WisnieR
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez WisnieR
-
Horizon II Forbidden West
Jak nie ma grindu? Właśnie jest chociażby fakt że muszę latać i zbierać albo kupować "amunicję". Najgłupsze i nagorsze rozwiązanie jakie w ogóle istnieje. W Destiny grind polega na samym graniu po to żeby zdobyć nowy loot - nie jesteś ograniczony tym, że wpierw musisz uzbierać jakąś walutę, żeby potem iśc postrzelać. Tzn, kiedyś tak było bo teraz ta gra faktycznie zaczyna opierać się na tym schemacie więc ją porzuciłe ponad rok temu.
-
Horizon II Forbidden West
Gdyby Horizon opierał się właśnie tylko na tym co w nim najlepsze czyli bardzo fajny arcadowy system walki z maszynami z piękną grafiką, a wyjebali cały ten niepotrzebny grind, rozbudowę skilli itp. to byłaby świetna gra. Mówie, gdy zabrakło mi strzał i byłem zmuszony biegać i zbierać patyczki to miałem ochotę się powiesić. Po co to ? Ja chciałem tylko polować na wielkie maszyny, a nie zabijać króliczki żeby zdobyć upgrade plecaka.....
-
Horizon II Forbidden West
Do tego nie wiem dlaczego ale był jakiś bug z dźwiękiem i podczas scenek dźwięk mówiony postaci nie był pozycjonowany na podstawie kamery tylko na podstawie ch... wie czego i tak np. Alloy będą ca po Lewey w słuchawkach mówiła gdzięś z tyłu z prawej xD
-
Horizon II Forbidden West
Nie. Sandboxow to ja w ogóle prawie nie ruszam bo mam od razu odruch wymiotny. Pierwszego assasyna wyłączyłem po 3cim skoku z wieży i uświadomieniu sobie, że to już wszystko co ta gra ma do zaoferowania. Reszta serii AC nawet nie ruszona. Nie jestem w stanie sobie nawet teraz przypomnieć jakie open worldy skończyłem na playu.. Fallout 3 na pewno. O dziwno Zelda BoTW to jest cudo gra, mistrzostwo i w ogóle nie ma do niej nie startu. A niby też open world. A fabuła i postacie w Horizon to był dla mnie najgorszy punkt tej gry. Nudne postacie, drętwe i prymitywne dialogi. No po prostu ciągnęło się to jak nie wiem co... Te dialogi były koszmarne.
-
Horizon II Forbidden West
Ten świat, ten setting, te maszyny. Cudo. A potem sobie człowiek przypomina jak jedynkę odstawił po 10 godzinach bo już nie dało się w to dłużej grać. W życiu nie grałem w bardziej powtarzalną i nudną grę... Jeszcze te zbieranie patyczków na strzały jak się kończyły. Wygląda to pięknie ale nie dla mnie to.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Z parterowych to w tej okolicy jest coś takiego: https://www.otodom.pl/pl/oferta/nowy-dom-parterowy-w-standardzie-vip-ID4bzDf.html#487250f927 prawie 100k drożej, bez garażu czy nawet wiaty. 100m. No tak średnio.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No nie podobają mi się i ciężko będzie coś tam wstawić raczej zabawa w zabudowy itp., natomiast traktuje górę tego domu jako sypialnie, a nie pokój w którym będziemy przebywać. Bardziej mi na dole zależy a tu salon jest bardzo spoko. Nie mówiąc o wilekości ogrodu.....
