Treść opublikowana przez Yap
-
Family Guy
Ostatni ep daje radę. Peter zabawiający Stewiego na kolanie przyprawił mnie o spazmy śmiechu.
-
Thorgal
Nowy Thorgal wyszedł taki sobie rzec muszę. To już nie ta sama jakość choć ostatnie dwa zeszyty podobały mi się.
-
Dead Nation
Oczywiście, że nie trzeba się męczyć w jednym miejscu. Miałem na myśli to, że tacy kolesie jak ten na szczycie listy pewnie tak robili, jak i unikanie damagu.
-
Ile rocznie kupujesz gier ?
No tak, zaznaczyłem co zaznaczyłem, a dopiero teraz uświadomiłem sobie, że jestem klientem na PSS i coś tam co jakiś czas kupię. Natomiast gry pudełkowe kupuję po to by później wymienić. Niewiele jest w tych czasach gier, które warto zatrzymać.
-
Dead Nation
Haha, to ja nie wiem jakim trzeba być cyborgiem i jakie mieć cojones by zakończyć grę zaledwie na normalnym poziomie trudności i zdobyć ponad 1.500.000.000 punktów (!) Wystarczy znaleźć miejscówkę gdzie są te włochate dziady wzywające pospolitych suchotników, stanąć tak by nie móc zabić przyzywającego osobnika i kroić chmarę za chmarą. Po kilku minutach ma się dość, a co dopiero nabijając wynik. To jest dopiero bycie cyborgiem.
-
Fifa 11
Czy polska edycja gry posiada również inne języki?
-
Dead Nation
Niedawno próbowałem pchnąć drugą misję na Undead. Byłem lekko wstawiony więc szło mi marnie. Wczoraj natomiast walnąłem dwie kolejne tylko przy pomocy rzucajek i rifle'a. Cmentarz będzie zupełnie inną historią, ale jak już się wie co gdzie jest, jacy przeciwnicy wyskakują i jak ich "dawkować" nie ma większych problemów. Z tym spadkiem polskiej ekipy to niezły przekręt...
-
Tylko składki na gry PSS - Komentarz = Warn - Pierwszy post !
- Rozczarowanie roku 2010
Heavy Rain zupełnie nie trafił w moje gusta. Dziwne to bo Farenheit wspominam bardzo mile. Tutaj, sorry, wynudziłem się setnie, i o ile Farenheit kończy się jak z upy to można jeszcze tłumaczyć miejscami kiepską fabułę tematyką. Natomiast Heavy Rain miejscami zalatuje totalnymi pierdołami. Sam początek, odlewanie się, nakrywanie stołu czy inne pierdy spowodowały u mnie grymas na ryju.- Dead Nation
Właśnie tak. Jest motyw w jednej z plansz gdzie pojawiają się takie kosmate potworki wywołujące zwykłe zgnilaki ginące od strzału. Należy tylko nie zabijać tych włochatych na ryju i exterminować wszystko inne. Gra w co-opie daje mnóstwo frajdy.- co cię cieszy, a co złości?
Cieszy mnie fakt, że przekonałem się do rozgrywki on-line. Cały czas (po ograniu rzecz jasna kilkunastu godzin) uważam, że gra w takie tytuły jak CoD w multi ssie pauę (death match), ale co-op w cokolwiek jest świetny. Bardzo relaxujący motyw- W co teraz grasz?
Cały czas PES 2011, ale Dead Nation również daje radę w wolnych chwilach. W obwodzie czekają jeszcze TR: Underworld, Trine, Lara Croft: TGotL, inFamous oraz... Castlevania LoS . Troszkę tego jest...- Gaming World
Niektóre gierki z PSS czy XBL są lepsze o niebo od pudełkowych więc ten ponad stuzłotowy bełkot musiałby się skończyć. I tak, cena jest najważniejsza. Osobiście popieram przedmówców. Dorwanie świeżej gry i rytualne rozpakowanie jest niezastąpione.- Zaskoczenie roku 2010
Darksiders - spodziewałem się miernoty i crapu, a dostałem bardzo fajną, sporą i klimatyczną grę. Mogłaby być troszkę trudniejsza, ale do dziś wyma(pipi)ę Chaoseaterem w wolnej chwili.- Tomb Raider Trilogy
Cóż, jak już wspomniałem jest to sprawa subiektywna. Moim zdaniem powinno się sięgać do znacznie starszych produkcji typu pierwszy PoP czy Montezuma's Revenge. Wolę dopracowaną grę bez DLC niż jakikolwiek zremasterowany staroć.- W co teraz grasz?
