
Treść opublikowana przez zdrowywariat
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Moim zdaniem to najlepsza konsolka w historii, pomysł, wszystko. Mogłoby być tylko więcej gier dla „dorosłych”, a tu niestety nawet MP4 się opóźnił. Jak maniak co jakiś czas szukam info co tam Retro robi, ale cisza. Dla mnie Switch pozostanie w pamięci też z drugiego osobistego powodu, bo na nim pokochałem gry niezależne. Tak jakoś z braku laku sięgnąłem najpierw po Stardew Valley, a później poszło dalej xD. PSX2 :).
-
Najlepszy Title Screen (albo menu)
Tylko Metroid Prime (pierwsza część): Jedyne, na którym złapałem zwiechę.
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Ja dostałem maila.
-
Jaką grę wybrać?
Bierz Into the Breach, jeśli nie grałeś, gra jest za(pipi)ista. Mam już prawie wszystkie medale i ponad 110h. Teraz będę przechodził na hardzie każdym setem, bo gra nie przestaje mnie bawić. Myślę, że do 200h spokojnie dobiję. Absolutny geniusz i top indyków, aktualnie na drugim miejscu mojej listy, zaraz za Celeste, ale nie wiem, czy to się jeszcze nie zmieni. Im dłużej w to gram, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu jaką ta gra ma głębię, mimo pozornej prostoty. Każdym setem mechów z 8 bawiłem się inaczej, każdy ma coś do zaoferowania. Na przykład w zimowym jeden mech po strzale zamraża robala i siebie, więc trzeba tak kombinować, żeby przed zamrożeniem oponenta ustawić się w takim miejscu, żeby inny nas odmroził uderzeniem, albo nasz innym mech, który strzela w dwie strony, albo jeszcze inaczej, bo inaczej stracimy cenny ruch w następnej turze. Wszystkim, którzy mi grę polecali bardzo dziękuję, perełka jakich mało. Pokłon dla tych dwóch twórców i reszty ekipy, która pomagała przy grze.
-
Days Gone
Dla równowagi :). Nic se nie będę wizualizował, jestem wybredny i chooy. Nie lubię nudy i frustracji w gierkach, a najważniejsza jest dla mnie mechanika, czyli jak w to się gra. Aczkolwiek wierzę, że niektórzy pojechali z ocenami po bandzie, taki Slant dał DG 3/10, Zeldzie 6/10 i TLOU 6/10, więc mam ich recenzje gdzieś.
-
Days Gone
Mnie tam się podobał nowy GOW, ale nie wszystko niestety. Najbardziej główna miejscówka, walka i pływanie łódką. Te dodatkowe niby-światy, głowni bossowie i recykling niektórych oponentów nie bardzo. Ale tak jak pisałem doceniam „rewolucję” w serii. Odnośnie Days Gone podoba mnie się setting, „trupy”, motor, no ale nie jestem zdecydowany do zakupu właśnie przez te rozbiegłe opinie, liczyłem na conajmniej „równą” ósemkę.
-
Days Gone
Chodzi o to, że po trylogii (ewentualnie jakichś dodatkowych spin-offach) powinna nastąpić jakaś większa zmiana moim zdaniem. Tak było choćby z RE4 i z GOWem. Dla mnie to na plus, bo nie lubię zmęczenia materiału.
-
Days Gone
Zrewolucjonizował serię GOWa :).
-
Porty - życzenia i stan faktyczny
Masz na okładce na dole cienkim drukiem ;). O dziwo podzielonej na dwie części, gdy tak naprawdę jedna gra jest na karcie. Nie będę wspierał takich praktyk. A za cyfrę 3x30e też nie dam. Każda część powinna być maks po 20e i pudełko ze wszystkim trzema w cenie jednej gry.
-
Porty - życzenia i stan faktyczny
Jak to z tymi RE w końcu jest? Wersja od bekonów to dwie gry na karcie, czy jedna do pobrania? edit: jednak jedynka do pobrania, więc niech się ten tego. W takim razie poczekam na promke, kupię większą kartę, i ewentualnie wezmę wszystkie trzy za pół ceny.
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Takie coś znalazłem: częstotliwość procesora (w obu trybach): 1020 MHz, częstotliwość układu graficznego (handheld): 307,2 MHz, częstotliwość układu graficznego (w stacji dokującej): 307,2/768 MHz, częstotliwość pamięci (w obu trybach): 1331/1600 MHz Ale wiem, że później o kilka procent częstotliwość układu graficznego została podniesiona.
