[mention=28763]Moldar[/mention] utopil mojego ulubionego kaznodzieje. [emoji20]

Jeszcze bedziesz zalowac.

 

 

No ale nie wszystkie postaci giną na stałe, więc może się odrodzi

 

Ja tam jednego kaznodzieję czy tam księdza w strawberry posłałem do piachu, lufa na łeb i dead, bo piedolił głupoty o bogach i całe miasto na mnie XD

3 godziny temu, Mikołaj napisał:

Cudownie, ale gdzie?

Klan pojawia sie w losowych miejscach. Szukaj w lasach w nocy. Mozna ich spotkac trzy razy.

 

Polecam w(pipi)ac dynamit w sam srodek ich koleczka.

@Moldar

 

Masz cos madrego do powiedzenia? Bo jak nie to krotka pilka i #@&$&$8aj ok?

to jest chyba pierwsza gra gdzie autentycznie świat żyje i wcale mi sie nie spieszy do robienia misji. Niby zawsze tak ludzie piszą ale to gów.no prawda. I w GTA 5 i w Horizonie i w Zeldzie w końcu cisnąłem fast travel a tutaj truchtam sobie od misji do misji, poluję na zwierzęta, zbieram polne kwiaty, pomagam przechodniom, noszę siano w obozie. Mam nabite chyba ponad 40h a dalej drugi chapter. 

[mention=28763]Moldar[/mention]

 

Masz cos madrego do powiedzenia? Bo jak nie to krotka pilka i #@&$&$8aj ok?

 

 

Akurat napisaliśmy w podobnym czasie i mój post nie odnosił się do twojego ale Mojave więc won.

I jeszcze na dodatek Legendarny Jelen na mapie jest niby Martwy szkoda ze tam nawet nie bylem na niego w ogole polowac... Ale wychodzi w tej grze kwiatkow z czasem xD

"its just a goddamn gra wideo, fella" ( spluwa tabaka po gnoju".

 

Ktoś tam pisał że ciała znikają za szybko, otóż są one zbierane przez Lawmenów  

 

 

 

Wyglada na to, ze kiedy komus przywalimy z piejsci to go zabijamy. Za kazdym razem spada mi honor - bezsens.

5 minut temu, Figuś napisał:

Ktoś tam pisał że ciała znikają za szybko, otóż są one zbierane przez Lawmenów  

 

zrobiłem dym w saloonie, siedziałem skitrany w pokoju i waliłem do kolejnych fal lawmenów, ciał było tyle że nie mogłem przejść 

46 minut temu, Andżej napisał:

"its just a goddamn gra wideo, fella" ( spluwa tabaka po gnoju".

 

 

No niby tak ale ja lubie miec 100% jezeli chodzi o takie rzeczy 

 

A przynajmniej poki co nie moge zdobyc wszystkich Legendarnych Skor i Trinketow bo Jelen poszedl sie jebac xD

 

Nie moge robic nowych Satchel bo Mr. Pearson przepadl z obozu xD

 

Nie moge kupic zadnych Stirrups bo chuj wie dlaczego xD 

 

Traper w lesie nie ma go juz na mapie ¯\_(ツ)_/¯ 

 

Nie moge robic Small Game Arrows bo tak i chuj 

 

Troche game breaking a szkoda bo gierka stala u mnie wyzej niz Wiedzmin a po tym wszystkim to nie chce mi sie juz w nia grac...

45 minut temu, MEVEK napisał:

Wyglada na to, ze kiedy komus przywalimy z piejsci to go zabijamy. Za kazdym razem spada mi honor - bezsens.

 

U mnie kilka razy tracili przytomność, np. Wróbel jak mu za(pipi)ałem z bliska rączką pistoletu to padł na ziemię nieprzytomny ale wciąż jak się celowało to celownik był czerwony, więc żył.

Jakiś wyjątkowo pechowy jesteś Przez te 55h gry jedyne bugi jakie napotkałem to te typowe dla sandboksów (przenikanie przez teksturę czy postać, problem z detekcją kolizji itp.), żadnych gamebreakerów. Może dlatego, że R* u mnie w domu zawsze był szanowany

To co Panowie, jak kupię nową maskę od pasera to mnie nie rozpoznają czy strój i konia też muszę mieć zastępczy?

Porada odnosnie honorowego postepowania.

Prucz pomagania w obozie mozecie rowniez dorzucic sie do puli skarbow, gotowki w obozie. Pamietajcie tylko by nie dawac zbyt duzej sumy jednorazowo, poniewaz nie wplynie to na przyplyw pozytywnego honoru, jakos specjalnie podwojnie.

