A co zmienia 60 fpsów? Jedyne co się zmienia, to obraz porusza się trochę szybciej.

 

Wole 30 fpsów (naturalne dla ludzkiego oka), niż więcej klatek, które nic nie zmieniają, oprócz zabierania mocy Grafice.

Edytowane 19 września 20159 l przez Figaro

ojpdl

 

wyjdź stond

Ostatnie Halo w jakie grałem to chyba 4 w Padbarze ale pewny nie jestem i najważniejszy element tej gry jaki utkwil mi w pamięci to przesadne klejenie się celownika do naszego celu 

Ja poza UT czekam na Reflex. Jest we wcześniejszej fazie niż UT ale do współpracy włączyło się dużo profesjonalnych graczy ze sceny Quake'a którzy chcą stworzyć następce Q3 więc trzymam kciuki.

A co zmienia 60 fpsów? Jedyne co się zmienia, to obraz porusza się trochę szybciej.

 

Wole 30 fpsów (naturalne dla ludzkiego oka), niż więcej klatek, które nic nie zmieniają, oprócz zabierania mocy Grafice.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

Czyli gry na WiiU są ch,ujowe bo są w 60fps i masz dyskomfort jak w nie grasz? 

A co zmienia 60 fpsów? Jedyne co się zmienia, to obraz porusza się trochę szybciej.

 

Wole 30 fpsów (naturalne dla ludzkiego oka), niż więcej klatek, które nic nie zmieniają, oprócz zabierania mocy Grafice.

 

Dawno nie czytałem takich bredni.

 

 

Droga moderacjo, proszę zwiększyć limit bo takie farmazony trzeba piętnować.

Jak przeczytalem, ze w NMS ma byc szczelanie i przejmowanie bronionych planet to sobie odpuscilem ten tytul.

kolanami będzie robiło gry na smartphony i tylko PESa na duże platformy, nintendo też powoli robi ukłon do smartphonów, $ony ledwie wyrabia i olało exy, namco jest w hibernacji, squere enix jako tako się trzyma, from software zaczyna klepać tasiemce, polyphony zjadło własny ogon, platinium jako tako. Japonia wstaje z kolan! 

Nie wiem o co ci chodzi Wezyr, to że 60 klatek coś polepsza to mit wykreowany przez taboreciarzy. Tylko nieprzyjemnie się gra, najlepiej jak jest tak 25-30 - idealny framerate. Ludzkie oko i tak nie widzi więcej niż 48, jak odpalłem najlepszą gierkę ever the last of us© na PLAYSTATION© 4© to odpaliłem 60fps i i kurde wogle sie nie dalo w te (pipi) tak grac, odpalem na 30 klatek i znowu cholera mesjasz i (pipi)a jak dobrze no (pipi). przestan czytac te jakies na internecie i sam se looknij i zoaczycz ze 30 fps to naepsza metoda grania a nie jakies cos ze 60fps i myslisz ze cos tam krecisz a ta naprawde frajerzysz na dżiforsie za 5k golda i mowia ci ze jak 60 to lepiej anie lepiej i wogle. lol xd

 

 

A co zmienia 60 fpsów? Jedyne co się zmienia, to obraz porusza się trochę szybciej.

Ja nie widzę żadnej różnicy między 30 a 60 fps. Żadnej. Ani w grach ani na filmikach które niby tą różnicę pokazują.

Jestem idealnym klientem dla Microsoftu

kolanami będzie robiło gry na smartphony i tylko PESa na duże platformy, nintendo też powoli robi ukłon do smartphonów, $ony ledwie wyrabia i olało exy, namco jest w hibernacji, squere enix jako tako się trzyma, from software zaczyna klepać tasiemce, polyphony zjadło własny ogon, platinium jako tako. Japonia wstaje z kolan! 

