Skocz do zawartości

Robert Kubica - wiadomości, plotki i pogaduszki.


Magik

Rekomendowane odpowiedzi

Na co warto zwrócić uwagę to to, że jechali fenomenalnie, praktycznie bezbłędnie. Na początku wyścigu RK dostaje odłamkami w szybę, do tego mają złe ciśnienia w oponach, mimo to kończy swój stint, później Deletraz dostaje strzał od Magnussena i cały pozostały wyścig jadą z wibracjami, do tego od połowy wyścigu jadą na awaryjnej mapie silnika, bo padł czujnik od spalin, do tego muszą oszczędzać paliwo, bo więcej łyka. Mimo tych problemów mają kozak tempo. Gdyby nie to, to byłaby deklasacja. Wielka szkoda, sukces był na wyciągnięcie ręki. Mam nadzieję, że zgarną tytuł ELMS, bo ekipa jest o 10 poziomów wyżej niż WRT w DTM. 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Zauważyliście że podczas manewru wyprzedzania Ye, w kanciapie WRT klaskali wszyscy oprócz Roberta ? To chyba nie plotki i on z tą ręką ma coś nie tak. Albo wynikało to z wzajemnej rywalizacji i niechęci zawodników do siebie. Podobno sponsorzy Chińczyka chcą wygryźć Kubice z fotela Alfy i rzucając 20-30 baniek na stół. No nie od dziś wiadomo, że w F1 nie ma miejsca na przyjaźń.

 

Frederic Vasseur, wiem że tu zaglądasz i to czytasz - jeśli nie weźmiesz Roberta na podstawke w 22r., nigdy ci tego nie wybacze, NIGDY !!! Słyszysz chuyu ?!

  • WTF 1
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Mylisz kierowców, do Alfy ma trafić Zhou:

By most reports, Guanyu Zhou is the frontrunner for the remaining Alfa Romeo seat. The Italian branch of Motorsport.com reports that Zhou has already signed the deal with Alfa Romeo. However, such a deal would be contingent on if Zhou secures his superlicense.

Zhou currently has 29 out of the required 40 points necessary to obtain the superlicense. The Chinese driver currently sits second in the F2 driver’s standings, which would earn a sufficient amount of superlicense points as it stands. However, this year’s F2 championship is tightly contested; if Zhou slips to sixth or below in the standings then he won’t have enough points for the superlicense. 

Szanse Roberta na drugi fotel w Alfie są żadne. Ale w innej serii czemu nie.

Odnośnik do komentarza

Oj tam oj tam , oni są wszyscy do siebie tacy podobni - sam Frederic powiedział, że jemu jest wszystko jedno który, byle był Chińczyk wyścigowy, z bogatym pakietem sponsorskim ;). No dobra, wzięło mnie na trollowanie (ale z Vasseurem pisałem na poważnie !). A z Ye to czytałem wywiadzik z miesiąc temu, i wydaje się sympatyczną personą, w dodatku jest szybki.

 

Ostatnio naszła mnie taka myśl - może Vasseur weźmie Roberta, ale dla dobra Antonio (przed Monzą to wiadomo) czy z innych powodów sponsorskich czy takich i owakich , o których nie mamy pojęcia, nie chcą przedwcześnie ogłaszać drugiego zawodnika. Przecież jemu to na rękę , niech się Orlen z Chińczykami licytuje o fotel. Po sobotnim treningu na Monzy to ja myślę, że w Alfie z realnych umiejętności Roberta dobrze zdają sobie sprawę i tu nie ma problemu. Kwestia ile Orlen jest w stanie wyłożyć, i czy im zależy na Kubicy jako podstawowym, czy wystarcza rezerwa i orzełek na bolidzie. Robert to sprawdzony kocur , Chińczyk nawet jeśli da rade w F2, to wcale nie jest powiedziane, że w F1  będzie równie dobry, zwłaszcza jako debiutant - czyli jest ryzyko.  Może to i myślenie życzeniowe, ale ja nadal daje 50/50 na fotel Roberta. A w ogóle to niech już to ogłoszą , bo za duże ciśnienie ;p

Odnośnik do komentarza

Sobotni trening na Monzy nie ma nic do rzeczy, porównaj sobie czasy GIO z kwalifikacji w piątek 1:20.726 w Q2, a Kubica w drugim treningu o pietruszkę w sobotę 1:24.280. Ten wynik jest bezwartosciowy pomimo szóstej pozycji w tabeli. Jak w alfie maja kasę zostaje GIO i Kubica jako trzeci. Jak nie maja to wsiada Chińczyk a Orlen się zawinie.

