Skocz do zawartości

SebaSan1981

Użytkownicy
  • Postów

    2 448
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez SebaSan1981

  1. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    18cie w dupę to było jedną postacią tylko a grał trzema haha! Tłumaczył tłumaczył jak na senseia przystało, full profeska. Przydało się to niedługo później na tych skoczków z Rookie. Mnie wpierdole nie zrażają, każdy swoje musi przejść zanim zacznie sam wymiatać.. bądź też nie. Nie robi to na mnie wrażenia i nie zamierzam rage quitować, dystansik
  2. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    @wet_willy dzięki za dzisiejszą sesję sromotnych wpierdoli! Już zaprocentowało bo przebiłem się do rangi Iron i kto wie, może awansuję ciut wyżej haha, muszę się wyzbyć tego cholernego nawyku spamowania drive impactami, ot przyzwyczajenie z WT. Odnośnie WT to mam pytanie, czy jest jakiś NewGame+ po ukończeniu WorldTour? Gra się kończy czy też nadal można biegać i radośnie klepać niemilców, drony i lodówki? Jeszcze odnośnie avatarów to moja kobieta gdy dawała mi SF6 na urodziny - zaproponowała abym stworzył Jej avatara w grze. Zeszło trochę w kreatorze ale się udało bo kreator jest dość solidny (nie tak dobry jak w Black Desert ale daje radę). Tak ogólnie to podziwiam ludzi w Hubie za inwencję twórczą, niektórzy maja talent do robienia zajebistych postaci. Widziałem np Geralta, Ciri, Morrigan, Popeya, Sneaka z MGS, Black Widow, jakieś żółwie ninja i inne wynalazki. Są też śmieszki co sobie tworzą ultra paskudy powykręcane i tak sobie radośnie nimi biegają zbierając lajki. Aż mi się state dobre czasy w Everybody's Golf przypominają, zanim zamknęli serwery online też można było spotkać fajnych graczy w trybie swobodnym.
  3. Mam takiego znajomego ziomka z USA, z którym znam się online już chyba z 10lat. Poznaliśmy się podczas początków gry w eso i tak z małymi przerwami gramy/graliśmy sobie w różne tytuły do dziś, a to w rzeczone Eso, Ark, Conana, Borderlandsy2, Division, Fallout76, GoT Legends. Sam grywa często w ForHonor, widać że ten konkretny tytuł pasuje mu najbardziej. Ogólnie ziomek jest spoko, zajmuje się chorą matką i dzięki temu oboje siedzą na garnuszku wuja Sama. Pamiętając o naszym forumowym topiku, rozmawiałem z nim ostatnio i zapytałem jakie gry lubi najbardziej i na jakim poziomie trudności gra. Odpowiedział że lubi najbardziej wszelakie gry z rycerzami, wojownikami i robotami. A poziom trudności easy, maksymalnie normal. Zapytany czemu tak odpowiedział coś w stylu "Mam dużo stresów związanych z chorą matką, która wymaga stałej opieki. Przy grach chcę się wyluzować i pograć ze znajomymi ale nie zamierzam się przy nich denerwować. Dlatego gram jak lubię."
  4. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    Odezwę się na dniach, jutro pracuję a potem mam offa. Potrzebuje pomocy bo chcę się nauczyć grać Chun Li. Wbiłem dopiero Rookie, na 17 walk chyba z 6 wygrałem dopiero, dramat Trochę się miotam po Hubie, World Tour pomału pęka, ogólnie nadal gram gówniano i potrzebuję senseja.
  5. Są typy na jutubach co jeszcze na wbijaniu tanich dzbanków zarabiają. Weźmy takiego BadDrivera, który na kanale non stop spamuje tanimi gównogierkami za jedno ojro z platyną do wbicia w 3minuty.
  6. Czyli mówicie że warto kupić i zagrać? Po DQXI pograłbym w jakiegoś fajnego erpega.
  7. Czyli że co, jak latam w World Tour w SF6 w wymaksowanym stroju Blanki, w FarCry6 z ciuchami do szybkiego biegania że nic mnie nie może dopaść albo na legendarnym poziomie w Skyrim ze zbroją z exploitem restoration loopa to znaczy że gram jak lamus? A wyjebongo w to, wydaje mi się że każdy gra jak chce, według własnych ustawień. Jak się jest nieogarem w granie na hardzie w niektóre gierki to nie ma się co na siłę męczyć, bo każdy gra dla siebie, dla własnej przyjemności a nie by innym udowadniać jakąś wyimaginowaną wartość. Jak zechcę sobie pograć w coś trudnego to odpalę Ark Survival Evolved na Ragnaroku albo Everybody's Golf na jakiejś trudnej mapie typu Akigase Keikoku Jedyne czego każdy się powinien trzymać każdy gracz to nie cheatować w oficjalnych rozgrywkach ani nie skamleć o kasę w gierkach online i nie oszukiwać w trakcie handlu. Cała reszta jest umowna, jak ktoś sobie wyznacza jakieś milestony, standardy to robi to tylko dla siebie.
  8. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    W World Tour tłucze się bardzo przyjemnie, choć faktycznie kilka elementów mogliby poprawić, np większe rejony do łażenia i pozbycie się absurdów typu: policaje zagradzają drogę na ulicy i nie mogę przejść w dalszy rejon miasta. Jadę zatem metrem (podróż trwa ponad 3minuty jeśli nie wybiję całej hołoty w wagonach), dojeżdżam na nową stację, wychodzę na powierzchnię i co widzę? Że jestem tuż obok - po drugiej stronie policyjnej barykady! Jedyny pozytyw z tego absurdu to odblokowany przystanek autobusowy do szybkiej podróży. Samo metro to też super lokacja ale ten motyw z blokadą drogi to mogli rozwiązać inaczej. Podoba mi się za to interakcja avatara z elementami otoczenia lub enpecami. Postać fajnie odchyla się na boki co daje bardzo ciekawy naturalny efekt. Innych pomniejszych smaczków jest dużo więcej, widać nawiązania do poprzednich części SF i innych gier Capcomu.
  9. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    Dla mnie World Tour to taki tutorial, growy samouczek, no i gram bo mi się fajnie lata avatarką. Poza tym faktycznie, dla samych strojów warto biegać po ulicach i szukać odpowiednich npc do ubicia.
  10. SebaSan1981