Zamiast tego proponuje dokladac po 20$ jednorazowo. Gdyz jest to minimalna kwota, za ktora przyznawane sa pozytywne punkty honoru. W takim rozliczeniu, kiedy oddamy 100$ do puli obozu, podbijemy swoj lvl honoru o 5 razy. Wowczas kiedy zrobimy to jednorazowo zostanie nam przydzielony tylko raz. Warto pamietac.

Edytowane 2 listopada 20186 l przez MEVEK

Też nie mam trapera w lesie (a pamiętam, że był i po jakimś czasie zniknął), a jeszcze ani razu u niego nie byłem, a jedyny dostępny traper jest w mieście w którym jeszcze nie byłem. Tyle bugów i glitchy to ja dawno już w żadnej grze nie widziałem.

Miał ktoś problem ze znalezieniem Flaco Hernandeza w misji z rewolwerowcami?

 

Zerknąłem na jego położenie w necie i podjechałem tam, dokładniej nad jezioro w górnej, zimowej części mapy. Nie było go tam, za to spotkałem random event z gościem szukającym kolegi (swoją drogą polecam znaleźć tego kolegę, a potem jak gość który go szukał podbiegnie do niego, iść za nim ). Przespałem się parę dni i nadal nic, żadnego znacznika stranger mission :/. Pójdę poszukać innych rewolwerowców, oby ten się pojawił w jakiś sposób.

Ale traper, wg objasnien w grze, krąży po terenie i pojawia się losowo. Więc to feature, a nie bug

Ten traper w lesie to jakoś sam się ujawnia i jest na mapie czy jakaś misja pod to jest? Ja mam 33% (ok 20h na osi) i nie spotkałem go jeszcze.

 

Co do bugów to miałem tylko w pewnej misji z Johnem (owce), nie pojawił mi się w ogóle mimo, że był znacznik. Po wczytaniu ponownym był ale koń nie dał się prowadzić, zapier dalał w koło jak karuzela i tak dwa razy. Już miałem gorąco ale 3 wczytanie misji wyjaśniło sytuację. Dla mnie to mega wynik patrząc na ogrom tej gry i granie na premierę.

Edytowane 2 listopada 20186 l przez balon

Nie wiem, jakoś tych objaśnień nie zauważyłem, że traper randomowo się w lasach pojawia, no ale dobrze wiedzieć, że to ficzer.

W Saint Denis jest "stacjonarny" traper, warto sie wybrać.

Wjazd do tego miasta nocą to    

 

A z innej beczki. Taki problem...

Jeździłem sobie koniem bojowym, tym z kodu dołaczonego do gry. W jednej z misji gdy

Spoiler

miałem ukraść wóz z ropą

koń został  przy rafinerii i nie chciało mi się dymac z buta, by go odzyskać. Wszedłem więc do stajni i w zakładce konie wybrałem opcję "odzyskaj". No i fajnie, pojawił mi się całkiem inny kon, z poczatku gry. Tamten bojowy, który był prawilnie osiodłany zniknął. Czy jest jakiś sposób by go jeszcze odzyskać?

Ja trapera mam od samego początku po prologu. Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem, to podjechanie do tej ikonki na mapce. Od kilkudziesięciu godzin szwędania się po tym świecie, jest cały czas w tym samym miejscu. Mówił, że jeszcze ma siedzibę w jakimś mieście.

15 minut temu, dee napisał:

W Saint Denis jest "stacjonarny" traper, warto sie wybrać.

Wjazd do tego miasta nocą to    

 

A z innej beczki. Taki problem...

Jeździłem sobie koniem bojowym, tym z kodu dołaczonego do gry. W jednej z misji gdy

  Pokaż ukrytą zawartość

miałem ukraść wóz z ropą

koń został  przy rafinerii i nie chciało mi się dymac z buta, by go odzyskać. Wszedłem więc do stajni i w zakładce konie wybrałem opcję "odzyskaj". No i fajnie, pojawił mi się całkiem inny kon, z poczatku gry. Tamten bojowy, który był prawilnie osiodłany zniknął. Czy jest jakiś sposób by go jeszcze odzyskać?

W stajni albo stanowisku dla koni przy obozie powinieneś mieć możliwość odzyskania tego konia bez problemu

Lowienie duzych ryb jest tak zyebane i wkur wiajace ze mogli sobie juz darowac

 

Dobra jednak lowienie goty

 

co tam stekasz?

 

W dniu 31.10.2018 o 23:14, kermit napisał:

 

a wy co? dwukilogramowe gówniane bassy? xd

Edytowane 2 listopada 20186 l przez schabek

W dniu 31.10.2018 o 23:14, kermit napisał:

 

a wy co? dwukilogramowe gówniane bassy? xd

 

bydle wielkie jak passat

 

schabka nawet większe

Edytowane 2 listopada 20186 l przez c0ŕ