Skocz do zawartości

macGyver

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez macGyver

  1. O, to nie jest tak źle z tym papierem ;-). Jak będziesz mieć komplet, to podrzuć info prenumerata vs kioski vs cyfra. U grzybiarza ponad rok temu w mini skali wyszło tak:
  2. Odnośnie cyferek: jak tam te statystyki wypadły, maestro? @Perez Nic pilnego, tylko miałem się przypomnieć, a ciekaw jestem tych proporcji cyfra versus papier ;-)
  3. Jeśli o papier chodzi, to potaniał nawet:
  4. W tym samym temacie (strona trzecia) Roger napisał, że specjal przy sprzedaży 1200 sztuk wyjdzie na zero, więc Amiga na razie na małym plusie, chociaż ze sporymi turbulencjami na starcie. W sumie zerowy się rozkręcał od 5k na początku w sierpniu 22, do 9k w lutym 23. https://www.psxextreme.info/search/?&q=zerowy&author=Roger&search_and_or=or Przy okazji się z tej wyszukiwarki nauczyłem korzystać ;D
  5. Najpierw trzeba zebrać frycowe, potem dopiero laury ;D Iga Świątek, Ronaldo itd. nie mają na to najmniejszych szans ;P
  6. https://music.youtube.com/watch?v=Qz-F19jSdgI&si=Zyi8S1qtdq8LQwHR ;-)
  7. Sprawa chyba nie jest tak zero-jedynkowa. Ich absencja (tudzież okazjonalne pojawienie się) świadczyć też może o tym, że właśnie mają wywalone na to, co tam sobie na forumku o nich wypisują (albo mocno się hamują po przeczytaniu). Forumek nie jest najwyższą instancją, przed którą każdy zgred ma się obowiązek tłumaczyć. Natomiast w przypadku HIVa sporo ścieków wylano na niego w sprawach niezwiązanych z działaniami w Szmatławcu, więc tym bardziej zrozumiałe. Czasami można to było wyczytać między wierszami w jego dziale listowym. Tak ogólnie, to im więcej lat, doświadczeń i obowiązków przybywa, tym mniej się powinno zwracać uwagę na rzeczy mało ważne. Trzeba mierzyć problemy odowiednią miarą.* A Konsolka? Jest właśnie taki jak napisałeś, przez co doskonale się tutaj wpasował ;-) * Akurat skończyłem czytać książkę podróżnika, Tomasza Michniewicza pt. "Chrobot". To historie siedmiu osób, w siedmiu różnych miejscach na świecie. Doskonała lektura na przemyślenia o problemach i dysproporcjach współczesnego świata. Shiva, chociaż z Rogerem nie miał okazji współpracować, to już zdążył sobie u niego nagrabić ;-) Ale - w teorii - taki powrót mógłby być ciekawy :-).
  8. Ej, Konsolka, a co to się stało, żeś się taki aktywny znów stał? Czyżby w końcu skończyły się zeznania ws. Pegasusa? ;D <hint: patrz circa 20 tematów w dół w tej kategorii>
  9. Czy ten (nie)kupujący miał na imię Janusz? ;D
  10. Com napisał, tom napisał, a teraz już tego nie odkręcę ;P
  11. Rok temu, czyli dawno i nieprawda ;D
  12. Cały numer na pewno nie, ale w ramach jakichś dodatkowych stron (jak te Plusy; nawet nazwa by pasowała), to może by przeszło. Kto tam mógłby/chciałby? O Gulashu można zapomnieć, Banan pisał przy okazji jubileuszowego, więc może, a Mielu i Marcellus są pod ręką, ale tylko na felietony po pół strony. No i po drugiej stronie Ściera i paru wybranych. Problem w zasadzie największy: komu by się chciało?
  13. Wrzesień 2026! Napisz, proszę, że zdałem w końcu tą maturę ;D
  14. macGyver odpowiedział(a) na Masorz temat w Region Filmowy
    Obstawiam, że dla gros forumkowiczów pierwszy Matrix to film kultowy, to podsunę info, że niedawno ukazała się moneta z polskiej mennicy. Swoją już odebrałem, a że jeszcze z rynku nie zniknęła (co mnie nawet dziwi, biorąc pod uwagę wielkość emisji), to może ktoś będzie zainteresowany, bo prezentuje się elegancko. Wideorecenzję i oferty sobie znajdźcie (żeby nie było, że kogoś reklamuję) wpisując w gugle: matrix niue 2oz.
  15. I to jest jeden z przykładów jak zdegradowało się pojęcie nowej gry i całego podejścia na linii wydawca-gracze. Od kilkunastu lat przyzwyczajano nas, że zakup gry z pudełka to nie koniec, bo łatkę trzeba pobrać, a w ramach przeprosin coś tam jeszcze dorzucą w dlc (cieszymy się, nie?). Jak już tak wszyscy przywykli do tej normy, to już tylko został ostatni kroczek do tego, żeby się pudełek pozbyć i uzależnić od abonamentu albo kupować już tylko w cyfrze. O to producentom i wydawcom chodziło. A mnie nie, więc ani PS5, ani X, (ani następczynie) już przy moim telewizorze nie stanie (chociaż brak czasu to drugi kluczowy argument), bo mam w co grać teraz i na przyszłe lata. A tak po prawdzie, to plusik dla łoma, bo to on zauważył Twoją nieobecność, a ja tylko potwierdziłem jego obserwację. Przy wstępnej przebieżce po stronach, to pewno by mi podpadło dopiero gdyby np. Tekken lub Dynasty Warriors recenzował ktoś inny (a świeżaki teraz sporo recek łapią) ;-). W każdym razie: zdrowia! Tych szpitalnych historii już sporo opublikowałeś, co znaczy, że nie jest dobrze.
