K.Adamus
Zg(Red.)
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez K.Adamus
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20
-
PC Extreme
Henry Cavill, to ty?
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Chyba dla mnie Arcania byłaby najbliżej takiego 5/10.
-
Wydania specjalne - temat ogólny
Odpowiedź jest zaskakujaco prosta - córka biega po całym domu a zdecydowaliśmy, że nie chcemy żeby tv chodziło jak jest w "salonie", więc gram tylko po 20 wcześniej to jedynie Switch w kibelku
-
Wydania specjalne - temat ogólny
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Inflacja ocen to dziś spory problem. Nie ma tu chyba dobrego rozwiazania. Plynac pod prąd i wystawiając 6 grze ponadprzeciętnej (co powinna sugerować ocena) skazujesz tytuł na śmierć, bo dziś jak gra ma 6 to na promce za cztery złote nie zejdzie. Ja wiem, że nie nasza broszka, ale czasem szkoda żeby jakieś urocze drewno spłynęło niezauważone do "martwego morza". Płynac z prądem przyczyniasz się właśnie do inflacji ocen i mamy dziś sytuację, w której prawie każda AAA od dużego wydawcy ma min. 8. Dlatego tak ważna jest treść recenzji (odkrył Amerykę, co nie?) i dlatego tak dobrze sprawdza się wyszukanie sobie kilku osób, które z nami rezonuja i których gusta - nawet jeśli nie pasują do naszych - znamy:) Piszę oczywistości, ale po tych kilku latach wciąż moment wystawienia ostatecznej liczbowej oceny jest dla mnie problematyczny
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Graficznie to kurde nadal robi robotę. Serio, wygląda to całkiem nieźle, na pewno gra lepiej się postarzała niż ja
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Z racji, że nie napisałem jeszcze ani jednego, to mógłby był wałek dekady. Dobra, wracam pisać coś do czegoś. Samo się nie zrobi.
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
@Nomen dubium Tak, w sumie to o to mi chodziło. Plus niektóre tematy łatwiej eksplorować w sytuacji, gdy medium spuchło tak, że przewyższa finansowo rynek muzyczny i filmowy razem wzięte niż kiedy było traktowane jako przemysł zabawkarski A niektóre z drugiej strony trudniej w grach AAA, które muszą dostosować się do masowego odbiorcy. Temat rzeka. Niemniej ja patrząc na opowieść - tak jej treść, jak sposób przedstawienia - zawsze troszkę filtruje ją przez czasy, w których została stworzona Kontekst jest ważny, nieraz potrafi całkowicie wywrócic nasz odbiór. @Nemesis - TR do Adama, on ma teraz fazę. A ja... hmmm... może kiedyś faktycznie pierwsze Obscure. Ale póki co jest dużo do pisania na "zaś", dopisuje do pliku z pomysłami
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
PS. Oczywiście są wyjątki od tej zwerbalizowanej na szybko reguły (lata temu mieliśmy SH a teraz Rycerzy Gotham i odwrotnie, mozna tak cały dzien) a wiele motywów, jak zemsta, nieszczesliwa miłość itp jest ponadczasowych, ale uważam że globalnie i środki narracyjne, i tematyczna odwaga wymagająca oczywiście wcześniej wybitnych, zmieniających spojrzenie na medium dzieł ulegają rozwojowi
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Chyba nie do końca sprecyzowałem. B-klasowosc i dziś jest w cenie, tyle że Far Cry tę opowieść zdawał się traktować na poważnie. Jej "kiczowatosc" zdaje się walorem (bądź przywara, zależy co kto lubi) dodaną, którą zauważamy po latach. Taką patyną na miedzianej kopule. I nie do końca zgodzę się, że jakość fabuły nie jest absolutnie związana z czasami, w jakich powstała. Medium tak młode jak gry ciągle się rozwija, Silent Hill 2 był odkrywczy, bo popchnął standardy do przodu, mówił o rzeczach, które były pomijane (jak np. problem eutanazji) - poszerzyl pulę tematyczną medium. Był wyjątkowy pod tym względem. Podobnie rzecz ma się z formą, którą już od dawna nie oddziela się tak silnie od treści - zmieniły się możliwości pokazania niektórych emocji, operatorka "kamery", możliwe stały się zabiegi dotąd poza zasięgiem. Nie mówię, że starsze historię były gorsze, absolutnie, ale doceniam je dziś pewnie za inne rzeczy - wkład w rozwój, odwagę, nowatorstwo. Trochę upraszczamy, wiadomo. A może się mylę. Myślę na głos Far Cry był historią, która wydawała się trafiać do szerokiego grona w tamtych czasach. Dziś byłaby pewnie traktowana jako parodia, nawiązanie do minionych czasów albo... wyśmiana, bo tego też nie można wykluczyć. Miłego dnia życzę, pogoda ładna, korzystać jak się da
