Nie wiem czy był ten link, ale...

 

http://www.padtv.pl/2013/11/nowa-generacja-mikroplatnosci/

 

 

 

 

Stała się rzecz bardzo niedobra. Oto jeden z najlepiej ocenianych tytułów startowych na konsole nowej generacji – Forza Motorsport 5, staje się pierwszym przykładem, w którym twórcy implementując mechanizmy mikropłatności przeciągają strunę zbyt mocno. Głosy niezadowolenia i protestu milkną jednak w gorączce szału next-genowego. Pora powiedzieć, jak jest.

Zanim zabawię się w odkrywającego prawdę Mariusza Max Kolonko, dla jasności przekazu – nie, nie miałem jeszcze okazji przekonać się na własnej skórze o działaniu opisywanych mechanizmów. Po tym co zobaczyłem, przeczytałem i wyszukałem w odmętach sieci jestem pewien, że nigdy nie kupię tej gry. Wam zresztą radzę zrobić dokładnie tak samo. W czym rzecz?

W marcu pisałem tak:

    Jeśli dana produkcja jest zaprojektowana w taki sposób, że płacąc pełną cenę otrzymujemy kompletny produkt, który możemy bez żadnych ograniczeń skończyć i wymaksować, to kompletnie mnie nie obchodzi, czy dana gra zawiera mikrotransakcje.

Swojego zdania w tej kwestii nie zmieniłem. Ale krew mnie zalewa, gdy patrzę na to, co Microsoft i Turn 10 wyczyniają w piątej części Forzy. Poprzednie odsłony także miały mechanizmy mikropłatności. Były to jednak nieinwazyjne przyspieszacze, kierowane przede wszystkim do casuali, którzy inwestując niewielkie kwoty chcieli skrócić sobie czas gry potrzebny do zdobycia środków na drogie samochody.
Forza była (niestety – trzeba już chyba użyć czasu przeszłego) przejrzystą platformą społecznościową wokół której gromadzili się entuzjaści spalonej gumy i głębokich dźwięków z silników V12.

Dużą rolę odgrywał w tym dom aukcyjny, na którym można było sprzedawać samochody, malowania czy ustawienia tuningu. Wszystko było regulowane przez wewnętrzną ekonomię gry – twoja praca była warta tyle, ile ktoś był w stanie za nią zapłacić.

 

Mechanizm dobrze funkcjonował od kilku odsłon i w przeważającej liczbie opinii był uznawany za zaletę w poszczególnych częściach. Powodu, dla którego został usunięty w najnowszej odsłonie chyba tłumaczyć nie muszę. Zresztą, nawet jeśli nie interesuje was wymiana wirtualnych samochodów z innymi graczami, to i tak nie unikniecie frustracji związanej z mozolnym zdobywaniem gotówki na nowe maszyny. Wystarczy zobaczyć, jakie zmiany niesie ze sobą Forza 5:

• Wspomniany wcześniej brak domu aukcyjnego
• Brak nagród w postaci samochodów – za turnieje/wyścigi/zdobywanie poziomów otrzymujemy tylko gotówkę
• Brak mechanizmu entuzjasty marki (co wiązało się z darmowymi częściami do samochodów)
• Brak możliwości testowania samochodów
• Brak możliwości odsprzedawania samochodów wewnątrz gry
• Astronomiczne ceny najdroższych pojazdów (w stosunku do zdobywanej gotówki)
• DLC w dalszym ciągu wymaga zdobycia pokaźnej gotówki do odblokowania dodatkowych samochodów

Wszystkie te zmiany są „zachętą” do korzystania z mikropłatności. Wydając 249 zł (pomijam już inwestycję w samą konsolę) otrzymujemy grę, w której przez cały czas wyświetla się napis „naciśnij Y, by zdobywać poziom szybciej”, a wszystkie ceny pojazdów są podane w obu walutach. Kosztujący 6 000 000 $ bolid F1 Lotusa będzie wymagał ogromnego samozaparcia i finalnie powtarzania w kółko wyścigu, w którym w najkrótszym czasie otrzymujemy najwięcej pieniędzy.