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Jutro jadę ten oglądać. Może się jednak przekonam do bliźniaka bo zawsze to taniej niż wolnostojący na 12 arach.... https://www.otodom.pl/pl/oferta/nowe-os-domkow-w-zabudowie-blizniaczej-grzedzice-ID3SH40.html#5d3e0046b5
- Returnal
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Każdy. Podajesz metraż użytkowy a garaż to też pomieszczenia użytkowe.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Gość zbudował sobie dom w innej miejscowości. Dlatego też dopiero w poniedziałek mogę do zobaczyć bo ma wtedy czas a nie zostawia kluczy pośrednikom i zawsze jest osobiście jak jest prezentacja.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No to ten który mnie od samego początku interesuje ma 205m z garażem tylko, że garaż ma 45m, to wychodzi 160m chałupy, a mnie tu z(pipi)ali po co mi taki wielki dom. https://www.otodom.pl/pl/oferta/dom-przy-lesie-kolo-goleniowa-ID4bgjA.html
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
O dokładnie ten oglądałem. https://www.otodom.pl/pl/oferta/wolnostojacy-dom-z-garazem-ID4bkMz.html#4f11aea834 Dramat.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Nie no panowie własnie wracam z oglądania domu.. za waszą radą myślę sobie obejrzę mniejszy. 130m z garażem, jakieś 110 użytkowej. Salon to ja mam większy w mieszkaniu.... Nie ma opcji wstawić tam kanapę, telewizor i stół z 6 krzesłami i mieć miejsce do zabawy z dzieckiem. Kurnik nie dom. Dziękuję bardzo za taki metraż.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Chłopie ja szukam chałupy z rynku wtórnego. Jaka kuchnia, jaka łazienka. Tam ma być wszystko na miejscu. Kupuje dom i się wprowadzam do zabudowanej kuchni, zrobionej łazienki. Wstawiam swoje meble do pokoi i tyle. Dlatego nie interesuje mnie budowa czy jakieś wykańczanie.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Ale że w czym problem jest jeśli chodzi o wykończenie? Szpachlowanie, malowanie, czy położonenie kilkunastu metrów płytek? To jest dla mnie chwila moment akurat bo mam to za darmo w rodzinie. Umeblowanie może kosztować to fakt ale ogólnielnie to z tego mieszkania zabieram wszystkie meble, więc na razie mam to co potrzebuje, a kiedyś sobie będę urządzać pokój po pokoju według żony widzimisię. Mieszkanie kupiłem 4 lata temu, a większość mebli to wymieniłem w sumie dopiero rok temu, jak szafy modułowe, które dopasuje do każdego pomieszczenia, czy duże łóżko i meble dziecięce, więc to wszystko od razu będzie stało w nowym domu bo jest świeże.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Dobra kurwa to ja chce mieć pokój dla siebie do giereczkowania tak na prawdę mogą dla mnie nawet oborę razem dzielić Chodzi o to, że w przypadku domu 1 pokój mniej czy więcej to nie jest w cale jakąs różnica w cenie. Wklejałem wyżej ogłoszenia 4-ro pokojowych domów i tak wszystko kręci się w okolicach miliona jebanych złotych.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No jasne, że sie da, nas była 6-tka i mieliśmy jeden pokój na 4-ech ale to było 25 lat temu i nie po to pracuję żeby moje dzieci się w jednym pokoju męczyły.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Dostęp do sporej gotówki to ja mam. Jak będzie trzeba to i 300k się znajdzie. Nie dostanę po prostu dwóch kredytów raczej na raz, a tak w ramach tego samego banku mogą mi dać drugi jeżeli zadeklaruje sprzedaż mieszkania i spłaty kredytu. Z resztą będę się dowiadywać jak to rozegrać.