Skocz do zawartości

Dark Souls II


Gość Zaqair

Rekomendowane odpowiedzi

Informacje nt nowego patcha:

http://bit.ly/1nfrQjv

Znerfią defa Havelowi i wielu innym zbrojom :D + mnóstwo innych zmian

 

Adjustments that will be made with Regulation 1.08 (all following changes):
• Health Recovery Items can no longer be used during any PvP
• Increased the matching range for users in online play

• Over-all balance adjustments made to weapons, armors, accessories and spells
*Please refer to the detailed descriptions below.

Odnośnik do komentarza

Grałem w ds2 około 100h i poza lagowymi pojedynkami ani razu nie przytrafiło mi się cos na co, poza swoim kalectwem, zwalałbym winę po smierci swojej postaci. Piszę to z własnego doswiadczenia, nie dlatego, że przeczytałem o jakims równie poważnym game breaking glitchu uniemożliwiającym cieszeniu się z gry. A może tylko na ps3 i PC takie rzeczy się zdarzają?

 

edit: pozdro poćwicz

Edytowane przez ornit
Odnośnik do komentarza

Pytanie: jestem w Kniei Upadłych Olbrzymów, zdobyłem Miecz z Heidi i chciałem lecieć dalej, ale widzę jakiś itemek do zebrania (level niżej, przed drabinką). Niestety próby doskoczenia tam kończą się zazwyczaj tak samo (czyli śmiercią), dlatego pytam Was: jak się tam do ciężkiej cholery dostać?

Odnośnik do komentarza

Pytanie: jestem w Kniei Upadłych Olbrzymów, zdobyłem Miecz z Heidi i chciałem lecieć dalej, ale widzę jakiś itemek do zebrania (level niżej, przed drabinką). Niestety próby doskoczenia tam kończą się zazwyczaj tak samo (czyli śmiercią), dlatego pytam Was: jak się tam do ciężkiej cholery dostać?

 

Zdejmij ciuchy to będziesz dalej skakał. Długość rolki i odległość skoku zależy od obciążenia.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Pytanie: jestem w Kniei Upadłych Olbrzymów, zdobyłem Miecz z Heidi i chciałem lecieć dalej, ale widzę jakiś itemek do zebrania (level niżej, przed drabinką). Niestety próby doskoczenia tam kończą się zazwyczaj tak samo (czyli śmiercią), dlatego pytam Was: jak się tam do ciężkiej cholery dostać?

 

Zdejmij ciuchy to będziesz dalej skakał. Długość rolki i odległość skoku zależy od obciążenia.

 

Z rollem wiedziałem (jedynkę skończyłem, więc chyba nie jestem leszczem), ale o skoku nie miałem pojęcia. Dzięki, zaraz sprawdzę :)

Odnośnik do komentarza

Pytanie: jestem w Kniei Upadłych Olbrzymów, zdobyłem Miecz z Heidi i chciałem lecieć dalej, ale widzę jakiś itemek do zebrania (level niżej, przed drabinką). Niestety próby doskoczenia tam kończą się zazwyczaj tak samo (czyli śmiercią), dlatego pytam Was: jak się tam do ciężkiej cholery dostać?

W pozniejszym etapie gry bedziesz mial tez dostep do tamtego miejsca. Ewentualnie pierscien od kota z Majuli tez powinien pomoc.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Długa jest Shrine of Amana? Ta lokacja w skondensowanej ilości podaje wszystko czego nie lubię w tej odsłonie, zajrzałem do tej lokacji w maju i od tamtej pory nie odpaliłem gry.

Edytowane przez mate5
Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Nie pamiętam kto to napisał, Django? Ale to jest lokacja która najbardziej pasuje do jego (no niestety nie pamiętam kogo) słów. Czyli, że jak designerzy planowali tę lokację to na zebraniu ktoś powiedział tak "To jest dark souls, nie? Dark souls ma być trudne? To będzie". No i jedyny feature tej lokacji to jest to, że jest trudna w irytujący sposób.

