C1REX

Nie ma znaczenia. Ważne, by poprawić RNG koledze i by dwóch innych graczy online z dobrym RNG na samym fuksie ją zabili.

Ale @Rozi - co masz problem wezwać kogoś do pomocy w coop? Dla pewności dodam, że nie mam na myśli mimica, tylko normalnego gracza online. Skoro masz zły RNG, to Twój mimic go pewnie też kopiuje i też ma pecha. Inny gracz może mieć lepszy RNG i uda się babę zabić. Użyj dobrej runy do HP, zrób sobie leki na szkarłatną gnide, weź jakaś dobrą tarczę w dwie ręce , skill na tarcze i może uda się przeżyć. Jeśli zabija cię po 3 atakach, to mając 10 estusów wytrzymasz przynajmniej 20 ataków. Potem wezwij dwóch pomocników. Najlepszy RNG mają te golasy z pałką. Jak już zabiją babę, to wyślij na priva podziękowanie i pogratuluj fuksa, że Boss z żadnym atakiem ich nie trafił i sam też byś dał radę, ale od dwóch dni RNG masz słabe.

Gram magiem i ten pierwszy elektryczny smok za fire Giant padł od jednego czaru. Gra nie jest samograjem, ale niektóre buildy tak mocno ułatwiają sprawę, że trzeba naprawdę iść w zaparte na niskim levelu, słabą bronią i złą techniką, by się na jakimś bossie zaciąć na dłużej.

Ale Ty willy nie ośmieszasz Wiki i pytania o radę na forum i dajesz ludziom grać jak chcą. Bardziej mówiłem o tych największych marudach, co jak sięgniesz do trophy guide, to zabijesz CAŁĄ przyjemność z grania.

Ciekawe ilu największych tu przeciwników poradników faktycznie skończyło pierwsze podejście w 100% bez internetu, a opcjonalnych bossów i lokacje robili dopiero na NG+? No bo w platyny bez Wiki chyba nikt tu nie wierzy.

@Rozi - zobacz co znalazłem. Ktoś nagrał filmik specjalnie dla Ciebie. Od jej comba najpierw się odsuwasz, a przy drugim hicie rolujesz za jej plecy. Na YT ludzie wyjaśniali jak unikać tego jej ataku. .

Sprawdziłem inne filmiki kolesia i chyba za dużo Sekiro miał. Teraz każdego niemal bossa w grze robi nago na lvl1 ripostami.

@Rozi - co za build masz? STR?

Normalni ludzie ją robią z mocnym mimiciem lub tym kolesiem z nożem i w plecy ją. Ewentualnie magią na dystans piff paff.

Ludzie ją nago na lvl1 robią. Da się uniknąć każdego ataku i nie musisz robić respeca.

Ja po Dark Souls1 i wyrwanych kilku tygodniach z życia sprzedałem konsolę i rzuciłem granie na kilka lat. Żadne giereczki nie były godne porównania do tego dzieła i nic już nie dawało frajdy. Nie wiem co się będzie działo po Elden Ring.

Nie ma co też atakować kolegi, że ma problem. Kto z nas nie miał w życiu sytuacji, że nie mógł czegoś znaleźć, a po zobaczeniu w opisie nie mógł uwierzyć, że to tutaj, bo przecież już tu z 10 razy sprawdzał. Sam jestem przynajmniej jedną z dwóch tutaj osób, która przez całą prawie grę nie miała kwiatków [2] do ulepszania summonów. Tak więc pomimo posiadania kwiatka do +10 biegało się z summonem +1. Moim zdaniem robi się ludziom krzywdę ośmieszając Wiki, poradniki i pytanie na forum.

Możesz zapytać też na forum. Ta gra celowo została tak zaprojektowana. Dla jednych to może być wada, a dla wielu to urok serii i źródło życia dla community wokół tej gry.

@20inchDT - po ostatnim patchu sporo przeciwników normalnie dropi te kamienie. Nawet najzwyklejsi żołnierze przy Volcano Manor zaczęli mi dropić kamienie [4] i [5]. Łatwiej jednak zdobyć możliwość kupowania tych kamieni.

