Opublikowano wczoraj o 14:47 1 dzień I jak te 7 tytułów przekłada się obecnie na katastrofalną formę? Leclerc tą taczką objeżdża go bez trudu.
Opublikowano wczoraj o 15:16 1 dzień Autor jutro Lando tradycyjnie spartoli start, będzie w panice ratował i rozwali się z Oskarem, Max z mistrzem
Opublikowano 21 godzin temu21 godz. W wywiadach widać jak Max sobie gada na luzie, a z drugiej strony Lando i Oscar bladzi jak ściana. Będzie nerwówka.
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. no ale czy to tak ciężko?! Panowie są takie i takie scenariusze, startujemy na pełnej ale nie walczymy ze sobą po 2-3 kółkach zawodnik w lepszej sytuacji na zdobycie majstra jest numerem 1 i drugi pracuje na niego. Resztę symulacji i szczegóły to od tego są tam ludzie którzy to ogarną czy na miejscu czy w Woking Ja rozumiem że Max jest fenomenalnym kierowcą z bardzo dużym talentem ale ich jest dwóch w potencjalnie lepszym bolidzie lub podobnym Swoją drogą jakoś nikt tego nie zauważył albo mi się wydaje. Odkąd Laurent Mekies jest u sterów to Max zaczął swój marsz w górę
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. du du du duJak jutro Max odjebie to samo co z Hamiltonem to na klęczkach do Holandii lecędu du du du Edytowane 18 godzin temu18 godz. przez tjery
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. 6 minut temu, Kaczi napisał(a):Ja rozumiem że Max jest fenomenalnym kierowcą z bardzo dużym talentem ale ich jest dwóch w potencjalnie lepszym bolidzie lub podobnymPodobny scenariusz już był grany na tym torze, Max jeśli wygra start może spowalniać stawkę żeby inni podgryzali Maclareny, Russell już gadał że on jedzie swoje i nie interesuje go o co walczą ci przed nim (chociaż Toto ma inne zdanie i nie chce się włączać w walkę), Leclerc raczej też nie odpuści jak będzie miał szansę na podium, a po czyjej stronie będzie Alonso raczej też nie ma wątpliwości po tym co zrobił w kwalifikacjach ;)Przy okazji niech się Tsunoda uczy jak się holuje kolegę z zespołu ;)11 minut temu, Kaczi napisał(a):Swoją drogą jakoś nikt tego nie zauważył albo mi się wydaje. Odkąd Laurent Mekies jest u sterów to Max zaczął swój marsz w góręTrochę zbiegło się to z wprowadzeniem nowej podłogi która raczej jeszcze była opracowana za czasów Hornera. Ale na pewno uspokoił on emocje w zespole. Edytowane 18 godzin temu18 godz. przez gtfan
Opublikowano 18 godzin temu18 godz. @gtfan Wiesz, z całą sympatią do Yukiego, to on może buty szorować dla Fernando.Jutro jest ostatni wyścig oficjalny team Sauber, gdzie jedynym kierowcą który wygrał w ich barwach Grand Prix jest nie kto inny jak Robert Kubica .Wracając do Ferrari, to pomimo wielkich kierowców Vettel, Alonso, Raikkonen, Hamilton, jakoś nie potrafili złożyć pakietu w całość godnego mistrzostwa świata. I pewnie sam Lewis nie uwzględniałby tego tłumaczenia ale tam coś nie bangla i o niezależnie od dyrektora i kierowców. Podejrzewam że jakby Sainz zostałby na kolejny sezon to miałby lepsze wyniki od Hamiltona
Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Przecież w przypadku Ferrari jak i całego makarońskiego narodu działa jedna i ta sama zasada od lat. Jak nie przyjdzie ktoś z zewnątrz i nie chwyci ich za te leniwe mordy i nie zagoni do roboty, to nic się nie zmieni. W czasach Schumachera chodzili jak w zegarku, bo na odpowiednich stanowiskach byli odpwiedni ludzie, którzy chcieli coś osiągnąć i nie dali sobie w kaszę dmuchać. Do dzisiaj mają traumę i wolą, żeby cały świat się z nich śmiał niż wzięli się do roboty. Teraz Ferrari to stajnia dla emerytów, dziadków dyrektorów którzy nic nie zmienią i zniszczonego mentalnie Eklerka, który nie ma nawet jaj iść do innego zespołu. Ferrari w F1 to obecnie pośmiewisko. Niech giną.
Opublikowano 8 godzin temu8 godz. 9 godzin temu, gtfan napisał(a):Podobny scenariusz już był grany na tym torze, Max jeśli wygra start może spowalniać stawkę żeby inni podgryzali MaclarenyWymyśliłem genialną strategię dla Maxa (opartą na tym co piszesz i inni), całkowicie legalną:-Max spowalnia stawkę-w efekcie Tsunoda, Hadjar i Lawson są blisko-Lando zjeżdża do boksu i ląduje za pociągiem DRS złożonym z tej trójki-za nim jadą Russell i Leclerc i albo się zderzą z Lando albo go wyprzedzą, wtedy pociąg DRS nagle ich przepuszcza.To legalna chamówa, bo kierowca z przodu nie musi przepuszczać tego z tyłu (choć nie może jechać zbyt wolno, ale to niemożliwe).Wersja dla Oscara jest podobna:-na starcie atakuje ostro bo wie że Lando musi odpuścić-Max ich blokuje więc Lando ciągle może stracić skrzydło itp. w kolizji-od tego blokowania Oscar daje radę wyprzedzić Maxa (a Lando od walki z pociągiem i kolejnymi kierowcami za traci skrzydło).
Opublikowano 7 godzin temu7 godz. Powinni im jeszcze wrzucić na trasę power upy jak w CTR. I Verstappen przed metą dostaje rakietą w dupę.
Opublikowano 5 godzin temu5 godz. Nie nastawiam się na jakieś niesamowite zwroty akcji bo wydaje mi się że Lando to dowiezie, 12 pkt i bardzo szybki samochód to wystarczająco dużo
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Obstawiam, że co najmniej 1 McLaren nie dojedzie do mety i Maxiu mistrz
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Że wszystkich predykcji nikt nie bierze pod uwagę że Max nie dojeżdża do mety ;)
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Teraz, drozdu7 napisał(a):Że wszystkich predykcji nikt nie bierze pod uwagę że Max nie dojeżdża do mety ;)No jak ktoś Maxia rozbije to lepiej żeby mieli dobrych ortopedów w tym bubu dubu
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Autor No to jedziemy pierwszy zakręt to będzie niezły filtr, później byle do prostej po nawrocie i zobaczymy jak się stawka ułoży
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. 4 minuty temu, gtfan napisał(a):Jedyna nadzieja w Tsunodzie ;)Nevermind ;)
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Meh, jak już tak dojadą to nudny będzie ten finał do bólu. Oby jeszcze się coś podziało.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Raczej ciężko było coś innego się spodziewać kiedy jeden musiał tylko dojechać na podium.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.