Zresztą słowo mikropłatności jest tutaj trochę nie na miejscu. Zakup najdroższego pojazdu w grze – bolidu F1 Lotusa to wydatek (trzymajcie mnie!) ok. 175 zł!. Twórcy nawet ustosunkowali się do tych horrendalnych cen, oto ich wytłumaczenie:

Panowie z Turn 10 może powinni zająć się innym gatunkiem gier (może MMO? Grind i rzadkie przedmioty – pasuje jak ulał…)? Bo mi wydawało się, że kupując grę wyścigową chcę poczuć namiastkę tego, jak to jest prowadzić wyjątkowe samochody, z których większość w życiu pewnie nawet na własne oczy nie zobaczę. W takich grach nie chodzi przecież o nudny tryb kariery, szybko powtarzające się trasy czy frustrujący tryb multiplayer.

„(…) naszym celem jest stworzenie ekskluzywności naprawdę elitarnych aut. W związku z tym, najdroższe samochody w Forzie 5 kosztują zdecydowanie więcej tokenów, w porównaniu z ceną wyrażoną w walucie zdobywanej w grze. (…) Teraz ceny tokenów są zrównane z walutą wewnątrz gry. Ci, którzy chcą wydać więcej prawdziwej gotówki na ekskluzywne samochody mają taką możliwość, nie będą jednak deprecjonować ciężkiej pracy osób, które zdobyły te samochody ścigając się i zdobywając walutę wewnątrz gry. Tak czy inaczej drogie samochody będą naprawdę rzadkie.”

Dlaczego więc mami się nas jakimiś bzdurnymi tekstami o ekskluzywności, skoro i tak wycięto dom aukcyjny? Dlaczego wydając 250 zł mamy być zmuszani do kilkudziesięciogodzinnego grindu? Dlaczego tak mało recenzji gry wspomniało o tak istotnym aspekcie rozgrywki?

Jeśli ostatnim bastionem patrzenia przychylnym okiem na Xboxa One była dla Was Forza, to chyba pora pozbawić się złudzeń. Ja głosuję portfelem – nawet, jeśli kiedyś pojawi się w moim domu nowa konsola Microsoftu, to Forza 5 w jej napędzie z pewnością się nie pojawi.

 

 

 

Czyli jeden z potencjalnych argumentów za Xbox One okazuje się być spartaczony przez pazerną politykę w MS-ie :confused: I co najgorsze, jeszcze wyjdzie w praniu że się sprawdzi i zacznie się nowa generacja dymania u 3rd party :confused:

Nie cały MS tylko dupki z Turn 10, szkoda że hejt się nie rozpętał to może usuneli by to dziadowstwo. Mnie gra wisi, ale wkurza trochę że największa wada gry to nie błąd w gameplayu, a zwykła chciwość.

Ile ja bym dał żeby Killer Instinct był multiplatformą ehhh.

Edytowane 25 listopada 201311 l przez aphromo

Moim zdaniem MS doskonale kontroluje kwestie takiej polityki w swoich wewnętrznych studiach i nic by bez konsultacji w MS-ie takiego nie przeszło.

Jak tam wasza ekscytacja?

 

Mialem okazje polozyc swoje lapska na obu padach i moge powiedziec tylko tyle

 

DS4 naprawia wszysto co bylo s(pipi)e w DS3 ale....Pad od Xbona > wszechswiat

Mendrek, ale co to zmienia ? Obstawiam że jak tylko zobaczyli popularność FM5, to była pełna zgoda w narodzie że podnoszą ceny  Turn10 i MS to są ,, mordy ", dam sobie rękę uciąć. Nie podoba mi się to sięganie do kieszeni, ale że wszyscy zaczynają tak robić, to muszę się z tym pogodzić, i tyle. Kiedyś dymanie, teraz " byznesplan" . Dobrze że nie lubię ścigałek. Nawet w GT6 shit będzie, ja nie mogę.

 

Jak tam wasza ekscytacja?

 

PS4Konkurs.strona

 

 

OK, dalej czekam na materiały z The Order 1866. W konkursie nie wezmę udziału, i tak nie wygram  Będzie stream ?

