Treść opublikowana przez RoL
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
Ty w ogole grales w jakas gre na NDS? Bo wyglada na to, ze nie masz pojecia, o czym piszesz.
-
Lech Poznań
Kibice Lecha, jak zwykle siedzieli spokojnie, delektując się słonecznikiem i pijąc sok marchwiowy Kubuś, aż nagle, niewiadomo skąd, na pełnej kur.wie wpadła banda koksów ze Skorpiona i zaczęła wszystkich napier.dalać czym popadnie. Kilkunastu kibiców wyniesiono w plastikowych workach, zaś pozostali trafili do szpitala (część jest w stanie krytycznym).
-
Buckethead
Tym razem cos starszego. Spokojne, ambientowe klimaty - dobre jako podklad do refleksji nad sensem zycia oraz do zbierania grzybow. Polecam Shin Terai - Unison (2001) 1. Clue 2. Dinner of Heaven 3. Emotional Intelligence 4. Dusk 5. Tag of War 6. Dream Catcher 7. From Texas
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
ok, ale ja tu nie widze zadnych konkretow, tylko Twoje niczym nie uargumentowane spostrzezenia. to juz nawet nie jest dyskusja, bo nie jestes w stanie poprzec swojego zdania zadnym solidnym argumentem, a chyba o to wlasnie chodzi w dyskusji.
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
Mass Effect, Fallout 3/Vegas, Oblivion, Dragon Age, Alpha Protocol - to samo, co na X360 ok, no z tym sie akurat zgodze czym sie przejawia ten brak pomyslow? przeciez to dokladnie to samo, co na konsolach. chyba, ze mowa o jakichs syfnych RPGach dodawanych do CDAction, czy Playa. to samo mozna powiedziec o kazdej konsoli stacjonarnej. poza tym, podzespoly tanieja znacznie szybciej niz konsole MMO to obecnie jeden z najbardziej dochodowych gatunkow na PC
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
action-adventure. nie ja to wymyslilem - tak po prostu klasyfikuje sie te serie jesli chodzi o zachodnie gry RPG, to bezkonkurencyjny jest PeCet ;]
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
pojawilo sie pozniej, jakies poltora roku. co nie zmienia faktu, ze zadna z tych gier nie jest RPGiem srednia na gamerankings: 80.73% (70 recenzji). chyba nienajgorzej
-
konsolowa wojna rpg/jrpg
PSX byl na rynku wczesniej niz N64. Poza tym, jakos nie przypominam sobie zbyt wielu RPGow na N64. Zelda to nie RPG. Na GC wyszlo kilka dobrych gier z tego gatunku, np. Skies of Arcadia, Tales of Symphonia, Baten Kaitos, Paper Mario, Final Fantasy: Crystal Chronicles.
-
South Park nowe odcinki
My Neighbor Cthulhu xD
-
Ostatnio ukończone
UWAGA, (male) SPOILERY Ostatnio przeszedlem Lost Odyssey. Naprawde solidna gra jRPG, ktora z czystym sumieniem mozna polecic kazdemu fanowi gatunku. Moim zdaniem, gra jest bardzo podobna do serii Final Fantasy (taki miks sprawdzonych rozwiazan + kilka nowosci), a nawet powiedzialbym, ze jest bardziej "finalowa" niz ostatnie 2 czesci FF. Bardzo podobal mi sie motyw utraconych wspomnien oraz przemijania, chociaz ten drugi moznaby troche dalej pociagnac, rozciagajac fabule w czasie tak, zeby np. Cooke i Mack wydorosleli (ew. pozniej zestarzeli sie) wraz z biegiem wydarzen. Sama fabula byla po prostu ok i nic poza tym. Bylo kilka ckliwych momentow, ale niestety drewniana mimika postaci i pozbawiony emocji voice-acting nie pozwalaly za bardzo wczuc sie w nastroj (placzacy Sed wygladal wrecz komicznie). Glowny antagonista to jakies nieporozumienie. Typowy schwarzcharakter pragnacy zniszczyc swiat, smiejacy sie sam do siebie i mowiacy na glos o swoich planach, na dodatek nieciekawie wygladajacy. Bieda. W grze jest moim zdaniem troche za malo subquestow z prawdziwego zdarzenia. Szkoda, ze nie ma zadnej konkretnej minigierki, jak np. karcianka z FF VIII, albo lowienie ryb obecne w roznych RPGach. Nie ma takze bestiariusza, w ktorym moznaby poczytac o przeciwnikach, sprawdzic ich slabosci itp. W ogolnym rozrachunku, Lost Odyssey to gra dobra, ale niestety tylko dobra. Taka typowa gra na 8/10.
