Skocz do zawartości

Console Wars 6: Kogo Bardziej Wyruchają

Featured Replies

Opublikowano

No dobra, Xbox One ma Titanfall (który jest na PC i X360) - spoko. PS4 ma inFamous: Second Son (który jest jedynie na PS4). Różnica? O tyle, że patrząc na jakość graficzną Titanfall na Xboxa One, ile konsol zejdzie, żeby pograć w niego, kiedy w niemal identycznych detalach będzie można odpalić ten tytuł na X360?

 

inFamous, przypuszczam, może przyciagnąć wielu chętnych do PS4 (mam też dwóch znajomych, którzy chcą PS4 w bundle'u z SS). Myślę, że to lepszy deal.

 

Inna sprawa, że jakie gry oficjalnie zapowiedziano na Xboxa One? Ja mam w głowie tylko Sunset Ovedrive, które jest wielką niewiadomą. Co jeszcze? Halo 5? Pewno Q4 2015, co dalej? Gears of War? 2016? Co dalej? Która konsola jest #stillwaiting?

 

Śmieszy mnie czasem, że Xboty mają taką zdolność do koloryzowania. Dla nich na PlayStation nigdy nie będzie w co grać.

Zaraz zaczną się wykręcać, że przecież mają lepsze tytuły startowe (w odpowiedzi na to, że nie ma żadnych ciekawych zapowiedzi na ten rok).

 

Insajderzy z gaffa mówili, że Sunset Overdrive, Quantum Break i Horizon 2 to 2014.

  • Odpowiedzi 23,7 tys.
  • Wyświetleń 745,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Gość DonSterydo
    Gość DonSterydo

    Reklama kawałka plastiku #eksajt, heh.   EDYTA: Jaki ból 4 liter XD

  • Dobra, dość.   Dziś pojechałem do znajomka, który akurat niedawno kupił sobie mocarnego w miarę kompa. Może nie NASA ale przynajmniej moc zbliżona do next genów ( i5 3470 3.2GHz @ 3.6GHz, Radeon 785

Opublikowano

Gdyby wydali to na pada byłaby miła popierdółka a tak meh

Opublikowano

Źle przeczytałem. Kupka

Edytowane przez balon

Opublikowano

Insajderzy z gaffa mówili, że Sunset Overdrive, Quantum Break i Horizon 2 to 2014.

 

Horizon 2 muszą oficjalnie zapowiedzieć (a o to mi chodzi ;)) - za(pipi)ista gra i życzę tego Xboxowi, żeby wyszła w tym roku.

 

Quantum Break podoba mi się ze względu na pomysł kontrolowania czasu. Motyw kapitalny, byleby go dobrze wykorzystać, ale te skrawki gameplayu niestety nie wyglądały powalająco. No i Remedy... jeżeli to wyjdzie w tym roku to stawiam piwo MaZZeo, Donkowi i Daddy'emu. A przypuszczam, że nie wyjdzie.

 

Sunset Overdrive to gra TPP, ale jednocześnie wielka niewiadoma. Każde TPP dla mnie jest lepsze od FPSa więc będę czekać z niecierpliwością na więcej informacji.

Opublikowano

nie napisałem tak wprost. w nieco szerszym ujęciu, żeby tych segmentów tak nie porównywać. tak, pod względem skali produkcji odstają. a jakościowo są różne.

 

któraś tam wariacja atari ? no mi w głowie utkwił motyw, że grami interesujesz się tak na dobrą sprawę od generacji ps2 xboc gc. kiedyś wspominałeś. no i kiedy wspominane są starsze tytuły, to zwykle siedzisz cicho . nie pamiętasz ?

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

@ Don 

Nie jestem rekinem finansjery, ale z tego co wiem, to w każdym okresie można sprzęt tanio kupić i później sprzedać odzyskując kasę. Gier też nikt nikomu nie każe trzymać, więc też można sprzedawać, wymieniać i grać za grosze.

 

Skoro to takie łatwe, to dlaczego dobre 80 kilka % graczy_PL ma tylko jedną platformę? 

 

Wiesz, Ja np. lubię doceniać pracę twórców i to szczególnie kiedy tytuł naprawdę na to zasługuje, bo idzie pod prąd. 200 zł na markę w postaci BioShock, TLOU,  Dishonored GOTY ver. itp. zwyczajnie musi się znaleźć, a to priorytet po którym nie koniecznie zostaje druga opcja.

 

Inną sprawą jest to że preferuje nówki, bo chce - jeśli tytuł na to zasłużył (vide: MGS3 HD) by służyły mi nawet kilkanaście lat później. No ale skoro żadną z gier na MS nie uznaje za wybitną, to fakt faktem, stać mnie na iksa. 

