Treść opublikowana przez Homelander
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Istnieje to dobre słowo. Bo poza tym słowem ciężko go inaczej określić
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Chciałeś napisać Playstation?
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Wątpię żeby zastanawiali się tam nad jakimkolwiek długoterminowym planem
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nikt się nie zdziwi i nawet okiem nie mrugnie jak wydadzą te gry day1 na Playstation. Ta sama reakcja będzie jak ogłoszą ich wydanie kilka miesięcy po. I ta sama jak ogłoszą, że to konsolowe exy. Innymi słowy chuj wie co zrobią. A nawet jak zapowiedzą co zrobią to i tak niewiadomo, czy to zrobią
- ASUS ROG Ally - Handheld PC
-
Prince of Persia The Lost Crown
Sądzę, że następnym krokiem Ubi, w celu poprawy wizerunku, będzie zwołanie konferencji na które na przygotowane wcześniej pudełka ze starymi hitami Ubi pokroju Raymanów, Splinter Cellów i innych PoPów, prezes firmy zrobi wielkiego, śmierdzącego klocka
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Uspokoić co? 10 Polaków, którym palą się dupy i MUSZĄ kupić napęd? No nie żartuj. Ja wiem, że nie pasuje to Wam do teorii spiskowych i innych takich, ale kolejny raz przypominam: na największym rynku na świecie napędy w normalnej cenie leżą na półkach i nikt ich nie kupuje, bo po co. Zapewne Sony, zaczynając makiaweliczny plan pozbywania się fizycznych nośników zwyczajnie zapomniało o USA.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Wy serio sądzicie, że ograniczona podaż głupich napędów to jakiś spisek Sony mający na celu co dokładnie? Napędów jest tyle ile było, po prostu z niewytłumaczalnych dla mnie przyczyn ludzie wpadli w jakąś panikę. Żeby te PS Pro było na rynku to jeszcze bym zrozumiał. Ale kupowanie po dwukrotnie zawyżonej cenie na zapas, bo MOŻE nie będzie? Litości Sam fakt, że w Stanach nie ma głupawki, a napędy są do kupienia w nominalnej cenie świadczy o tym, że to jakiś regionalny trend. Najlepsze jest to, że pudełkowcy piszą i mówią z pogardą o zwolennikach cyfry, że to wolno gotujące się żaby i inne takie. A tu MM wrzuciło napędy 400zł drożej i zeszły na pniu. Inny sklep o 200zł drożej i płacz na forumku, że nawet zamówienia nie przeklikał ktoś, bo zeszły. Na allegro schodzą po tysiaku. Komedia
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Po pierwsze, tax to max 10%, więc niech będzie 90$ z taxem. Ile to, 400 zł? Po drugie PS Pro to nisza. A te napędy to nisza w niszy. Stock mały bo i mało kto to kupuje. Skalperzy wyczuli okazję żeby zarobić na idiotach i ja, w tym wypadku, bardzo to popieram. Rozumiem wkurw na Sony i MS za podaż na starcie nowej generacji. Ale to nie jest start generacji. To nawet nie jest konsola. Tej konsoli do napędu nawet nie ma na rynku. Ja jebie, przecież ten napęd jest totalnie opcjonalny. Kupisz go, nie wiem, miesiąc po kupnie PS5 Pro i nic się nie stanie. Żeby jeszcze jakaś duża premiera gry była przy okazji startu PS5 Pro, chcesz kupić w pudle i ograć. Ale nie, nic takiego nie ma Paranoja. Czysta fomosraka i nic więcej. Więc płaćcie na zdrowie, a ja kibicuję w tym momencie skalpelom i innym, niech was golą równo i przy samej skórze
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Sytuacja ma znamiona zidiocenia kupujących jedynie. Zmowa cenowa o napędy do Playstation? Litości
-
Life is Strange: Double Exposure
Starfield tak miał. Gra w gamepass, ale wczesny dostęp mogłeś kupić
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Do UOKiK pasują niedozwolone klauzule, nielegalne umowy i inne takie. A nie sprzedawanie drożej kupującym głupkom towaru ósmej potrzeby
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Najwyraźniej w Ameryczce ludzie nie dostali pierdolca żeby kupować coś za ponad podwójną cenę. Jeszcze rozumiem jak by było po premierze Pro i byłyby problemy z dostępnością. Ale to jest płacenie ponad 200% ceny za coś na zapas lol. No wyborne. Oby jeszcze drożej było
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Bardzo podobają mi się te ceny napędów. Niech golą mających fomo-sraczkę przy samej skórze Albo jeszcze głębiej. Tymczasem w normalnych krajach
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
O właśnie, dokładnie w punkt!!
