Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Homelander odpowiedział(a) na XM. temat w Resident Evil
    RE7 i RE8 to zupełnie inne gry i obydwie są pierwszorzędne. Oczywiście nie są to żadne przełomy w giereczkowie, ale po prostu bardzo bardzo dobre gry. RE7 to bardziej horror, RE8 to bardziej takie RE4, ale zdecydowanie i bez wątpliwości możesz stwierdzić, że to Residenty. Są mega tanie, więc bierz i próbuj, warto jak cholera
  2. Oby dodali FSR 3.0 albo 3.1
  3. Możliwe. Ale przyzwyczaiłem się
  4. Mam ten sam problem z Horizonami co z Assassinami i grami od Bethesdy - fantastyczny świat, setting, oprawa, założenia. I gameplay, postaci i dialogi sprawiające, że absolutnie nie mam ochoty w to grać. Ból dupska jest okropny z tego powodu
  5. No dokładnie. Ja też bym chętnie zanużył się w Origins i Odyssey, bo uwielbiam i Egipt i Grecję. Tak samo w Shadows. Ale jak mam grać, bo to jest w końcu gra, to mi się absolutnie odechciewa. To samo mam z grami Bethesdy. No Fallout 4 - przecież setting tej gry jest absolutnie doskonały. To samo Starfield. I wytrzymuję w tych grach może kilka godzin i dostaję drgawek od postaci, fabuły, dialogów. Koszmar.
  6. Nie no, pojemność baterii w Decku jest upierdliwością. Zdarzyło mi się kilka razy, że chciałem pograć dłużej i dupa. No ale zawsze mam też Switcha, telefon, iPada... A i tak przecież na tych urządzeniach przenośnych gra się w miejscach w których prąd zazwyczaj jest. Pociąg, samolot, hotel. Że nie wspomnę o tym, że większość takiego grania to po prostu własne łóżko.
  7. Skończyłem Wiedźmina na Switchu robiąc wszystkie znaczniki i zadania z tablic. Grało się super. Ale odpaliłem parę tygodni temu żeby porównać ekran w ekran ze Steamdeckiem i o panie, przepaść. Liczę, że Redzi wydadzą jakiegoś patcha do wersji na Switcha 2
  8. Mam ogromny ból dupska i o Ubi i o Bethesdę. Obydwie firmy produkują gry w fantastycznych settingach z absolutnie niesamowitymi założeniami. I obydwie wypierdalają się na podstawowych elementach typu fabuła, gameplay.
  9. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    Spoko, póki co, jak pisałem, go with the flow. Sądzę, że Baldur to gra do której będę jednak wracał latami, więc pewnie sporo jeszcze zobaczę Bardzo ciekawi mnie granie mega złą postacią i pewnie tego spróbuję
  10. No nikt nie zaprzecza, że Assassiny mają mnóstwo zalet. Mają też mnóstwo wad i głupot. Można się tych wad było pozbyć zachowując zalety. Ale to by trzeba było wyjąć głowę z własnego tyłka.
  11. Brzmi dokładnie jak każda gra od Ubi.
  12. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    W tej chwili gram jak mnie poniesie. Nie patrzę na to co mam robić, znaczniki i inne takie. Tak jak czuję tak idę. Jak coś ominę to trudno. Zawsze w ten sposób pierwszy raz przechodzę gry. Roleplayowanie sprawia mi najwięcej frajdy. Choćby w takim Cyberpunku, czułbym się źle wiedząc co się dzieje z V, a ja chodzę po mieście i szukam szczurzych ogonów. Tak samo w Spider-Manie. Miasto atakowane i tak dalej, a ja szukam plecaków i chmurek. Absurd. Takie rzeczy zostawiam sobie na kolejne przejścia jak już znam historię i chcę się pobawić w świecie gry.
  13. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    Co Ty gadasz, przecież to jest już drugi akt. W tej Księżycowej Wieży też już byłem i mam jakiś relikt znaleźć. Ale ta Lazer czy jak jej tam z mojej drużyny zaczęła marudzić o tej szkole więc tak teraz zmierzam.