Odnośnik do komentarza

Nie zgadzam się - w tym rzecz że w sobotnim treningu mieli już ustawienia na niedziele i nic nie wolno było grzebać , jedynie można było zmieniać mieszankę opon. Co robił Antonio ? Jechał na zimówkach ? Dla mnie Antonio jest słaby , co on robił przez pół roku zdobywając 1 pkt? A już dwóch ostatnich wyścigów w jego wykonaniu nawet nie chce komentować. Ofkors mogę się mylić, zobaczymy, ale to że Antonio wyleci z podstawki, jest dla mnie bardziej prawdopodobne, niż Kubica na podstawowym. Tu już żadne deale silnikowe z Ferarri nie pomogą , chłop jest słaby, i Kubica gdyby miał wyjeżdżone tyle co on , wciągnąłby go noskiem, bez przepity. W Alfie to wiedzą, ale tytularnym jest włoska Alfa , plus silniki od Ferarri , to nikt tego wprost nie powie.

 

Bottas , Kubica podstawa, rezerwa Antonio lub Chińczyk

Odnośnik do komentarza

Wyniki z pierwszych dwóch treningów nie maja znaczenia, każdy kierowca ma do zrealizowania program i tyle. Zwykle coś zaczyna się dziać dopiero w ostatnich minutach fp3 kiedy sprawdzają tempo kwalifikacyjne. Kubica pojechał przyzwoicie ale giovinazzi był zaraz za nim. Zdecydowanie nie jestem tez fanem giovinazziego, uważam ze nic wielkiego nie pokazał podczas tych trzech sezonów w alfie i powinni wziąć kogoś innego. Niestety Kubica w tym momencie nie ma na to najmniejszych szans.

Odnośnik do komentarza

Nie no, z całym szacunkiem dla Roberta, bo gościa bardzo lubię, szanuje i podziwiam za to co osiągnął, ale na fotel w podstawowym składzie to nie ma już co liczyć. Raz, że wiek, a dwa no każdy wie co. Tym bardziej, że jest masa młodych utalentowanych ludzi. Jedyna opcja to Orlen z ciężarówką kasy, a i z tym byłoby ciężko pewnie. Z miłą chęcią chciałbym to odszczekać, żeby okazało się inaczej, ale to F1. Tym bardziej, że wchodzą nowe bolidy i doświadczenie z poprzednich raczej nie będzie aż tak cenione jak czysta prędkość na torze.

Ja już się pogodziłem, że w F1 Robert co najwyżej z doskoku jak teraz. Lepiej jakby się skupił na innej serii, no ale on sam wie najlepiej co robić ze swoim życiem.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Patricko napisał:

Nie no, z całym szacunkiem dla Roberta, bo gościa bardzo lubię, szanuje i podziwiam za to co osiągnął, ale na fotel w podstawowym składzie to nie ma już co liczyć. Raz, że wiek, a dwa no każdy wie co. 

 

Za każdym razem, kiedy jest przytaczany argument wieku, to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Nie wiem czy wiesz, ale w stawce jest co najmniej dwóch kierowców starszych od Roberta. Nawet jeśli wyjąć Kimiego, któremu się średnio chce, to taki Ferdek, mając na karku cztery krzyżyki, dostarcza lepiej niż niejeden "młody, zdolny". No i jest jeszcze jeden gość, może znacie, pan ser Lewis Hamilton, który - uwaga, uwaga - jest młodszy od Kubicy o....równy miesiąc, a który jest raczej w dość dobrej formie i ma nowy kontrakt na dwa lata i spokojnie kolejne dwa dostanie z pocałowaniem rąsi, jeśli tylko będzie chciał i jakoś nikt za bardzo mu rocznika nie zarzuca. Także bullshit, a nie "raz, że wiek".

No, a dwa, to nie wiem co. Może rozjaśnisz?

Z pozostałą częścią się zgadzam, może poza faktem ciężarówki z kasą, bo przy ograniczeniu budżetów, to co za dużo to i świnia nie zeżre. Bo, co z tego, że przywiozą wagon siana, skoro i tak zespół nie będzie mógł z tego skorzystać. Już bardziej jakieś układy polityczne, silniki itp.

