zdrowywariat

Tak. I po chuj komuś trzecia taka sama konsola na rynku, jak Xbox i PS5 z 9-12 flopsami i podobnymi wydmuszkami AAA na 7? Switch jest hybrydą, czymś innym i fajnie! A gry Nintendo mają to coś, coś czego nie znajdziesz u konkurencji. Nie muszą się nikomu podobać, nikt też nikomu nie wpycha gier Ninny w sklepie na siłę. Zatem ZJTM co niektórzy!

Wiesz, niektórzy patrzą tylko na grafikę, nie dostrzegają głębi, na przykład fizyki. Nie rozumieją, że konsole Ninny są też dla rodzin, dzieci, że Ninny musiało iść na kompromis moc/cena/bateria. Nie widzą, że S2 nie ma nawet 2cm grubości, że jest tam jeszcze ekran, czy bateria i joycony ze swoimi bateriami i magnetycznym systemem mocowania. Trzeba być debilem, żeby tego nie rozumieć, że S2 nie jest wielkości Xboxa/PS5, tylko konsolką przenośną dla wszystkich w cenie do przełknięcia, nie nie za drogo, bo wszystko poszło w górę. Trzeba być debilem, żeby grafikę stawiać na pierwszym miejscu, gdy indyki udowodniły, że jest ona na końcu listy ważności. Trzeba być debilem, żeby nie zauważyć, że Ninny od czasu GC już dawno podąża własną drogą - za co im chwała - i nie bierze udziału w wyścigu na flopy. Nie zapraszam do dyskusji. S2 Day1

Coś w tym jest. I jedno to czarnowidztwo, co jeszcze mogę zrozumieć, jeśli komentarz jest napisany z sensem, zapytaniem itp. A drugie to hejt, bo niestety niektórzy piszą prześmiewczo, jakby to było CW, a sporo z tych osób nawet nie zamierza kupić S2, nie grają w gry Ninny, nie są fanami, nie są targetem. Ich komentarze odzwierciedlają tak naprawdę ich naturę, więc pewnie podobny stosunek mają nie tylko do gier, ale i do życia, czy też do innych ludzi. Zatem mamy tu pesymistów, narzekaczy i wszystko wiedzących. Ja jako osoba poddająca wszystko analizie - łącząca kropki - zacząłem się nawet zastanawiać, czy to jaką ktoś jest osobą ma też wpływ na przykład na to, jak gra w piłkę, nie mam na myśli zawodową, tylko dla funu. Ja jako osoba, która zawsze wszystkim się dzieli często jestem królem asyst, a jeden samolub, co mnie wkurwiał się obraził, gdy po paru samolubnych zagrywkach rzuciłem, że jest pieprz… egoistą - na szczęście już z nami nie gra. Ciekaw jestem, czy przekłada się to też na życie? Zarzuca mi się, że za bardzo cieszę się grami, no nie tylko grami, bo różnymi małymi rzeczami, ale gdy ktoś lata po całym forum i jedzie konkurencję, jakby każdy wątek nazywał się CW to jest ok. Dodam jeszcze, że trafiłem z ponad 100mln S1, czy też ze średnią 97% dla BOTW, że S1 sprzeda się zajebiście, a BOTW będzie grą wybitną i tak się stało, więc jakąś tam intuicję mam. Teraz okazuje się, że jednak ekran LCD w S2 robi lepsze wrażenie, niż OLED w S1, a sama konsolka sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z czymś premium, a nie zabawką, jak to było z S1.

Tobie się coś odmieniło? Chyba coś innego wcześniej pisałeś xD LM3 z upgradem? Przecież ta gra wygląda zajebiście bez! :)

Ja jeszcze nie wiem, co wezmę, oprócz MKW, etui wiadomo musi być, pro pad tym razem również, NSO płacę od day1, więc będę dalej opłacał, bo korzystam, trochę gier retro ograłem, a i gram z kumplami w GoldenEye. Pudełko na gry jest najlepsze jakie znalazłem, z tym że mam to zwykłe, proste, czarne. Wjadę do sklepu 5.6.2025, jak jechowy do domu z uchylonymi drzwiami! xD