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Dziękuję bardzo, miło słyszeć. W ogóle za każdym razem jak biorę się za bary z nawet pozornie najprostszą grą, zaskakuje mnie, jak wiele namysłu stoi u jej podstaw. Jeszcze się nie zdarzyło, żebym się nudził podczas researchu. Biega hipek i strzela a ty czytasz jak to dewelopera ojciec zamykał w piwnicy i jaki wpływ na konstrukcję broni ma malarstwo Muncha. Wszędzie jest historia
-
PS3 Extreme
Napisano w niedawnych PSXach, owszem, sam brałem się za bary z tym tematem z tego co pamiętam to do dwóch lat wstecz pisalem taki artykuł. **** Wiele można było dołożyć do tego artykułu, ale zamysł był taki - co mi się bardzo spodobało, bo to dobre ćwiczenie literackiej dyscypliny - że piszemy zwarte, nieprzegadane teksty. Ciesz się bardzo, że się podobało
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Ja swój w sumie zawsze w robocie wieszam żeby równowaga była z roznegliżowaną płcią piękną. W sumie cieszy się większym uznaniem niż kalendarzowa naga klasyka, chyba w fabryce te gołe baby dzierżące jakiś klucz francuski w ręku czy polewające ciała smarami do tłoczenia w warunkach wysokiego ciśnienia się już opatrzyły ;]
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Szybki update, najpewniej już po temacie. Dzięki i sorry za spamowanie, możemy wrócić do zachwytów nad tym jak sztywny jest i jak intensywnie pachnie! Kalendarz, rzecz jasna.
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Pierwsze sto to sam bym wziął Tu chyba nie ma jakichś chęci zarobkowych, po prostu potrzeba szybkiego zwolnienia miejsca. No nic, jak ktoś coś, to zapraszam do rozmowy, niech wisi, może akurat...
-
PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025
Hej, ja tak z innej beczki i pewnie można przerzucić ten temat gdzie indziej, ale w sumie kwestia dotyczy nowych numerów więc ... Mam ziomka, który nie siedzi na forum ale z PSXem jest od lat (w sumie poznałem go na Extreme Party, swój chłop) i prosił, by się spytać - nie chce ktoś może za free (no, za koszt paczkomatu) ostatnich ponad stu numerów? Kolega miejsca nie ma a pragnie, by ktoś z sercem do pisma przygarnął bo szkoda mu się pozbywać. Są w tym jakieś specjale chyba, na pewno nr zerowy. Jak coś piszcie na priv, rozsylajcie wici. Nie chodzi o żaden detal, tylko hurtowo, żeby ktoś przygarnął do siebie te kilka pudel
-
PSX EXTREME 327
Bardzo dobre sugestie. Z pierwsza jest ten problem, że często gra w pudełku będzie, ale za 2 miesiące, innym razem na Pstryku jest pudlo a na PS5 cyfra, albo na Xboxie cyfra a wszędzie pudlo, albo wydawca jeszcze nie wie i zobaczy jak sprzedaż itp. 5 lat temu prędzej by to było do ogarnięcia. Z drugą - ja w temacie nie siedze, ale taka jedna strona może i by miała sens ale to już nie do mnie
-
PSX EXTREME 327
A dziękuję, może kiedyś się uda
-
PSX EXTREME 327
Cześć, ta ja się włączę na moment. Wydaje mi się, że spoglądanie na jakieś zjawisko tylko przez pryzmat jego popularności/opłacalności troszkę zbyt nam upraszcza sprawę Czy recki się lepiej klikają niż publi? Jestem przekonany że tak. Czy większy nacisk na zwiększenie w pismach papierowych publikacji jest przyczyną zmniejszenia liczby czytelników? Nie mam danych, ale trend odpływu odbiorcy od prasy jest obserwowany od lat na całym świecie, więc raczej stawiałbym na skutek. Czy wyrugowanie recenzji do zera albo ich drastyczne zmniejszenie pogorszyłoby sprawę? Też uważam, że tak, dlatego staramy się zachowywać zdrowe proporcje i wydaje mi się, że robimy to nawet