 

 

Nie wiem o co ci chodzi Wezyr, to że 60 klatek coś polepsza to mit wykreowany przez taboreciarzy. Tylko nieprzyjemnie się gra, najlepiej jak jest tak 25-30 - idealny framerate. Ludzkie oko i tak nie widzi więcej niż 48, jak odpalłem najlepszą gierkę ever the last of us© na PLAYSTATION© 4© to odpaliłem 60fps i i kurde wogle sie nie dalo w te (pipi) tak grac, odpalem na 30 klatek i znowu cholera mesjasz i (pipi) jak dobrze no (pipi). przestan czytac te jakies na internecie i sam se looknij i zoaczycz ze 30 fps to naepsza metoda grania a nie jakies cos ze 60fps i myslisz ze cos tam krecisz a ta naprawde frajerzysz na dżiforsie za 5k golda i mowia ci ze jak 60 to lepiej anie lepiej i wogle. lol xd

 

To, że zagraj w grę wymagającą pełnego skupienia typu WipEout, raidy w World of Warcraft czy dynamiczną rozgrywkę sieciową jak Halo czy Titanfall w 30fpsach. Niby się da, ale jak ktoś widział jak gra się w te tytuły w 60 to raczej odpuści. Zwłaszcza w WipEout gdzie na Phantomie zakręty (często wężem) robisz z kilkoma klatkami wyprzedzenia. W trakcie gry to ułamek sekundy, ale wolę wiedzieć co się w nim dzieje.

 

W samograje pokroju Tomb Raider czy Kapiszony nie ma to znaczenia i tam mogą skupić się na ładniej grafice w 30, ale w grach skillowych 30fpsów to jak niepełnosprawność.

Jak japonia upadnie to zaleja nas fala brazowego, smierdzacego i na jedno kopyto amerykanskiego go.wna spryskanego dla niepoznaki wyciagiem z fiuta hamburgera. To tak jak z tymi uchodzcami. Europa peknie i jestesmy w czarnej du.pie.

Jak japonia upadnie to zaleja nas fala brazowego, smierdzacego i na jedno kopyto amerykanskiego go.wna spryskanego dla niepoznaki wyciagiem z fiuta hamburgera. To tak jak z tymi uchodzcami. Europa peknie i jestesmy w czarnej du.pie.

 

A tobie co ?

 

Nie wiem o co ci chodzi Wezyr, to że 60 klatek coś polepsza to mit wykreowany przez taboreciarzy. Tylko nieprzyjemnie się gra, najlepiej jak jest tak 25-30 - idealny framerate. Ludzkie oko i tak nie widzi więcej niż 48, jak odpalłem najlepszą gierkę ever the last of us© na PLAYSTATION© 4© to odpaliłem 60fps i i kurde wogle sie nie dalo w te (pipi) tak grac, odpalem na 30 klatek i znowu cholera mesjasz i (pipi) jak dobrze no (pipi). przestan czytac te jakies na internecie i sam se looknij i zoaczycz ze 30 fps to naepsza metoda grania a nie jakies cos ze 60fps i myslisz ze cos tam krecisz a ta naprawde frajerzysz na dżiforsie za 5k golda i mowia ci ze jak 60 to lepiej anie lepiej i wogle. lol xd

 

To, że zagraj w grę wymagającą pełnego skupienia typu WipEout, raidy w World of Warcraft czy dynamiczną rozgrywkę sieciową jak Halo czy Titanfall w 30fpsach. Niby się da, ale jak ktoś widział jak gra się w te tytuły w 60 to raczej odpuści. Zwłaszcza w WipEout gdzie na Phantomie zakręty (często wężem) robisz z kilkoma klatkami wyprzedzenia. W trakcie gry to ułamek sekundy, ale wolę wiedzieć co się w nim dzieje.

 

W samograje pokroju Tomb Raider czy Kapiszony nie ma to znaczenia i tam mogą skupić się na ładniej grafice w 30, ale w grach skillowych 30fpsów to jak niepełnosprawność.

 

 

ahahah co ty bierze ziomek ja pier.dole ahaa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Myślałem że w dziewiątej edycji CW będzie trudniej trollować. Dobra, do następnego razu w cw.