  16. Była i jest nadal. Prezes niedawno potwierdzał ;-)
  17. Coś konsole wielkiego N mają bardzo niski priorytet w tej kolejce do specjali, skoro jeszcze jeden numer będzie z czymś innym (pewno z zielonym).
  18. Tak po ludzku to ja to wszystko rozumiem, bo człowiek lubi drogę na skróty, zwłaszcza gdy siedzi się nad ekranem już naście godzin, chcesz to skończyć, więc wszystkie chwyty dozwolone, byle szybciej do mety. A to cyferka z oceniaczki pasuje, a to facjata się zgadza, tylko właśnie - w ilu przypadkach? Jedyne stałe elementy, to chyba te nieszczęsne kreski Romana, których mam nadzieję już długo nie widzieć ;P To mamy pierwszy w historii update na Forumku do papierowego numeru .
  19. Nie wiem jak to tam wygląda w praktyce, ale tworzenie numeru na wypełnionej makiecie starego numeru się aż prosi o takie wpadki. Puste pole rzuca się w oczy bardziej niż już wypełnione. Znam to z codziennej autopsji, bo taką manię ma u nas jeden z biura, który bardzo lubi przerabiać bardzo podobny dokument (aby zaoszczędzić rubryk - kilka pól dosłownie - do wypełnienia) zamiast wypisać je od zera. I potem na produkcję idzie kilka wzajemnie wykluczających się kartek. Warto sobie robotę ułatwiać, ale nie tak . Żeby nie było - też się ze swoimi plikami w wordzie/excelu tak przejechałem, ale to nie poszło w ogólnopolskim wydruku ;D. No dobra, a tak w ogóle to czego miało być 550? ;-)
  20. Tylko teraz tam nie szukaj najmniej winnego kozła ofiarnego, bo jeden Kozieł ofiarny już jest, batożony przez Kmiota regularnie ;-) U mnie w pracy panuje niepisana reguła, że winny jest ten co już nie pracuje/akurat ma wolne. Jeśli to drugie, to po powrocie już sprawa przycichła, metkę ma przyklejoną, a prawdziwy winny po cichu wybrnął z opresji. Ot, firmowa "sprawiedliwość". Wracając do wpadki: na (nie)szczęście są tacy czytelnicy, którzy czytają treść ze zrozumieniem ;-) Szacunek dla kolegi sadikera, bo ja tylko przy pierwszym oglądzie zerknąłem na zapisy plusy-liczba-jednostka (na które przy okazji poprzedniego numeru zwracałem uwagę). Jeśli korektor nie jest obeznany w branży, to nawet może takich błędów nie wychwycić. No, może poza sytuacją, jaka miała miejsce w 311 numerze (od którego zaczęły się te dziwne formy zapisu i wpadki), gdzie mamy: "+3 sztuk Final Fantasy XVI kupili gracze w zaledwie trzy dni. To najszybciej sprzedający się exclusive na PS5". Rekord po wuju, ale i tak pobiło go dwa i pół sprzedanych egzemplarzy Ghostrunnera (o tego trzeciego to się chyba szarpali i na dwie części rozerwali) z 313 numeru. To się mogło wydać się podejrzane największemu laikowi, ale co tam - do druku poszło.
  21. No właśnie - to nie pierwsza taka wpadka, a tylko biedny HIV zbiera ostre cięgi za zdublowane listy... ;-) Tyle dobrze, że autor recenzji ten sam, bo przynajmniej nie będzie problemu z wierszówką ;D Swoją drogą: czy po zmianie "miotły" jest jakiś konkretny gość(iówa) od korekty?
  22. A to nie wiesz, że Szmatławiec to nie jest gazetka dla dzieci, ale periodyk z metką 30+? ;D A co do ostatniego pytania: tego typu sformułowania zawsze roznoszą się dosyć dynamicznie, co jest zupełnie zrozumiałe ;-).
  23. A, już chyba widzę czemu ;-)
  24. Z tym konkretnym adresem sprzedaży to od razu wiedziałem dlaczego go nie ma. Chodzi mi bardziej o to, że nie ma też żadnych adresów wspomnianych kanałów społecznościowych. Jasne - wystarczy przeskoczyć na stronę z GL, a z guglem żaden problem, ale na stronie reklamy ich nie ma. Chociaż historia reklamy zna bardziej enigmatyczne formy promocji produktu ;-). Co do stopki: faktycznie, przeoczyłem tą subtelną zmianę ;-) Co do reszty, to proste pytanie: kiedy przykładowo ostatnio Ural albo Mutti napisali jakiś tekst? Eony temu, a to nadal podobno "czynni" zgredziole. Większa czcionka? Hmm, ciężko wychwycić, bo na przestrzeni całych numerów jest spory rozrzut w tej materii. Przykładowo stałe felietony autorskie czy ubite listy - bez zmian, czyli drobniejszą, ale artykuły faktycznie podskoczyły do standardu w recenzji. To na plusik ;-) Skąd taka niecierpliwość? Tam nie ma nic innego niż tu, na forumku. Może prawie ;-)
  25. Chyba koledze chodzi o jakąś wypasioną formę prezentacji patronów tj. więcej niż zielony kolor ;-).