Paolo de Vesir

Nie, najważniejsze, że Tamagochi wstawił filmik przed wyścigiem. Model jazdy czy fizyka są sprawą drugo-, a nawet trzeciorzędną w racerze.

a trzyma się to chociaż ram komiksu czy zrobili po prostu reskin batmana bo akurat mają silnik i assety?

Zobaczymy czy będzie rekord Guinnessa w ilości gier na tych samych assetach. Cookie cutting jak za najgorszych lat MS-u, ale tam przynajmniej były trzy gry zamiast jednej.

Jeśli Spider-man 2 był Uncharted 2 moment dla Insomniac to czy Wolverine będzie The Last of Us swojej generacji i zostanie na zawsze zapamiętana jako szczytowe osiągnięcie ludologiczne?

90% i wymuszone jak Oscar dla DiCaprio.

Fabuła jest sporo gorsza niż w jedynce.

Widocznie nic ciekawszego o grze nie można powiedzieć.

Pewnie dlatego, że gra pozostawiła głównie niedosyt i rozczarowanie, ew. mieszanie uczucia. Nie ma tu nic więcej do dodania po miesiącu i tytuł jest pięknym przykładem tego, że już dawno oceny liczbowe przestały mieć jakiekolwiek pokrycie w faktycznej jakości gier. Nie pierwszy i nie ostatni raz.

Krychu, za mocno wjechała ci obrona Częstochowy.

Zero zaskoczenia, pewnie pokazali mu templatkę na nową grę, więc postanowił przytomnie spierdolic z ringu.

Tez miałem takie wrażenie, ale nie chciałem prowokować do wojen xddd MM IMO ideał gry o SM

Wiecie może czy mając fizyczne wydanie TLOU Part I dostanę też darmowy Remaster na PS6?

Dokładnie o tym, dla mnie jest to najlepszą broń do gry po sieci. Precyzyjne, pojedyncze strzały - nigdy nie byłem fanem BR-ki ani tym bardziej AR. a Halo 5 jako multiplayer jest dla mnie ulubionym w serii

Dobrze, że będzie upgrade za 10USD.

Mówcie co chcecie - od kiedy Bandit stał się podstawową bronią rankedow nie mogę oderwać się od gry. Nic bliższego magnuma nie dostaniemy.

Ja wczoraj ściągnąłem wersję z XGP, ale w ustawieniach wciąż nie widzę DLSS.

Dokładnie, o niczym, bo ja poczytać temat to gra dostarczyła więcej zawodu niż zadowolenia. Śmieszne.

Myślę, że wystarczyłby wyrazisty antagonista (lub większy jego udział) oraz lepsze rozwinięcie patentu z dwoma Spidermanami który nie miał absolutnie żadnego realnego przełożenia na gameplay. Ten sequel jest bezjajeczny do granic możliwości, z perspektywy czasu wolałbym ograć SM1 lub MM po raz drugi. Patrząc też jak szybko ucichło w temacie można odnieść wrażenie, że niedosyt i bylejakość tytułu udzieliła się wielu.

Za jakoś(ć) się płaci.

Czytałem, niezła laurka dla Sony. Brzmi jak materiał sponsorowany.

Tak? Ja raczej widzę dużo głosów niezadowolenia. Nawet wśród naczelnych klapów. Pisanie o tej grze jak o jakimś dziele wybitnym to zwyczajne odklejenie.

To nazywa się gust i nie dawanie korporacjom srać nam do ryja.

Zwierzeta, zryte banie przez marketing

Żeby te gry jeszcze były jakości jak Ori czy Cuphead, a Towerborne i Ara wyglądają na jakiś odpad z kilkunastej strony Steama.