Jordanensis

Podchodząc do kowala w 2-1 używaj opcji ''talk'' do skutku jeśli masz duszę Flamelurkera. Droga do bossów jest krótka, tylko musisz otwierać przejścia. W 2-1 wystarczy skręcić w prawo i parę skoków w dół i jesteś u bossa. To zajmuje max 2 min

Szkoda Valencii, bo ich bardzo lubię, mimo, że z tym właścicielem to ciężko będzie się odrodzić, a mimo tego sezon zaczęli dobrze. Szkoda, że na koniec nie wytrzymali i oddali 3 punkty w 2 minuty.

Schranz za szybko imo polecasz, bo jesteś na początku. Później robi się sporo słabiej. Może Ci podejdzie, ale ogólnie to gra 5/10 dla mnie.

Coraz więcej tych Invaderów w grach, nie tylko Soulsborne

Racja, ja kocham obie części Dishonored i tu jest podobnie - tylko, że nie tak mocarny klimat. Tzn klimat jest super, ale wolę po prostu Steampunk. AI kuleje, ale jak wrogowie nas zobaczą to już coś tam kombinują, jednak ta pierwsza reakcja jak Suteq pisał z dalszych odległości mogłaby być lepsza u przeciwników.

Brak mocnych exów? Przecież na PS5 jest teraz dużo exów na najwyższym poziomie, a na XSX żadnego w takiej skali. Tylko moim zdaniem sobie pomyślał, że nie do końca dla niego te exy i nie chce płacić, więc Gamepass przyciągnął i pomógł w podjęciu decyzji, bo 4zł itd Ale później mogło być tak, że jednak GP nie przekonuje (co mnie by nie zdziwiło) i nastąpiła chęć powrotu

No, ale takie są zasady Vesir. Masz wiele przykładów jakbyś sprawdził działy. Np The Medium wylądowało w multi dopiero w dzień premiery na PS5

Ja mam takie pytanie do @Square i @Colin jako moderacji. Latam po tematach w dziale PS5 i XSX i większość exów mimo, że jest też na PC to jest w działach konsol - jeśli gry niema na obu konsolach - i to rozumiem, bo takie są zasady forumka. Natomiast ta sama sytuacja jest z Deathloop który jako jedyna gra która jest tylko na PS5 i PC jest w dziale multi. Raportowałem to, ale dalej jest tak samo, a ja nie chcę nikomu robić na złość - po prostu zasady są zasadami i powinny się tyczyć każdej gry. Zmierzam do tego, że Deathloop powinien trafić do działu multi wtedy gdy gra wyjdzie na XSX. Prosiłbym więc o przeniesienie gry do działu PS5. Dziękuję i przepraszam za zabieranie moderacji czasu, ale warto profesjonalnie mieć porządek.

Każdy z nas ma już tyle lat, że zarabia, wie co lubi, wie na ile może sobie pozwolić i ile konsol potrzebuje. Ja kiedyś za czasów LO byłem zwolennikiem posiadania jednej konsoli i mi to w zupełności starczyło. No i byłem jeszcze uzależniony od rodziców, a oni też nie byli chętni kupować kolejnej konsoli dla mnie. Gdy zacząłem mieszkać sam to zacząłem kupować dwie - i to się zaczęło wtedy kiedy mając X360 dokupiłem PS3 dla Demon's Souls. To był czas gdzie zacząłem grać w multi gry tylko na konsoli X360 jak Bayonetta, Bioshock 2 itd. Następnie kolejna generacja to kupione zostało po PS3 (gdzie grałem w Dark Souls 2 i nagrałem tam tylko 1100h) XboxOne, który wjechał dopiero w październiku 2014 by odpocząć od Soulsów (wtedy pojawiło mi się to uczucie, bo DkS2 nie był tak przystępny do grania FC i ogólnie nie był sprawiedliwy) i kupiłem XboxOne na 6 miesięcy by pograć w inne gry, ale wiedziałem, że w kwietniu 2015 wjedzie do mnie PS4+Bloodborne. Wtedy nie było już szans bym odpalał Xboxa i go sprzedałem. Teraz mam tylko PS5 i nie mam ciśnienia na XSX, ale zdaję sobie sprawę, że gdy wyjdzie Starfield i uzyska pochlebne opinie, a potem Evowed i nowe Fable - będę chciał kupić również drugą konsole czyli XSX. Wszystko zależy od naszych preferencji, od tego w co chcemy grać. Konsole to nie jest drogi sprzęt na szczęście i każdy z nas jeśli chce to kupi tą drugą, a nawet i trzecią konsolę. EDIT: Rozi już minusuje bez powodu, a potem znowu będzie płacz. Co za gość.

