Treść opublikowana przez LukeSpidey
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
Czytając wasze wpisy dochodzę do wniosku, że jednak ze mną nie jest tak źle. Gram praktycznie każdego wieczora i często mi się zdarza grać w weekend w środku dnia, a wciąż wydaje mi się, że grałem w mało gier. W 2020 roku zagrałem w 33 tytuły z czego ukończyłem 19. Udało mi się wbić 12 platyn i 2 gry wymaksowałem. Jest to wynik lepszy od tego w zeszłym roku. Grałem również w tylko jedną grę, która swoją premierę miała w 2020 i to był SnowRunner. Udało się nadrobić trochę zaległości (The Order 1886, Ghost Recon Wildlands, Control). Generalnie to był dobry rok.
-
PS4 - Zmiana układu chłodzenia i obudowy, wymiana pasty itd.
Pasta przyjdzie do mnie najwcześniej po 20. stycznia, więc jeszcze miesiąc nic się nie będzie działo. Generalnie konsola chodzi głośno tylko z niektórymi grami, co jest dla mnie dość dziwne, ale ostatni raz wiatrak czyściłem 16 miesięcy temu i jakoś tragedii nie było, ale pasty jeszcze od nowości nie wymieniałem, więc chyba najwyższa pora.
- PS4 - Zmiana układu chłodzenia i obudowy, wymiana pasty itd.
- PS4 - Zmiana układu chłodzenia i obudowy, wymiana pasty itd.
-
GTA VI
Ja to bym chciał coś w klimatach GTA4. Bardziej poważna historia z mniej przerysowanymi postaciami. Coś w stylu RDR2, ale wydaje mi się, że właśnie w serii GTA R* będzie przerysowywał Amerykę, a w kolejnych odsłonach serii o kowbojach podchodził do tematu na poważnie. Obym się mylił w tym pierwszym przypadku. Jeśli ktoś jest nam w stanie zaserwować poważną, dojrzałą i zapierającą dech produkcję o gangsterach to właśnie ci goście.
-
GTA IV
I właśnie z tego powodu podobno nie da się ukończyć gry.
- Call of Duty: Modern Warfare (2019)
- Call of Duty: Modern Warfare (2019)
-
Zakupy growe!
Zakup około growy.
-
Assassins Creed: Odyssey
Dla mnie najlepsza miejscówka w grze to pałac Minosa na wyspie Messara. Mega klimatyczne miejsce i z wypiekami na twarzy je eksplorowałem. Sam fakt tego co znajdowało się pod pałacem sprawiało, że zwiedzanie go za dnia, kiedy na zewnątrz pięknie świeciło słońce, przyprawiało mnie o niepokój. Poza tym te opuszczone korytarze i tarasy również budowały klimat. Polecam go odwiedzić i pospacerować po nim bez pośpiechu.
-
Ghost Recon Breakpoint
3 puchary związane z coopem plus dwa multi z czego jeden wymaga 4 graczy w jednym składzie. Może i dałoby radę, ale trzeba zaparcia szczególnie, że gra jest ogromna i płynnie łączy elementy online z singlem. Oczywście jak znajdą się chętni to ja się piszę.
-
Watch Dogs Legion
Ciekawy filmik pokazujący jak duży potencjał tu zmarnowano. Ubisoft to faktycznie firma, która ma mega pomysły, ale często bardzo nijakie wykonanie.
-
Mafia: Trilogy
Dwójka miała kilka przekozackich, klimatycznych misji: kradzież kartek paliwowych z sejfu, misja w rzeźni, cały etap w więzieniu był mega klimatyczny, misja z zakopaniem ciała po balandze w klubie ze striptizem, akcja z Chińczykami czy ostatnia misja w obserwatorium. Dla mnie to wszystko to miód.
-
Mafia: Trilogy
Dla mnie dwójka zyskała po latach. Pamiętam jak ludzie psioczyli, że otwarty świat, w którym nie ma co robić, ale właśnie to była siła tej gry. Miasto nie było piaskownicą a po prostu miejscem akcji. Od premiery grę ograłem ze 4 razy i za każdym razem wracam do niej z uśmiechem na twarzy. Dla mnie jest to jedna z najlepszych gier 7. generacji.
