Skocz do zawartości

The Last of Us Part II


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, MEVEK napisał:

Przeróbka jest świetna i na pewno nie autorstwa moziego. Ma co najmniej kilka miesięcy i juz dawno leży na profilu.

 

A ty @mozi juz sie tak nie tasuj. Odsłoniłeś karty, wiec pozostaje ci juz tylko spasować trollu  :reggie: 

Całe forum się z Ciebie smieje a ty myślisz że jesteś popularny. Można i tak. 

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, ListuniO napisał:

Ja nie odbieram scenariusza na razie jako niespójnego czy dziurawego. Ale to ja.

Bo nie jest dziurawy. Jeżeli komuś nie podoba się zachowanie postaci bo uznaje je za niezgodne z tym co ta postać by zrobiła to jest jego prawo. Ale dziurą fabularną są rzeczy, które są błędami w konsekwencji zbudowanego świata czy też bohaterów, czyli postać była gdzieś gdzie nie powinno jej być, zrobiła coś co tak naprawdę zrobił wcześniej ktoś inny, a nagle zostało to zmienione.

 

9 minut temu, Pupcio napisał:

Sory nie mam zamiaru pisać 10 raz tego samego. 

To chociaż przybliż gdzie to pisałeś. W zeszłym tygodniu grę skończyłem i chcę na chłodno pozbierać myśli do kupy i odnieść się do największych zarzutów jakie się pojawiały. 

Odnośnik do komentarza

No większość w temacie o spoilerach i w sumie może trochę złego słowa użyłem, po prostu dla mnie ta historia nie trzyma się kupy ma pełno głupotek które mnie wkurzają i bohaterów których już zaczynam zapominać. Ja pewnie nawet bym się tak nie czepiał tej fabuły bo jak na standardu gierek to jest niezła ale chyba te teksty z recenzji mnie tak ztriggerowały że teraz aż za bardzo się pastwie nad tą fabułą.

No i usunęli mi Multi, jak ja mam nie tyrać tej gry?:[

  • Plusik 1
  • Minusik 3
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Pupcio napisał:

No i usunęli mi Multi, jak ja mam nie tyrać tej gry?:[

:( 

 

Ja tam tylko nie chciałem znów trofeów za multi ale nie chodziło mi, żeby całość wywalili. Podobno ma być to multi, mieli jakieś testy, były wycieki fragmentów screenów. Na pewno nie będzie fabularnych DLC, ale na multi jest jeszcze nadzieja.

Odnośnik do komentarza

Muti naprawdę im wyszło, ale dla mnie to wciąż tylko dodatek do tej wspaniałej gierki.
Pamiętam, jak ogłaszali multi i prezentowali rozgrywkę to się obawiałem, że przez to ucierpi to, co najważniejsze - singiel i dopracowanie historii (jak w Uncharted 3), całe szczęście myliłem się i dotaliśmy kompletny singiel, a w bonusie super multi (jak w Uncharted 2).
Ale żeby mi tego jakoś specjalnie brakowało? No nie bardzo - tak jak nie potrzebuję multi w Uncharted, GTA czy Tomb Raider, tak i w TLoU nie w trybie wieloosobowym leży dla mnie siła gry.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Wredny napisał:

 No nie bardzo - tak jak nie potrzebuję multi w Uncharted, GTA czy Tomb Raider, tak i w TLoU nie w trybie wieloosobowym leży dla mnie siła gry.

Tez dlugo olewalem multi w lou, ale jak odpalilem to wsiaklem na dlugo- brak ammo, inny listen mode, skrzyneczki no wszystko siadlo jak zloto. Nawet ta ograniczona czułość pasuje.

Odnośnik do komentarza

Przy wersji na ps3 też myślałem że to kolejne Multi na doczepke do singla jak w bioshocku czy dead space ale potem na ps4 wpadło 500h (w nic dłużej nie grałem na tej generacji, no chyba że już w rdr pobiłem ten rekord) i już przy dwójce czekałem głównie na multi.  No i się doczekałem  :)

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Pupcio napisał:

Przy wersji na ps3 też myślałem że to kolejne Multi na doczepke do singla jak w bioshocku czy dead space


O to to to - też miałem takie obawy, że teraz to wszędzie wciskają multi, żeby tylko była wzmianka na pudełku (tak jak do BFów wciskają singla).
Te dwa co wymieniłeś to jedne z najgorszych multi na doczepkę ever (jeszcze to w reboocie TR było tragiczne).

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Wredny napisał:

(jeszcze to w reboocie TR było tragiczne).

