Ale tego nicka tak się nie tłumaczy!1111

Wy z tym "niktcienielubi" to trolling w slusznej sprawie rozumiem?

 

A RDR to mocno przereklamowana, nudna gra z zaje.bistym swiatem i genialnie spie.rdolonym sterowaniem.

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez Mejm

 

Bo niktcienielubi w pierwszym rzucie pomyślał tylko o grafice olewając gameplay. Pod tym względem GoW jest ułomny w zestawieniu z takimi gierkami jak DMC4 czy Bayonetta.

 

 

nobodylikeuoy =/= niktcienielubi.

 

Wy z tym "niktcienielubi" to trolling w slusznej sprawie rozumiem?

 

A RDR to mocno przereklamowana, nudna gra z zaje.bistym swiatem i genialnie spie.rdolonym sterowaniem.

 

 

 

 

Bo niktcienielubi w pierwszym rzucie pomyślał tylko o grafice olewając gameplay. Pod tym względem GoW jest ułomny w zestawieniu z takimi gierkami jak DMC4 czy Bayonetta.

 

 

No Wstąpienie już lepiej wypadło pod tym względem, ale nie miało tego efektu uderzenia obuchem w łeb to gracze olali. Z kolei w DMC widać było niedoróbki graficzne i po prostu ograniczenia budżetowe, np. krytykowany backtracking. 

 

 

Bo niktcienielubi w pierwszym rzucie pomyślał tylko o grafice olewając gameplay. Pod tym względem GoW jest ułomny w zestawieniu z takimi gierkami jak DMC4 czy Bayonetta.

 

 

nobodylikeuoy =/= niktcienielubi.

 

xDDDDD

 

A Mejm znowu ma rację (z RDR). Już mnie trochę nudzisz z tym, że ciągle masz rację .

@ nemesis

Że co (pipi)a???

Żadna gra na tej generacji nie ma lepszej pierwszej h co GOW3, ani tak wy(pipi)istych, starć jak ta z

z Posejdonem i Kronosem

 

Żadna nie jest tak sadystycznie brutalna, ani nie posiada przynajmniej na tyle poprawnego scenariusza i fabuły. Tak wiem w(pipi)ił was motyw Pandory

ja doskonale go zrozumiałem, bo widział w niej utraconą córkę

 

Także symboliczny motyw popadania świata w chaos wraz z kolejnymi padajacymi bogami, oraz motyw z prawdziwymi intencjami Atheny dały radę. GoW3 jest slabszy od dwójki, fakt. Seria zawsze miała system walki gorszy od DMC I NG, fakt. Ale śmiało można go postawić obok "jedynki".

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez nobodylikeyou

 

 

Bo niktcienielubi w pierwszym rzucie pomyślał tylko o grafice olewając gameplay. Pod tym względem GoW jest ułomny w zestawieniu z takimi gierkami jak DMC4 czy Bayonetta.

 

 

No Wstąpienie już lepiej wypadło pod tym względem, ale nie miało tego efektu uderzenia obuchem w łeb to gracze olali. Z kolei w DMC widać było niedoróbki graficzne i po prostu ograniczenia budżetowe, np. krytykowany backtracking. 

 

 

Odniosłem się bardziej do God of War III. Ze Wstąpieniem masz w 100% rację. 

 

Chłopaki, Wy z tym RDR to tak na serio czy dla jaj bo to Console Wars? 

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez Nemesis

kruku błagam oby to był trolling.

@ nemesis

Że co (pipi)a???

Żadna gra na tej generacji nie ma lepszej pierwszej h co GOW3, ani tak wy(pipi)istych, starć jak ta z

z Posejdonem i Kronem

 

 

 

Nawet na tym forum nikt chyba się z tym nie będzie spierał. GoW3 ma epickie boss fighty ( poza z(pipi)aną na maxa ,, walką " z Heliosem ) ale DMC4 przyciągało na dużo dłużej, przynajmniej mnie( masterowanie skilli i zabawa z brońmi Dantego )

GOW3 to gra, która została ukończona na kolanie i jest nieporozumieniem w porównaniu do 1 i 2 części. 

 

>sekcja w ogrodzie

>"labirynt"

>ostatni boss xD

 

Beka w chu.j z tej gry. Tyle, że zaraz niktmnienielubi wyskoczy ze średnią na MC i mój argument zostanie szybko obalony.

