Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ragus

Łatkę pobrało w 6 sekund.

 

bD4rp3ch.jpg

 

Sprawdziłem Fairy Fountain przy Kakariko Village. Wczoraj były tam w trybie TV dropy, dzisiaj nie ma. Fajnie. Patchowi wystawiam ocenę taką samą, jak grze.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Łatkę pobrało w 6 sekund.

 

bD4rp3ch.jpg

 

Sprawdziłem Fairy Fountain przy Kakariko Village. Wczoraj były tam w trybie TV dropy, dzisiaj nie ma. Fajnie. Patchowi wystawiam ocenę taką samą, jak grze.

 

Ten screen XDDD

że dropów nie ma, niech (pipi)a Ficuś widzi.

Odnośnik do komentarza

 

Ciekawe, czy będzie też na WiiU.  

E: Jest też na WiiU, właśnie pobieram. :ragus:

Napisz od razu czy coś sie poprawia jak zagrasz.

 

Na szybko przed robota sprawdziłem jak przedstawia się sytuacja  w kakariko i korok woods - w obu miejscach nadal są spadki animacji, ale nie tak jak do tej porty, gdzie był zjazd do stałych 20 fps, teraz są to spadki na pewno mniejsze i dużo bardziej chwilowe. Ewidentnie trzeba dłużej przysiąść do gry, żeby powiedzieć jak bardzo ten patch naprawił sytuację, bo lepiej jest na pewno. 

 

 

E: Przy okazji napisze nieco wrażeń po wczorajszym przejściu głównego wątku. Spoilerów nie będzie, ale w razie czego ukryję.

 

 

 

Emocje w ostatnich momentach gry były niesamowite. Same starcie z ostatnim bossem uważam za bardzo dobre - wymagające, pójść na niego ze słabym ekwipunkiem, z małym zapasem żarcia... no nie najlepszy pomysł, bo można nawet do niego nie dojść. Sama walka bardzo dobra, rozbudowana, jak cała gra - dająca wiele możliwości kombinowania  :obama:

O ile ma się zdobyty master sword, zrobione wszystkie wspomnienia oraz beasty, to po napisach ogląda się dodatkowe sceny. Takie sceny, po których od razu ciary wchodzą na plecy i po prostu wiesz, że do końca growego życia je zapamiętasz. Jest to dobre, dopracowane zakończenie, nie czuję żadnego niedosytu, którego się wcześniej obawiałem. 

Zostało już tylko nieskrępowane zwiedzanie, odkrywanie nowych miejsc w oczekiwaniu na dodatki. 

 

10/10, gra generacji. 

 

 

Edytowane przez Hum
Odnośnik do komentarza

A ja czekam, aż będę miał wszystkie shriny, sidequesty, wspomnienia, upgradey u wróżki i 441 koroków, wtedy pójdę do zamku, mam 200 godzin, ale pewnie jeszcze ze 100 minie, jak nie 200, zanim będę gotowy :).

 

Przy okazji, fajne są niektóre sidequesty, miasteczko, czy "list w butelce", oraz wejścia do niektórych shrinów, szkoda że trochę "pustych" jednak ich jest.

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza
Gość ragus

Ciekawe czy są ludzie, którzy jako pierwszą bestię wybrali

wielbłąda

 

 

Moim zdaniem ta walka mocno odstaje poziomem trudności od reszty i czuję, że z 4-5 sercami i słabym ekwipunkiem mógłby wyjść z tego bloodborne 2.0.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Ciekawe czy są ludzie, którzy jako pierwszą bestię wybrali

wielbłąda

 

 

Moim zdaniem ta walka mocno odstaje poziomem trudności od reszty i czuję, że z 4-5 sercami i słabym ekwipunkiem mógłby wyjść z tego bloodborne 2.0.

racja, thunderblight ganon zdecydowanie najtrudniejszy

 

ja akurat najwięcej problemów miałem w drugim etapie walki, gdzie trzeba było porazić ganona prądem, ciężko się sterowało magnesem w ruchu i do tego 20fps

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...