Koorva, dwa razy do platyn męczyłem ten syf. Nigdy więcej nie chcę tego odpalać i żeby kiedykolwiek takie multi do gry ktoś zrobił.

 

Typowe multi na doczepkę było jeszcze w Mass Effect 3. Mało kto pamięta, że miało taki tryb. :D

Edytowane przez - V -
Odnośnik do komentarza

W RDRII to tylko fabułę przeszedłem, a nawet tam wszystkiego na maxa nie mam (choć sporo czasu spędziłem).
W multi to nawet nie stworzyłem swojej postaci :yao:
Takie gry to dla mnie przede wszystkim doświadczenie singlowe - jak multi jest fajne to spoko, mogę się tam chwilę zatrzymać, a jak nie (lub nie ma go wcale) to rozpaczał nie będę, bo nie dla niego kupuję gierki.

No i tak w ogóle to widzę, że nam @Pupcio mięknie zdeka, bez innych podjudzaczo-szczekaczy w temacie - wychodzi na to, że może i gierka nie jest taka zła, tylko że się nastawił przez recenzje i brak multi, które w jedynce uwielbiał i teraz #teamYebaćDickman, bo nie na takie TLoU Part II się umawialiśmy...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Wredny napisał:

W RDRII to tylko fabułę przeszedłem, a nawet tam wszystkiego na maxa nie mam (choć sporo czasu spędziłem).
W multi to nawet nie stworzyłem swojej postaci :yao:
Takie gry to dla mnie przede wszystkim doświadczenie singlowe - jak multi jest fajne to spoko, mogę się tam chwilę zatrzymać, a jak nie (lub nie ma go wcale) to rozpaczał nie będę, bo nie dla niego kupuję gierki.

No i tak w ogóle to widzę, że nam @Pupcio mięknie zdeka, bez innych podjudzaczo-szczekaczy w temacie - wychodzi na to, że może i gierka nie jest taka zła, tylko że się nastawił przez recenzje i brak multi, które w jedynce uwielbiał i teraz #teamYebaćDickman, bo nie na takie TLoU Part II się umawialiśmy...

Nie no dickmana yebać trzeba bo chłopak się ostro zapędził w tej grze i zachciało mu się zostać panem kojimą. W tej części postanowił nam wyjawić taką tajemną wiedzę jak to że zemsta jest zła i ludzie z którymi walczymy może mają rodziny i w ogóle super z nich ziomki :ooooooo 

  • Plusik 2
  • Minusik 3
Odnośnik do komentarza

No i super - rzadko kiedy gry poruszają temat "przeciwnej strony barykady" - ostatnio pamiętem tylko Assassin's Creed Rogue np.
Nie twierdzę, że jest to jakaś prawda objawiona, ale motyw niezbyt często stosowany, więc nie widzę powodu, by się tego czepiać.
Przypominam, że w ubóstwianej przez wszystkich (w tym i mnie) jedynce też jakiejś górnolotnej fabuły nie było - ot, kino drogi i powolne przekonywanie się różnych charakterów do siebie nawzajem.
W ten sposób można uprościć każdą fabułę, nie tylko tę gierkową - tu nie chodzi o rozbieranie czegoś na czynniki pierwsze i pastwienie się nad każdym z elementów z osobna, ale na spojrzenie, jak to wszystko świetnie ze sobą współgra i jaki obraz maluje całościowo.

Odnośnik do komentarza

No i okej ja tam nie oczekuje że gra wideo i to jeszcze aaa będzie jakimś fabularnym majstersztykiem ale potem czytasz na forum jak blant porównuje to do jądra ciemności A zagraniczny recenzent mówi że to growy odpowiednik listy Schindlera xDD przecież takie głupie opinie tylko nakręcają żeby nawet na siłę się do czegoś dowalić 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

Jasne, ale Blantiemu raczej chodziło o wykorzystanie podobnych motywów, a nie że jest to równie głębokie czy coś - Spec Ops the Line też z tego korzystał i też były takie porównania, a wszyscy zgodnie twierdzili, że to bardzo dojrzała fabuła, jak na gierkę dla dzieci.
Z tą "Listą Schindlera" to kogoś trochę poniosło :oh_you:

Odnośnik do komentarza

Ogólna konstrukcja fabuły TLOU2 to Ojciec Chrzestny II. Dam w spojler bo znając życie nie wszyscy oglądali.

 

Spoiler

Majkel ma wszystko, ale nie umie odpuścić. Mści się na wrogach, nie odpuszcza nawet własnemu bratu! Na końcu zostaje sam jak palec.

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...