Moja skromna lista zakupów day1: konsola futerał pro pad (do S1 mam dopiero od roku xD) kamerka Mario Kart World a resztę się zobaczy :) Co cieszy nie potrzebuję pudełka na gry, bo mam to na 48 kartów (czarne) i zostało jeszcze miejsce, które bardzo polecam, jest też na 72, ale na razie out of stock: https://www.amazon.co.uk/HEIYING-Nintendo-Customized-Pattern-Storage/dp/B0DK9D7Y83/ref=mp_s_a_1_1_sspa?crid=3H8J3CY0R1HNC&dib=eyJ2IjoiMSJ9.t93STb8pbq2eColIAFKh3kUYGBOoHhIWSLyD0pPn1mFxgAGuMoN0JU-T-WBX6CCMEc7Urhzf8F9jvKf8spS20kLrn-hlPzHk2-FWSL5qZakpH557cdVslT8Zm8JK4g9D-2n5-hpTZV3hWUfQDpXkBOb4t-gj5tMGQe-qtn_0c9sawIVnUB9N_YE3yVcxSZoBI5ibhcB6j-k_HuEq5zOlKQ.1l4KgubqBj3L1Q9M8eYAAfDkKOQY1cHkgi_mI_Af2Vw&dib_tag=se&keywords=nintendo%2Bswitch%2Bgames%2Bcase%2B48&qid=1743779045&sprefix=switch%2Bgames%2B48%2B%2Caps%2C150&sr=8-1-spons&sp_csd=d2lkZ2V0TmFtZT1zcF9waG9uZV9zZWFyY2hfYXRm&psc=1&th=1

„Playing games on the Switch 2 offers, at least so far, the best Switch experience I've had. The larger size feels better and less cramped, the screen is bigger, motion looks great on it, and the texture of the console itself just feels more premium.”

Opinie na temat S2 są bardzo pozytywne, że nie czuje się już, że trzyma się w rękach zabawkę, tak jak to było w przypadku S1. A ekran? „The Switch 2 has an LCD, not OLED, like the last iteration of the Switch, which went on sale in 2021. But honestly, it looked great to me in the hours I tried it. The 1080p resolution, HDR capabilities and refresh rate that can go up to 120Hz, depending on the game, stood out while playing. I'd take this over the Switch OLED display right now.” Jest dobrze!

Pisałem o konkretnym dziale przyjacielu, a nie o całym forum. Nie lubię Ninny, nie kręcą mnie ich gry, nie zamierzam kupić S2 to nie siedzę w wątku S2, a idę do CW, jeśli już potrzebuję wylać swoje frustracje jakie to Nintendo złe, czy pokręcić bekę. Życie jest proste, więc po co je sobie komplikować? :)

Nie, ale i też nie CV. Owszem to jest dział, żeby wyrazić swoje zdanie, które nie musi być pozytywne, no ale oFi nie ma zamiaru kupić S2 nawet w odległej przyszłości z gierkami dla dzieci i gorzej wyglądającymi multiplatformami, więc po uj się męczyć? Pytam z ciekawości :)

Po co Ty tu jesteś w dziale Switcha? Przecież widać, że się męczysz, że zadajesz sobie ból, że nie jesteś targetem. Ani jednego pozytywnego słowa nie napisałeś, więc po uj się udzielać?

Osoby, które miały kontakt z S2 chwalą sobie jakość obrazu: „The bigger 7.9-inch 1080p display with 120Hz refresh rate looks gorgeous in person, even if the switch from an OLED display to an LCD one will surely feel like a downgrade for some.” I tak jak wspomniałeś analogi będą z efektem halla, więc główna usterka S1 odpada. Wiesz, tu na forum panuje jakieś czarnowidztwo. A się okazuje, że ekran daje radę, że analogi dają radę, że myszka daje radę, że jednak MKW nie będzie po 4.5 bomby i nawet nie po 3.5 bomby. Do tego widać, że Ninny się przyłożyło do S2, wspomniane analogi, lepszy plastik, wentylator w docku, dużo lepsza stopka do tablet mode. W awaryjność na poziomie S1 lub co gorsza 360ki wątpię. Jedyne obawy jakie mam i miałem i już o tym pisałem to, że MP4B nie ukaże się na premierę S2 i czy ten DKB będzie sztosem na miarę najlepszych platformówek, czy czymś „tylko” solidnym, jak choćby Kirby and the Forgotten Land, czy to będzie miła niespodzianka na 8.5, czy sztos ze średnią 90%+. Nie rozumiem też, że niektórzy narzekają, gdzie SM3D, jakby nie wyciągnęli wniosków z premier gier na S1, że Nintendo różnie zapowiada gry, nie tylko kilka lat przed premierą, ale i nawet 3 miesiące przed lub w ten sam dzień (MPR). Ninny stara się też bardzo, żeby w każdym miesiącu było coś do ogrania, rzecz jasna są też słabsze gry i remastery, bo ciężko byłoby wydawać, co chwilę nowości na miarę LM3.