    Wrzuć screena

    Choć króluje obecnie SF6 i prędko tronu nie opuści to nadal gram w Eso. Powyżej łowienie rybek z ekipą
  11. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    Nie boję się początkowych wpierdoli zanim zacznę coś grać sensownego w SF6. Już to przerabiałem kiedyś w ESO gdzie szkoliłem się w pvp pod okiem jednego z byłych emperorów. I też łapałem solidne bęcki na dzień dobry. Nawet jak w hubie przegrywam to nie irytuje mnie to, wiem że prędzej czy później się nauczę haha. Fajnie się gra w World Tour, choć po założeniu legendarnego kostiumu Blanki i jego ulepszeniu - gra robi się ciut za łatwa. Chyba trzeba będzie biegać na golasa po ulicach
  12. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    No pewnie, dzięki wielkie! Bedę co prawda na dniówkach przez najbliższy czas ale w przyszłym tygodniu możemy się ustawić na jakieś rozsmarowywanie mnie po podłodze haha
  13. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    Gierka 10/10! Mega ogromny plus za tryb World Tour oraz ogólnie za setting, mechanikę i poziom trudności. Lubię to! Swego czasu czułem się na osiedlu mocny w Tekkena3 z postacią "ksiao ju" i "joszimitsu". Tutaj to inna bajka, leją mnie okrutnie w hubie póki co, jak urwę jedną rundę w walce to jest dobrze. No ale nie grałem w żadnego SF od ponad 15tu lat. Trzeba się wyzbyć starych przyzwyczajeń bo tu zdaje się walczy się ciut inaczej, chyba bardziej chodzi o kontry, umiejętny blok i dobry timing w rzucaniu specjalami. Może e-kolega @wet_willy rzuci jakiegoś pro tipa dla początkującego fajtera?
  14. SebaSan1981

    Wrzuć screena

    Street Fighter Sześć. Kozak gierka, easy to learn - hard to master, ale staram się haha Bawię się świetnie w hubie i ma world tour, pasuje mi tu w zasadzie wszystko, ta mordobitka ma wszystko to czego fan klepanek potrzebuje.
  15. SebaSan1981

    Zakupy growe!

