Na wczorajszych zakupach w lydlu wpadł mi w rękę:

 

 

no i kurła przy otwarciu puszeczki (xd) byłem miło zaskoczony - aromacik nienajgorszy, wszystkie żywcowe ipy/apy zawstydzone. W smaku trochę gorzej, straszny spiryt na początku, później prawie 8 volt robi swoje i jakoś się rozmywa. Za 3,5 pln nie żałuję

@krupek Nie przystoi oceniać smak piwa w dresie? Czy chodzi o tanie piwa, które z automatu nie mają smaku?

A nie wiem, skojarzyło mi się z Waszym browarniczym tryhardem.

 

8 volt w piwie 

 

Dlatego tak lubię puby w UK. Piwka 4%, do wyboru do koloru, mało gazu, nalewane bez piany. A w Polsce jak robią piwo to chyba na koniec do gara dolewaja spirytus i gazuja jak wodę Żywiec Zdrój. Po jednym człowiek ma nadymany bęben jak kobieta w ostatnim miesiącu ciąży. 

Taki np. probowany przeze mnie ostatnio Komes Poczworny Bursztynowy ma 10 voltow, ale tego spirolu sie nie czuje. Smakuje mocnym gestym piwem, nie denaturatem. Co nie zmienia faktu, ze tez preferuję piwa ~4%, dla lekkiego smaku, a nie dawania w palnik.

11 godzin temu, Pajda napisał:

8 volt w piwie 

 

Dlatego tak lubię puby w UK. Piwka 4%, do wyboru do koloru, mało gazu, nalewane bez piany. A w Polsce jak robią piwo to chyba na koniec do gara dolewaja spirytus i gazuja jak wodę Żywiec Zdrój. Po jednym człowiek ma nadymany bęben jak kobieta w ostatnim miesiącu ciąży. 

Nie piłeś za dużo piw w życiu, co? Wiesz, że są piwa mocne i słabo wysycone? Chyba, że swoją wiedzę opierasz na Wojaku i Karpackim, w takim razie zapytaj Milo.

Po twoim bebzolu wnioskuję, że wypiles hektolitry. 

17 godzin temu, _Red_ napisał:

Taki np. probowany przeze mnie ostatnio Komes Poczworny Bursztynowy ma 10 voltow, ale tego spirolu sie nie czuje. Smakuje mocnym gestym piwem, nie denaturatem. Co nie zmienia faktu, ze tez preferuję piwa ~4%, dla lekkiego smaku, a nie dawania w palnik.

 

No ale swoją miarą mierzysz a ja takie 8-10 vol spokojnie dwa wypijam bez plątania ozora. Myślę, że nawet 3. Ostatnio mnie te komesy położyły bo wcześniej na początek 2 zwykłe wypiłem. 2 słabe i 3 mocne to za dużo. 

Znacie jakieś dobre sklepy z craftami w Gdyni? Okoliczne mi markety raczej słabo dostarczają, niewiele ponad koncerniaki.

Przejedź się do Gdańska. Na Przymorzu masz sklep Morze Piwa, a 500m dalej Leclerc i kilkaset browarów na półkach.

 

W Gdyni coś mi na Świętojańskiej mignęło, w okolicach Urzędu.

8 godzin temu, Rozi napisał:

Nie piłeś za dużo piw w życiu, co? Wiesz, że są piwa mocne i słabo wysycone? Chyba, że swoją wiedzę opierasz na Wojaku i Karpackim, w takim razie zapytaj Milo.

No @Pajda Piwo nie sprowadza się jedynie do Lagera z podkręconym voltem w czarnej puszce. Protery, Barrel Aged itd 

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Znacie jakieś dobre sklepy z craftami w Gdyni? Okoliczne mi markety raczej słabo dostarczają, niewiele ponad koncerniaki.