Edytowane 19 września 20159 l przez mate5

xbotom by to odpowiadało, w końcu nie od dziś wiadomo że to bezguścia.

Ins, suteq, serio?

xbotom by to odpowiadało, w końcu nie od dziś wiadomo że to bezguścia.

Oho wpadł kratos od 12-letnich dziewczynek ratujących świat przed 12-letnimi złymi przy pomocy glutów. xd

Edytowane 19 września 20159 l przez suteq

Mate, miałem pewne podejrzenie, ale z klapami nie wiadomo (YETI, lem, izi)

 

xbotom by to odpowiadało, w końcu nie od dziś wiadomo że to bezguścia.

Oho wpadł kratos od 12-letnich dziewczynek ratujących świat przed 12-letnimi złymi przy pomocy glutów. xd

 

Pomyliłeś mnie z figarem, kolego.

Nie wiem czy ci mondrzy o naturalnych 30 fpsów trolluja czy mowia serio ale w obydowch przypadkach radze iść sie leczyć na głowe. 

 

I na oczy skoro życie widzicie w 30fpsach. 

Jestem ciekaw jak konsolowe biedaki widzą to generowanie tysiecy planet w No Man Sky jak ich zabawki dla dzieci nie potrafia pociagnać liniowego Evil Within w 60 fpsach w ludzkiej rozdziałce .. beka w hooj./

Czy The Evil Within działa na PC w 1080p przy stabilnym 60 fps?

 

"Najpotężniejsza karta graficzna nie daje rady"

 

xDDDD

 

http://www.eurogamer.pl/articles/2014-10-18-czy-the-evil-within-dziala-na-pc-w-1080p-przy-stabilnym-60-fps

 

 

tak, wiem, że to z 2014

 

Ja nie widzę żadnej różnicy między 30 a 60 fps. Żadnej. Ani w grach ani na filmikach które niby tą różnicę pokazują.

Jestem idealnym klientem dla okulisty 

 

 

Poprawiłem ci bo byka szczeliłeś. 

plejstejszon robaki to ci ludzie z gustem, którzy na potęge kupują dodatek do destiny i na potęgę wymieniają się miedzy soba orderen i untił dołnem

 

blacharze >>>>> klapy, zawsze i wszędzie, nawet obudzony po dawce mocarza o 3 nad ranem

 

Nie wiem o co ci chodzi Wezyr, to że 60 klatek coś polepsza to mit wykreowany przez taboreciarzy. Tylko nieprzyjemnie się gra, najlepiej jak jest tak 25-30 - idealny framerate. Ludzkie oko i tak nie widzi więcej niż 48, jak odpalłem najlepszą gierkę ever the last of us© na PLAYSTATION© 4© to odpaliłem 60fps i i kurde wogle sie nie dalo w te (pipi) tak grac, odpalem na 30 klatek i znowu cholera mesjasz i (pipi) jak dobrze no (pipi). przestan czytac te jakies na internecie i sam se looknij i zoaczycz ze 30 fps to naepsza metoda grania a nie jakies cos ze 60fps i myslisz ze cos tam krecisz a ta naprawde frajerzysz na dżiforsie za 5k golda i mowia ci ze jak 60 to lepiej anie lepiej i wogle. lol xd

 

 

To, że zagraj w grę wymagającą pełnego skupienia typu WipEout, raidy w World of Warcraft czy dynamiczną rozgrywkę sieciową jak Halo czy Titanfall w 30fpsach. Niby się da, ale jak ktoś widział jak gra się w te tytuły w 60 to raczej odpuści. Zwłaszcza w WipEout gdzie na Phantomie zakręty (często wężem) robisz z kilkoma klatkami wyprzedzenia. W trakcie gry to ułamek sekundy, ale wolę wiedzieć co się w nim dzieje.

 

W samograje pokroju Tomb Raider czy Kapiszony nie ma to znaczenia i tam mogą skupić się na ładniej grafice w 30, ale w grach skillowych 30fpsów to jak niepełnosprawność.

xD jak niemka spermę