Skocz do zawartości
View in the app

A better way to browse. Learn more.

Forum PSX Extreme

A full-screen app on your home screen with push notifications, badges and more.

To install this app on iOS and iPadOS
  1. Tap the Share icon in Safari
  2. Scroll the menu and tap Add to Home Screen.
  3. Tap Add in the top-right corner.
To install this app on Android
  1. Tap the 3-dot menu (⋮) in the top-right corner of the browser.
  2. Tap Add to Home screen or Install app.
  3. Confirm by tapping Install.

Mari4n

Patroni
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mari4n

  1. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Najpierw będę musiał kupić wkrętak, bo ten mój za duży jest do cartów. Ipą już czyściłem styki i nic nie dało. Nawet lekko papierem ściernym 500 potraktowałem i dalej było to samo.
  2. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kupiłem żeby sprawdzić czy to konsola odwala, czy gra. Wyszło że obesrane Armorines jest do luftu, Starfox śmiga elegancko. Dorwałem za cztery dyszki.
  3. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Final Fantasy 7 Remake (PS5) Gra, na którą czekałem od momentu jej zapowiedzi. Długo zwlekałem z jej kupnem, ale ostatecznie wyszło mi to na dobre, bo ograłem ją w momencie gdy druga część była już dostępna. Pierwsze co przychodzi na myśl po obejrzeniu intra i rozpoczęciu właściwej rozgrywki to soczyste "O kurwa". Modele postaci wyglądają świetnie i są szczegółowe do tego stopnia, że pewnie byłbym w stanie policzyć włosy na brodzie Barreta. Podczas poruszania się po mapie można zauważyć rodzaj wyekwipowanej materii na broniach postaci. Eksploracja Midgaru dobrze oddaje ogrom tej metropolii, i jest to najbardziej widoczne podczas wizyty w slumsach: jedno spojrzenie do góry i mamy pełny obraz tego, jak wielkie jest to miasto. Muzyka przygrywająca w tle to odświeżone utwory z pierwotnej wersji, plus kilka nowych, dodanych do nowych aktywności i lokacji. Voice acting stoi na bardzo dobrym poziomie, dialogi doskonale oddają emocje postaci, również podczas drobnych wymian zdań podczas walk. A skoro już o potyczkach mowa, to system walki przypomina trochę ten z FFXV, czyli można się poruszać, a w lewym dolnym rogu jest okienko z komendami. Po wciśnięciu X rozwija się ono, i można wybrać sobie z listy przedmiot do użycia, magię, lub umiejętność. Żeby jednak można było daną czynność wykonać, trzeba mieć naładowany jeden lub dwa segmenty paska ATB. Same akcje da się też przydzielić do menu skrótów pod L1, ułatwiając w ten sposób do nich dostęp. W trakcie walki można zmieniać postać którą sterujemy, i każdą z nich gra się troszkę inaczej na przykład Tifa jest szybka i można klepać combosy, a Barret jest powolny, zadaje mało obrażeń, ale w zamian nie trzeba nim podchodzić do przeciwników. Wciskając L2 lub R2 otwieramy okienka postaci sterowanych przez AI, i jeśli mają naładowany pasek ATB, można im wydawać polecenia. Rozwój postaci dalej polega na zbieraniu punktów doświadczenia, podobnie materia, z tym że po osięgnięciu jej maksymalnego poziomu nie "rodzi" się kolejna. Oprócz zwiększania statystyk po osiągnięciu kolejnych poziomów otrzymuje się również punkty ulepszania broni. Można w ten sposób na przykład zwiększyć liczbę slotów na materię, czy parametry. Każdy oręż ma unikalną umiejętność, możliwą do wyuczenia na stałe, poprzez używanie go w walce. Wcześniej wspomniałem o nowych lokacjach i aktywnościach. Takową jest na przykład arena w Wall Market, gdzie za wygranie jednej z serii walk otrzymuje się materię. Nie brakuje tutaj takich dodatów jak misje poboczne, nieznane wcześniej postacie, czy wątki fabularne. Niektóre segmenty obecne w pierwowzorze zostały przedłużone, i rozszerzone o nową zawartość. Przez większość gry towarzyszyło mi uczucie liniowości, i dopiero po chwili zastanowienia zdałem sobie sprawę że sekcja z Midgarem w wersji z PS1 była bardziej liniowa. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to jakość tekstur środowiska na PS5. Kopiuj-wklej z PS4. Intermission Krótki dodatek z Yuffie w roli głównej umiejscowiony w Midgarze. W jednym momencie można zobaczyć bohaterów podstawowej wersji gry z perspektywy osoby "z zewnątrz". Nowością tutaj jest minigierka w stylu tower defense o nazwie Fort Condor. Do rozpykania w 5-6 godzin,
  4. Jakie combo publicystyki FFT, GG, Mega Drive, Silent 2, samo gęste.
  5. Niech tam sobie płaczą, bo tylko tyle mogą
  6. Zgarnąłem limitkę dla zasady, ale planuję jeszcze dokupić Outrun.
  7. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mam tylko jedno złącze, i raczej nie obsługuje s-video. Zdaje się że jest mod na RGB, ale nie chce mi się lutować w płycie głównej konsoli.
  8. Mari4n odpowiedział(a) na Zetsu temat w Klub Smakosza
    W biedrze kupowałem. Nie przypominam sobie żebym je widział gdziekolwiek indziej.
  9. Mari4n odpowiedział(a) na Zetsu temat w Klub Smakosza
    Ostatnio testowałem Frugo kwaśne jabłko i był całkiem całkiem. Z tych nowych Tigerów piłem cytrynowego i exotic, oba takie sobie, ale ten drugi lepszy. Jak na razie dla mnie najlepsze Tigery to kaktusowy i bananowy, tylko tego drugiego od jakiegoś czasu nie mogę trafić.
  10. Opis do poksów gen2 były świetne. Niedawno kupiłem numer z jego drugą częścią (kiedyś miałem obie), i był nawet podany glitch na shiny poksy. Teraz muszę jeszcze dokupić numer z pierwszą częścią tego poradnika.
  11. Osobiście nie oglądam recenzji na YT, a jeśli już to podobnie jak @K.Adamus w celu poznania opinii innych, i też jakiś czas po premierze. W samym piśmie są też recki gier które mogłyby mnie potencjalnie zainteresować, a normalnie przemknęłyby mi pod radarem.
  12. @Shen Na archive.org są skany chyba wszystkich Clicków, i Playów.
  13. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Mam tylko chinch i SCART w swoim CRT, więc odpada
  14. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    W tym miesiącu kompletny brak litości dla portfela. To już moje drugie N64, poprzednie sprzedałem lata temu. Trochę żałuję, bo wszystko było bardzo zadbane, a analog nie miał luzów. No i miałem do tego SM64, Smasha, Yoshi Story i kilka innych gier. Z tą dostałem Armorines, ale coś jest nie tak, bo gra potrafi na kilka sekund się zaciąć, i cofnąć do punktu kontrolnego, albo nie wczytuje dwóch żołnierzy na początku gry. Dzisiaj jeszcze mi się zdarzyło, że jak padłem, to zrespiłem się z 0HP i nie mogłem wchodzić w interakcję z otoczeniem. Do tego gra jest po niemiecku Tak poza tym to wszystko wyczyściłem, z analoga wysypałem sporo zmielonego plastiku, i zdarłem te obrzydliwe naklejki. Teraz wygląda tak: Idealnie nie jest, ale lepiej niż było.
  15. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jeśli dobrze pamiętam, to w jedynce było takie miejsce z dwoma wielkimi posągami. Można było je rozbić, i w zamian był komentarz Jaffe, czy coś takiego. Tylko długo się je rozbijało. Dwójeczka najlepsza część dla mnie.
  16. Outrun najlepsza okładka, tak jak pisałem. Pac-Mana bym wywalił.
  17. Mari4n odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Graczpospolita
    Motorstorm Pacific Rift. Chciałem w to zagrać od kiedy zobaczyłem odpaloną grę na standzie w sklepie. Wtedy miałem PS2, więc w późniejszym czasie musiałem się zadowolić Arctic Edge. Zamknięcie Evolution Studios było wielkim błędem. Taki nowy Motorstorm czy Driveclub mógłby się nieźle sprzedać.
  18. X360 w przyszłym roku byłyby dobrym pomysłem, bo będzie 20 lat od europejskiej premiery.