Odnośnik do komentarza

chyba troche przesadzacie, ja magiem ją pokonałem bez większych problemów, jasne była irytująca (magowie) ale będąc ostrożnym spokojnie można było ją zrobić, polecam na magów założyć ekwipunek odporny na czary i tarcze która jak najwięcej blokuje magii, i zabijać z daleka (nie wystawiając sie na ataki wszystkich na raz), ale tak naprawde jak sie ma sensowną obrone przed magią i odpowiednia tarcze to można nawet do nich podbiegać, tylko wtedy polecam na odległość zabić czające się w wodzie poczwary, albo czarami albo łukiem, bo inaczej może sie okazać że po dobiegnięciu do maga mamy na głowie ze 2-3 wodne potwory i drugiego maga strzelającego z daleka, a to rzeczywiście trudna sprawa

 

myślę za najłatwiejsza metoda to znalezienie dobrego punktu i rozwalenie ich z łuku z dużej odległości, ale dobra tarcza przeciwko magii też bardzo łatwia sprawe

Odnośnik do komentarza
Gość mate5

No wiesz, domyślam sie, że można. Ale z Dark Souls II jest trochę jak spotkać się z przyjacielem, z którym fajnie się spędza czas, ale co jakiś czas, tak z niczego przypier.dala ci  z całek siły w twarz. I jakkolwiek fajnie by się z tym przyjacielem nie spędzało czasu, to po którymś uderzeniu będziesz miał dość.

 

 

W przypadku DSII przez to "uderzenie" rozumiem zły design lokacji, walk z bossami czy innych rozwiązań dotyczących systemu walki.

Odnośnik do komentarza

Amana jest irytująca jak się chce ją przejść na szybko, przy normalnym przejściu nie jest problematyczna i tak jest z wieloma lokacjami, także w ds1. Ja bym powiedział, że ta lokacja jest bardziej nużąca, np. przy kolejnym przejściu i to jest jej problemem.

 

Co do hitboxów to część z tego co tu było pokazane (poza rzeczami zupełnie prawidłowymi i typowym BS'em) to jest norma nawet w dobrych, turniejowych bijatykach, gdzie grając w nie, musisz się nauczyć radzić z takimi rzeczami nawet przez kilka lat turniejowego grania. Tutaj można to zlać, przejść grę i zapomnieć, no big deal:P.

Odnośnik do komentarza

Amana to bardzo klimatyczna miejscówka i jedna z łatwiejszych imo. Jedyne co wystarczy to dobry łuk i zabawa w snajpera. Kto powiedział, że całą gre trzeba przejść w jednym stylu?

 

Co do hitboxów, jeśli ktoś uważa te z DkS2 za "norme", zwyczajnie nie grał pvp w jedynce (albo tylko mu sie wydaje, że grał). Porównania z innymi grami nie mają sensu ale każdy fan DkS miał prawo oczekiwac jednego po nastepcy- aby nie było gorzej. W tym konkretnym przypadku (phantom range) jest przepaść.

 

Aaa jakby ktoś coś o baletnicy czy cos to zawsze chetnie zagram. W jedynke oczywiście.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

nie wiem jak jest w pvp (gdzie zawsze jest jeszcze kwestia laga i może nie być to miarodajne), były przykłady z pve i o ile mnie pamięć nie myli to wiele z tych przykładów jest bliźniaczo podobna do tego co się dzieje w ds1. Między innymi dlatego tak długo męczyłem się z Artoriasem ponieważ jego verticale miały w rzeczywistości o wiele szersze hitboxy przez co zamiast evejda było kuku. To tylko jeden przykład z wielu.

Odnośnik do komentarza

Amana to bardzo klimatyczna miejscówka i jedna z łatwiejszych imo. Jedyne co wystarczy to dobry łuk i zabawa w snajpera. Kto powiedział, że całą gre trzeba przejść w jednym stylu?

 

Dokładnie tak ją przechodziłem - lokacja nie dość, że prosta to jeszcze prześliczna, niezwykle klimatyczna i zawierająca tony loot'u.

Gram typowym rycerzem (ale nie tankiem - zręczny gość, z łukiem i odrobiną magii) i nie miałem problemów z tą lokacją, wręcz przeciwnie - z przyjemnością oczyściłem ją całkowicie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...