Tylko po jaką cholerę mam do tego dodatkowo płacić dodatkowe kilkadziesiąt zł za każdy mies. w którym chciałbym odpalić sobie multi? Bez tego połowa funu z GoW i 3/4 z Halo going  :down:. I właśnie dlatego oraz przez większą różnorodnosć, ilość i ich ciągły support Polacy wybrali ps3. Dla paru tytułów konsoli się nie kupuje.

Edytowane przez nobodylikeyou

Opublikowano

nie napisałem tak wprost. w nieco szerszym ujęciu, żeby tych segmentów tak nie porównywać.

 

któraś tam wariacja atari ? no mi w głowie utkwił motyw, że grami interesujesz się tak na dobrą sprawę od generacji ps2 xboc gc. kiedyś wspominałeś. no i kiedy wspominane są starsze tytuły, to zwykle siedzisz cicho . nie pamiętasz ?

 

Jaki Ty smutny jesteś. No to chyba dobrze, że jak jakiejś gry nie znam to się nie wypowiadam, radzę się tego nauczyć. Kiedyś grałem głównie w RTS'y na PC. Na konsolach gejming się nie zaczyna ani nie kończy.

Opublikowano

wy tu się wyzywacie, a jutro nowy materiał z X na WiiU

 

x_gif9_by_acesonnall-d6ax1el.gif

 

iFSoPLAK2YOGB.gif

Edytowane przez ragus

Opublikowano

czyli byłeś pospolitą blacharą klikającą w myszkę żeby robić dużo jednostek i stawiać bazy. to fajno, ale z taką przeszłością nie masz prawa bujać się tu jak pyerdolony rezus i oceniać kto będzie prawdziwym graczem.

Opublikowano

gdzie się kończy gejming?

Opublikowano

Skoro to takie łatwe, to dlaczego dobre 80 kilka % graczy_PL ma tylko jedną platformę?

Bo wiekszosc z nich to betonowe klapy i gimbaza ?

Opublikowano

 

Skoro to takie łatwe, to dlaczego dobre 80 kilka % graczy_PL ma tylko jedną platformę?

Bo wiekszosc z nich to betonowe klapy i gimbaza ?

 

Ludzie w Polsce (pipi) wiedzą o grach (a najlepszym przykładem jest zerowe zainteresowanie Nintendo - odwrotnie jak na całym świecie).

Opublikowano

 

Skoro to takie łatwe, to dlaczego dobre 80 kilka % graczy_PL ma tylko jedną platformę?

Bo wiekszosc z nich to betonowe klapy i gimbaza ?

 

 

 

oczywiście, zaślepieni w kraju plejstejszyn since 1996, zwłaszcza gimbaza. cała nadzieja w graczach xboxowych, wybitnych jednostkach z cygarem w mordzie.

 

 

Ludzie w Polsce (pipi) wiedzą o grach (a najlepszym przykładem jest zerowe zainteresowanie Nintendo - odwrotnie jak na całym świecie).

 

BO TO POLSKA  #YOLO

 

fajne generalizowanie. a nintendo kochają wszędzie tylko nie w polsce ?

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

czyli byłeś pospolitą blacharą klikającą w myszkę żeby robić dużo jednostek i stawiać bazy. to fajno, ale z taką przeszłością nie masz prawa bujać się tu jak pyerdolony rezus i oceniać kto będzie prawdziwym graczem.

 

Nie oceniam. Wiem tylko, że ty nim nie jesteś, he he. I sorry koleś, ale jak już pisałem, to Ty wpadasz co jakiś czas i oceniasz innych tekstami co grali a co nie, więc odpuść sobie grypsy nie pierwszej świeżości.

 

 

Skoro to takie łatwe, to dlaczego dobre 80 kilka % graczy_PL ma tylko jedną platformę?

Bo wiekszosc z nich to betonowe klapy i gimbaza ?

 

Ludzie w Polsce (pipi) wiedzą o grach (a najlepszym przykładem jest zerowe zainteresowanie Nintendo - odwrotnie jak na całym świecie).

 

 

Żeby się ludzie interesowali Nintendo to najpierw ich sprzęt musiałby wyjść poza sferę kontrabandy ;)

 

Dziwnie to wygląda jak idę do MM, a tam od 4 lat TE SAME kopie gier na DS'a na półkach. Skąd wiem, że to te same? Bo lepią się już od kurzu :P

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

No dlatego mówię - tutaj, kiedy czegoś nie ma reklamowanego w TV, to ludzie pojęcia nie mają, że to w ogóle istnieje.

 

BO TO POLSKA  #YOLO

 

fajne generalizowanie. a nintendo kochają wszędzie tylko nie w polsce ?

 

Podałem przykład - wiesz czym jest przykład czy ci rozrysować?