  19. Na Mega Drive mogę poczekać, miałem za dzieciaka, ale dwa sprzęty od Segi już były. Z samym MD można dorzucić do numeru GameGear, bo miały w zasadzie te same gry. Zresztą w sierpniowym numerze będzie o MD. Przydałby się z GameBoyem, bo jeszcze żadnego handhelda nie było. Tutaj połączenie GB, GBC i GBA powinno dać radę. NDS poświęciłbym oddzielne wydanie specjalne. Okładka Arcade Extreme z Outrunem jest w pytę
  20. Na pewno łyknę. Miałem kiedyś taką zasadę, że na każdej wycieczce i kolonii przeznaczałem połowę forsy na automaty. Ograłem między innymi Metal Sluga, Tekkena 3 i pierwszego taga, czy House of the Dead 2.
  21. Hamburgery mają takie powiedzenie: "offence is taken, not given". Jak się coś nie podoba, to się nie czyta/ogląda. Ja nie wchodzę na żadne grupy tęczowych, czy innych pokemonów tylko po to, żeby ich umoralniać. Wylewu bym pewnie od tego dostał.
  22. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Forza Motorsport 5 (XSS) Po świetnej czwórce oczekiwania wobec kolejnej części były duże. Jak wyszło? Graficznie nie ma powodów do kręcenia nosem. Pomimo recyklingu niektórych modeli samochodów, prezentują się one dobrze, a jest ich ponad 200. Trochę mało, ale ekonomia gry i tak niespecjalnie daje możliwość na kupienie wszystkich, o czym później. Trasy również dają radę, zwłaszcza debiutująca Praga, w której widok na panoramę miasta podczas jednego zjazdu jest fantastyczny. Samych lokacji jest dość mało, bo tylko 17 plus warianty. Drzewa blisko trasy są modelami 3D, natomiast te bardziej oddalone to już znane "kartony", podobnie zresztą jak kibice. Nie wali to po gałach, bo i tak podczas wyścigu patrzy się na trasę, a nie na horyzont. Obraz jest ostry jak brzytwa, żadnych rozmyć. Okazjonalnie można zobaczyć w oddali doczytywanie się tekstur, ale jest to rzadkie, i raczej nie zwraca się na to uwagi. Zauważyłem też niewielkie "smugi" na krawędziach aut podczas wyższych prędkości poruszania. Przypominało to trochę ghosting, ale podobnie jak w przypadku tekstur nie odwraca to uwagi. Wszystko śmiga w 1080p/60fps bez żadnych spadków. Dźwiękowo jest to typowy poziom Forzy: Każde auto brzmi inaczej, wewnątrz kokpitu odgłosy są przytłumione, a ulepszenia silnika je modyfikują. Standard. Kompozytorem ścieżki dźwiękowej ponownie jest Lance Hayes, z tym że w tej grze odpowiada on za wszystkie utwory, a nie tylko te z menu. Muzyka jest typowo orkiestralna, w przeciwieństwie do elektronicznych z brzmień z poprzedniej części. Co ciekawe, nie ma suwaków głośności poszczególnych elementów, jest tylko jeden - master volume. Muzyka podczas wyścigów jest dość cicha, a przez to zagłuszana dźwiękami aut, można ją tylko włączyć lub wyłączyć, żadnej regulacji. Jak się tu jeździ? Wydaje się jakby samochody były bardziej podsterowne niż powinny, a przynajmniej te wolniejsze, bo już takim bolidem F1 można bączka wykręcić przy starcie. Asysty są typowe dla serii: linia, ABS, TCS i STM, cofanie czasu. Ten ostatni przeszedł jedną zmianę: zamiast braku bonusu za korzystanie, jest kara: minus jeden procent nagrody za każde użycie. Obecnie przez zamknięcie serwerów nie ma już debilnych drivatarów, tylko AI, co wychodzi grze na dobre. Jest nawet M. Rossi, który napsuł mi krwi w FM4. Oczywiście są też poziomy trudności, osobiście polecam nie schodzić poniżej ponadprzeciętnego, bo będzie zbyt łatwo. Model zniszczeń został w zasadzie niezmieniony, czyli kosmetycznie można co najwyżej urwać lusterka i spojler, a mechanicznie zniszczyć do tego stopnia, że zajęcie innego miejsca niż ostatnie jest niemożliwe. Gra wspiera kierownice, ale miałem problem z force feedbackiem: w pozycji neutralnej go po prostu nie było. Może to być