jak z zakupem switcha mozna sie jeszcze wstrzymac to tego guwna trojnoga to mozna sobie chyba calkiem darować

mendrek, providenta ma jeszcze na lata za plejbeke4 bez gier i nie może się pogodzić z tak chybioną inwestycją.

Mendrek jaki burzuj, a na dietetyka z premii z jakiego miesiaca?

Godzinę temu, kermit napisał:

jak z zakupem switcha mozna sie jeszcze wstrzymac to tego guwna trojnoga to mozna sobie chyba calkiem darować

Line up gier na trojnoga zapowiada sie duzo bardziej zachecajaco niz na pstryka.

Najlepszy lineup premierowego roku w historii branzy z dwiema najwyzej ocenianymi grami w historii branzy. Na drugi rok dalej asy w rekawie i plejada remasterow jednych z najlepszych gier ever, ktore klapy nigdy nie ograly

 

No faktycznie slabizna

2 minuty temu, Ficuś napisał:

 plejada remasterow

dokladnie

ocarina ma 1% wiecej 

e: a nie jednak 2, czyli 99%

Edytowane 12 lutego 20187 l przez nobody

Cale trzy co daje 23vs6 

 

A teraz aporno napisz ile z tych szesciu remasterow juz ograles na piwrwotnych systemach

Problem z Nintedno jest taki, ze moga raz na jakis czas zrobic dobra gre, ale nigdy konsole.

Myślę, że masz sprany beret jeśli uważasz, że Nintendo nie robi dobrych konsol.

Aha czyli ograles zero z tych szesciu, dzieki za odpowiedz

 

A sony nie potrafi zrobic ani dobrej konsoli ani dobrej gry

Switch ma po prostu za mało t e r a f a n k o w

Za mało gier ma

pojęcie względne, wolę 4 gry niż 2 gry i 2 remastery tych gier co 2 lata

Switch nie ma 4 gier ;/

22 minuty temu, Ficuś napisał:

A sony nie potrafi zrobic ani dobrej konsoli ani dobrej gry

Na farciku jechac latami ehhh niektorym to dobrze.

30 minut temu, Ficuś napisał:

Najlepszy lineup premierowego roku w historii branzy z dwiema najwyzej ocenianymi grami w historii branzy.

 

No ale co z tego, skoro jedna gra to benchark fizyczny w klimatach lasu, a drugi to platformówka bez fabuły.

 

Ja potrzebuję od gier emocji jak w Journey, epickości jak w Nioh, dobrego scenariusza jak w The Last of Us, klimatycznej muzyki z jakimś fajnym motywem przewodnim jak w Horizon, filmowości jak w Until Dawn, rozpierduchy jak w Infamous, pędzenia na złamanie karku jak w Wipeout, staroszkolnego bicia po mordach jak w Yakuza 0 - to jest to co mnie napędza, co mnie jara, co mnie ciągnie. I to dostaję na Playstation 4, a nie gdzie indziej

Smutne jest to, że ten, jak to nazywasz, benchmark i platformówka bez fabuły miażdżą to wszystko co wymieniłeś. No poza TLOU, bo to gra na poziomie tych ze Switcha. 

noo, filmowości to akurat klapy mają sporo xd

 

 

 

Press X to Jason

benchark fizyczny

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

6 minut temu, Godot napisał:

Smutne jest to, że ten, jak to nazywasz, benchmark i platformówka bez fabuły miażdżą to wszystko co wymieniłeś. No poza TLOU, bo to gra na poziomie tych ze Switcha. 

 

8 generacji ewolucji gier, wyrwania się z kajdan gierek zręcznościowych gdzie resztę dorabiała wyobraźnia, lata tworzenia czegoś złożonego dorównującemu sztuce, operowania spektrum emocji i zmysłów, tworzenia historii które zostają w nas i zmuszają do refleksji. Ale nie. Bo jakieś niedojrzałe jednostki chcą forsować grę w której skacze się hydraulikiem z dużym nosem i magiczną czapką, w sumie dla samego skakania głównie. To jak cofanie się do podstawówki rozwoju gier...

Benchmark fizyczny to jest Sea of Thieves i woda, której skład to sralnie liczone łzy klapów.

5 minut temu, Mendrek napisał:

 

8 generacji ewolucji gier, wyrwania się z kajdan gierek zręcznościowych gdzie resztę dorabiała wyobraźnia, lata tworzenia czegoś złożonego dorównującemu sztuce, operowania spektrum emocji i zmysłów, tworzenia historii które zostają w nas i zmuszają do refleksji. Ale nie. Bo jakieś niedojrzałe jednostki chcą forsować grę w której skacze się hydraulikiem z dużym nosem i magiczną czapką, w sumie dla samego skakania głównie. To jak cofanie się do podstawówki rozwoju gier...

 

Mając taki gamercard raczej ograniczyłbym na Twoim miejscu wypowiadanie się na temat gier. Nie bardzo masz podstawy

O, a to dlaczego? 337 gier to za mało by coś o nich wiedzieć, czy jak? Nie wspomnę o grach retro tam nie uwzględnionych, bo by liczba ta była znacznie większa

12 minut temu, MaZZeo napisał:

Benchmark fizyczny to jest Sea of Thieves i woda, której skład to sralnie liczone łzy klapów.

A jest tam coś więcej niż woda i jej fizyka?