Edytowane przez Maciomaniak

Opublikowano

Tak jak pisal Don, smutny jestes Kazub.

 

Dzieciaki dostaja PSX'a od rodzicow. Nie stac ich na zakup drugiego sprzetu, wiec hejtuja wszystko czego nie maja i ten glupi stan umyslu zostaje im do dzis dzien mimo, ze mogliby kupic inny sprzet. Chyba sie zaliczasz do tego grona. Przykre.

Opublikowano

Kolejne zachwyty Titankiem :

 

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9531&STR=5

Czterogodzinne spotkanie z Titanfall można podsumować krótko: miazga! Ludzie odpowiedzialni za Medal of Honor: Allied Assault i serię Call of Duty znów stworzyli strzelaninę, która na długo zapadnie nam w pamięć.

Urok Titanfalla polega na niesamowitej różnorodności. Potyczki można rozwiązać na wiele sposobów. Zniszczenie przeciwnika zwykłymi metodami to przeżytek. Co Wy na to, żeby wyrwać pilota mecha z kabiny i go zmiażdżyć w uścisku? Albo wskoczyć na grzbiet pędzącej bestii i wykończyć ją niczym na rodeo? A może specjalnie się katapultować aby zdezorientować przeciwnika i wykończyć go z przestworzy? Przebiegli mogą również wyskoczyć ze swojego Tytana, przestawić go na tryb autopilota i na piechotę zajść nieświadomego wroga od tyłu. Ta gra ma gigantyczny potencjał do kombinowania, wymyślania nowych strategii i popisywania się umiejętnościami.

Warto zaznaczyć, że już teraz gra wydaje się bardzo dobrze zbalansowania. Nawet walka jeden na jeden między żołnierzem, a mechem może być wyrównana i wręcz kipiąca od emocji. Zwykły piechur na otwartym terenie nie ma praktycznie żadnych szans z Tytanem, ale mapy zostały tak przygotowane aby różnice w uzbrojeniu i pancerzu ślicznie zniwelować. Dobry gracz będzie kluczył między osłonami, wykorzystywał niesamowitą mobilność, skakał naokoło i przede wszystkim korzystał z dachów i atakował mechy z okien kryjąc się bezpiecznie w budynkach. Unikanie przechadzki środkiem ulicy to w Titanfall podstawa.

Praktycznie każda rozgrywka to prawdziwa bomba, a akcje tworzone przez samych graczy są kwintesencją efektownej strzelaniny. Ta gra trzyma nas w napięciu od pierwszych sekund każdej rundy i nie pozwala odetchnąć do ostatniego wystrzelonego pocisku.

 

 

 

Co to jest , że prawie każdy po grze zachwala, wszyscy kupieni widać. Same casuale, nie to co hardcore z inFamous.

Edytowane przez Sibian

Opublikowano

dobra szefie, niech ci będzie DON STERYDZIE


 

Podałem przykład - wiesz czym jest przykład czy ci rozrysować?

 

nie wiem o co ci chodzi

 

 

Ludzie w Polsce (pipi) wiedzą o grach (a najlepszym przykładem jest zerowe zainteresowanie Nintendo - odwrotnie jak na całym świecie).

 

do tego zdania się odniosłem

Edytowane przez Kazub

Opublikowano

to robią ludzie od allied assault? ta giera miała jeden z moich ulubionych trybów sieciowych swego czasu na piecu. snajperska mapka w stalingradzie <3.

Opublikowano

Kolejne zachwyty Titankiem :

 

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=9531&STR=5

Czterogodzinne spotkanie z Titanfall można podsumować krótko: miazga! Ludzie odpowiedzialni za Medal of Honor: Allied Assault i serię Call of Duty znów stworzyli strzelaninę, która na długo zapadnie nam w pamięć.

Urok Titanfalla polega na niesamowitej różnorodności. Potyczki można rozwiązać na wiele sposobów. Zniszczenie przeciwnika zwykłymi metodami to przeżytek. Co Wy na to, żeby wyrwać pilota mecha z kabiny i go zmiażdżyć w uścisku? Albo wskoczyć na grzbiet pędzącej bestii i wykończyć ją niczym na rodeo? A może specjalnie się katapultować aby zdezorientować przeciwnika i wykończyć go z przestworzy? Przebiegli mogą również wyskoczyć ze swojego Tytana, przestawić go na tryb autopilota i na piechotę zajść nieświadomego wroga od tyłu. Ta gra ma gigantyczny potencjał do kombinowania, wymyślania nowych strategii i popisywania się umiejętnościami.