Edytowane 25 listopada 201311 l przez aphromo

jeżeli miałbym brać pod uwagę killer instinct, to musiałbym wcześniej znać orientacyjną cenę pełnego rostera. dla casuali to pewnie fajna sprawa, ale podejrzewam, że sporo osób zostanie ostro naciągniętych tym "free to play". czekam tylko na dodatkowe zagrania niszczące balans, oczywiscie po specjalnej promocyjnej cenie.

 Serio, po tych filmikach z RP, mając samą PS4 czułbym się jakbym kupił pół konsoli.

Ale serio serio?

 

Połączenie Vity z PS4 wygląda atrakcyjnie, ale głównie dla osób już mających Vitę. A to RP może wygląda fajnie, ale w praktyce nie wiem kiedy mogłoby mi się przydać. Mam super moment w singlu, przejdę go na małym ekrenie? Gram na multi, będę grał na Vicie zamiast na wygodniejszym padzie? Idę do kibla, nie wytrzymam bez grania? Mam nadzieję, że pozostanie dodatkiem i nie będzie na siłę promowane jak Kinect (w stylu nie ma Vity - nie ma platyny).

Tak, pewnie dlatego że nie ma auto aima, najbardziej skillowy FPS rodem z konsol sprzedaje się najlepiej w ... USA.

 

1. PS4 miało premierę do tej pory tylko w USA/Kanadzie, gdzie u diabła to ma się najlepiej sprzedawać.

1.5 - w świetle powyższego brak auto aima o niczym nie świadczy, bo USA i tak zgarnie circa 100 % sprzedaży.

2. Nie mnie oceniać co kto nazwie ,, najbardziej skillowym FPS " rodem z konsol. Dużego wyboru nie ma, Halo albo Killzone. Biorąc pod uwagę takie smaczki jak ciężkość postaci w K2 skłonny jestem uznać, że KZ mogło być kiedyś najbardziej skillowym FPS rodem z konsol ( teraz, niestety już nie ).

 

Nie przystopuję z tekścikami. Zawsze mam odwagę powiedzieć komuś że nie ma racji, albo mówi niewłaściwie. Dopóki mogę pisać, będę to robił. no chyba że ciemna ulica i jest 2x większy.

Tak btw, nie tylko ja tu czasem sobie pozwolę na mocniejsze słowo.

Z twojego tekstu zrozumiałem, że brak auto aima nie przeszkodził K SF najlepiej sprzedać się w US. No właśnie nie, musimy poczekać na Europę.

 

 

Edit - no chyba że bawimy się w porównywanie rynku gier Kanada vs USA, ale to już przekomicznie brzmi.

Widzisz. ubzdurałeś sobie, że ja piszę o killzone i jej sprzedaży w Stanach w porównaniu do Europy, a ja odniosłem się tylko do tekstu, który sugeruje, że amerykanie nie doceniają jakieś gry, bo jest za bardzo skillowa dla nich (tak, piszę o popularności Halo w USA). Nic więcej.

 Jak  masz odwagę mówić, że ktoś nie ma racji, to może warto byłoby chociaż wiedzieć co ten ktoś faktycznie napisał.

Edytowane 25 listopada 201311 l przez Gość

No, jeśli ktoś sugeruje, że jakaś gra się Amerykanom nie podoba bo jest skillowa, to musiał się chyba urodzić wczoraj. 

Ciekawe po co Apple kupilo firme od kinecta. Czy robią konsole czy będą to wsadzac do komorek

 

Jesli aplle zrobi konsole to pewnie bedzie kosztowac z 5000zl

 

 

Ciekwe tez czy ms zaprzestanie rozwijania kinekta czy bedzie to robic sam

 

 Serio, po tych filmikach z RP, mając samą PS4 czułbym się jakbym kupił pół konsoli.

Ale serio serio?

 

Połączenie Vity z PS4 wygląda atrakcyjnie, ale głównie dla osób już mających Vitę. A to RP może wygląda fajnie, ale w praktyce nie wiem kiedy mogłoby mi się przydać. Mam super moment w singlu, przejdę go na małym ekrenie? Gram na multi, będę grał na Vicie zamiast na wygodniejszym padzie? Idę do kibla, nie wytrzymam bez grania? Mam nadzieję, że pozostanie dodatkiem i nie będzie na siłę promowane jak Kinect (w stylu nie ma Vity - nie ma platyny).