-
biżuteria z kapsli
ale o co dokladnie chodzi? chcesz przetopic te kapsle i zrobic z tego jakies kolczyki (?), czy zrobic kolczyki-kapsle, dolutowujac do kapsli bigle lub sztyfty?
-
seria final fantasy
P4 odlozylem po kilku godzinach, glownie przez ograniczenia czasowe, ktorych strasznie nie lubie w RPGach oraz koniecznosc planowania zajec na kolejne dni. Do P4 na pewno wroce, bo fabula i dialogi sa naprawde solidne, ale na razie troche pomecze jakies bardziej tradycyjne RPGi.
-
seria final fantasy
no ja wlasnie tez nie lubie sie do tego typu rzeczy zmuszac, wiec prawdopodobnie nie podejme sie proby przejscia gry ponizej 12h (zwlaszcza, ze w kolejce czeka juz kilka ciekawych tytulow, jak np. Persona 4 i Rogue Galaxy). takie rzeczy, jak najsilniejsza bron w grze powinno sie zdobywac w jakis bardziej konwencjonalny sposob, ew. powinna istniec jakas alternatywna metoda jej zdobycia. lubie zbieractwo, ale nie za cene siwizny i podwyzszonego cisnienia, dlatego jestem przeciwnikiem takich zabiegow, jaki zaserwowalo Square w przypadku FFIX.
-
seria final fantasy
no wlasnie ten patent z mieczykiem jest kierowany do no-life'ow. niestety :| a co do jego uzytecznosci, to rzeczywiscie jest on zupelnie zbedny, ale wiele osob lubi zaliczac RPGi na 100%, a w przypadku FFIX jest to strasznie utrudnione. aha, no i tu raczej nie chodzi o podbudowywanie wlasnego ego, czy chwalenie sie innym nerdom, tylko o sama frajde, jaka daje wirtualne zbieractwo/kolekcjonerstwo.
-
seria final fantasy
Troche mnie kusi ten mieczyk, ale czytalem, ze w PALu strasznie ciezko jest go zdobyc, wiec raczej nie bede tracil czasu. Nienawidze takich patentow w RPGach :| Takie rzeczy powinno sie dostawac np. za zebranie calej kolekcji kart, albo za znalezienie wszystkich skarbow - konkretna nagroda za konkretne osiagniecie.
-
Cosplayers
mimo wszystko bralbym ja w aucie
-
Cosplayers
temat wygrywa Rikku z pierwszej strony mysle, ze warto przypomniec: + bonus
-
Buckethead
tylko jakby co, to te pliki sa w formacie m4a
-
Buckethead
Captain Eo's Voyage (2010) 01. Captain Eo’s Voyage 02. Light 03. Infinity Appears 04. Stained Glass Hill 05. Trails of Moondust 06. Star Chasing 07. Dancing The Dream 08. The Siphoning Sequence 09. Chase The Darkness Out 10. Backwards Footprint 11. Tarantula Crossing 12. Tears In the Mirror polecam. wreszcie nagral porzadna plyte, ktorej da sie sluchac wiecej niz 2 razy
-
God of War: Ghost of Sparta
ale pierwsza czesc wyszla 5 lat temu
-
Guns N`Roses
Wez poszukaj "Welcome To The Videos" (sa tam chyba wszystkie teledyski, oprocz "You Could Be Mine"). Powinno byc na PEBie.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Ja sie nie doszukuje drugiego dna, tylko pierwszego. Zbieg okolicznosci to tani chwyt, pozwalajacy znacznie skrocic droge od punktu A do punktu B w scenariuszu. Madara szedl odzyskac Rinnegana, ale chyba raczej nie planowal, ze oslepnie na jedno oko i bedzie je musial "wymienic" i to wlasnie na tego dopiero co zdobytego Rinnegana.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Konohe zniszczyl Pain. Nagato siedzial w bezpiecznym miejscu i nim sterowal. Sam nie byl ZADNYM zagrozeniem dla Madary. Chodzi mi raczej o to, ze niby byl on czescia planu Madary i nie byl z gory spisany na straty, ale jak juz sobie zginal i zaczal sie rozkladac, to Madara nagle postanowil sobie wstawic Rinnegana, bo akurat los tak chcial, ze oslepl na jedno oko - co za zbieg okolicznosci. To sie kupy nie trzyma.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Tobi znal sekret Rinnegana, wiec Nagato raczej nie byl dla niego zadnym zagrozeniem. Dlatego czekam na jakies sensowne wytlumaczenie, bo na razie to wyglada tak, jakby Kishimoto wymyslal ostatnie wydarzenia na biezaco.
-
Naruto (uwaga spoilery)
ej a tak w ogole, to dlaczego Tobi nie wzial sobie wczesniej tego rinnegana? czy Nagato byl mu rzeczywiscie az tak potrzebny? troche to wszystko naciagane