Edytowane przez Luqat
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Luqat napisał:

 

Za każdym razem, kiedy jest przytaczany argument wieku, to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Nie wiem czy wiesz, ale w stawce jest co najmniej dwóch kierowców starszych od Roberta. Nawet jeśli wyjąć Kimiego, któremu się średnio chce, to taki Ferdek, mając na karku cztery krzyżyki, dostarcza lepiej niż niejeden "młody, zdolny". No i jest jeszcze jeden gość, może znacie, pan ser Lewis Hamilton, który - uwaga, uwaga - jest młodszy od Kubicy o....równy miesiąc, a który jest w dość dobrej formie i ma mowy kontrakt na dwa lata i spokojnie kolejne dwa dostanie z pocałowaniem rąsi, jeśli tylko będzie chciał. Także bullshit, a nie "raz, że wiek".

No, a dwa, to nie wiem co. Może rozjaśnisz?

Z pozostałą częścią się zgadzam, może poza faktem ciężarówki z kasą, bo przy ograniczeniu budżetów, to co za dużo to i świnia nie zeżre. Bo, co z tego, że przywiozą wagon siana, skoro i tak zespół nie będzie mógł z tego skorzystać. Już bardziej jakieś układy polityczne, silniki itp.


Pytanie czy Alfa bez tej ciężarówki hajsu w ogóle dochodzi do limitu budżetowego, bo to nie jest oczywistość. Jakoś parę lat temu mieli budżet poniżej $100mln na rok, więc sporo poniżej limitu.

 

A jeśli chodzi o Roberta to też go szanuję (chociaż jego wieczne pierdololo o tym jak to był pokrzywdzony w Williamsie jest wkurzające), to nie ma co liczyć na powrót na pełen etat. Alfa ma kilku juniorów pukających do drzwi, do tego Chińczyk i nie ma na Roberta miejsca. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
 
Za każdym razem, kiedy jest przytaczany argument wieku, to nie wiem czy się śmiać czy płakać.


Rób co chcesz, możesz nawet zatańczyć. Robert może nie jest za stary na F1, tutaj może przesadziłem, ale pominąłeś jeden ważny szczegół. Fernando, Kimi czy nie mówiąc już nawet o Lewisie, to goście którzy praktycznie non stop są w F1, cały czas siedzą w bolidach i każdy z nich ma minimum 1 majstra... Jeden i drugi mieli jakieś tam przerwy, ale regularnie jeździli w innych seriach wtedy.

Robert pomimo ogromnego talentu, z wiadomych przyczyn miał bardzo długą przerwę i okres rehabilitacji, co już bardzo mocno wpływa na jego ewentualny angaż. Nie wątpię, że gdyby dać mu czas i w miarę sensowny bolid to bez problemu wróciłby do wysokiej formy. Problem w tym, że żaden zespół nie jest raczej skory do takich poświęceń i czekania aż forma ewentualnie wróci (albo nie).

Ja wiem, że serce mówi Robert w Alfie, sam bym tego z całego serca chciał. Jednak rozum mówi dokładnie odwrotnie. Poczekajmy na spokojnie i zobaczymy, jednak jak pisałem wyżej, ja sobie żadnej nadziei na główny skład nie robię. Tym bardziej przy tak ogromnej konkurencji na rynku kierowców, a Alfa ma starego wyjadacza Bottasa, więc mogą sobie wziąć młodzika na drugi fotel.
Odnośnik do komentarza

Ja wcale nie chcę na siłę wpychać Roberta do Alfy, tym bardziej, że ostatnio średnio się sprawują organizacyjnie jako zespół, nawet pomijając kierowców. Więc jeśli miałby wchodzić na siłę, po to żeby się okazało, że zespół nie ogarnie i powtórzy się sytuacja z Williamsa, to sto razy wolę WEC czy cokolwiek. W każdym razie odnosiłem się tylko i bezpośrednio do argumentu wieku i tyle. No i Robert od 3-4 lat jest aktywny w motorsporcie, więc można chyba uznać, że jest w "rytmie". Tak czy siak, co będzie, to będzie i dalej będę śledził zarówno F1 jak i Roberta gdziekolwiek będzie jeździł.

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...