 

 

 

Powiedzmy że co najmniej godzinę dzienne znalazłbym dla Remote Play Vita + PS4, jeśli odbywa się to bez dodatkowych kosztów. Na YT są filmiki że spokojnie daje radę do 10 mil ( jakieś 16 km ). Jeśli tobie się nie przyda, ok, dla mnie to jest giga feature. Gierkami mobile nie jestem zainteresowany nic a nic, stream gier prosto z PS4 to zupełnie inna liga.

No właśnie bo ty mówisz o graniu w domu, a stream daje większe możliwości. Spokojnie, to nie działa jak Wii U. A nawet w domu i tak mam mnóstwo sytuacji, gdy się to przyda. Np. jak nie mogę w nocy spać i chodzę na szluga raz po raz, to zawsze mogę odpalić kieszonsolkę do dymka i nie budzić ludzi, pograć na balkonie czy coś.

I na koniec - RP to dla mnie jedyny powód by kupić Vitę, nigdy wcześniej handhelda nie brałem na poważnie, żadnego nie miałem i pewnie bym nie miał.

Edytowane 25 listopada 201311 l przez aphromo

Ciekwe tez czy ms zaprzestanie rozwijania kinekta czy bedzie to robic sam

 

Kinecta 2 MS zrobił sam bez pomocy tej firmy którą Apple kupił.

`

Zakład z pajgim.

Przeskok graficzny/techniczny na PS4/X1 taki sam jak na PS3/X360. Jeśli tak - wygrałem. Jeśli nie - on. Dotyczy gier z pierwszej i kolejnej generacji na danej platformie.

Koniec zakładu - 2016/17 listopad.

 

jak zamierzacie to sprawdzić/zmierzyć?

 

co to znaczy "taki sam" ? czuje że za 2 lata każdy z was będzie miał swoje zdanie na ten temat

 

Widzisz. ubzdurałeś sobie, że ja piszę o killzone i jej sprzedaży w Stanach w porównaniu do Europy, a ja odniosłem się tylko do tekstu, który sugeruje, że amerykanie nie doceniają jakieś gry, bo jest za bardzo skillowa dla nich (tak, piszę o popularności Halo w USA). Nic więcej.

 Jak  masz odwagę mówić, że ktoś nie ma racji, to może warto byłoby chociaż wiedzieć co ten ktoś faktycznie napisał.

 

 

 

Nieporozumienie - mój mózg nie połączył Halo, a Kilzone właśnie z NSFPSRZK.

Ciekawe po co Apple kupilo firme od kinecta. Czy robią konsole czy będą to wsadzac do komorek

 

Jesli aplle zrobi konsole to pewnie bedzie kosztowac z 5000zl

 

 

Ciekwe tez czy ms zaprzestanie rozwijania kinekta czy bedzie to robic sam

sterowanie gestami w telefonie.

Mega praktyczne i potrzebne. Na 110% sie sprzeda ;>

 

iGestures!

Ciekawe po co Apple kupilo firme od kinecta. Czy robią konsole czy będą to wsadzac do komorek

 

Jesli aplle zrobi konsole to pewnie bedzie kosztowac z 5000zl

 

 

Ciekwe tez czy ms zaprzestanie rozwijania kinekta czy bedzie to robic sam

Od dawna mowi sie o TV wydanym przez Appla

 

 

Na allegro jest juz Killzone Onion Edition

Edytowane 25 listopada 201311 l przez eX4cT_PL

 

`

Zakład z pajgim.

Przeskok graficzny/techniczny na PS4/X1 taki sam jak na PS3/X360. Jeśli tak - wygrałem. Jeśli nie - on. Dotyczy gier z pierwszej i kolejnej generacji na danej platformie.

Koniec zakładu - 2016/17 listopad.

 

jak zamierzacie to sprawdzić/zmierzyć?