-
Gears 5
Akt 1 za mną. Grę kończyłem tylko raz, 4 lata temu, a jednak pamiętam ją bardzo dobrze, jak się okazuje. Cały czas miałem flashbacki z Wietnamu. W każdym razie to kawał zajebistej strzelaniny. Krwawej, doskonałej technicznie i z epickimi scenami. Ogólnie fajnie gra łączy właśnie tego typu epickie sceny z wybuchającymi helikopterami, walącymi się budynkami i innymi eksplozjami z brudna walką w jakiejś błotnistej dziurze wśród trupów i flaków. Jak ktoś nigdy nie grał, ma ochotę na właśnie tego typu grę to serdecznie polecam. Nawet jak to będzie pierwszy kontakt z serią. A fakt, że w promocji gierka na Steamie kosztuje 10$, na Xboxie chyba 5$ to już w ogóle no brainer. Na Decku w ustawieniach Ultra gra chodzi w płynnych 60 klatkach i wygląda zjawiskowo. Filmiki są w 30 i na nich czasem klatkę czy dwie gra zgubi, no ale to są filmiki, więc bez różnicy
-
The Last of Us Part I
Rozumiem, że powinna, ale nie dała rady? Czy może nie było takiej potrzeby?
-
The Last of Us Part I
Oczywiście, że tak. Ja w wątku Leva widziałem tragedię młodego człowieka, którego ogłupiona sektą matka chciała zamordować za jego inność. A który był tak w tym zagubiony, że mimo wszystko do niej wrócił i skończyło się tak jak się skończyło. Ale pewnie da się też na to położyć lachę i krzyczeć woke lgbt i tak dalej. Zależy od wrażliwości zapewne. Moja żona w 8 miesiącu ciąży przekopywała ogródek łopatą, bo śmiałem powiedzieć, że zabieram się za to za 5 min, więc różnie bywa. Masz inne doświadczenia z ciążą?
-
The Last of Us Part I
Które konkretnie były wpychane do gardła?
-
The Last of Us Part I
Pornogazetki z facetami w jego aucie nic Ci nie powiedziały?
-
The Last of Us Part I
To samo jest w dwójce. Są po prostu naturalne i nie ma się wrażenia wciskanych na siłę. No chyba, że bardzo się chce robić wskazującego DiCaprio
-
The Last of Us Part I
Nie powiedziałbym, że nie dorównuje. Jest inna, na co innego jest położony nacisk. Strzelanie i ogólnie mechaniki w dwójce są jeszcze lepsze niż w jedynce, więc jak to dawało Ci frajdę to w dwójce będzie ona większa. Lesbijskich i gejowskich wątków oraz wokeizmu, jak to nazywasz, nie brakowało i w pierwszej części. To po prostu życie, różni ludzie żyją. Nigdy nie są to wątki dominujące, w tym sensie, że są ważne, ale nie określają one gry, z niczego nie wybijają. Przeciwnie, są świetnie wplecione w fabułę i zwyczajnie nie przeszkadzają. W każdym razie jak nie przeszkadzało Ci to w jedynce to i w dwójce nie będzie
-
The Last of Us Part I
Mi bardzo się podobała, równie mocno jak pierwsza. Jest mniej kameralna, więcej w niej akcji i rozmachu. No i znacznie rozszerza świat gry pokazując różne strony konfliktu i perspektywy. Jeżeli Ci się podobała jedynka to dwójka to więcej tego samego. Dla mnie to nierozerwalna całość Kupiłem właśnie Part 1 na Steamdecka, pokusa posiadania przenośnego TLoU była zbyt duża. Gra chodzi dobrze i wygląda w porządku. Nie jest to poziom optymalizacji gier Xboxowych, ale jest ok
-
Właśnie zacząłem...
Tak. Wsteczna na Xboxach działa świetnie, trzeba to przyznać
-
Właśnie zacząłem...
Ja trzymam Xboxa w domu tylko dlatego żeby móc sobie Gearsy odpalić