nic rewolucyjnego, sony juz tego probowalo z psp go

11 minut temu, oni napisał:

Trwa obecnie wojna o klienta,

No nie pyerdol  Mordo, powinienes zalozyc stronke z poradami inwestycyjnymi

11 minut temu, oni napisał:

w walce o konsumenta zmuszone są do prowadzenia agresywnej polityki więc także do zadłużania.

Ja wiem, ja wiem, ze w biznesie generalnie trzeba zainwestowac zeby zarobic, no ale bez jajec po 9 latach to chociaz na sniadanie powinno byc. 

11 minut temu, oni napisał:

Kto wyjdzie z tej wojny zwycięsko, zagarnie większość tortu dla siebie i zdobędzie gigantyczny rynek wart ogromne pieniądze. 

Tak jak PS4  ?

 

edit -dobra, juz bez smieszkowania. Chodzi o to, ze te firmy dzialaja iles czasu i funkcjonuja dzieki hype, obiecankom, ze w 2028 na pewno juz bedzie zayebiscie, bedziemy nowym molochem. Podczas banki internetowej z 2000 roku bylo tak samo ( wzrost ponad zysk, przyszlosc, nowa gospodarka ) i co Microstrategy - cena akcji 3.5 tysiaca dolcow, przed bankructwem - 4. Cztery.

Daniel Ek zarabia jakies $4.5mln rocznie i jako CEO wcale nie zarabia najwiecej w firmie. :v

1 minutę temu, Maus napisał:

Daniel Ek zarabia jakies $4.5mln rocznie i jako CEO wcale nie zarabia najwiecej w firmie. :v

Malo, slaby jest. Prezes banku Lehman Brothers zeby uniknac odpowiedzialnosci sprzedal swoj apartament na Florydzie za 100 dolarow zonie.

Tak trzeba zyc.

Czasem masz przeblyski, ale tej dzisiejszej sraczki nie da sie czytac.

@aphromo

Ale jakim obiecankon? Usługi to nie pudełka pod telewizorem które kupujesz na fali hype'u za póltora tysiąca a potem latami czekasz na Crackdowna i The Last Guardian i inne obiecane gry. Nikt się do niczego nie przywiązuje, dzisiaj grasz na xboxie jutro stwierdzasz że nie ma gier, anulujesz subskrybcje i wykupujesz Playsation Now. Netflix przecież nie walczy o klienta obiecankami ale biblioteką i jakością swoich filmów i seriali.

 

Dominacja PS4 ze śmiesznymi 80 milionami konsol to przy tym co nas czeka jest śmieszną liczbą. Gra nie toczy sie o sprzedanie kilku plastkiowych pudełek ale o zdobycie setek miliionów graczy

 

Pora zdjąć klapki z oczu bo Spencer buduje arke na nadchodzącą rewolucje a ty stoisz z boku i mówisz, że to nic takiego bo Sony miało PSP Go

Ja tam czekam na google z tą usługą streamowania gier i niech rozyebie w pyzdu te micro i sony.

2 godziny temu, aphromo napisał:

Ze Spotify jest jeszcze gorzej - firma istnieje 9 lat i do tej pory nawet grosza nie zarobili. Wolalbym zaiwestowac w Koinszyn of War od Graczdariego, niz w ten serwis.

To tak w temacie tego idealnego streamingu i kokosow, jakie leza na wyciagniecie dloni.

 

20zł abonamentu to dla ciebie inwestycja?

 

Ja je/bie

A za rogiem juz szykuje sie Amazon ze swoja usluga i zostanie tylko Sony ze swoja siecia ktora nawet nie potrafi trzymac savow dluzej niz 6 miechow

Sieć w konsolach? to to (pipi) co  woła czasami o  update?

