GSPdibbler

Tak się prezentuje moja, skromna kolekcja z Batmanem

Najłatwiejszy to był w Blodborne ten boś po wilkołaku, taka znikająca babka bodajże

Ja przed tymi żółtymi rycerzami uciekałem

Jest w wydaniu zbiorczym. Też zdecydowałem się zbierać chronologicznie Batmana. Mam już Rok Pierwszy, Świt krwawego Księżyca, człowiek który się śmieje, a jadą już do paczkomatu Nawiedzony Rycerz i Długie Hallowen. Niestety kolejny, czyli Mroczne Zwyciestwo jest w tej chwili nieosiągalny. Jest jeden na olx, ale 300zl za komiks to żart. Z resztą za poprzednie też się wykosztowalem, bo te komiksy znikają z allegro w tempie ekspresowym. No i mam jeszcze Robin rok pierwszy i Catwomen rok pierwszy. W tym miesiącu zadziałałem, ale bałem się że nie będzie już żadnych egzemplarzy z tej serii. Przeczytałem z nich dopiero dwa i jestem zadowolony z poziomu, nigdy nie czytałem Superhero, ale Batman mi siada, zawsze lubiłem ta postać, czy to w filmach czy grach. A Rok Pierwszy jest naprawdę świetny, polecam każdemu.

Tylko te dungeony przez powtarzalność zacząłem omijać, a teraz wracam do nich i tutaj widać co daje lvl, bo robię je z palcem w d..., A wcześniej jakieś tam kłopoty były.

Ja wpadłem do stolicy na 60lvl, a kończyłem na 80. Wchodzę na neta, a tam sugerowany 100-120. Nie dziwię się że tak męczyłem się z bossami, jak mieli mnie na dwa hity, a ja ich skrobalem. Ale widzę że niektórzy to ładny easy mode robią.

To nie wiem co zrobi ze mną silniejsza

Zabiłem Mohgha, ale teraz patrzę w necie że on powinien być w innym miejscu. Ja go miałem

No właśnie też tak do tego podchodzę, że to taki easy mode te duchy. W żadnych soulsach też nie korzystałem z pomocy, bo co to za satysfakcja?

Dobra, wprost. Używacie tych przywołanych duchów na bossów?

Nie wiem czy jest Europejski, ale "Y ostatni z mężczyzn" bym polecił z czystym sumieniem. Mega wciągająca lektura. Na pewno "Szninkiel" wart przeczytania, klasyk, ale myślę że się nie postarzał.

Jak podobał ci się kaznodzieja to myślę że Hellblazer przypadł by ci do gustu. Oczywiście najbardziej Ennisa, ale reszta też bardzo dobra i zajebiście się czyta.

Właśnie też sobie myślałem jakby te semic zbierać żeby było chronologicznie. Ciekawe czy wszystko można dostać. Może Egmont wyda jakieś zbiorcze tych komiksów?

No właśnie chciałbym zacząć chronologicznie przygodę z Batmanem, ale ceny niektórych tomów to jakiś żart. Chciałbym powyższa kolekcje

Miałem problem z Magritem i myśląc że mam za niski lvl wszedłem w pierwszy lepszy poradnik, a tam na początku "przywołaj wilka", więc od razu wyłączyłem. Z tymi duchami to wydaje mi się samograj, ale w sumie to część mechaniki, w każdym razie padł bez wspomagaczy i poszszywany też już gryzie piach. Najlepszy ubaw miałem jak w zamku dotarłem do

Pamietam ze mnie Sowa tez niezle pozamiatał. ALe cierpliwość się opłaciła i po wielu próbach padł. Więc nie poddawaj się.

Nie po swojemu, tylko po "czyjemuś"

W każdym razie na mobkow, bo jak spuściłem tych chłopków duchów to na moście nie było co zbierać.

Dobra, odpaliłem mesjasza i takie pierwsze wrażenie trochę meeh. Pierwsza lokacja wrażenia nie robi, taka pustawa, trochę ruin, sporo biegania bez celu. Dungeony to dwa schematy, albo kopalnia, albo katakumby, mam nadzieję że to się zmieni bo o już mi się przejadły, a do tego powtarzalni mini bossowie. Pierwszy główny Boss mnie pozamiatał, ale za mało dopakowany jestem, bo ledwo co go skrobalem, więc zostawiłem na później. I takie pytanko. Te duchy to taki trochę god mode, nie używam puki co bo wygląda to lamersko, trochę odwalają robotę. Używacie tego na bossów?

Przy dialogach można zasnąć. A przy niektórych poziom żenuometru wypierdala poza skalę. Główny wątek nawet, nawet, ale nie dotrwałem do końca.

Dobra wiadomość, jedyneczka cymesik. Tylko wytrzeszcz naszej towarzyszki śnił mi się po nocach

Tez nie czaję tych zachwytów, moim zdaniem DK 3 o wiele lepszy.

Ło panie, nie chce cie zniechęcać, ale ten na koniu to chuj nie boss.

Możliwe, nie grałem w Zelde.

U mnie też poszła do żyda, nie dotrwałem do końca. Straszna wydmuszka. Świat piękny, ale postacie i zadania poboczne to jakiś dramat. Eksploracja też nie zachęca, pytajniki to głównie kwiaty i te ściany do wysadzenia, a za nimi gówno. A mogłem brać Eldena na premierę.