Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Balon się zagotował bo nie potrafi zrozumieć że istnieje multiplayer bez inwazyjnych mikrotransakcji i lootboxów w którym ludzie spędzają czas dobrze się bawiąc. Czy monhun borderlands l4d halo byłyby lepszymi grami będą stricte singlowym przeżyciem, czy doświadczanie gier we wspólnej zabawie oznacza jest z założenia gorsze od zabawy solo czy odbiera coś bez czego nie można w pełni przeżyć i cieszyć się gra? 

Dlaczego zakładasz ze doświadczenie multiplayer jest gorsze skoro w wielu przypadkach jest zupełnie odwrotnie?

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

@kesJa nic nie zakładam, wiem jedynie że gierki mp zaczynają je bać branże i to jest fakt, o którym pisaliśmy tutaj rano. Niestety widać po Was, że takie gierki mają wielu zwolenników i będzie się to zapewne pogłębiać :(

 

@zloto jak ta gierka wyjdzie to z chęcią sprawdzę (choć milion razy wolałbym aby Rare zrobiło gierkę w swoim starym stylu, dobrą gierkę sp). Znając praktyki tego wydawcy  wolę rozmawiać o produkcie, który znajdzie się na półkach sklepowych...

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

Przeszkadza ale nadrabia inni walorami. W ogóle o czym mu tu gadamy. Porównujemy wyborną gierkę sp od Nintendo z multi niewiadomą od koncernu, który zalicza ostatnio znaczące fackupy jeżeli chodzi o gierki. Po takich postach jak wasze niestety wiem dlaczego tak branża wygląda, a devi klepią tak licznie gierki mp z patentami do wyciągania prawdziwej kasy, pomijając lub marginalizując tryb sp.  

W każdy następny post zestawiający Zeldę z SoT proszę wklejać sobie tą odp. A tym czasem polecam dziś odpalić jakąś dobrą gierkę sp i wyczyścić głowę.

Odnośnik do komentarza

Sorka ale to kes pierwszy przywołał Zeldę w odp. na moje posty o pogardzie i ułomności do trybu mp oraz destrukcyjnego wypływu na branżę. Jak pamięć szwankuje to dwie storny wcześniej masz co i jak.

 

Nie wiem także o jakiej niewiedzy mówisz? O tym że napisałem budżetowa gierka? Dalej tak sądzę MS powinien zrobić jakąś nową wyku rwistą gierkę AAA aby pociągnąć mocniej Xox, a nie sieciowe AA, wspierając takie  projekty (już widać tego efekty w postaci ostatnich wypowiedzi Remedy + "licznych" zapowiedzi mocnych gierek sp na wyłączność od MS). Dla mnie w obliczu dużych gierek sp AAA, sieciówka AA to taka trochę budżetówka. 

 

 

 

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

kes przywołał Zelde do dyskusji, ale to to od Ciebie i tego posta się zaczęło:

Cytat

Hmmm fabuła faktycznie mocno szczątkowa ale to dość normalne w Zeldzie. Jednak co do gameplayu to nie jest on uproszczony, ba można wyciągnąć z niego bardzo dużo jak ma się ochotę, chęci i czas (nie mówiąc że często mam brak wskaźników do celu, gdzie zapewnole 50% pro mp graczy nie wiedział by co robić). Dodaj do tego wspaniałą wielką przygodę, którą czuć, że się przeżywa, magiczne lokacje, brak loot boxów czy innych stulejek konia do kupienia za real hajs. Nie no Panie mocno nie trafione:/

bo wszystkie te cechy świadczące o wyjątkowości Zeldy o których napisałeś powyżej  posiada jak to nazywa ta, jak to nazywasz, budżetowa sieciówka - i tu gdybyś miał trochę pokory, powinna się zakończyć cała dyskusja. 

 

Ale ty wciąż udajesz że do Ciebie to nie trafia i nie rozumiesz. To już się robi męczące bo wierze że jesteś inteligentnym facetem. 

 

i Sea of Thieves to gra AAA ponieważ:

-ma budżet gry AAA (200 osobowe studio, 4 lata producji)

-sprzedawana jest w cenie 250 zł

-Rare i Microsoft nazywają SoT grą AAA

 

więc na jakiej podstawie nazywasz SoT grą budżetową/AA?

 

 

Odnośnik do komentarza

Boże jak ty łykasz  ten PRowy bełkot MS (naprawdę z tym gloryfikowaniem wstrzymaj się do premiery i fulla bo nie wiadomo finalnie co z tego wyjdzie) i jeszcze pewno polecisz day one wydać na to kasę. Przykre.

 

- Matt Pokora 

Edytowane przez balon
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

balon (pipi)isz jak stary dziad. Zero doświadczenia tylko jazda na starych przeświadczeniach i stereotypach.

 

Póki co o wiele więcej w tej generacji doznałem unikalnych doświadczeń w multiplayerze. Rainbow Six SIege, Evolve, GTA Online, PUBG, Battlefield 1, Forza Horizon 3, Destiny, Titanfall, Rocket League i jeszcze coś by się znalazło. Gdyby nie online to bym zapewne już nie grał w gierki, bo nawet najlepsza gra singleplayer nie dostarczy tyle zabawy co dobry multiplayer ze znajomymi.

