Bioshock na obu konsolach dziala plynnie i nadal wyglada swietnie - po prawie siedmiu latach od premiery! A Rapture i cala historia to majstersztyk. Zazdroszcze kazdemu, kto jeszcze tego nie ogral.

 

Artystycznie ta, ale technicznie nawet Infinite nie robi wrażenia. A pierwszy Bio to w ogóle nawet nie był na Unreal Engine 3 tylko 2.5

Kwestia czysto subiektywna. Widoki na panoramę Columbii, zwlaszcza oswietloną nocną porą, sky liny, pierwsze minuty w podniebnym mieście, wykonanie wnętrz robią miejscami ogromne wrażenie. Czołówka tej generacji.

Edytowane 3 stycznia 201411 l przez nobodylikeyou

http://www.ppe.pl/news-26121-czy_to_definitywny_koniec_marki_burnout__criterion_podzieli_los_bizarre_creations_.html

 

klasyczne EA

 

produkcje rockstar z reguly maja dojrzaly klimat, gdzie trzeba nacieszyc sie smaczkami i niezliczonymi nawiazaniami do kultury. mi RDR jak i GTA 4 i 5 podoba sie to ze sa delikatnie mroczne, ale w sposob wrecz naturalny, co widac np szczegolnie w rdr gdzie niektore lokacje przyprawiaja o ciarki i widac ze autorzy zadbali, by wyczuwana aura nie byla tak zbyt dosadna. malo gier jest tak skonstruowanych, wiekszosc emanuje trescia wprost i nie ma miejsca na zanurzenie sie i kontemplacje.

Edytowane 3 stycznia 201411 l przez Najtmer

Przekonaliśmy mnie. Biorę wersję GOTY. Szkoda yeno że znam zakończenie.

 

Bioshock na obu konsolach dziala plynnie i nadal wyglada swietnie - po prawie siedmiu latach od premiery! A Rapture i cala historia to majstersztyk. Zazdroszcze kazdemu, kto jeszcze tego nie ogral.

 

 

Artystycznie ta, ale technicznie nawet Infinite nie robi wrażenia. A pierwszy Bio to w ogóle nawet nie był na Unreal Engine 3 tylko 2.5

Może i 2,5, ale do filmików, gdzie przed premierą pokazywano wodę, to się masturbowałem.

 

RDR jest o wiele lepsze niż GTAV

Mocne słowa jak na fana mariana

Nie no serio mocne słowa. Ja uwielbiam obie te gry i obie stawiam w pierwszej piątce gotg

Nie odważył bym sie rzucać tekstami ze jedna jest o wiele lepsza od drugiej. Uwazam ze są podobnie za(pipi)iste i obie maja swoje różne od siebie plusy i kilka lekkich minusow.

Np rdr pozwalało mnie klimatem i pięknym swiatem, ciekawą fabułą, swietnymi postaciami

Jednak na upartego mozna sie przyczepic ze niektore misje troszke przynudzaja przez powtarzalność (chociaz mnie nie nudzilo)

Za to gta5 ma ogromne i wypakowane akcją miasto (bardziej niz piekna pustynia z rdr) i ma tak roznorodne misje polane sosem swietnych rozmów ze nie nudzi sie ani na chwile a wręcz za szybko sie konczy (a w rdr rozmowy podczas jazdy konnej czasem byly srednie). Postacie tez sa świetne ale oprocz trevora reszte stawiam ciut nizej niz rdr (zwłaszcza jesli chodzi o wczucie sie w postac grywalna).

Tak wiec uwazam ze rzucanie takimi tekstami uwazam za zwykłą prowokacje albo trolling

GTA V zanudziło mnie. Nie podobały mi się postacie, miałem gdzieś co się wydarzy. Nie miałem żadnej motywacji do grania dalej, a samo jeżdżenie dla jeżdżenia jest nie dla mnie. Miasto mam na codzień, więc mnie to nie bawi. RDR totalnie urzekł mnie swoim klimatem. Czułem się cudnie spacerując sobie po prerii w stronę zachodzącego słońca. Bohaterowie mieli więcej życia, bardziej mi podpasowali. RDR włączałem dla samej przyjemności nawet po przejściu gry. W GTA grałem na siłę, aż w końcu olałem zupełnie. Żadne prowo ani trolling, po prostu opinia. I zdaję sobie sprawę, że GTA jest, obiektywnie, super. Ale to jedna z dwóch wielkich gier tej generacji, która mi nie siadła, chociaż bardzo chciałem. Drugą jest Skyrim

 

 

RDR jest o wiele lepsze niż GTAV

Mocne słowa jak na fana mariana

Nie no serio mocne słowa. Ja uwielbiam obie te gry i obie stawiam w pierwszej piątce gotg

Nie odważył bym sie rzucać tekstami ze jedna jest o wiele lepsza od drugiej. Uwazam ze są podobnie za(pipi)iste i obie maja swoje różne od siebie plusy i kilka lekkich minusow.

Np rdr pozwalało mnie klimatem i pięknym swiatem, ciekawą fabułą, swietnymi postaciami

Jednak na upartego mozna sie przyczepic ze niektore misje troszke przynudzaja przez powtarzalność (chociaz mnie nie nudzilo)

Za to gta5 ma ogromne i wypakowane akcją miasto (bardziej niz piekna pustynia z rdr) i ma tak roznorodne misje polane sosem swietnych rozmów ze nie nudzi sie ani na chwile a wręcz za szybko sie konczy (a w rdr rozmowy podczas jazdy konnej czasem byly srednie). Postacie tez sa świetne ale oprocz trevora reszte stawiam ciut nizej niz rdr (zwłaszcza jesli chodzi o wczucie sie w postac grywalna).