wina mojej kierownicy (Thrustmaster TMX), albo jakiegoś ustawienia. Na padzie nie ma żadnych problemów, auta reagują tak jak powinny. Taki typowy simcade. Kariera podzielona jest na osiem kategorii takich jak na przykład Vintage lub Modern, a te z kolei na kilka serii trwających około 10 wyścigów. Rozpoczęcie każdej serii poprzedzone jest wstępem z komentarzem znanego dziennikarza motoryzacyjnego Jeremiasza Klaksona, lub jednego z jego dwóch pachołków. Po ukończeniu takowej, odblokowuje się dostęp do bonusowych wyścigów, które są opcjonalne. Żeby nie było zbyt monotonnie, w trakcie serii oprócz zwykłego ścigania się po torze, są wydarzenia specjalne, jak na przykład wjeżdżanie w kręgle na punkty, czy autocross. Nie rozumiem natomiast dlaczego na złoty medal wystarczy trzecie miejsce w wyścigach. Czyli co, wszyscy na podium dostają złote medale? Pomysł kompletnie z dupy. Po ukończeniu wydarzenia przyznawane są punkty doświadczenia kierowcy, współpracy z producentem, i kredyty. Za te pierwsze po osiągnięciu poziomu dostaje się 35 tysięcy gotówki, a za drugie procentowy bonus do wypłaty. Na początku wspomniałem o ekonomii. Tutaj wychodzi jeden problem. Mając bonusy rzędu 30% za każdy wyścig dostawałem około 12 tysięcy kredytów, co jest śmiesznie mało biorąc pod uwagę, że auta wymagane do niektórych serii kosztują milion lub więcej. Szybkie obliczenie, i wychodzi, że na kupno jednego takiego samochodu trzeba przeznaczyć forsę z aż 42 wyścigów. To był zabieg celowy, bo auta można kupować również za tokeny z MS Store, które obecnie są niedostępne. Gdyby nie to, że nazbierałem sobie bonusów za czasów Forza Hub, spędziłbym przy grze więcej czasu niż zamierzałem. Jak to każdej odsłonie serii bywa, tak i tutaj można ulepszać auta. Części podzielone są na kategorie (silnik, napęd, opony, itd), a poszczególne elementy mają swoje poziomy (sportowy, wyścigowy). Mają one faktyczny wpływ na wydajność auta, a niektóre z nich umożliwiają tuning. Na początku dobrze się bawiłem, ale im dalej, tym nudniej. Nawet wydarzenia specjalnie nie pomagały. 10 wyścigów na serię to za dużo, 3-4 plus jeden specjalny byłoby idealne.
  23. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Metroid Fusion (GBA) Jedna z pierwszych gier jakie miałem na GBA, i jednocześnie moja pierwsza styczność z serią. Skończyłem ją już trzeci raz w tym roku, więc wypadałoby coś naskrobać. Gra umiejscowiona jest fabularnie niedługo po Other M, gdzie Samus podczas misji na planecie SR388 zostaje zarażona pasożytem zwanym X. Po zaaplikowaniu szczepionki z ostatniego metroida i usunięciu kombinezonu bohaterka wraca do zdrowia, i nabywa odporność na ponowne zarażenie pasożytem. Sprawia to, że jest idealną kandydatką do wykonania misji na stacji badawczej B.S.L. z którą nie ma kontaktu, a prowadzone były tam badania nad X. Pierwsze co rzuca się w oczy, to komputer pokładowy. Pierwszy raz w serii mamy pewnego rodzaju wsparcie, i jednocześnie służy ono do kierunkowania naszych działań. Tak, ta część serii w przeciwieństwie do poprzedniczek jest liniowa, i eksploracja jest ograniczona. Stacja badawcza podzielona jest na 7 części: Główny pokład, i sześć sektorów, gdzie każdy z nich jest innym biomem. Dostęp do kolejnych jest odblokowywany poprzez otwieranie zamków o czterech poziomach. Coś w stylu kart z MGS-a, tylko tutaj wchodzi się w akcję z terminalem dającym dostęp do konkretnego poziomu drzwi np. zielony terminal otwiera wszystkie zielone drzwi. Są oczywiście też skróty wymagające odpowiedniego ulepszenia kombinezonu, jak na przykład power bomb, speed booster, czy screw attack. A skoro już mowa o power-upach, to jak się je tutaj pozyskuje? Otóż X po zainfekowaniu istoty podszywają się pod swojego