Warto zaznaczyć, że już teraz gra wydaje się bardzo dobrze zbalansowania. Nawet walka jeden na jeden między żołnierzem, a mechem może być wyrównana i wręcz kipiąca od emocji. Zwykły piechur na otwartym terenie nie ma praktycznie żadnych szans z Tytanem, ale mapy zostały tak przygotowane aby różnice w uzbrojeniu i pancerzu ślicznie zniwelować. Dobry gracz będzie kluczył między osłonami, wykorzystywał niesamowitą mobilność, skakał naokoło i przede wszystkim korzystał z dachów i atakował mechy z okien kryjąc się bezpiecznie w budynkach. Unikanie przechadzki środkiem ulicy to w Titanfall podstawa.

Praktycznie każda rozgrywka to prawdziwa bomba, a akcje tworzone przez samych graczy są kwintesencją efektownej strzelaniny. Ta gra trzyma nas w napięciu od pierwszych sekund każdej rundy i nie pozwala odetchnąć do ostatniego wystrzelonego pocisku.

 

 

 

Co to jest , że prawie każdy po grze zachwala, wszyscy kupieni widać. Same casuale, nie to co hardcore z inFamous.

pierdolisz to pewnie kuzyn Kutery, tylko emo infamous 3.

Edytowane przez Daddy

Opublikowano

Jak można przed mechami bezpiecznie się kryć w budynkach? Chyba nie mają być niezniszczalne?

Edytowane przez Guernica

Opublikowano

dobra szefie, niech ci będzie DON STERYDZIE

 

Podałem przykład - wiesz czym jest przykład czy ci rozrysować?

 

nie wiem o co ci chodzi

 

To tylko parafraza tekstu z filmu, luz ;)

 

Trochę podjudzimy temat:

 

http://www.dualshockers.com/2014/02/13/metal-gear-solid-v-ground-zeroes-ps4-version-definitely-prettier-xbox-one-fine-more-info-surface/

 

Wersja MGS V: Ground Zeroes wygląda zauważalnie lepiej na PS4. Poniżej wypowiedzi osób, które ten tytuł widziały:

 

Konami and Kojima Productions are holding a Metal Gear Solid V: Ground Zeroes boot camp in Nasu, a lovely hot springs town in Japan’s Tochigi prefecture, and more impressions are filtering from attendees via Twitter.

 

@DouglasNerd got a chance to compare the PS4 version to the Xbox one Version, and gave more information on the audio clips that are part of the story, he also added a not exactly positive opinion on the iDroid Snake carries around:

 

Play Magazine’s Sam Smith confirmed @DouglasNerd’s opinion on the discrpancy between the two next generation versions:

 

Get Ground Zeroes on PS4, not XB1. Way better visuals, frame rate, everything… I believe @HIDEO_KOJIMA_EN said so himself.

 

Man, PS4 version is definitely prettier. Xbox One is fine, though.

 

Not a big fan of the iDroid so far, tho. Sometimes you just need to stop too often. Second screen app can eliminate the problem.

 

I really like the way they’re using audio logs to tell you parts of the story. The recordings are really well done.

 

Silly observation: Credits for the main mission roll up, like in a movie. Credits for the Side Ops are stills, like an episode.

 

Sergio Pennacchini explained that the iconic exclamation marks are still part of the game and listening to the game’s sounds is important:

 

The PS4 version of Ground Zeroes is gorgeous. Quite a lot better looking than the Xbox One version, too… controversy…

 

Finally, Giacomo Vaccari mentioned that the fans of classic challenges are probably going to be happy about the “extreme” difficulty setting of the game:

 

For anyone wondering, yes the exclamation marks are still there.

 

Listening to sounds and guards conversations can totally change a mission sometimes. Very cool

 

Konami PR has helped me set the GMSV:GZ in “extreme” mode. I will attempt to speedrun the campaign like this.

 

Just cleared the first objective in the hardest possible settings. Lovers of classic MGS challenges will be pleased.

 

Hardest mode + pacifist runs finished. First person outside dev team to do it! Heart racing, escape was exhilarating! Amazing

 

Interestingly enough, the interval between Giacomo’s first tweet to the last was one hour and 48 minutes. I’d say the “Speed run” was quite successful. He also added a comment about the AI.

 

If you want to check out the first batch of impressions posted earlier, you can find them here. Of course, since they’re obviously colored by opinion, we should take them with a pinch of salt, and see for ourselves when the game will be released on March 18th, but it’s definitely nice to learn more about this new Metal Gear Solid title.

 

There is an incredible amount of depth to this game. I was in awe several times at the AI’s reaction and the environment.

 

Kojima-san definitely “kept us waitin’.”

Edytowane przez Maciomaniak

Opublikowano

Widzę, że się grubo bawicie chłopaki. Xboty odpaliły jakiś rage mode i sobie używają na ostatnich stronach. Nawet Daddy się pojawił :lol:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.