Masz rację, wszystko dokładnie będzie zależeć od fabuły gry itd. Mimo, że kombinezon mi się nie podoba to na grę czekam i marzę o tym by wyszedł killer, bo takich gier mi brakuje. Jedno wiem na pewno - muzyka będzie epicka

Bloodborne koniecznie musisz przejść. Potrzebujesz gry która jest ponad wszystkimi i taką dostaniesz

Miała być przyziemna. 280 lat to szmat czasu jeśli mowa o technologiach. W naszych czasach już robią kombinezony nowocześniejsze niż ten na zdjęciu. Wielki hełm jak dla motocyklisty, jakieś pipe'y duże i widać, że niekomfortowy. Zobaczymy do czego akurat ten model w grze będzie służył. Mnie się w ogóle nie podoba. Natomiast to tylko jeden strój z wielu które będą w grze.

Od Astronomii i Sci-fi bym powiedział, bo uwielbiam. Wiadomo, że to tylko jeden strój, ale nie podoba mi się i nie pasuje do tak odległej przyszłości. Bethesda umie zbudować klimat otoczeniem, muzyką itd, ale postacie i ubiór to już tak średnio. Czekam na jakiś trailer, a może i gameplay, bo do premiery rok, a nic praktycznie nie widzieliśmy. Liczę na tą grę, ale wymagam.

2300 i taki kombinezonik? No to moje obawy wzrastają, bo to wygląda jak 1980. Jeszcze jak byłoby to około 2050 pod warunkiem, że byłyby to wyścigi motocyklowe - to dałoby przeboleć, ale 2300 i kosmos to już odległa przyszłość i taki kombinezonik nie pasuje. Brawo Bethesda Wystarczy poczytać Sci-Fi albo fantastykę naukową i zobaczyć wyobraźnie i technologię takiego okresu. A tutaj 2300 i nawet nie lvl 1 w skali Kardasheva.

Mam pytanie, jeśli można. W którym roku dzieje się akcja gry?

Wstyd mi za osoby (dokładnie dwie) które zachowują się jak dzieci. Squere im wytłumaczył, że mają opcję Ignore. Może zatem Ty mi wytłumaczysz dlaczego te dwie osoby nie chcą użyć tej opcji? Jaki jest powód? Bo nie będzie miał okazji minusować? Jeśli o mnie chodzi to chciałbym nagradzać plusami, a często tak mam, że odwdzięczam im się tym samym, a to niczego nie zmienia.

No taki bardziej pasujący do Halo czy STALKERa, a nie do klimatów związanych z kosmosem - gdzie miało być dodatkowo stawianie na realizm. Ten kombinezon powoduje to, że zaczynam się bać o dizajn w Starfield

Wystarczy sprawdzić gdzie i w jakich tematach pisał Jerome, a gdzie piszę Ja. Jedyny wspólny temat który nas łączy do Soulsborne, ale co w tym dziwnego? Myślcie sobie co chcecie, wasza sprawa. Ja wracam do normalnego pisania, a tych których coś boli - niech dadzą na Ignore czy co tam chcą. Ja nie mam nawet warna, a napisałem ponad 500 postów licząc z CW tak mniej więcej. Nie zasługuję nawet na warna, bo nie daje takich powodów. Jestem oazą spokoju.

Alter? Ja mam inne konto na konsoli, piszę w innych tematach, ale znam go i bardzo lubię z grup Soulsowych, bo tak pomocnej osoby w świecie growym nigdy nie poznałem. Jestem Jordanensis czy wierzycie czy nie. Ubzduraliście sobie coś czego mi się nie chce dementować, bo ja piszę tylko praktycznie w growych tematach i nikogo nie obrażam, nie reaguje nawet na bardzo mocne wyzwiska Bzdurasa. Nawet nie mam żalu o minusy za nic, bo jeśli to pozwala wam się czuć lepiej to minusujcie. Jestem tutaj dla dyskusji o grach, a nie poklasku. Nie jestem tak charakterystyczny jak Jerome. To mój growy brat, moja bratnia dusza i co w tym złego? Nie prowokuje, nie obrażam, nie żalę się jak Rozi i Bzduras. Do nikogo nic nie mam poza Bzdurasem który 3 razy tak mocno mnie obraził, że nie wiem jak taka osoba może mieć seniora, ale ma i nie moja sprawa. Nie lubisz mnie lub nie podoba ci się jak piszę to daj na Ignore'a i nigdy moich postów widzieć nie będziesz. To nie jest trudne. Macie ponad 30 na karkach, a zachowujecie się jak dzieci. To jest smutne, ale tak jak napisałem - nie reaguję na was i nie interesuje mnie co o mnie piszecie, bo jakaś dziecięca internetowa nienawiść tylko płynie z waszych wpisów.