Miałem to samo. Summon +1 przez większość gry, bo przegapiłem kwiatki [2]. Sprawdź jednak, czy u wiedźmy nie ma już do kupienia. Generalnie pod koniec gry można kupić ulepszenia do summonów i broni do prawie max poziomu. Tylko te ostatnie +10 i +25 trzeba znaleźć i jest ograniczona ilość. Jeśli nie masz nic przeciwko Wiki, to tu jest opis. Trzeba znaleźć. https://eldenring.wiki.fextralife.com/Claymore

Jak masz za słaby damage, to spróbuj Bleed na broni. Ja go mogę jednym czarem od tyłu zdjąć, ale zrobił to za mnie summon. Nie używam mimica, tylko takiego kolesia z nożem+8.

Masz na myśli północny wschód na czerwonej części mapy? Koleś przed wejściem to typowy gargulec z wyższym levelem. Dostajesz za niego broń. Koleś w środku daje nagrody za pewne przedmioty i go nie ruszałem.

Albo sobie dopakuj postać i ulepsz summona, albo sobie przyzwij pomoc w coop. Za coop dajesz też ludziom zarobić. 40 Vig, by nie ginąć od jednego ciosu sporo daje. Lepiej tak, niż wywalać dobrą grę z dysku.

Platyna jest super, bo nie jest irytująca. Nawet jak ktoś chce legitnie zrobić 3 zakończenia to jest OK, bo przez otwarty świat zrobienie kolejnych ng+ to krótka piłka. Missable jest tylko jedna broń i jeden podwójny quest. Jednak jak ktoś jest mega fanem i chce prawdziwe 100% z absolutnie każdą bronią, czarem i zbroją, to będzie miał co robić. Jak ktoś lubi pvp, to gra może i na 1000h starczyć. U mnie blisko 100 godzin i czuję, że dopiero czaynam. Wcześniej zajrzałem do trophy guide sprawdzić missable do platyny, a potem na lekko doszedłem pod koniec. Teraz wracam z wiki czyścić mapę ze wszystkiego. Dla mnie gra petarda na maksa. Uwielbiam soulsy i każde są dla mnie 10/10. Nawet DS2 mi się podobało. Elden Ring jest jednak tak kosmicznie dobry, że nie wiem, czy będę w stanie wrócić do poprzednich soulsów. W ogóle nie chce mi się w inne gry grać przez tego eldena.

Da się.

Ale które Soulsy były faktycznie takie trudne grając z trophy guide? 3 zakończenia na jednym sejwie to trik od początku serii. Tak samo, jak sejwowanie do chmury przed bossami, by nie marnować humanity. Albo w DS2 przed walkami, gdzie NPC nie mógł zginąć w walce z bossem. Ludzie piszą, że Bloodborne taki trudny, ale można w kielichach przypakować do max levelu i z Arcane 99 można większość gry przejść magią piff paff na odległość. Dla mnie gra bomba. Trudna jest w sam raz i nie jest jakimś samograjem jak niektórzy tu sugerują. Ja wciąż ginę w tej grze. DS3 też miał coop, cheese, npc i OP buildy. Pewnie część bossów zablokuje summony. Tak samo, jak nie da się summonować w tych fioletowych okrągłych teleportach. Ewentualnie bossowie będą takimi kozakami, że nawet z mimiciem będzie ciężko i ludzie będą płakać, że za trudno się w DLC zrobiło.

Radahn został też mocno znerfiony w ostatnim patchu.

Nie wiem jak zwykłe bronie mają rywalizować z bleed podczas kolejnych NG+, kiedy bleed odbiera bossom 10%,a 30% wszystkim innym. Im silniejszy przeciwnik, tym bardziej te bronie będą dominować.

Doszedłem za ognistego giganta i zaczynam teraz już z Wiki uzupełniać questy i zbierać pominięte przedmioty. Całe duże lokacje pominąłem, jak Volcano Manor i fajnego bossa. Sekretny talizman do windy miałem, ale w życiu bym się nie domyślił jak mam go użyć Niestety kilku NPC i nagród za nich już nie ma Całe szczęście mam sepuku i Rivers of Blood. Cieszę się, że NG++ to spore wyzwanie ze względu na HP bossów, ale to chyba oznacza też, że bronie z bleed jeszcze większą przewagę zyskają, bo procentowy damage będzie kosmiczny.

Ja miałem niezłe zdziwko, że niektóre sekretne przejścia są w podłodze. Jak widzicie ruiny, gdzie normalnie jest zejście do podziemi, ale te akurat nie mają, to jest szansa na sekret. Skok i R2 u mnie najlepiej zadziałał. Dwa takie wejścia widziałem.