nieźle. I tu dochodzę do kolejnej ważnej sprawy. PSX Extreme jest - jasne - przedsięwzięciem biznesowym, ale nie tylko. To też efekt pasji, powód dla dumy dla autorów i miejsce skupiające ciekawych, lubiących się ludzi. Gdyby chodziło tylko o pieniądz i maksymalizowanie zasięgów/zysków to... Pisalibyśmy wszyscy dla jakichś portalów newsowych. Wielu z nas chce wziąć jakiś temat na tapet, czasem pofilozofować, czasem skupić na jakimś nieoczywistym aspekcie popkultury (sam kiedyś przepchałem u Rogera tekst o niszowym cyklu slasherów - Leprechaunie). Rola naczelnego jest takie kierowanie tym cyrkiem, by ten z jednej strony nie upadł, z drugiej nie stracił charakteru, z trzeciej dalej był miejscem, w którym chce się pisać, pozwalającym troszkę pobawić się warsztatem. Tu nie ma układu zleceniodawca - zleceniobiorca. Gdyby Roger np. mi napisał, że od dziś zamiast np. 4 str publicystyki mam co miesiąc dostarczać 8 półstronicowych recenzji to bym podziękował chyba za współpracę. Nie dlatego, że publi niby pisze się łatwiej (bo to złożony temat, ale przy tematach wymagających sporo researchu kłóciłbym się, zależy też od recenzowanej gry, nie umniejszałbym zaangażowania ani tu, ani tu) ale dlatego, że w pisaniu kręcą mnie nieco inne aspekty i póki Naczelny jest zadowolony, wolę realizować się tak, a nie inaczej. I nie jest to jakoś wyraz braku szacunku do czytelnika ("ty się nie liczysz, ważne żeby mi się dobrze robilo"), absolutnie. Po prostu pismo na granicy rentowności i przy takich a nie innych stawkach przyciąga tak innego odbiorce jak i autora niż portal internetowy Wyższość publi czy recek? Co się lepiej klika? W sumie to nie tak ważne, póki u steru jest ktoś, kto potrafi to równoważyć. Mamy trochę retro, trochę recenzji, trochę mędrkowania, nieco o sprzęcie, uzupełniają to specjale. Myślę że każdy coś dla siebie znajduję. Przepraszam za ewentualne błędy, ale żeby napisać coś tej długości muszę chować się przed terroryzującym dom niemowlakiem w łazience Życzę miłego dnia i - oby - udanego Sylwestra (ja jak zawsze będę oglądał animacje Disney'a i grał w jakieś retro). Na spokojnie Panowie
-
PSX EXTREME 327
Adamus nie jest osobą decyzyjną, Adamus może co najwyżej sugerować Ale lojalnie (i nawet nieironicznie) dodam, że zdanie pionu kierowniczego jest moim zdaniem, jego pragnienia mymi a cele realizujemy w oparciu o wspólnie opracowany plan! Między nami dobra krew, równym krokiem ku zwycięstwu!
-
PSX EXTREME 327
Krzysztof ma zdrowe podejście, nie bałbym się o brak cierpliwości, raczej założył stopniową implementację sugestii. I nie pisze tego dlatego, że chłop jest coraz większy i wie jak wyglądam :> Dzięki Kmiocie za wyczerpującą recenzję numeru, wybacz że nie trafiłem tym razem tematycznie w twoją nostalgię, ale ten tekst w sumie pisany był "na zyczenie" sugerującego temat Leifa, więc musisz zrozumieć Korzystając, że złożyłeś zyczenia, to i ja złoże. Posłużę się poezją przez wielkie J Życze numerów tłustych jak karp z Biedronki Gier tak gorących, że aż drgną ogonki Samych promocji, nie tylko tych z Turcji Szczypty nostalgii i nowości uncji A na sam koniec życzę całej graczy nacji Byśmy to my wygrali wojny korporacji Wesołych! Wracam ogarniać burdel zwany życiem, córka chora, nic nieogarnięte, plany na święta się posypaly, nie ma nudy!
-
PSX EXTREME 327
Dziękuję bardzo, milo. I spokojnie, opisywana w nadchodzącym numerze gra jest a) jedna b) krótka więc mam nadzieję nie przysporzy zbyt wielu problemów z ograniczonym czasem
-
PS3 Extreme
A jeśli nie ma żadnego Kmiota, tylko comiesięczny forum-ntgen, którego końcowa formę wrzuca się co miesiac przy pomocy spreparowanego fejkowego konta o nazwie "kmiot"
-
PS3 Extreme
Dla niego nie ma trudnych terminów. Rok temu chyba w sylwestra wrzucał recke numeru
-
PSX EXTREME 327
Dzięki za wyłapanie! Tak, wiem, musiałem mieć jakies przeciążenie systemu. Pochwała za czujność
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 20