Odnośnik do komentarza

jeszcze parę słów o moich wrażeniach w Sea of Thieves z kilkunastu godzin spędzonych w alphie


-gameplay faktycznie sprawia wrażenie prostackiego, ale podobnie jak w Zeldzie ukrytych jest w nim wiele intuicyjnych mechanik. Można grać w tę grę sposób prostacki i dobrze się bawić, ale prawdziwa zabawa zaczyna sie wtedy kiedy zainwestujesz czas i chęci i nauczysz się dla przykładu żeglować,  czytać kierunek wiatru patrząc w niebo (nie ma żadnego wskaźnika kierunku wiatru) a także odpowiednio refować żagle aby uzyskać lepszą prędkość, wykonywać odpowiednie manewry (zwroty przez kotwice np) , poza tym ludzie na forach piszą że są specjalne sposoby pokonywania fal pod odpowiednim kątem tak aby jeszcze zyskać na prędkości. W grze jest jeszcze wiele innych tzw. ukrytych mechanik których  w żaden sposób tego nie tłumaczy i nie traktuję gracza jak idioty, wierząc w jego inteligencje, dzięki temu jest spora frajda gdy sami się tego uczymy metodą prób i błędów. To wszystko sprawia że walka z innymi graczami jest tak emocjonująca, bo w przeciwieństwie do wielu innych gier nie opiera się na tym kto ma wyższy poziom i zadaje większe obrażenia, a właśnie na umiejętnościach, doświadczeniu, sprycie i umiejętności współpracy w zespole. 

 

także co do gameplayu w SoT i postu balona

Cytat

Jednak co do gameplayu to nie jest on uproszczony, ba można wyciągnąć z niego bardzo dużo jak ma się ochotę, chęci i czas

Sea of Theves - check 

 

-osobna kwestia to sprawa nawigacji w grze nie ma ŻADNYCH wskaźników, jedynie na mapie w kajucie kapitana jesteśmy w stanie sprawdzić własne położenie. Otrzymując questa z nazwą lub mapą wyspy musimy sami znaleźć ją na mapie świata. Poza tym kierując statkiem nie ma się dostępu do mapy i trzeba polegać na współtowarzyszach którzy w kajucie kapitana sprawdzą położenie okrętu i wskażą kierunek ;) druga sprawa że za sterem także niewiele widać (z powodu przysłaniających wszystko żagli) więc często się trzeba pytać co w ogóle jest przed nami. Druga kwestia to fakt iż po dopłynięciu do wyspy często jedyne co mamy to mapa wyspy lub zagadka słowna i wtedy jesteśmy zmuszeni nawigować za pomocą kompasa i charakterystycznych elementach otoczenia. Więc immersja jest bardzo silna. 

 

także kolejny punkt:

Cytat

nie mówiąc że często mam brak wskaźników do celu, gdzie zapewnole 50% pro mp graczy nie wiedział by co robić

Sea of Thieves - check

 

-fakt iż w grze nie ma żadnych wskaźników i trzeba ręcznie nawigować (w sposób w który nie widziałem jeszcze w żadnej innej grze) sprawia że znacznie bardziej przeżywa się i chłonie to co jest dookoła nas, bo w przeciwieństwie do takiego Wiedźmina, gdzie przez większość czasu patrzy się na kropki na minimapie w rogu ekranu tutaj naprawdę chłonie się ten świat, który jest w dodatku bardzo ładnie wykreowany, chociaż wciąż brakuje w nim odpowiedniej dawki życia

 

kolejny punkt:

Cytat

wielką przygodę, którą czuć, że się przeżywa, magiczne lokacje

Sea of Thieves - check

 

Brak lootboxów - check 

 

nie mówię że gra jest jakąś konkurencją dla Zeldy, bo nie jest. Nie wiem czy gra będzie bardzo dobra czy okaże się tylko przyzwoita (tak jak pisałem wciąż mam obawy co do zawartości, 3 rodzaje questów w alphie to był jakiś ponury żart). Piszę tylko że to wszystko co napisałeś o Zeldzie można znaleźć w budżetowej sieciówce  i piszę to na podstawie WŁASNYCH doświadczeń 

Odnośnik do komentarza

Przecież już o tym pisałeś tylko, że krócej. Wtf?!

 

Tak w ogóle to ze względu na to że  SoT jeszcze nie wyszedł to normalne, że nie grałem w niego, choć z powodu  braku abonamentu gold to mogę w ogóle nie zagrać, lub nie uświadczyć większości zawartości/atrakcji - kolejny tragiczny mechanizm obecnej branży (dobrze chociaż, że gracze wyjaśnili Sony za nowe - always online - GT, które sprzedało się najgorzej w historii), bądź online i płać co miesiąc aby pograć w gierkę za UWAGA 250 zł (to już nawet GTS było za 149 zł na premierę).

 

p.s. Tak chętnie porównujesz SaO z Zeldą, a jakoś nie przypominam sobie Ciebie z działu Switcha i Zeldy. Ty w ogóle masz Switcha i wymeczyłeś Zeldę, że tak zdecydowanie piszesz o jej gameplayu itp.?

Odnośnik do komentarza
Teraz, _Be_ napisał:

Widze tutaj mocny autyzm xD Balon nie grał w SoT, Asax Zelde i gadają jak głuchy z ślepym.  

 

No ale jak miałem grać jak jeszcze nie było premiery? A tu typy porównują gameplay mp gierki o niewiadomej finalnej jakości i zawartości z Zeldą.

 

@Pacquiao chodzi mi oczywiście o nową dużą gierkę SP, w którą jak będę chciał pograć nie będę musiał być online i płacić abonamentu. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...