sory zapomniałem że gorilla zrobiła horizona

xbox>guwno>horizon śmieć

 

Horizon > Red Dead

 

gta3 i rdr - nie ma bardziej przereklamowanych gier od rockstar

GTA IV i V są jak wydmuszki z fajną fabułą, SA już tak zalatywało nudą ale dało się pograć, VCS ostatni przebłysk świetności dla tej serii. RDR to magnum opus Rockstara, potem GTA 3/VC i Bully. No i GTA 1 to był kozak na PSX-a, ale to swoją drogą ;)

rockstar? szanuje za ping ponga

zamknijcie sie!

co z tego że rdr na x360 miał więcej trawy, jak gra zaczyna być znośna dopiero od meksyku?

Jak R* to tylko Agent i ex Bully na ps4.

co z tego że rdr na x360 miał więcej trawy, jak gra zaczyna być znośna dopiero od meksyku?

 

Zaczyna być znośna po napisach końcowych xd 

Gdyby nie było tu pawcia co się wierzga w każdym poście o RDR to nikt by o tej grze nie pamiętał

Edytowane 30 czerwca 20177 l przez oFi

pawcio jest zdeka upośledzony ale z RDR ma rację.

ping pong > rdr

zamknij morde 

to do tego bezguścia growego jbc kermitku

Edytowane 30 czerwca 20177 l przez Pawcio

ping pong > rdr

 

troll ping > rdr

RDR to jest taki Wiedźmin poprzedniej generacji

RDR to jest taki Wiedźmin poprzedniej generacji

 

Rdr to takie Far Cry Primal obecnej generacji xd tylko przynajmniej tytuł zmienili. 

Ogólnie to ile czasu zajmuje dojście do Meksyku bo jak na razie to nuuuuda...

Cała ta gra to niezły meksyk

Copper chuya się znasz

No  z małpiszonami które nie szanują rdr nie ma co gadać

Nex Machina, Crash Bandicoot, znowu kolejny świetny miesiąc na PS4. Za to Xboty dalej robią sobie skirmishe w Halo Wars 2, też może być. A i Nintendowcy mają w co grać.

 

Jak zwykle największym przegranym jest PECETOWIEC.

Nex Machina, Crash Bandicoot, znowu kolejny świetny miesiąc na PS4. Za to Xboty dalej robią sobie skirmishe w Halo Wars 2, też może być. A i Nintendowcy mają w co grać.

 

Jak zwykle największym przegranym jest PECETOWIEC.

Pecetowcy grają w Steam Summer Sale

Każdy ma swoje miejsce w naturze. Jakbym był ewolucją, to na samym dole planktonem byliby pc-towcy, a amebami xboty. Wiadomo, ameba nieco wyżej od planktonu, ale generalnie i jedni, i drudzy to w zasadzie dolne partie łańcucha pokarmowego. Nintendofagi to byliby roślinożercy (wegenie?), czyli no ok niech sobie będą jak nikomu nie przeszkadzają. Mięsożercami byliby posiadacze PS4, zaś posiadacz PS4Pro to wzór władcy dżungli ;)

ty to co najwyzej kebabozerca, a jakby ewolucja widziala jakiego ulunga stworzyla to by nacisla reset z zalamki i teraz zamiast gier znowu by biegaly dinozaury

posiadacz PS4Pro to wzór władcy dżungli, posiadacz xboxa one x to taki pan bóg, stworzyciel

Nie, to po prostu nieco większa ameba.