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No nie wiem moi znajomi mają 2/3 moich dochodów na rodzinę z dziećmi i jednak jakoś się pobudowali, co prawda nie 200 metrów tylko domy po 150m ale jakoś dają od lat radę i jeszcze wszystko jest tam na błysk i spoko wykończone. Tak w ramach porównania do 200m 6p do zamieszkania za 960 tysięcy vs. 150m 5p: https://www.otodom.pl/pl/oferta/kliniska-dom-na-sprzedaz-ID4aghY.html#4ba8631161 - 675 do wykończenia - z wykończeniem to sie w zamknę w 900 myślę https://www.otodom.pl/pl/oferta/na-sprzedaz-dom-wolnostojacy-duza-dzialka-ID4bDuf.html#dade3fa6b8 - 650 do wykończenia 5 pokoi https://www.otodom.pl/pl/oferta/stare-czarnowo-5-6-pok-2200m2-dzialki-ID4b4d8.html#1ee239c161 - 180m 980 tysięcy https://www.otodom.pl/pl/oferta/elegancki-dom-wolnostojacy-prawobrzeze-ID4bA5C.html#1ee239c161 163m 1 180 000..... Tak więc zakup 150m nawet za 700 to co najwyżej w stanie surowym, więc prędzej czy później zamknę się w milionie. Potrzebuje z rynku wtórnego, bo nie dostanę raczej drugiego kredytu, a już na pewno nie dam rady na raz opłacać mieszkania i się "wykańczać" i opłacać kredyt za dom więc opcje są dwie: - bank bierze mieszkanie jako wkład własny i potrzebuje mojej deklaracji o jego chęci sprzedaży, a ja kupuje coś z rynku wtórnego i się tam po prostu wprowadzam - sprzedaje najpierw mieszkanie, potem próbuje powiedzieć żonie, że mieszkanie z dziećmi u moich rodziców jest super i jak już mamy gotówkę na wkład własny ze sprzedaży i brak kredytu na głowie to dostajemy kredyt na dom i go kupujemy, czekamy aż będzie dostępny pół roku, a drugie pół wykańczamy, a w tym czasie moja żona znienawidzi mnie i teściową.... Lub zostaje w mieszkaniu, synowie będą dzielić ze sobą pokój, codziennie dalej się będę wkurwiał, że nie mogę zasnąć bo sąsiad z dołu pod naszą sypialnią do 1ej w nocy ogląda głośno telewizje i będę dalej zapierdalać z dzieciakami i torbami na 4te piętro bez windy. No nic tylko jebnąc sobie w łeb Przjebane teraz kupować jakąkolwiek nieruchomość. A pomyśleć, że 4 lata temu chciałem dom, to żona nie chciała. Wszystko przez baby.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Ale jakie projekty jak ja szukam czegoś z rynku wtórnego.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Dzięki, że tak dzielnie chcecie zrujnować moje marzenie o własnym domku mordy!
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
No spoko tylko nie mówimy o budowie nowego domu według własnego projektu, bo tam spokojnie zmieszczę 5 pokoi na 150 metrach, a zakupie czegoś z rynku wtórnego i na 350 ogłoszeń w okolicy która mnie interesuje ten nie dość że jest najtańszy, najlepiej wykończony, to jeszcze ma 5 pokoi. Konkurencją są domy 4 pokojowe 150m2 w tej samej cenie więc rata kredytu będzie taka sama. Budować się nie zamierzam i nigdy się w to nie będę bawił. Żona do tego myśli ciągle o 3cim dziecku, więc 4 pokoje to znów będzie strzał w kolano i albo będę kiedyś spać w salonie albo 2ka dzieci będzie miała wspólny pokój. Poza tym to nie jest tak, że się uparłem na ten dom i na te 200m. Na razie jadę go obejrzeć i może faktycznie na żywo stwierdzę, że chałupa jednak trochę za duża i za droga. Oglądam na razie to co jest dostępne.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Ja chcę koniecznie 5 pokoi. Sypialnia dla każdego, salon i jeden pokój na gabinet. W trakcie pandemii przekonałem się jak ważne jest mieście do spokojnej pracy czy nawet odpoczynku. 150 metrów to praktycznie tylko 4 pokojowe projekty. Poza tym ten dom to serio jest niska półka cenowa bo 200 metrów to można za ponad bańkę kupić a do bańki to raczej właśnie coś koło 150.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
PS5 oczywiście na premierę. A do tego ostatnio kupiłem Switcha. Tak trzeba żyć!