Żenujące Bluber, ze tak bardzo boli cię dupa i nie masz życia, ze wyszukujesz moje posty i próbujesz powstrzymać swój płacz. Zamknij sie w swojej klatce i dalej bądź taki "inny" - całe forum bedzie cię szanować. Mistrzu.

Nie ograć RDR to dosyć gruba ignorancja, ale ograć i uważać za słabą grę to już automatyczna dyskwalifikacja w każdej rozmowie o grach.

Jak klapers pisze, że gra jest epicka, to co to dokładnie oznacza?

Pisałem o walkach z bossami, ro-bociku.

mr.nobody, nie mam na myśli tutaj designu, skryptów i kwestii audiowizualnych tylko sam rdzeń gameplayu - widzisz różnicę? 

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez Nemesis

Nie ograć RDR to dosyć gruba ignorancja, ale ograć i uważać za słabą grę to już automatyczna dyskwalifikacja w każdej rozmowie o grach.

Observer, ale kto tak twierdził, bo na pewno nie Ja?

 

@ nemesis

poza labiryntem GOW3 miał spoko gameplay. Przypomnijcie sobie lepiej jaki nudny backtracking zapodał nam GOW1, jak wyglądały tam walki z bossami poza pierwszym i ostatnim. To samo z DMC4, praktycznie 40% gry to jeden wielki backtracking i co gorsza ci sami bossowie. No i ta słoneczna dzungla...

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez nobodylikeyou

aha, czyli lepiej nie ograć gry niż ją ograć i stwierdzić, że no fajnie, ale bywały lepsze

bo przecież wszyscy mają ten sam gust i zwracają uwagę na dokładnie te same aspekty produkcji

 

console wars czyli moja racja jest najmojsza

Rozumiem że ktoś nie lubi gta ale bluźnić na rdr... moje serduszko

GOW3 to gra, która została ukończona na kolanie i jest nieporozumieniem w porównaniu do 1 i 2 części. 

 

>sekcja w ogrodzie

>"labirynt"

>ostatni boss xD

 

Beka w chu.j z tej gry. 

 

Ale za to Hades i Olimp już 10/10.

Nie płakałem po RDR

 

@up

 

Wiadomo, były dobre momenty ale GOW3 uważam za baaaaaaardzo nierówną grę.

Edytowane 9 kwietnia 201411 l przez ragus

Żenujące Bluber, ze tak bardzo boli cię dupa i nie masz życia, ze wyszukujesz moje posty i próbujesz powstrzymać swój płacz. Zamknij sie w swojej klatce i dalej bądź taki "inny" - całe forum bedzie cię szanować. Mistrzu.

 

Ten temat to komedia ostatnio

RDR, od czasu Vice City pierwsza dobra gra R*.

 

Nie ograć RDR to dosyć gruba ignorancja, ale ograć i uważać za słabą grę to już automatyczna dyskwalifikacja w każdej rozmowie o grach.

Observer, ale kto tak twierdził, bo na pewno nie Ja?

 

@ nemesis

poza labiryntem GOW3 miał spoko gameplay. Przypomnijcie sobie lepiej jaki nudny backtracking zapodał nam GOW1, jak wyglądały tam walki z bossami poza pierwszym i ostatnim. To samo z DMC4, praktycznie 40% gry to jeden wielki backtracking i co gorsza ci sami bossowie. No i ta słoneczna dzungla...

 

 

Ja pjerdole. GoW 1 był nudny. To przecież najlepsza odsłona w kwestii tego antycznego klimatu. Wystarczy ta nutka:

 

 

 

aha, czyli lepiej nie ograć gry niż ją ograć i stwierdzić, że no fajnie, ale bywały lepsze

bo przecież wszyscy mają ten sam gust i zwracają uwagę na dokładnie te same aspekty produkcji

 

console wars czyli moja racja jest najmojsza

Kruk... do kurfy nędzy, czytaj mnie uwazniej. Miałem niedawno wybór RDR i drugi tytuł - Dishonored GOTY ver. I Dragons Crown za łącznie blisko 360 zł. Nie każdy sra pieniędzmi, a i pisałem wyraźnie, wyczekuje dopakowanej wersji na ps4. Nie wyjdzie to kupię w ciagu roku na ps3.

 

Edit: A nvm, to nie było do mnie.

Edytowane 10 kwietnia 201411 l przez nobodylikeyou