Skocz do zawartości

Yakuza: Zero


Gość Kasias

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem w końcu czas i porządnie udało mi się posiedzieć przy nowej Yakuzie, i jak zwykle kolejny raz zachwycić się nie tylko samą fabułą, ale również klimatem. Lata 80-te to jak dla mnie strzał w dziesiątkę, a i końcówka pierwszego chapter'a miażdży. Mam nadzieje, że kolejne będą jeszcze lepsze...

Odnośnik do komentarza

Nie będą. Kiwami jest do dupy, zupełnie okrojona z contentu z płaczliwym antagonistą i zakamuflowanym dramatem o podłożu sodomistycznym pomiędzy bohaterami gry. Równie dobrze można sobie na yt obejrzeć. Szóstka jest lepsza od Kiwami ale to jednak nie poziom 0.

Edytowane przez ornit
Odnośnik do komentarza

Saejima>Akiyama>Kiryu=Majima>Haruka>>>>>>>>>>Tatsuo>>>>>>>>>>>>>Tanimura

 

Pięśćmi trzeba tłumaczyć :dog:

 

 

 

Wracając do tematu to jakie trzeba mieć pecha żeby mając już na widelcu Mr. Shakedowna rozładował ci się pad i gra się nie spauzowała :rayos:

Edytowane przez Figuś
Odnośnik do komentarza

Przeczytałem w Pixelu tekst o Yakuzie 0. Ja (pipi)ę (pipi)a mać to wygląda tak jakby autor tej grafomańskiej potwarzy dla czytelnika opierał całą swoją wiedzę na temat gry z filmiku z youtuba. Już pomijam fakt, że tekst jest na pół strony bo reszta to screeny. Gra jest przyrównywana do GTA, chodzi się w niej i bije ale najlepsze jest to, że jako bohater wymieniony jest Kiryu i nie ma nawet słowa o Majimie.

 

Nawet nie wiedziałem, że piszą o Yakuzie (chociaż teraz widzę, że na okładce jest tytuł). Kupiłem to (pipi) po roku żeby przekonać się czy coś się zmieniło na lepsze. (pipi)a! Przekonałem się!

Odnośnik do komentarza

Okładania po ryjach jest nawet więcej niż w Zero bo co chwila napotykasz coraz to silniejszego Majimę, który molestuje Cię w najprzeróżniejszych konfiguracjach ale przez powtarzalność szybko staje się to męczące. Jest po prostu mniej aktywności pobocznych i głównie to mnie w tej grze zabolało. Ja w każdym razie po ograniu 0 i Ishin (tam też było tego mnóstwo) czułem różnicę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...