Treść opublikowana przez tlas
-
Steam Deck
O, gitara. To instaluję, thx.
-
Steam Deck
O, a jak to odpalić? Ja używałem tego w Rebirth, ale miałem do tego oddzielną łatkę pod Rebirth którą odpalałem potem w grze. Jest do tego jakiś oddzielny dodatek? FSR3 by tutaj siadło.
-
Steam Deck
Nom, warto dodać komendę z tego linku, a ustawienia dać na medium + TSR na 55% + 720p. Wtedy gra trzyma 30 fps i wygląda okej, chociaż jak ktoś nie lubi kompromisów to może się trochę rozczarować. Ja mam sporą tolerkę więc mi to rybka, ale ostrzegam.
- Clair Obscur: Expedition 33
- Clair Obscur: Expedition 33
-
Fast Fusion
Przydałaby się kampania w stylu Wipeoutów.
-
The Last of Us Part II
Kilka lat spóźniony, ale zacząłem i ja. Właśnie wjeżdżam do Seattle i co ja mogę powiedzieć - z bólem serca gdyż Sony nie cierpię - gra jest wspaniała. Te animacje, przywiązanie do detali, naturalne dialogi między bohaterami i opowiadanie historii przez przedmioty i otoczenie. Cudo. Na razie gra zapowiada się na o wiele ciekawsza niż jedynka. Uwielbiam takie motywy zemsty w mediach, więc mam nadzieję że do końca będę zachwycony.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Tak jak nie byłem fanem FSR w wersjach 1 i 2, tak wersja 3 robi robotę. I w Rebirth i w TLOU2 wygląda to świetnie. Dlatego też z nieukrywaną radością przywitam rozwiązanie od NVidii na switchu2.
- Clair Obscur: Expedition 33
-
Steam Deck
daj boże, konsument tylko na tym skorzysta
-
Steam Deck
Renesans dużych gier na SD
-
Steam Deck
Kurde, na domyślnych ustawieniach deckowych wygląda ok, ale po zastosowaniu ustawień z tego filmiku faktycznie przenośne ps4
-
Wrzuć screena
-
własnie ukonczyłem...
Od Nibelheim do akcji w mieście Shinry z przemową Rufusa jest luksja. Wtedy uwierzyłem, że Rebirth to jest to. A potem bywa niestety różnie. Zrobić z całości grę na 40-50h, na silniku Rebirth, bez tych duchów i innych multiversów i mamy instant klasyka.
-
własnie ukonczyłem...
nie, grałem np. W FF7 gdzie Spoiler po śmierci kolegi Barreta czy po śmierci Aerith gra nie wywracała nastroju o 180 stopni :)
-
własnie ukonczyłem...
Final Fantasy VII: Rebirth (Steam Deck) Mieliście kiedyś tak, że piszecie klasówkę z matematyki i w równaniu już na początku robicie błąd w obliczeniach, przez co dalsze części równania – mimo że zapisywane zgodnie ze sztuką – siłą rzeczy będą błędne? I taki właśnie jest Rebirth. Nie można oczekiwać, że gra będzie przez kilkadziesiąt godzin interesująca, gdy u podstawy leży błąd polegający na rozbiciu jednej 40-godzinnej gry na trylogię. Owszem, w porównaniu do części pierwszej dzieje się sporo, ale nie jest to wielki wyczyn, bo patrząc się na schnącą farbę na ścianie możemy śmiało stwierdzić, że też dzieje się więcej niż w pierwszej części rimejku. Podobnie jak w Remake, również w Rebirth pierwsze 2-3 godziny są co najmniej intrygujące, a potem tempo siada, niby podróżujeny po różniących się od siebie lokacjach, ale czy towarzyszy temu natłok wydarzeń? No tak średnio. Scenariusz jest mało ciekawy, gra ma dziwne wahania nastrojów – raz jest poważnie, raz śmiesznie i często to jest tak przemieszane i następujące po sobie, że traci na tym wydźwięk wydarzeń, które miały być przejmujące, a nie są, bo co z tego, że ktoś umrze, jak zaraz bijemy się z bossem rzucającym one-linerami w rytm dubstepu. Chodzi ta nasza ekipa po tych krainach, w sumie nie wiadomo po co. Brakuje tutaj jakiegoś ciągu przyczynowego pomiędzy lokacjami – raz się przemieszczamy bo podążamy za zakapturzonymi ludzikami (xdd), a drugim razem bo akurat jesteśmy w pobliżu jakiegoś miejsca więc co nam szkodzi tam iść. Fabuła jest tak głupia, tak naiwna że masakra. Może to kwestia tego, że oryginał też jest tak głupi, ale nie przeszkadzało to aż tak w grze na 40h gdzie poruszamy się kwadratami, a mocno to się ujawnia w grze wyglądającej jak życie rozciągniętej na grubo ponad 40h? Co chwilę wywracałem oczami na filmikach zachodząc w głowę dlaczego bohaterowie zachowują się tak nielogicznie, tak naiwnie. Oczywiście najnudniejsze są te wszystkie starania twórców związane z rozwijaniem czy wręcz tworzeniem wątków, które w oryginale albo nie istniały, albo nie były na tyle istotne, żeby poświęcać im czas. A dodajmy jeszcze do tego te bzdury z multiversum, jakimś łączeniem światów kto to rucha xddd. Ogólnie mocno to śmiedzi Kingdom Hearts. A no i chuj im w dupę za wplątywanie w cały ten syf Crisis Core. Bez znajomości tej gry dużo się traci. Plusy? Ładne, walki z bossami są efektowne, muzyka jest okej, ale tak jak w Remake trochę za delikatne są te nowe aranżacje – w większości wypadków wolę oryginały z PS1. Nad minigrami i misjami pobocznymi nie będę się już nawet pastwił – gówno w chuj. No ok, te minigierki niektóre jeszcze ujdą, ale te misje poboczne to jest poziom nie wiem, inFamous na ps3? Otwarty świat? Niby jest, ale szczerze mówiąc nie zawracałem sobie nim gitary, no bo po co? Żeby odhaczać misje poboczne? A może żeby frustrować się sterowaniem skrojonym typowo pod korytarzyk, przez co Cloud blokuje się na każdej przeszkodzie w open-world? Bawiłem się mocno tak sobie, przeszedłem szczerze mówiąc na siłę żeby odhaczyć. Dawno nie zawiodłem się aż tak bardzo na jakiejś dużej produkcji. Czy lepsze niż Remake? Chyba tak, ale nie jakoś znacznie. Niby naprawiono kilka bolączek jedynki, ale dołożono drugie tyle.
- Mario Kart World
-
Nintendo Switch 2, preorder i ogólna szajba :]
fake news, miało być po 400 tak mówił ten i tamten
-
Nintendo Switch 2, preorder i ogólna szajba :]
Dojdzie, co ma nie dojść. Wystarczy nie słuchać propagandy piesków perfekcyjnego błękitu.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
kurwo jebana braunowska, jak tutaj panowie ci mówią że miażdży, to miażdży
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Wow, łaskawcy przecenili napompowaną cenę napędu, podwyższając przy tym o 50 euro cenę cyfrowej ps5.
-
Mario Kart World
Kozackie były te misje w MK DS. Dzięki nim to chyba nadal moja ulubiona odsłona.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Bardzo jestem ciekawy jak będzie działał Cyberpunk podczas jazdy po części miasta, którą odblokowujemy w Phantom Liberty. Jeżeli będzie trzymało 40fps, to czapki z głów, bo na decku nawet 30 nie trzymało.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Źle bo lepiej na ps5 odpalić
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Jeszcze gry za 400 zł i switch pro