Skocz do zawartości

mate6

Użytkownicy
  • Postów

    259
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mate6

  1. 5 minut temu, ragus napisał:

    God of War na mefedronie był grany żeby nie zasnąć 

     

    Pewnie mówisz o reboocie, ale no z klasycznych god of warów grałem w 3 cześci i tylko CoO na PSP ukończyłem bo było krótkie i mnie nie zdążyło zanudzić. Szczególnie w God of War 1 ta nuda była frustrująca bo żaden z leveli w tej grze nie dorastał do otwierającego na statku z hydrami.

  2. 6 minut temu, Figaro napisał:

     

    i bardzo ku.rwa dobrze. Modlilem się o brak levelowania w grze FROM od 10 lat i w końcu me modły zostały wysłuchane.

     

    @mate6 rozumiem że Ty też będziesz dzielić się z nami wrażeniami przy premierze?

     

    Oczywiście. Biorę na premierę i będę na(pipi)iał. Cieszy mnie za(pipi)iście brak levelowania, ustalona postać, linka, no i to, że chyba walka nie ma się opierać na punktach hp tylko na jakby na dwóch szalach wagi. 

     

    Niemal nic też nie wiem o grze, widziałem tylko (kumulatywnie) około 15 sekund z pierwszego zwiastuna, parę fotek i przeczytałem jeden wywiad. Na Bloodborne już nie mogę patrzeć, więc cieszę się, że będzie po 4 latach coś nowego.

    • Plusik 1
  3. W innym kierunku się nie zgadzam. Poza kawą, mediami społecznościowymi i okazyjnym alkoholem (których to konsumpcję i tak chciałbym ograniczyć) to nie ruszam używek. Poprzedni post to oczywiście wyolbrzymienie i żart, ale no osobiście mam podejście do narkotyków które oscyluje między ambiwalentnym a negatywnym.

  4. 12 minut temu, Grabek napisał:

    yikes. no nic, moze sie zmusze :) 

     

    No bo to jest też tak, że drugie przejście zajmie ci 1/3 czasu pierwszego, a trzecie jeszcze krócej. Warto też pograć bronią pod strenght jeśli grałeś skillowymi i na odwrót. Polecam Whirligig Saw i Blade of Mercy są to bronie, których zwykle gracze nie używają w pierwszym przejściu a przynoszą masę frajdy.

  5. 1 minutę temu, ragus napisał:

    No teraz bawić się w oryginały na DSie to xDDD

     

    Mati z Pokemonów jak będziesz chciał grać w 4 generację, to unikaj Diamond/Pearl i od razu uderzaj w Platinum.

     

    No ze Platinum to brać to już wyczytałem. Będę sobie tez szukał romhacków z wyższym poziomem trudności. Do Emerald jest, wiec do Platinum czy Black pewnie też są. 

  6. 2 godziny temu, chmurqab napisał:

    O man, ale Ci zazdroszczę :obama: Gemboj od zawsze na zawsze w serduszku, ale to chyba na DS'ie przegrałem najwięcej godzin w swoim życiu.

     

    No kurde, najlepsza wersja Chrono Triggera (do trzech razy sztuka, tym razem się nie odbiję), The World ends with you, Pokemony, trzy Castlevanie, Phoenix Wright i masę innych. Do tego gierki z GBA też na tym chodzą więc sobie Emeralda może ogram. 

    • Dzięki 1
  7. W dniu 18.01.2019 o 14:10, c0ŕ napisał:

     

    Ale muszę powiedzieć, że jak odpaliłem pierwszy raz i wyszedłem z samochodu to byłem zszokowany jakością grafiki, poczułem się jakbym grał w RE4 w pierwszej osobie xD. Te tekstury krzaków, ten pop-up, myślałem że to moje ps4 amateur umiera ale z tego co czytam to w domyśle tak ma wyglądać. Na szczęście jak robi się ciemno i gra przenosi się do budynku wygląda to lepiej, no ale pierwsze wrażenie okropne.

     

    Serio? xD Mnie zachwyciła grafika od samego początku, tzn. to intro za dnia faktycznie jest gorsze, ale mój pierwszy kontakt z grą to było demo, które się dzieje w nocy. Grafika w tej grze jest za(pipi)ista, taka jakby przejrzysta i z głębią. Nie wiem jak to określić, ale w każdym razie podoba mi się styl graficzny jaki nadaje RE Engine i z tego też powodu chcę ograć RE2R i DMCV.

