
Treść opublikowana przez Homelander
-
NETFLIX
Ja nigdy nie miałem emergency, ale mogę opowiedzieć Ci jak wyglądają zwykłe wizyty i pobyt w szpitalu. Od praktycznie początku pobytu mam ubezpieczenie i to dosyć dobre. Każda wizyta u lekarza ma tzw. co-pay, który płacisz za każdym razem. Lekarz pierwszego kontaktu 35, specjalista 45$. Do tego masz tzw. deductible, czyli dopłatę do różnego rodzaju badań, operacji, zabiegów itp. Od tego jak masz dobre ubezpieczenie zależy ile będziesz dopłacał. Ja rachunek za pierwszą operację dostałem prawie 70.000$ z czego moja dopłata 720$. Za drugą 55000, dopłata 600$. Za anastezjologa rachunki po 15.000, dopłata po 140$. Czyli resztę z tych kosmicznych kwot pokryło ubezpieczenie. Ubezpieczenie nawiasem mówiąc mam z pracy i płacę za nie 80$ tygodniowo za całą rodzinę. Gdyby nie ubezpieczenie to dostałbym po prostu taką fakturę do zapłaty i chuj. Można się z nimi dogadać. Miałem serię tomografii i rezonansów za które przyszedł rachunek 300. Zadzwoniłem i spytałem czy mogą rozłożyć i płacę sobie 15$ miesięcznie. Podałem numer karty i samo schodzi, nie przejmuję się tym. Wiele razy pisałem o umorzenie i było ok (badanie wzroku córki było wykonane w klinice której ubezpieczenie nie honoruje, trzeba uważać, przyszedł rachunek 700$, zadzwoniłem i powiedziałem o tym, spytali czy mogę 100 zapłacić, więc zapłaciłem i po sprawie). Żeby kompletnie nie mieć ubezpieczenia to trzeba być menelem, bo ubezpieczenie za jakieś grosze możesz sobie wykupić od miasta, gdzie te ratujące życie sprawy masz pokryte. A jak olejesz? No to Cię ściągną wcześniej lub później. I zostaje ci do końca życia praca na czarno. Ale to raczej wtedy sam jesteś sobie winien, bo jak pisałem, opcji jest dużo
-
Nintendo Switch - temat główny
Switch świetnie się sprawdza do grindowania czy odhaczania czynności. Takiego Wiedźmina w 100% skończyłem na Switchu robiąc sobie po 1-3 pytajniki na Skellige w przerwach od innych rzeczy. Przed TV nigdy w życiu, szkoda mi by było czasu na granie. Tak samo jest z Diablo, dlatego ze smutkiem i zaskoczeniem dowiedziałem się niedawno, że czwórka nie wychodzic na Switcha
-
Video shows o grach
Te Archona są super. NRGeeka gorsze ale też może być
-
Saturn Extreme
Był dopóki nie zagrałem. A specjalnie dla tej gry kupiłem Saturna z analogowym padem. Strasznie chorowałem na tę grę, a nawet nie skończyłem. A po Dreamcaście całkowicie wyleczyłem się z Segi, Sonika itp
-
Starcraft II
Dla mnie RTSy to też kampania. W Starcrafta po LAN grało się super, no ale to grałem z kumplami których znam i robiło się głupie akcje tylko po to żeby potem się pośmiać. Za samym Battlenetem nie przepadałem. Trochę pograłem, ale bez specjalnej podjarki. Kurde, chyba podjadę po mysz na bluetooth i odkurzę mojego macbooka. RTSy powinny na nim śmigać
-
Immortals: Fenyx Rising
Zależy ile to dużo. Ja mam dość ubigierek od czasów Far Cry 3. A Horizon Zero Dawn mnie w tym utwierdził
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Pracowali na dwiema innymi grami, ale je skasowano i pełna moc poszła w Gearsy
-
Saturn Extreme
Nawiasem mówiac Saturn miał piękne logo. Najładniejsze z konsol 5 generacji. Ja osobiście w tamtym czasie zazdrościłem Saturnowi najbardziej Die Hard Arcade w które grałem w salonie gier. Fighting Force fajne, ale nie miało startu do Die Hard Arcade. Za to najbardziej rozczarował mnie Nights, po recenzji i screenach miałem nadzieję na cudna platformówkę, a okazało się to lataniem chłopkiem pomiędzy okręgami. Takie lepsze Superman64
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Gearsy wiadomo, że hype, ale jeszcze nawet nie zapowiedzieli, więc gwiazdka 2024 najwcześniej.