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
Na logikę tak powinno być. Tak jak mówię, widocznie za mało odblokowany jest procek w handheld mode. Zresztą już kiedyś na początku raz go odblokowali więcej.
-
"Zielony jak ta trawa" - Switch Ver.
W handheld mode procek jest „przyblokowany”, żeby baterii nie żarło. Widocznie granica mocy handheld/dock nie jest wypośrodkowana idealnie. No nie mam pojęcia, dlaczego zwykle (choć to chyba nie reguła) gry w docku chodzą lepiej, mimo wyższej rozdziałki.
-
Jaką grę wybrać?
Into the Breach, co prawda bez PL, ale byłby zbędny.
-
Nintendo Switch - temat główny
Jak wyjdzie jakaś konkretna giera to być może będzie z nią bundle. Prawdopodobnie w czerwcu z SMM.
-
Niegranie w gry
Od przybytku głowa boli. Po co grać, żeby tylko zaliczyć? Czy z takim podejściem mało gram? Myślę, że nie. W Celeste mam ponad 200h, a w Into the Breach już 100h. W każdą grę gram tak długo, jak długo mnie bawi, czyli średnio od 1h do 300h :).
-
Niegranie w gry
Ciekawy temat. Nie gram w gry, gdy mam zły nastrój, wolę wtedy muzy posłuchać. Nie gram we wszystko, bo tak trzeba. Nie gram w sandboxy, bo mnie nudzą. Nie gram w gry soulso podobne, bo nie lubię frustracji, czyli gier, w których na przykład traci się cały dobytek po zgonie. Czy nie lubię trudnych gier? Lubię, ale sprawiedliwe. Ukończyłem Ninja Gaiden między innymi. Nie gram na siłę, w tytuł z którym nie zaiskrzyło. Kiedyś miałem 48 gier na PS3, z czego 1/3 ukończyłem. Kiedyś sprawdzałem każdy hit, a jeszcze dawniej każdy kończyłem. Dzisiaj starannie dobieram gry. Od Switcha zacząłem nadrabiać indycze zaległości, dzięki którym czuję, jakby lata 90. wróciły. W tym temacie sprawdzam każdy hit, każdą dziewiątkę. Z dużych gier interesują mnie tylko konkrety. Ostatnio RE2 Remake, a w czytniku czeka już człowiek pająk na swoją kolej. To chyba tyle do premiery TLOU2... i Ghost of Tsushimy, które mnie zaintrygowało art stylem. Dziękuję za uwagę :).
-
Cuphead
Ciężko porównywać do Celeste, bo to inne gry, ale Cuphead to jeden z tych indyków, któremu należy się szansa, że tak powiem. Gra jest oryginalna w każdym calu, no i czuć satysfakcję po pokonaniu bossa, a tym bardziej na A+, podobną do ukończenia jakiegoś c-sidea w Celeste :). To bardzo dobra gra, która nie musi się bronić samym stylem graficznym itp., ona również broni się mechaniką. Bossowie są unikatowi, bardzo pomysłowi, od początku do końca.
-
Mortal Kombat
Czy ta część jest tak samo dobra jak dziewiątka? Dziesiątka mnie ominęła. Gdyby je porównać, to która najlepiej wypada? Może inaczej - niech mnie ktoś przekona do zakupu xD.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Hollow Knight
Pograłem wczoraj 2h, dałem grze drugą szansę, no zobaczymy, czy przetrwam do końca. Jedno muszę oddać, graficznie jest ślicznie i art style to majstersztyk.
-
Cuphead
Co tu taka cisza? Gierka jest trudna nie powiem, jeśli się chce wszystko zaliczyć na A+, o hardzie (nieodkrytym jeszcze) i rangach S to nawet nie myślę. Sukcesem będzie dla mnie ukończenie wszystkiego na A+, a już pare qrw poleciało, gdy na ostatniej sekcji zaliczyłem zgon. Samo zwykłe przejście na normalu to niezły hardcore, a tak pięknie i przyjemnie wszystko wyglądało na trailerze xD. Jestem miło zaskoczony gameplayem, bo to naprawdę dobra strzelanka, a spodziewałem się gry bardziej ciekawostki ze względu na art style z gameplayem tylko na przyzwoitym poziomie. Tak że miłe zaskoczenie, że super się w to gra, no i bossowie są przemyślani i każdy ma coś innego do zaoferowania i to na każdej sekcji.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Nintendo Switch - temat główny
Drugi projekt? Oni jeszcze pierwszego nie pokazali, a przypomnę, że nad MP4 też pracują od niedawna xD.