Nie zajarzyłeś żartu, że we wspomnianym poście napisałem to dla beki, czytaj: sam z siebie się śmieję, gdy nabierzesz dystansu do siebie to pojmiesz. Tak, z jakiegoś powodu porzuciłem TOTK, ale wrócę, bo na S2 to będzie dobra okazja i to niejedyna gra drugiej szansy, więc się okaże. 2 gry w moim top życia są grami drugiej szansy.

Bardziej wierzę w nowy patent, niż w kontynuację, któregoś Mario: Galaxy, World, SMO.

Dobrze, że ja nie mam takich dylematów, brać day1, nie brać, a to gry za 4.5 bomby, a to ekran nie OLED, bo będą bolączki pierwszego rzutu, no i myszką nie będzie się dało grać. Już weryfikuję: S2 wygląda na dużo lepiej wykonany od S1, a analogi tym razem posiadają efekt halla. Osoby, które miały styczność z S2 bardzo sobie chwalą jakość obrazu i granie myszką w MP4B. Ceny gier nie przekroczą 349zł, więc o 4.5 bomby za grę nie ma mowy, śmiem nawet twierdzić, że ceny gier będą oscylować w przedziale 289-329zł. Trochę tylko boli brak analogowych triggerów. Jeśli chodzi zaś o gry to zapowiada się najlepsze MK ever, jest w końcu DKey, który może okazać się sztosem, MP4B, które minimum będzie trzymać poziom trylogii, a więc będzie sztosem. To, że nie pokazali SM3D nie oznacza, że w tym roku nie wyjdzie, być może, a raczej na pewno będzie jeszcze jakiś direct w okresie wakacji, na którym ogłoszą kolejne gry na drugą część roku i początek 2026. W tym SM3D.

To może być sztos niespodzianka, o którym się mało mówi.

MP4B od początku jest tworzony na S1 i tak tą grę traktuj z możliwością upgradeu na S2, a nie, jak prawdziwy pokaz możliwości S2.

Ponoć obraz jest tak dobry, że niektórzy wierzą w mini-LED w S2.

Przecież żartobliwie to napisałem xD. Tak, jarałem się grą przed premierą, ale czy po premierze się zawiodłem? To się dopiero okaże przy drugim podejściu, bo po 390h w BOTW mogło to być zmęczenie materiału i nie zrobiłem tych 390h zaraz po premierze, bo do gry co jakiś czas wracałem.

Dlatego zostawiłem sobie TOTK na premierę S2, a na premierę S1 miałem BOTW. Podszedłem do tego strategicznie

Gratuluję, 2x 400h w dwóch Zeldach? Grubo

Dziwne, bo trójka to minimalnie slabsza dwójka. DK64 ukończyłem na 100%, ale niewiele już pamiętam… pamiętam tylko, że dobrze się bawiłem, bo zarwałem wtedy 2 nocki, a grę miałem z wypożyczalni. Miałbym problem z rankingiem DKya: 1. Returns. 2. DKC2: Diddy’s Kong Quest. 3. Cała reszta.

Mnie z tego samego powodu wzięło na Metroid Prime Remastered, bo Returns niedawno ukończyłem, więc się trochę nagrałem. A gdzie trójka z trylogii na twojej liście?

Obstawiałem, że MKW będzie po jakieś 329zł, a najdroższe gry po 349zł, ale i w to wątpię. Na S1 wyjątkami były BOTW i Smash, ale wcale się nie dziwię, bo to były gry na maksa wypchane kontentem. Nad samym silnikiem fizyki w BOTW spędzili 4 lata, a w Smashu znajduje się 80 fighterów z wielu różnych gier, za których licencję Ninny musiało wyłożyć. Jeśli będą jakieś odosobnione przypadki za 369zł to tylko wtedy, jeśli kolejna Zelda lub Smash będą ogromne, a tak to ceny gier nie przekroczą nawet 329zł.

MKW miało być przecież po 89$? Pisałem, że niektórzy tu się za bardzo nakręcają i wieszczą czarne scenariusze, że gry będą po 4 i pół bomby. Pisałem, że ceny gier nie przekroczą 350zł, może będą jakieś wyjątki za 369zł, tak jak to było na S1, na którym BOTW i Smash były po 69e. Remastery od samego Nintendo i multiplatformy na pustych kartach nie przekroczą nawet 300zł i będą po maks 289zł.