-
Starcraft II
Wiem jak powstały gry moba, mod do Starcrafta itp. Ale przecież gra się w nie zupełnie inaczej niż w rtsy. Może lekko porównać do misji z rtsów gdzie mamy konkretne jednostki i nic nie budujemy a tylko eksplorujemy i walczymy. Także nie sadzę, żeby to moba zabił rtsy. To same rtsy się wykończyły
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
No a nie byłaby?
-
Starcraft II
Moby to przecież zupełnie inne gry. Podobny jedynie jest rzut kamery. Stwierdzenie, że moby zabiły rtsy jest tak samo prawdziwe, jak to że mobilki zabiły handheldy.
-
The Last of Us Part I
No ten crap nikogo, typowe konsolowe gówienko 6/10
-
Immortals: Fenyx Rising
Czyli w gierkę gra się fajnie pod warunkiem, że nie chce się w nia grać. Całkiem sprytne
-
The Last of Us Part I
To nie tak. Może i na plejstejszyn te cale last of us jest mesjaszem, ale na rynku pecetowym to takie niecale 6/10. Takie sa fakty, a z faktami się nie dyskutuje. Tylko master race
-
Ratchet and Clank Rift Apart
Jedna z najprzyjemniejszych gier w jakie grałem ostatnimi czasy. Czysty fun, rozwałka i przepiękna oprawa. Esencja zabawy
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
U mnie tytuł na który czekam to zdecydowanie Age of Empires 4. Ani Redfall ani Starfield ani Forza specjalnie mnie nie ruszaja. Za grami od Arcane nie przepadam, odbiłem się i od Prey i od Dishonored, w Starfielda od Bugthesdy nie wierzę, a w kwestii ścigania zawsze wyżej stawiałem Gran Turismo. Forza jest lepszym symulatorem, ale GT lepsza gra. Za to AoE4 powinno dostarczyć dziesiatek godzin zabawy. Liczę też na jakieś niespodzianki. World of Warcraft na Xboxie? Ależ proszę
-
DIABLO IV
Nawet nie sprawdzałem, bo byłem przekonany, że będzie na Switcha. To zaskoczenie dla mnie. Nie wiem, czy mi się chce i czy mam czas na grindowanie przed tv...
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
O i tu się zgadzamy. Dobry rok będzie, długo wspominany
-
DIABLO IV
Na co bierzecie Diablo 4? Myślę o Switchu, na niczym innym się tak przyjemnie nie grinduje, ale poczekam na recenzje. Co prawda i 2 i 3 były na Switchu doskonałe, no ale to Blizzard, a ostatnio ufam im w ograniczonym stopniu
-
Starcraft II
Jest kilka filmów w polskim necie o tym dlaczego rtsy wymarły i większość zgadza się z tym, że nastapił przesyt oraz z tym, że skomplikowane i szybkie gry były za trudne do ogarnięcia. No i trudno się z tym nie zgodzić. Cóż, zostaja do ogrania klasyki plus te kilka nowych tytułów. U mnie miłość do rtsów ciagle żywa
-
Starcraft II
Mi się wydaje, że ten schyłek mamy za soba. Wiadomo, że czasy dominacji nie wróca, ale gatunek nie jest aż w takiej dupie. W ostatnich latach wyszły Age of Empires 4, Company of Heroes 3 z takich totalnie klasycznych. Nie zawiodły odświeżenia Command&Conquer i Age of Empires 2. Jest Anno 1800, sa Total War. Te ostatnie to nie klasyczne, ale jednak z rtsami maja dużo wspólnego. Smaży się nowy Homeworld. Nie jest to masa tytułów, ale w porównaniu do lat ubiegłych jest znaczaca poprawa.
-
Starcraft II
Starcraft kończy 25 lat. Dla mnie jedna z gier życia. Kończyłem kampanię nieskończona ilość razy, graliśny z kumplami po LAN i grałem trochę na Battlenet. Genialna gra z ponadczasowymi bohaterami, rewelacyjna muzyka i designem. Uwielbiam Starcrafta i smuci mnie, że Blizzard nic nie robi z Universium
-
The Last of Us Part I
No co Ty. Przeciętny blacharz ma 4090, gra w ultra w 8k. Jak jest trochę bardziej ogarnięty to robi mody do gier. Jakie GTX1060, coś takiego to już dawno nawet na wysypiskach śmieci nie ma.
-
Saturn Extreme
Błagam, zróbcie tym razem wersję pdf...