-
Ghost Recon Breakpoint
Początkowo taki był zamiar, ale obawiam się, że te pucharki online będą nie do przeskoczenia dla mnie.
-
Ghost Recon Breakpoint
Polecam, ale ostrzegam, że jak sobie powyłączasz wszystkie pomagajki to robi się z tego gra dla cierpliwych. Ja sam robię sobie przy 2-3 godzinnych posiedzeniachmax. 2-3 misje poboczne i trochę eksploracji. Bez coopa to jest gra na kilkaset godzin, jeśli chce się zrobić w niej absolutnie wszystko bez zbędnego pędzenia na złamanie karku.
-
Cyberpunk 2077
A jednak nie przyćmiły one premiery gry.
-
Cyberpunk 2077
Poza Unity wszystkie działały na premierę.
-
Cyberpunk 2077
A potem się dziwię, że dostajemy półprodukty i patche day one po 30 GB na premierę, bo jak ktoś uważa, że gra chodzi w MIARĘ stabilnie to warta jest 250 zł, bo jak nie to hypetrain odjedzie beze mnie. Odnoszę wrażenie, że gdyby to nie był Cyberpunk 2077 to takich tekstów jak wyżej nie byłoby w tym temacie w ogóle. Ja czekam, aż ktoś napisze, że gra działa w 100%, nie ma doczytywania tekstów metr przed nosem, większych bugów nie stwierdzono, gra nie wywala do dasha, npce zachowują się jak ludzie a nie manekiny - jednym słowem jak ktoś napisze, że gra jest już naprawiona i działa i wygląda tak jak powinna była na premierę to wtedy biorę, bo też mam na nią ochotę, ale mam też pewne standardy i póki co techniczne CP ich nie spełnia.
-
Cyberpunk 2077
Czyż nie od tego są właśnie patche? Żeby naprawiać błędy w grze. Łatką mogą całą grę zmienić jak tylko będą chcieli, nie tylko AI, ale nawet wygląd całego miasta.
-
Cyberpunk 2077
Myślę, że pierwotna premiera plus rok, tj. 16 kwietnia 2021 r. i będziemy mieli produkcje bliską temu do czego studio nas przyzwyczaiło Trzecim Wieśkiem. Do kwietnia cena już zleci, CDPR załatają największe babole i będzie można zagrać jak człowiek na PS4.
-
Cyberpunk 2077
Niesamowite, że pozycja CDPR w branży (słuszna czy nie) budowana długimi latami rozleciała się w niecały weekend. Tego by nawet Hitchcock nie wymyślił. I to wszystko dzięki chciwym panom w garniturach, którzy o gamedevie wiedzą pewnie tyle, co pospolity kot dachowy. Tak patrząc na to z boku jest to trochę smutne i zmusza do refleksji. Żyjemy w strasznym świecie, gdzie pieniądz nie ma sentymentów. Gdyby to jeszcze rozlało się tylko na własnym podwórku to pół biedy, ale nie dość, że smród poszedł po całym globie to jeszcze mówimy tu o Cyberpunk 2077 (a nie o jakimś małym projekcie studia indie), który z drobnymi przerwami był na ustach wszystkich graczy od 2013 roku. To jest praktycznie cała generacja mydlenia oczu i rzucania pięknych, nierealnych obietnic. Ja nie wiem, jak trzeba być zaślepionym kasą, aby nie widzieć, że ten przekręt nie mógł się udać. Polacy po raz kolejny udowodnili, że potrafią.
-
Snow*Runner
Zobaczyłem te mody i nie ma tam absolutnie nic dla mnie. Pojazdy dziwaczne - nierealne lub z zmienionymi kolorkami, mapy z gorszymi teksturami, do tego jakieś tory przeszkód. No dla mnie nie tym Snowrunner stoi.
-
Cyberpunk 2077
Konsolowcy nie powinni sugerować się recenzjami na PC, bo dostają obraz zupełnie innej gry także ja pasuję i czekam, aż łatkami zrobią z tego kupsztala mniejszego kupsztala.
-
Cyberpunk 2077
Ale nie inwestorom, którzy już od kwietnia liczyli potencjalne zyski i zacierali rączki.