Gearsy jedynka - wwszystko jest tak jak trzeba w tej grze (Insane)- Tomb Raider Trilogy
No właśnie, to się tyczy wszelkich portów z PSX/PS2. Aniversary przerobili zajefajnie...reszty nie trzeba.- Dead Nation
Ostatnio z Szymkiem pocinaliśmy kilka mapek. I tak jak czasem strasznie dawaliśmy upy, biegaliśmy jak potłuczeni tak przychodził moment kiedy wszystko nam wychodziło, nie wchodziliśmy sobie w linię ognia, ostrzeliwaliśmy różne cele naparzając razem tylko co większych przeciwników. On-line gra się naprawdę świetnie, masa funu i rozpierducha.- Uncharted: Drake’s Fortune
Pewnie chodzi mu o miejscówkę, w której jesteśmy po raz drug (niedaleko znajduje się biblioteka z czterema posągami do obracania). Za pierwszym razem pojawiają się tam snajperzy albo kolesie z desertami z wiązkami laserowymi. Sam nigdy nie wiem z czego strzelają. Crushing w U1 jest trudniejszy bo moim zdaniem, możecie się śmiać, zasłony są niższe/węższe/jest ich mniej. Poza tym tolerancja damagu jest wyższa. Takie mam odczucia. EDIT: Końcowe walki w obu częściach są trudne, ale to w drugiej części jest tani sposób na jej pchnięcie. W jedynce, z drugiej zaś strony, przez chwilę można ostrzeliwać kolesi z drugiej lokacji będąc jeszcze w pierwszej.- Tomb Raider Trilogy
Odnośnie CoD brak mi słów i padła nie tykam. Jeśli chodzi o to czy ktoś mnie do czegoś zmusza bądź nie to rzecz jasna kupno takiego TR Trilogy jest rzeczą subiektywną. Mam tylko nadzieję, ze starocie nie blokują nowości.- Tomb Raider Trilogy
Moje zdanie jest jak najbardziej subiektywne. Pisząc wszystko to co jest wyżej nie myślałem nawet przez sekundę o innych. Poza tym...czy to jest fair wobec tych, którzy już grali? "Ok, obczailiście nasze gry, pobawiliście się - teraz ci, którzy nie grali będą mieli podrasowane wersje, a wy jak chcecie ich doświadczyć wyskakujcie z kasy". Nie jestem zawistny, niech sobie tam mają, ale ja chcę by skoncentrowano się na NOWYM sofcie zamiast klepać starocie. Pieniądze? A niech trzepią ile wlezie. Mi to nie przeszkadza tak długo jak tworzą, a nie wciskają starsze (często gęsto tylko dobre) produkcje. W związku z tym Twoja uwaga odnośnie nowego TR tylko pomaga mojej opinii poprzez użycie tego właśnie przymiotnika - NOWY. W moim odczuciu przerobienie gry to sięgnięcie daleko w przeszłość; Bomberman, Montezuma's Revenge etc... Oczywiście byłby to gry tylko i wyłącznie bazujące na tytule i głównej idei, ale można by wnieść znacznie więcej w rynek niż reedycje reedycji.- Tomb Raider Trilogy
Znowu!! Kuźźźźwa!! Wypieprzać z przeróbkami i robić coś nowego!!!!!! Pewne gry można przyjąć (GoW, ICO i SOTC, może w przyszłości DMC), ale po kiego PoP, po kiego TR?? Tylko kasa im w głowie. Kasa na raz już sprzedanym kotlecie.- God of War III
Jeśli chodzi o pierwsze pytanie: nie upgradeuj Hades Claws, w przejściu zaraz po otwarciu bram Tartaru można do bólu cisnąć blok + kółko. Drugie pytanie: nie możesz używać przedmiotów.- Top 5 2k10
1. God of War III 2. Dead Nation 3. Darksiders 4. Bayonetta 5. Bioshock 2 We trzy z tych tytułów grałem na X360. Fail? Bez dwóch zdań Heavy Rain...- Przeglądarki internetowe
Od wtorku mam nowego kompa i zainstalowaną Mozillę, ale wrócę chyba do Kromki. Lepiej mi się na niej pracowało. - Rozczarowanie roku 2010