    • Plusik 1
  8. 6 godzin temu, Figaro napisał:

    Żona

     

    Cholera faktycznie teraz sobie przypominam, że zanim odszedłem z forumka to mówiłeś o oświadczynach i tak dalej. Cieszę się dla Ciebie Figaruś. :cool:

  9. Kupiłem DSa, powinien być za parę dni. Jestem najarany mocno bo z handheldów miałem jak dotąd tylko GBA i PSP. Na pierwszy ogień pójdzie Front Mission DS albo The Dark Spire a potem zobaczę. Z tego co widziałem na tę konsolę jest dużo za(pipi)istych sRPGów, lochopełzaczy i przygodówek, czyli gatunków z którymi miałem dość ograniczony kontakt. Fajnie, będę miał grania na 2 lata pewnie.

    • Lubię! 1
  10. 2 godziny temu, XM. napisał:

    Ale powiem Wam - jak stary się zamienił w Bestię to tylko :obama: Myślałem, że sam się zaraz zamienie, ale dostałem wpie.rdol 

    Na spokojnie usiade dzis po pracy i go rozyebie, ale ogólnie ja nigdy w tego typu grach dobry nie byłem, wyjątek to nioh bo przejechałem bez problemów.

     

    Moze podchodzisz do soulsow jak do slasherow? Soulsy opierają się na „kolejkowanie” inputów bez „animation cancels” a może grasz jakby tak nie było. 

  11. @_Be_

     

    Trochę z opóźnieniem ale no odpowiem. xD 

     

    Ty to Blubi chyba lubisz Converge, co? Bo ta EPka brzmi dokładnie jak Converge i nawet okładka ma podobną stylistykę. Jeśli chodzi o muzykę to tego pod-pod-podgatunku nie lubię cholera. 

  12. Machine Girl - The Ugly Art

     

    Album z avatara jest nie tylko moim albumem roku 2018, ale też już po pierwszym przesłuchaniu stał się albumem życia. Jest dokładnie tym czego szukałem w muzyce od wielu lat. Znalazłem tu dokładnie ten rodzaj agresji i hardcore, którego nie znalazłem w hc punku, powerviolence, czy u Death Grips.

     

    HMLTD - Proxy Love

     

    Jest to singiel z EPki, która mi się poza tym utworem nie podoba, więc wpisuję jako odrębną całość. Jednak co do samego Proxy Love po prostu warto wysłuchać refrenu.

     

    Ho99o9 - Cyber Cop (Unauthorized mp3.)

     

    Nowa EPka od Ho99o9. Kolejna z oznak, że przełom wieków staje się obiektem nostalgii. Lubię ich darcie mordy i blasty.

     

    Slaves - Acts of Fear and Love

     

    Obok Idles najlepsza współczesna brytyjska punkowa grupa. Ten album jest delikatniejszy, ale to w nim co jest ostre, jest za(pipi)iste.

     

     

    Z kolei rozczarowania tego roku to zdecydowanie nowy album Gosta i Death Grips. Oba z tego samego powodu, Gost teasował album pierwszymi tam 10 sekundami piosenki Garruth, a Death Grips teasował samplem krzyku. Fragmenty te były wy(pipi)iste, po premierach tych albumów okazało się jednak, że momenty te są zdecydowanymi wyjątkami jeśli chodzi o styl i ostrość albumów. W przypadku Year of the Snitch DG piosenka na której znalazł się ten sampel mi się za(pipi)iście podoba, część reszty piosenek też, ale no Death Grips nie robi tak agresywnej muzyki jaką bym chciał, więc niejako mentalnie się odseparowałem od ich muzyki ( a byłem poje,banym fanem).

  13. W dniu 4.01.2019 o 22:21, chmurqab napisał:

    Treasure Adventure Game - no na pewno nie odczułem, aby to był taki mesjasz jak kreował mate5. Ale! Jest to bardzo dobra gierka.