    Prezent urodzinowy od mojej narzeczonej.
  16. Jutro mi stuknie 42lata i nadal wszystko cyka. Czuję się fit, świeżo i zdrowo, nic nie skrzypi i chrzęści. Zupełnie jakbym miał 24 a nie 42 haha Jedynie z łokciem miałem problem jakiś rok temu i musiałem wstrzymać ćwiczenia z podciąganiem na drążku bo ten jeden rodzaj ruchu sprawiał mi ból. Ale to pokłosie kontuzji sprzed lat. Poza tym absolutnie żadnych problemów, aż się sam dziwię - jedynie diety muszę pilnować bo widzę po sobie tendencję do szybkiego lapania tłustych kilogramów ale tylko gdy się rozleniwię na tydzień czy dwa.
  17. SebaSan1981

    Snow*Runner

    Nowy sezon już jutro. Tym razem na talerzu skandynawia!
  18. SebaSan1981

    STARFIELD

    Nie powiem, pośmiałem się z glitchy od tego Fallouta w kosmosie. Ewidentnie widać że silnik podobny do tego ze Skyrima i F4 bo glitche z ragdollami oraz obracającymi się skrzynkami (w Skyrim obracały się ziemniaki) nadal są te same. Ale mimo wszystko w gierkę kiedyś bym pograł tak chociaż dla zabawy.
  19. SebaSan1981

    Wrzuć screena

    Ghost of Tsushima na PS5. Uwielbiam! Tuż obok Skyrima to moja ulubiona gra z otwartym (choć nie tak znowu dużym) światem. Klimat jak zawsze niepowtarzalny no ale.. o tej grze już powiedziano wszystko
  20. SebaSan1981

    Baldur's Gate 3

    Filmowe i kreskówkowe. Zwłaszcza te z mackami i cycatymi nauczycielkami, wszędzie ta pikseloza w intymnych miejscach
  21. Poradnik? Nieee.. graj jak Ci się podoba. To nie tytuł gdzie musisz zbierać sety czy tworzyć buildy aby się dało grać. Masz pełną swobodę eksploracji i możesz robić co chcesz, oczywiście na tyle na ile pozwala przestarzała nieco i skostniała mechanika. Ale myślę że będziesz się dobrze bawił, mimo kwękania co niektórych, gra nada ma wielu fanów, nawet tutaj na forumku.
  22. Sprzedawca nadzorca jest, ktoś w rodzaju lokalnego ciecia majstra się kręci się w okolicach posiadłości. Nawet broni dobytku jak jakieś wampiry czy inne gargulce przylezą
  23. Małe klocki drewna możesz ogarniać samodzielnie. W każdym tartaku jest właściciel, który pomoże w pozyskaniu drewna z tego tartaku. Czasem trzeba jakieś zadanie zrobić dla własciciela aby zgodził się na drewniany biznes. Odnośnie gliny, to jej pokłady są w różnych miejscach, da się jej wykopać niezliczoną ilość aż do zapchania inventory haha.
  24. Najlepsze uczucie w Skyrim jest wtedy jak po pełnej przygód wielodniowej wędrowce wracamy do takiej Białej Grani odpocząć nieco, sprzedać graty, przetopić rudy metalu, kupić składniki alchemiczne, kamienie dusz lub ugotować zupkę czy inne amciu haha
  25. SebaSan1981

    Street Fighter 6

    Właśnie się dowiedziałem że dostanę SF6 od kobiety na urodziny więc bedzie można pomasterować haha. Lubię takie wyzwania, mordobitki gdzie liczy się taktyka a nie mashowanko. Od czasu T3 i T4 nie młóciłem w nic podobnego, StritFajter ostatni jaki ogrywałem to już nawet nie pamiętam, dwójka może. Zatem zobaczymy czy paluchy i głowa sprawne będą na tyle aby sobie poradzić z prosami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...