Komu utrudnia? Bo zapewne chodzi o mnie. ty nawet moich postów nie czytasz tylko minusujesz jak leci. ty plus bzduras, Wredny i 20inch, więc nie pisz za wszystkich. Nikt więcej nie płacze, a wyjaśniał ci moderator - masz opcje ignore. Gdybys mial rozumu tyle co kilogramów to wpadłbyś sam na możliwość wykorzystania opcji Ignore. Zresztą mam dużo PMek, żeby ciebie minusować i patrząc jak ci często każdy docina to nie jesteś tutaj ulubieńcem, a raczej kimś niepotrzebnym. Tylko mnie twoja osoba tutaj nie interesuje i nie zwracam na ciebie uwagi. Naucz się tego to będziesz miał łatwej, bo męczysz bułę.

Jest kilka powodów - klimat, gameplay, dusza, wyzwanie, oryginalne multi, gatunek i coś by się tam znalazło. Po prostu całokształt musi być Tip Top jak dodam jeszcze muzyka, dialogi, głosy lektorów. Każda gra FROM ma dla mnie głębie, oryginalność i duszę. Ta firma ma wszystko 11/10 dla mnie, każda ich gra. Fanem zostałem nie od King's Field by być szczerym, a po Otogi: Myth of Demons z 2002 roku. Miałem już za sobą w tamtym czasie 16 lat hardkor grania, a ta gra została moją grą wszech czasów na tamten moment. Potem FROM zmiotło znowu wydając Otogi 2: Immortal Warriors, a następnie zmiotło mnie całkowicie wydając Demon's Souls. Czego by ta firma nie wydała to dla mnie sam szczyt mojego gustu, moje growe niebo. Jeśli grając się trzęsę z podjarania, wzruszam itd - gra ma wtedy dla mnie duszę. Jest tym czego potrzebuje jako gracz maniakalny. Bez FROM teraz sobie nie wyobrażam mojego growego życia Co do Ninja Gaiden to uwielbiam też, tylko tam klimat leży, wiadomo pijany mistrz i Tecmo, ale grałem i kończyłem na The Way of Master Ninja. I tak, to było mega ciężkie do zrobienia. Jednak tak jak mówię - tam niema klimatu. Jeśli chodzi o ten gatunek to moją królową jest Bayonetta która jest również w czołówce gier dla mnie

Możliwe, że więcej niż większość. Jest na emeryturze, ma czas. Nasz wiek to akurat sporo obowiązków i nie którzy chcieli by mięć więcej czasu na granie. Ja mam szczęście i babuszka więcej ode mnie nie gra.

Każdy już gra tyle lat, że wyrobił sobie gust. Doszły jakieś mniejsze lub większe obowiązki i czasu jest mniej. Kiedyś kupowałem wszystko co chodź trochę wzbudzało moje zainteresowanie. Na szczęście poznałem w 2009 grową miłość mojego życia - Demon's Souls. FROM nie tylko tą grą, ale i Bloodborne, Otogi, Darki, Sekiro - podniosło poprzeczkę pod niebiosa i mam wymagania. Wystarczy mi tylko ten developer. Inne gry jakie kupuję muszą mnie porządnie jarać i dla takich gier potrafię przeznaczyć również swój growy czas. Mam gdzieś sprawdzać każdego indyka w GP dlatego ta konsola nic dla mnie nie oferuje, ale zapewne w przyszłości wyjdzie kilku kandydatów jak np Starfield, Evowed czy nowe Fable. Mi to pasuje, bo gram i kupuje to co mnie jara, a i ''serce'' zawsze skutecznie podpowie czy warto i wiem, że to będzie dobre. Nic nie narzucam nikomu, ani nie insynuuję, bo każdy ma inaczej i wie co dla niego najlepsze na dany moment. U mnie wygląda to tak jak napisałem i jeszcze bardziej pokochałem gry (nie sądziłem, że to możliwe, bo napierdzielam od 5 roku życia zaczynając od Ruskich jajeczek, potem Atari 65xe, Amiga 500, 500+, 1200, następnie N64, Dreamcast, Xbox, Xbox 360, PS3 dla Demon's Souls, Xbox One, PS4, PS5) i kocham FROM. I uwelbiam to uczucie