Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Homelander

  1. W mojej opinii to właśnie ci "twórcy" są rasistami, bo zmieniają kolor skóry postaciom wbrew wszelkiej logice. Dlaczego dali czarnoskórą Kleopatrę? Wiadomo, że była ona biała, bo pochodziła z greckiej dynastii Ptolemeuszy. Czarnoskóry Herklues - grecki bóg. Oczywiście postać fikcyjna, ale jego przedstawienie w kulturze greckiej jest jasne. Czarnoskóry Aragorn - Tolkien wyraźnie go opisał. Latynoska Śnieżka, która ma imię po kolorze skóry. To wszystko są zmiany bazujące tylko na rasie, na niczym więcej. Dlaczego w aktorskiej Mulan grają Azjaci? No zgodnie z poglądem, że to wolność artystyczna to chyba nie powinno tak być. Podobnie z Czarną Panterą. No nie zmienili czarnoskórych z założenia bohaterów na innych. Czemu? No właśnie. To co się odwala to właśnie rasizm czystej wody. Bo, powtarzam, zmieniają bohaterów ze względu na kolor skóry. Ale jak to powiedział niejeden aktywista: nie ma czegoś takiego jak rasizm wobec białych ludzi, prawda?
  2. Oczywiście, że szkodzi. Zobacz chociażby ten temat. Przeszkadza ludziom (nie tylko na forumku naszym) czarnoskóry samuraj. Nieważne, że uwarunkowany historycznie. Nieważne, że może sie to okazać ciekawym pomysłem. I to przeszkadza absolutnie wszystkim, nie tylko białym. Po prostu się ulewa
  3. To by była tylko gierka gdyby nie takie rzeczy jak słynna lista Oscarowa, jak Sweet Baby, jak Kathelyn Kennedy i Disney i tak dalej. I serio, nie mam nic przeciwko silnym kobietom. Nie mam nic przeciwko czarnoskórym bohaterom. W Boysach mamy zamienione płcią postaci takie jak Stormfront czy Stilwell. Ktoś narzeka? Nie, bo są to zmiany świetnie zrobione i mają rewelacyjną podbudowę. Ktoś narzeka na czarnoskórego Milesa w dodatku z latynoskimi korzeniami? Nie, bo to kolejna świetnie napisana postać. Tylko tyle i aż tyle. Oby bohater Assassina znalazł się w tym gronie. A jaką podbudowę mają czarnoskóry Herkules, Kleopatra, czy latynoska Śnieżka? Żadnej. Za to argumenty przeciwko są, i to logiczne. No ale wyjebane. Bohater Assassina ma przynajmniej uzsasadnienie. I to serio nie jest kwestia wolności artystycznej. To jest po prostu chora propaganda, tylko kompletnie nie wiem czemu ma służyć. Bo prawie każdy, poza twiterrowymi aktywiszczami ma tego dość. Skąd wiem? Popatrz na wyniki finansowe Disneya to zobaczysz jak ludzie mają dosyć ich gównianych propagandowych wysrywów
  4. Pablo, ale to nie jest zwykła wolność artystyczna. To wyszło już dawno ponad to. Przecież są nawet listy oficjalne do Oscarów mówiące ile masz zatrudnić nie-białych. To jest zwyczajnie chore. Powiedziałbym, że to jest przeciwieństwo wolności artystycznej. Ja serio nie dziwię się, że ludzie alergicznie reagują na czarnoskórego samuraja.
  5. Poczekajcie do premiery, może wyjdzie jak z Milesem Moralesem. Oczywiście, że nie wyjdzie, ale przynajmniej będziecie mieli powód, bo póki co to trochę to inna liga niż spierdoliny Disneya
  6. Pablo, tego jest po prostu za dużo i się ulewa. Czarna Kleopatra, Herkules, Syrenka, Aragorn i tak dalej. Ciężko nie stać się rasistą. Mimo, że jak pisałem, w tym wypadku ma to jakieś kulawe, ale wytłumaczenie
  7. Jednak można
  8. Oczywiście, że dali do gry murzyna żeby zaspokoić SweetBaby i innych pojebów. Każdy kto myśli inaczej jest albo ślepy albo głupi. ALE W tym wypadku ma to jakiś sens. Postać taka istniała, daje to wiele możliwości narracyjnych i nie robi z gry totalnego klona GoT. W każdym razie nie jest to poziom robienia kurwy z logiki jak u Disneya. I gdyby to nie był Ubisoft to byłbym mocno ciekawy jak to wykorzystają. Ale to jest Ubisoft, więc pewnie spierdolą.
