zdrowywariat

O co chodzi z tym turbo, bo nie zobaczę drugiego świata?

Jakie to je dobre. Micha się cieszy normalnie. Na Switchu (na razie ogrywam w handheld mode) gra wygląda ślicznie, chodzi płynnie, fajnie to wygląda po prostu. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę inne trasy. Dejcie jeszcze DKR Remake. Wincyj takich gier!

Kto jeszcze nie kupił ten wie po komentarzach, że trza brać, no chyba, że sugeruje się opinią niejakiego Barona.

Ciekawe, czy niektórym też będzie przeszkadzał ten mistyczny lag, co w trylogii Crasha? Niektórzy chyba zapomnieli, że zręczność już nie ta sama, co 20 lat temu :).

Czyli trzeba dziś po robocie skoczyć do sklepu :). Fajnie, że jest adventure mode, tak jak niegdyś w Diddy’s Kong Racing, bo w MK to chyba nigdy nie będzie.

(pipi).ć trofiki i po problemie. Graj dotąd dokąd gra Cię cieszy. Czyli w przedziale czasu od 2 minut do końca życia.

W CTR (bez kolizji) nie będzie można być stuprocentowym (pipi)em na trasie, heh.

Jak w grze, w której chodzi o to, żeby posłać przeciwnika w bandę, albo w przepaść, może nie być kolizji?

Wszyscy będę pewnie grali w CTR :).

Tak jak jakiś czas temu tu pisałeś.

59, bo był jakiś bug, który dopiero naprawili w wersji na Switcha :).

59.

Ino Wii mode.

Jasne. Nie bój się indyków, nie gryzą. Niektóre są naprawdę smaczne :).

Jak se przypomnę jakie to brzydkie było na N64, a jednak się grało areny 4P w piwnicy :).

Breath of the Wild 330h Stardew Valley 245h Celeste 225h Into the Breach 185h Super Mario Odyssey 85h i na tym nie koniec (jeśli chodzi o indyki) i długo nic mam nadzieję, że pomogłem :).

Na co Retro dostało tyle czasu? Dali im MP4, więc Ninny musi im mocno ufać. A po tym co zapowiedzieli na E3 można wywnioskować, że gra Retro (jeśli w ogóle coś mają) wyjdzie najwcześniej na początku przyszłego roku (no może w grudniu - popołudniu), czyli po ponad 6 latach developingu, licząc od premiery DKCTF na WiiU. Jak to nie będzie coś na miarę Cyberpunk 2077 to ja nie wiem.

No to sobie trochę poprzeczkę wysoko zawiesili dając 2 do tytułu, zamiast zrobić tak jak kiedyś z Ocaryną/Majorą. Co może wskazywać na to, że rzeczywiście użyją tej samej mapki odpowiednio ją wzbogacając i zmieniając miejscami. Mają silnik, wszystko co potrzebne, więc nie rozumiem, dlaczego by nie mieli zrobić mapki od podstaw? Kto ich tam wie.

Mimo wszystko napisz.

Nie zbieram limitek, ale muszę przyznać, że ta jest naprawdę cudna, śliczna, minimalistyczna, już samo pudełko jest mega, że o steelbooku nie wspomnę. Jest konkretnie, bez żadnych dupereli, 10/10.

No ale brak znajomych to nie wina Nintendo.

Grafika była bardzo spoko (design), poproszę o ciekawsze misje poboczne, wincyj różnorodności w przeciwnikach, mniej pustych świątyń, może być mniej, a za to wincyj pełnoprawnych dungeonów, no i normalnych bossów. Ciekaw jestem jak ten świat przebudują..., bo mniemam, że akcja będzie się działa na tej samej mapce?

Crash jest cały na karcie (wszystkie części), chyba podobnie u konkurencji. Ze Spyro nie wiadomo, czy będzie tylko pierwsza część na karcie jak u konkurencji, bo nie będzie tekstur w 4k, więc może pomieszczą. Jak ja nie lubię tego dociągania, przez to nie kupuję takich składanek.

To przypomnij se sprzed roku xD.

No bieda, na koniec tylko dygnął, aczkolwiek Luigi i Zelda 2D bardzo spoko. W sumie będę miał w co grać, bo jeszcze MM2 i CTR wychodzi i trylogia Spyro. Gdzie Retro do pipi?!