nosiciela, a po potraktowaniu ich czymś z arsenału powracają do swojej pierwotnej formy - lewitującego gluta. Wejście w kontakt z takim blobem powoduje jego wchłonięcie i odzyskanie części zdrowia lub amunicji, w zależności o koloru (żółty - życie, zielony - broń, czerwony - duża ilość jednego i drugiego). Większe istoty z różnymi umiejętnościami też są podatne na infekcję X. Chyba już wiecie do czego mierzę. Po rozprawieniu się z takim bossem, X przyjmuje formę większego gluta, otoczonego kolczastą osłoną, którą trzeba rozbić. Po wchłonięciu pasożyta otrzymujemy jedną z umiejętności bossa, przez co zdobywamy część power-upów. Pozostałe zdobywa się poprzez pobieranie ich w centrach danych. Oczywiście są one przemieszanie dla przełamania rutyny. Nie mogło również zabraknąć rozszerzeń pojemności energii, amunicji, i sekretnych pomieszczeń z nimi. Jak już wcześniej pisałem, X podszywa się pod swojego nosiciela i wiąże się z tym jeszcze jedna "mechanika". Nie zapomnieliśmy przypadkiem o jednej ofierze pasożytów? Zgadza się, X mimikujący Samus w pełnym uzbrojeniu grasuje po stacji. Tym razem niepokój budzi nie to że jesteśmy sami, lecz to, że jest tu coś jeszcze, niczym w "Obcym". Jako że metroidy i X są naturalnymi wrogami, a Samus razem ze szczepionką przyjęła część kodu DNA tych pierwszych razem z ich słabością do zimna, "klon" (zwany tutaj SA-X) ściga nas po stacji. I ma do dyspozycji ice beam. Spotkania z nim są w ustalonych miejscach, i da się uniknąć walki, poza jednym miejscem. Nie polecam wdawać się w konfrontację - game over gwarantowany, zalecam sekretną sztukę walki: uciekłondo. Z nowości: można chwytać się krawędzi, oraz wspinać po drabinach na ścianach, i zaczepić się na nich na suficie. Do tego super missiles nie są oddzielne, zastępują zwykłe rakiety. Nie ma też sequence breaków poza jednym, zaplanowanym przez devów, za który dostaje się specjalny dialog. Graficznie gra wypada bardzo dobrze, środowisko jest szczegółowe i zróżnicowane, z mechanicznymi akcentami przypominającymi, że jesteśmy na stacji badawczej. Do tego spora różnorodność przeciwników, większość znana z poprzednich części. Dźwiękowo gra też wypada bardzo dobrze. Muzyka może nie jest na poziomie Super Metroida, ale trafiają się chwytliwe utwory. Długość gry zależy od umiejętności, za pierwszym razem może zejść około 8 godzin, mi obecnie 100% run zajmuje troszkę ponad 3 godziny. Za pierwszym podejściem gra może okazać się trudna, głównie przez spotkania z SA-X, za każdym kolejnym jest coraz łatwiej. Żałuję że tylko wersja japońska dostała hard mode. Fusion jest słabszy od Super Metroida, ale to ciągle dobra część serii. Jeszcze jedna rzecz na koniec. W swojej recenzji MP:R wspomniałem że skończyłem oryginalną wersję na gacka. A skoro teraz dołączył Fusion, wypadało zrobić to:
  24. Najwyżej przejdę dwa razy
  25. Mari4n odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Kolejne zakupy Metroida już kiedyś miałem, ale sprzedałem razem konsolą, od niedawna mam drugie Wii i odbudowuję dawny zbiór. W Pacific Rifta od dawna chciałem zagrać, a że obecne ceny są sprzyjające to kupiłem. GT6 jest moją drugą kopią, poprzednia odmówiła posłuszeństwa z dnia na dzień z nieznanych przyczyn. Może mój brat grał jak byłem w pracy i porysował? No i Smash. Jedna z gier dla których kupiłem switcha. Akurat mój arcade stick działa na switchu, będę miał powód żeby go wyjąć z pudła.

Configure browser push notifications

Chrome (Android)
  1. Tap the lock icon next to the address bar.
  2. Tap Permissions → Notifications.
  3. Adjust your preference.
Chrome (Desktop)
  1. Click the padlock icon in the address bar.
  2. Select Site settings.
  3. Find Notifications and adjust your preference.