Tak wiec uwazam ze rzucanie takimi tekstami uwazam za zwykłą prowokacje albo trolling

GTA V zanudziło mnie. Nie podobały mi się postacie, miałem gdzieś co się wydarzy. Nie miałem żadnej motywacji do grania dalej, a samo jeżdżenie dla jeżdżenia jest nie dla mnie. Miasto mam na codzień, więc mnie to nie bawi. RDR totalnie urzekł mnie swoim klimatem. Czułem się cudnie spacerując sobie po prerii w stronę zachodzącego słońca.

Greg a LA też masz na codzień i skąpany w słoncu bulwar ? Bo z tego co kojarzę to gdzieś mieszkasz na pięknym Śląsku

Good point. Ale przecież wiesz co mam na myśli

RDR miazdzy klimatem i wykonaniem (oprocz sterowania) ale fabularnie to taka sztampa, ze az boli. Do tego powtazalne misje i postacie, ktore pojawiaja sie na chwile a potem sluch o nich ginie. Skonczyc warto (glownie dla podziwiania samego swiata) ale szczerze to pod koniec juz bylem gra zmeczony mocno. Wbilem platyne i wywalam z dysku.

Mi sie bardzo podobaly ostatnie misje, byly takie odprezajace i beztresowe. No a potem zakonczenie ktore urywa glowe i jest chyba jednym z lepszych zakonczen w tej generacji   Ogolnie bawilem sie przednio, jedna z niewielu gier gdzie chcialo mi sie explorowac swiat i szukac znajdziek. GTA V jest imponujace zwlaszcza gdy sie widzi co R* wycisnelo z 7/8 letnich konsol. Ale w ostatecznym rozrachunku jak dla mnie RDR > GTA V 

Edytowane 4 stycznia 201411 l przez hav3n

 

 

Bioshock na obu konsolach dziala plynnie i nadal wyglada swietnie - po prawie siedmiu latach od premiery! A Rapture i cala historia to majstersztyk. Zazdroszcze kazdemu, kto jeszcze tego nie ogral.

 

Artystycznie ta, ale technicznie nawet Infinite nie robi wrażenia. A pierwszy Bio to w ogóle nawet nie był na Unreal Engine 3 tylko 2.5

Może i 2,5, ale do filmików, gdzie przed premierą pokazywano wodę, to się masturbowałem.

 

 

Bioshock w 2007 z miażdżył mnie pod każdym względem, woda do dziś robi robotę, to ta gra i GeoW dały pierwszy przedsmak gier next genowych. 

 

Bio to dużo mniejsza gra niż Infinite, dzięki czemu teksturki były dużo ostrzejsze, gra na tamte lata prezentowała się po prostu pięknie zwalała z nóg, lizanie ścian poziom expert. 

Wystarczy odpalić sobie starego dobrego Bioshocka a później odpalić INf'a w

 rapture

i zobaczyć gdzie owa lokacja lepiej się prezentuje. 

Edytowane 4 stycznia 201411 l przez Soul

http://www.sony-latin.com/corporate/SOLA/ces

 

"The next thing is about to happen"

 

 

O mój boże, VR headset ;O

VR Headset? Czyli Oculus Rift od Sony?

Najpierw to niech wypuszczą jakiś dobry headset dedykowany ps4 i umożliwią korzystanie z innych.

VR Headset? Czyli Oculus Rift od Sony?

 

Nom, już od dawna jest sugerowany.

Oculus Rift - beka z blacharzy, głowa pęka

VR headset od Sony - ZOMFG qtas w ręce

#nikogo...

Przeciez Oculus Rift to ogromne mozliwosci:

 

 

Nie wiem jak mozna nie doceniac tego wynalazku.

Sony doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że Oculus nie będzie wspierał konsol a że samo urządzenie zapowiada się na rewolucję, to musi działać w postaci własnego VR. Ja już się nie mogę doczekać tego The Forest z Oculusem. Pojęcie horroru w grach, wskoczy na nowy poziom.

Oculus Rift - beka z blacharzy, głowa pęka

VR headset od Sony - ZOMFG qtas w ręce

 

Ciekawe kto tak mówił. Masz cytaty?

Nie mam cytatów ale wiem co sobie myślałeś.

Przeciez Oculus Rift to ogromne mozliwosci

http://youtu.be/Bh3iuKL6y3g

 

Pytanie brzmi, ile Sony będzie chciało $ za swoją wersję. Obawiam się, że dowalą ceną.

 

Oculusem jestem mega podjarany i chciałem kupić wcześniej, ale wolę poczekać na premierę już dopracowanego produktu. Jak Sony wyda coś podobnego, to z pewnością kupię, bo więcej gram na konsolach niż PeCetach.

 

Ale z drugiej strony, Oculus na PeCetach będzie miało znacznie większe zastosowanie

 

 

http://www.sadistic.pl/oculus-nowy-wymiar-fapania-vt228684.htm

Edytowane 4 stycznia 201411 l przez Moldar

Tak, tak, za miesiąc w sklepach w super cenie.