     

    Jest tu jeden aspekt, który bardzo cenię - czuć, że to spójna wizja jednego kolesia. Trzeba jednak przyznać, że nie jest to wizja do końca dopracowana. W sumie jest to doskonały przykład gry stworzonej przez kogoś kto sam uwielbia to medium, i to uczucie sprawia, że sam chce coś stworzyć, ale nie do końca posiada wymagane umiejętności. I tak otrzymujemy trochę nierówny platforming - często pojawia się zbędne ustawienie platformy dosłownie o 5 pikseli za daleko, przez co ruch trzeba wykonać niekomfortowo precyzyjnie (gdyby cała gra opierała się na precyzyjnym platformingu to nie formowałbym tego zarzutu, no ale nie do takiego gatunku ten tytuł należy). W połączeniu z niektórymi dłuższymi sekcjami, które w bezlitosny sposób karzą gracza wycofaniem na sam początek wyzwania, albo w niektórych przypadkach nawet dalej (!) generuje to nieprzyjemne uczucie bycia dymanym przez mechanizm. No właśnie - to nieszczęsne cofanie - jeżeli okazuje się, że najszybszą opcją na powtórzenie zepsutego fragmentu jest wyjście do menu i załadowanie poprzedniego stanu to znaczy, że coś zdecydowanie nie pykło przy projektowaniu.

     

    Czuć, że twórcę musiało zacząć dopadać w pewnym momencie wypalenie. W grze jest do odnalezienia 12 skarbów, bez zbytnich spoilerów, 7 z nich posiada dedykowane miejsca, natomiast pozostałe 5 jest odrobinę generyczne. Kudosy za dotrwanie i zakończenie projektu, jednak troszkę na końcówce doskwierało mi to rozwodnienie. Ostatni boss i rozwiązanie historii w sumie też nie było specjalnie satysfakcjonujące.

      Ukryj zawartość

    Wolałbym coś autorskiego, jak przez większość gry, niż tak oczywiste referencje do innych gier. Sam design ostatniego bossa.. ech no czuć było brak weny.

     

    Kończąc z minusami - reszta gry jest tym co najlepsze w takich osobistych projektach. Fajny świat, który bardzo przyjemnie i z zainteresowaniem się eksploruje. Muzyka mi bardzo siadła, łapałem się na tym, że siedząc w pracy nuciłem kawałki. Rozkminy i poszukiwania jak dla mnie z balansem bliskim ideału, praktycznie nigdzie się nie zaciąłem, ale nic nie było zbyt proste. No jest to bardzo spójne i daje to satysfakcjonujące poczucie "wszystko jest na swoim miejscu", które jest niesamowicie trudne do osiągnięcia w projektach-kolosach, tworzonych przez duże zespoły.

     

    Gierka jest za darmo! Ok. 15 godzin bardzo dobrej rozrywki, nie widzę powodu aby nie polecić tego tytułu :usmiech:

     

    Pejdżuje @mate6

     

     

    Cieszę się, że przeszedłeś z mojego polecenia. :fsg: W TAG grałem bardzo dawno (4 czy 5 lat temu chyba), ale nie wydaje mi się, żebym miał takie zastrzeżenia jak Ty. Co więcej, sposób odnalezienia ostatnich kilku skarbów mi się podobał. Mój ówczesnt zachwyt był spowodowany trzema rzeczami z których dwie ostatnie wynikają z dotychczasowego doświadczenia z gierkami:

     

    - Lubię poczucie lekkiej dziecięcej przygody w grach, dlatego lubię TAG, Pokemony czy jakieś japońskie śmieszne platformówko-przygodówki jak Holy Umbrella

     

    - Bardzo kręcie mnie eksplorowanie wysp i przemierzanie wód między nimi. Było to pierwsza (i wciąz jedyna) tak gra jaką ukończyłem. Na szczęście ogarnąłem już sobie Dolphina, więc pewnie jak przejdę sobie RE2 to ogram wreszcie Wind Wakera.

     

    - TAG przeszedłem PRZED ukończeniem Super Metroida. Zatem byłem TAGiem zachwycony też tak dlatego, bo niektórych rozwiązań doświadczałem być może pierwszy raz.

     

     

    Twórca zrobił płatny remake gierki ale ma on bardzo nieszczególny styl graficzny. 

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...