  14. Ja kupiłem Baldura 3 na Steamie w połowie tamtego roku za pełną cenę. Czułbym się nie w porządku gdybym kupował taki tytuł w promocji No i kilka gier cyfrowo na premierę też wziąłem, ale to chyba akurat normalne lol Co do multiplatform na Switcha to miały one sens kilka lat temu jak nie było Steamdecka. Teraz? Nigdy w życiu. Na Switchu 2 to samo, zero multiplatform
  15. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    Była u mnie 1 nad ranem jak się obudziłem na siku i nagle sobie uświadomiłem, że pograłbym w Baldura. Odpaliłem, jest prawie 4. Ok wracam do gry Znaczy nie teraz, bo jednak muszę iść spać. Ale zmierzam właśnie do szkoły tych Githyanek czy jak im tam. Znowu się wkręciłem
  16. Po tym co te wszystkie strony odjebały z Dragon Age nawet nie patrzę na ich "playtesty" czy "recenzje". Szkoda czasu mi na reklamy czy propagandę pod płaszczykiem obiektywizmu. Już przecież wiadomo czym Shadow jest: to Assassin. Ze wszystkimi jego wadami i zaletami wiadomymi od czasów Origin. Ani Ubi nie spierdoliło, ani nie wzniosło się ponad to co robią od lat.
  17. Niewiele jest gier, które na premierę robiły tak ogromne wrażenie jak Gearsy. X360 wchodził na polski rynek akurat z premierą Gearsów i to był mój zestaw startowy (plus Kameo i PGR3). Jestem przekonany, że i nowe Gearsy też będą świetne, ale, oczywiście, nie ma szans na taki przełom i masakrację rynku strzelanek jak w 2006 roku zrobił to Gears of War. Aż chyba sobie Ultimate ponownie przejdę
  18. Grzegorz z Okiem Deva zna się z ludźmi z Moon Studios i dziś na streamie powiedział, że oni w tej chwili praktycznie całą parą pracują nad Rest for the Wicked. Bardzo niewielkie zasoby są zwolnione na inne projekty, więc Ori 3 to nie wcześniej niż 3 lata
  19. Smuteczek
  20. People Can Fly pomagają przy nowych Gearsach. No mam nadzieję, że nie mają żadnego wpływu na sprawy kreatywne, bo Judgement było koszmarne. W każdym razie to taka mała czerwona flaga https://www.ppe.pl/news/362175/gears-of-war-e-day-tworzone-przez-polakow-people-can-fly-laczy-sily-z-the-coalition.html
  21. No to akurat pasuje, bo Japończycy zabijają swoje demony i tak dalej. Nawiasem mówiąc 19 marca też zła data, bo w 19go marca urodził się przyszły shogun Ashikaga Yoshikatsu, który zginął w wieku 9 lat i wydanie gry w tym dniu może przypomnieć Japończykom o tragicznym zdarzeniu. 21 marca jeszcze gorzej, bo w 1934 miał miejsce pożar na Hokkaido gdzie zginęło 650 osób. Czyli wielokrotnie więcej niż w ataku na metro No nie da się po prostu wydać tej gry. Dobrze, że zrezygnowali z wydania 14go lutego, bo dokładnie 14go lutego 1944 roku rozpoczęło się antyjapońskie powstanie na Jawie. Już nie wspomnę nawet o tym, że w tym dniu w 1945 roku zanotowano rekord opadów śniegu, jest więc spora szansa, że ktoś na tym śniegu się wyjebał i ryj rozbił. Tragedia za tragedią. I weź tu wydaj giereczkę nie obrażając nikogo
  22. No cóż, gra dostała ode mnie kilka godzin sprawiedliwego traktowania. Skoro mnie nie zachęciła do dalszego grania to nie jest mój problem A pizdowatość BJ to tylko jeden z powodów
  23. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Nie grałeś nigdy w papierowe rpgi? Szkoda, to jedno z najlepszych doświadczeń związanych z szeroko pojętymi grami jakie miałem kiedykolwiek
  24. Ja jestem wielkim fanem XSS, więc nie musisz mnie do niego przekonywać Faktycznie, nie doczytałem dyskusji i trochę wyrwałem się z odpowiedzią. A co do przyszłego Xboxa to chyba w historii tylko następca Gamecube był większą niewiadomą