 

co to znaczy "taki sam" ? czuje że za 2 lata każdy z was będzie miał swoje zdanie na ten temat

 

 

Najprościej jak się da - grając i oceniając ( ja na pewno ).  Najłatwiej będzie ocenić kolejne części next genowych tasiemców, np. pierwszy i 5 COD, gry EA, no i ocenimy też inne gry, liczę zwłaszcza na 1st party, np. Uncharted do kolejnej gry ND itp itd. O PS4 się w zasadzie nic nie boję, gorzej z X1, ale słowo się rzekło. Uważam że cykl dnia i nocy, globalne oświetlenie, lepsze AA, rozdziałka, tesalacja i pierdyliard innych opcji poprawi grafikę na tyle, że wygram. No i nie wierzę w to, że gry na PS4 już osiągnęły swój max i teraz będą tylko kosmetyczne zmiany.

 

Jestem uczciwym człowiekiem i nie będę wciskał bajek. Jak na pierwszy rzut oka obraz będzie bardzo podobny, to po prostu przyznam się do porażki.

 

`

Zakład z pajgim.

Przeskok graficzny/techniczny na PS4/X1 taki sam jak na PS3/X360. Jeśli tak - wygrałem. Jeśli nie - on. Dotyczy gier z pierwszej i kolejnej generacji na danej platformie.

Koniec zakładu - 2016/17 listopad.

 

jak zamierzacie to sprawdzić/zmierzyć?

 

co to znaczy "taki sam" ? czuje że za 2 lata każdy z was będzie miał swoje zdanie na ten temat

 

Jak zobaczę gry, które miotą K:SF tak jak Uncharted 3, Killzone 3 w porównaniu do Call of Duty 2 lub Resistance, to nie będę dyskutował, obiecuję.

 

(koleś od Avalanche)

 

 

Jak dobrze że mam w nosie next geny.

 

(koleś od Avalanche)

 

 

Jak dobrze że mam w nosie next geny.

Mnie nikt do tego nie zmusza, nie trzeba jeszcze placic zeby ukonczyc gre wiec mi to pasuje, a pazerstwo wydawcow? Cuz, jesli recenzenci maja mozg nie wyprany to powinni oceniac gre -1 w dol za takie praktyki, GRACZE juz Forze ocenili.

Edytowane 25 listopada 201311 l przez eX4cT_PL

Jak zobaczę gry, które miotą K:SF tak jak Uncharted 3, Killzone 3 w porównaniu do Call of Duty 2 lub Resistance, to nie będę dyskutował, obiecuję.

 

IMO wątpię czy zobaczysz taką ogromną różnicę. Widać to już po pierwszych grach, że owszem między generacjami widać postęp w exach w grafice, ale obstawiam, że teraz producenci bardziej będą iść w szczegółowość planu czyli jakieś efekty cząsteczkowe typu jakieś fruwające liście, pyłki itp. aniżeli jakieś oczo(pipi)ne aspekty wizualne. Do tego pewnie poprawa mimiki i animacji, ale wątpię(aczkolwiek chcę się mylić), żeby gry za 5 lat masakrowały obecne tak jak to było na poprzedniej generacji.

Aczkolwiek wierzę, że będzie inaczej chociaż jak gameplay ch.ujowy to nawet grafika nie pomoże.

Edytowane 25 listopada 201311 l przez suteq

 

Ciekawe po co Apple kupilo firme od kinecta. Czy robią konsole czy będą to wsadzac do komorek

 

Jesli aplle zrobi konsole to pewnie bedzie kosztowac z 5000zl

 

 

Ciekwe tez czy ms zaprzestanie rozwijania kinekta czy bedzie to robic sam

sterowanie gestami w telefonie.

Mega praktyczne i potrzebne. Na 110% sie sprzeda ;>

 

iGestures!

 

apple słynie z "mega praktycznych" roziwązań które ludzie chętnie kupują za grubą kase

Sony jak zwykle - mieli zablokowac pobieranie gier na PS4 bez konsoli, a jedyne co zrobili to ukryli sciezke.

LOL - po wyszukaniu tytulow mozna dodac do kolejki.

 

Jeżeli będą sobie wołać za grę ~250zł, do tego wykupienie abonamentu do gry po sieci, nadal będą wycinać część zawartości, żeby wrzucić tuż po premierze, jak DLC za które trzeba słono płacić a do tego zaimplementują inwazyjne mikropłatności, bez których granie to mordęga, to życzę im powodzenia.