wia jak wskazówki w Whittleton Creek, no i komiczny Rangan. Chyba najlepsza mapa w grze. Bałem się że to będzie po prostu Marakesz vol2, ale bliżej tej misji do Zabójstwa Kruka z Blood Money. Kocham. Isle of Sgail okazało się w porządku. Co prawda konstrukcja mapy mnie irytowała, często się gubiłem, no i same cele były trochę z du,py, ale możliwości i kontraktowy klimat nadrobiły. Plus nawiązania do Blood Money i Contracts, jestem kupiony. Muszę teraz sprzedać gierkę bo potrzebuję hajsu ale wrócę do niej jak wyjdą DLC, bo jeszcze jest trochę challenge'y do zrobienia.

niech ten dzban się ogarnie bo ja chcę go jeszcze na weszło widzieć w 2019, a nie za kratami za nawoływanie do linczu

Sequell kur.wa sequell SEQUELL

Pozdro db cooper mordo, u mnie zaraz potężny kapsalon wjedzie

Takie tam jako b a r b e r

Serce mi promieniueje gdy czytam takie posty. By to uczcić zahaczę dziś o żabkę, akurat jutro się odnawia limit na tygodniową ilość monsterków z cukrem które mogę wypić i walnę sobie pana Doctura.