Koło Lidla na wzgórzu komandorskim mi coś mignęło że jest

Zakupy na święta

nieźle browar spółdzielczy jedzie z Gerdą, pierwsza warką którą piłem miała bodajże 12% alko, kolejna 16%, a ta 18.5% 

Edytowane 19 kwietnia 20196 l przez ofsajd

Obrodziło w pszeniczne piwa zero. Łomża bardzo dziwna, wali jakby plasteliną i dość sztuczna i dziwna w smaku. Żywca białego nie próbowałem, ale za to Patronus z Lidla to jest król. Pyszny, piękna barwa, gęsta piana.

Chętnie bym spróbował tego Latające Holendra. Uwielbiam wszystkie barrel aged. 

Czekam na relacje z tego cornus lupus, bo wyglada wyśmienicie.

W dniu 19.04.2019 o 22:34, Paolo de Vesir napisał:

Czekam na relacje z tego cornus lupus, bo wyglada wyśmienicie.

Gęste, bardzo nisko wysycone, mocny aromat suszonych owoców. zdecydowanie #teamsłodyczka, chociaż czuć lekką kwaśność i ciepkość od dereniu. Alkohol całkowicie ukryty. Świetne piwo, jak będziecie mięli okazję kupić to polecam, chociaż najtańsze nie jest bo kosztuje koło 40zł.

btw. ta New England DDH DIPA też jest za(pipi)iste. Podwójne chmielenie zrobiło robotę, aromat chmielu jest niesamowity.

Edytowane 22 kwietnia 20196 l przez ofsajd

Piłem wczoraj tego Budweisera. Całkiem ok, ale bez szału, lekko wodnisty, 4.5% gładko wchodzi, przez moment poczułem nutę mokrego kartonu, nie wiem czy przypadek bo potem już normalnie smakowało.

 

 

 

Kuuurła, ale ten Porter Warmiński z Kormorana robi

Dotychczas zdarzało mi się jarać Komesem, ale to to jest ambrozja

15 godzin temu, Frantik napisał:

Kuuurła, ale ten Porter Warmiński z Kormorana robi

Dotychczas zdarzało mi się jarać Komesem, ale to to jest ambrozja

 

na warmii to tylko kononowicz

Tym razem Kormoran śliweczka. Bardzo dobre

 

@Rozi parówo jak się nie znasz na zartach to się nie wypowiadaj

Rozi o piwerkach kraftowych sporo wie i wrzuca fajne propozycje ale  mógłby się do buraka nie upodabniać i pisać jak człowiek. 

 

W dniu 15.04.2019 o 16:41, Grabek napisał:

Na wczorajszych zakupach w lydlu wpadł mi w rękę:

 

 

no i kurła przy otwarciu puszeczki (xd) byłem miło zaskoczony - aromacik nienajgorszy, wszystkie żywcowe ipy/apy zawstydzone. W smaku trochę gorzej, straszny spiryt na początku, później prawie 8 volt robi swoje i jakoś się rozmywa. Za 3,5 pln nie żałuję

 

Piłem ten wynalazek i jak za 3,5 zł to drugiej imperial ipa nie znajdzie się w sklepach. Szkoda, że nie podano z jakich chmieli robią to piwerko. W smaku są cytrusy, żywica i palone słody i fajnie maskują woltaż. Jedna puszeczka na głodniaka lekko mnie zakręciła. Nie wiem gdzie Łapek tam czuje spirytus ale toz pewnością smakosz więc się nie wtrącam. Jak za 3,5 zikos można sprawdzić. 

Edytowane 26 kwietnia 20195 l przez Krystyna JJanda

Samiec Alfa 2019 zdegustowany na kranoprzejęciu w restauracji Pracowni Piwa.

Sztos, sztos, sztos! Jak macie okazji to brać i kupować, niezależnie od ceny.

a myslałem że milo się tylko w spartakusie i hyde parku ośmiesza  

 

ta pizza na ręce w połączeniu z piwami wiśniowymi 8% dla obszczanych meneli

dwóch ich zawsze jest, nie mniej, nie więcej, uczeń i mistrz

chuyaszek i milo, chociaż sam już nie wiem który to uczeń

Edytowane 28 kwietnia 20195 l przez maciucha