  9. Przez 100 lat nie wyzbierali tych guardianów, a teraz przez te kilka wszystkie co do śróbki i nakrętki. Wow. Nie no jaja sobie robisz, nie? No przecież nie można być aż tak głupi
  10. Homelander odpowiedział(a) na ASX temat w Ogólne
    Kupowanie gier w tej chwili na premierę to spory heroizm. A kupowanie exów na Xboxa na premierę to no... jeszcze większy heroizm
  11. Bo: 1. cała ta "dyskusja" za pomocą metacritica to sarkazm 2. gerappa pierwszy wyjechał z baldurem, więc screen z meta baldura to dalszy ciąg tego sarkazmu Gerappa stara się udowodnić, że BotW to crap, a TotK to mesjasz, więc niejako sarkastycznie dostosowujemy się do takiego poziomu i na argumenty z dupy odpowiadamy argumentami z dupy. Ani Pupcio mówiący o meta, ani ja ani Krzychu wklejający te screeny nie traktujemy tego poważnie. Za to Ty i Gerappa najwyraźniej tak. Poproszę o plusika za wyjaśnienie
  12. Homelander odpowiedział(a) na ASX temat w Ogólne
    To gra z gamepassa, kogo obchodzą recenzje przed czy po.
  13. Bzduras, co Ty pierdolisz?
  14. Obejrzy się skrót u Drwala
  15. Najważniejsza recenzja mojego growego życia i coś co mnie ukształtowało jako gracza
  16. Była taka postać w historii Japonii. Żył w czasach Nobunagi Ody. Więc nie jest to jakiś woke pomysł z dupy studia Disney. Dla tych którzy oglądali lub czytali Shoguna: Nobunaga Oda to pierwowzór postaci do której śmierci doprowadził ojciec Mariko. A jego wnuczką jest Lady Ochiba.
  17. Szach mat plażo
  18. Homelander odpowiedział(a) na ogqozo temat w Switch
    Czyli świetna pozycja dla świadomych czego chcą graczy i niezjadliwa dla całej reszty. Super! Ja ominę szerokim łukiem, nie tego obecnie w grach szukam, ale bardzo się cieszę, że powstają takie gry i prezentują wysoką jakość
  19. Nie rozumiem tego ataku nienawiści za to, że BotW podoba mi się bardziej i gra mi się w niego lepiej. To co dla jednego jest wielką zaletą TotK dla mnie jest wadą. I na odwrót. Nawet nie muszę mieć powodów, ale je podałem dla dobra dyskusji. Za to Gerapa cały czas krzyczy, że TotK jest lepsze bo jest lepsze. I zamknąć mordy! Po prostu wow
  20. No było fajne. Przenikanie przez sufit czy cofanie w czasie też super. Ty serio masz coś z głową. Kończe, bo nawet z moim dziewięcioletnim synem jest bardziej dojrzała dyskusja na dowolony temat.
  21. Tak doszukuję się. Lubię świat The Legend of Zelda. Nawet kupiłem Hyrule Historię. No i TotK wszystko to wywala do kibla. Nie podoba mi się to i przeszkadza.
  22. No ale jak mi się Doom 2016 bardziej podoba niż Eternal z powodu takiego, że w Eternal są jakieś popieprzone elementy platformowe to nie mam prawa mieć takiej opinii? Te wszystkie główne mechaniki z TotK mi się NIE podobają. No i skoro mi się NIE podobają to DLA mnie ta gra jest gorsza. Proste.
  23. No co Ty. SweetBaby Inc na to nie pozwoli
  24. No ale TotK jest fabularnie niespójny o czym pisałem. A które mechaniki mi nie siadaj i które elementy również dokładnie wymieniłem. Więc to nie jest kwestia sentymentu. A kapliczki w TotK są lepsze, też o tym pisałem. Może przeczytaj tego mojego posta, będzie się lepiej rozmawiało
  25. Dlaczego dla mnie było lepsze? Bo miało klimat przygody. Zwiedzając Hyrule czułem się jak Frodo zmierzający do Góry Przeznaczenia z Pierścieniem. Grając w TotK czułem się jakbym grał w jakąś grę logiczną. Co chwilę potykałem się niemal o składzić desek, belek, kół i innego ustrojstwa które gra niemalże wpychała mi do gardła. BotW było prostsze, ale bardziej spójne jak dla mnie.