Godzinę temu, oni napisał:

Pora zdjąć klapki z oczu bo Spencer buduje arke na nadchodzącą rewolucje

Tak, Spencer to mesjasz i wizjoner w jednym który powstał aby zbawić rynek gier. Takie samo (pipi)enie jak każde inne jakich wiele CW. Pieniądze. Chcę zarobić, wycyckać każdego grosza z graczy - a tutaj widzę piękne słowa i dorabianie jakiś ideologii 

I nie, nie mam nic przeciw temu. Wręcz przeciwnie. Kiedyś napisałem że popieram GP jako jedną z opcji zagrania w gierki ale jeśli to będzie jedyna droga aby zagrać w gierki od MS to zwyczajnie podziękuję. Może jestem stary ale lubię mieć po prostu wybór.

 

I jak ktoś wierzy że taki GP - jeśli MS zdominuje rynek -  będzie kosztować 20 zł / miech to jest zwykły idiota. Widać to najlepiej po Sony z PS3 i ceną za konsolę. Albo nawet teraz z ceną za abo PS+. MS teraz musi walczyć, zbijać ceny i robić promocje. I taki rynek mi się najbardziej podoba. 

 

I możecie mnie nazwać klapem (drugi raz się zdarzy na tym forum) ale ja tam się cieszę że Sony zrobiło taki ruch te kilka lat temu - dało klientom wybór i to klienci wybrali co dla nich jest lepsze a efekt tego widzimy teraz. Mam nadzieję że konkurencja jaka powstanie na pulu streamowania gier będzie na tyle duża że będzie to tylko z korzyścią dla graczy i każdy znajdzie coś dla siebie.

wszystko co Spencer robi to dawanie wyboru wiec witamy na pokladzie @Kyo 

Niedługo dołączam  

A imię jego to X

2 minuty temu, Kyo napisał:

Tak, Spencer to mesjasz i wizjoner w jednym który powstał aby zbawić rynek gier. Takie samo (pipi)enie jak każde inne jakich wiele CW. Pieniądze. Chcę zarobić, wycyckać każdego grosza z graczy - a tutaj widzę piękne słowa i dorabianie jakiś ideologii 

I

No to oczywiste korporacje są po to aby zarabiać pieniadze i to własnie robi teraz Microsoft rozszerzajac swoja oferte i oferujac wybór graczom. SONY i Nintendo zrobią to samo.

 

Gdzie tu widzisz ideologie?

Generalnie no to oczywiste

@oni Wyjechałeś z jakąś Arką na nadchodzącą rewolucję. I kogo ona ma ratować? Chyba tylko dział Xboxa.  Spencer to raczej buduje maszynkę do robienia pieniędzy  

Na (pipi) ratować daddiego i  mazzeo ajk  to rozmnażać się nie umie?

Tu trzeba muzeum a nie arki

1 minutę temu, Kyo napisał:

@oni Wyjechałeś z jakąś Arką na nadchodzącą rewolucję. I kogo ona ma ratować? Chyba tylko dział Xboxa.  Spencer to raczej buduje maszynkę do robienia pieniędzy  

xD nie to mialem na mysli.  Przecież każde korpo od lat buduje i ma swoją wlasną arke 

Spencer to nie mesjasz czy Noe xD

arka ms kurwa świnia

Edytowane 9 października 20186 l przez Observer

No to widać się nie zrozumieliśmy  

konkurencja jest dobra ale akurat xbox ta c0rwa yebana mogłaby umrzeć w męczarniach 

Ciągnąc temat arki to żeby ją zbudować trzeba trzech rzeczy infrastruktury, odpowiedniej technologii i dobrych exów. Dwie pierwsze rzeczy będą u każdego na podobnym poziomie, a to co będzie wyróżniać platformę to będzie biblioteka exów.

 

Jeśli xbox chce przetrwać rewolucje to jest zmuszony teraz inwestować w studia i gry bo za niedługo lepsze multiplatformy, usługi przestaną mieć znaczenie

26 minut temu, oni napisał:

Jeśli xbox chce przetrwać rewolucje to jest zmuszony teraz inwestować w studia i gry bo za niedługo lepsze multiplatformy, usługi przestaną mieć znaczenie 

 

Niedługo? Przecież dla botów lepsze multiplatformy przestały mieć znaczenie podczas premiery PS4/Xbox one.

32 minuty temu, oni napisał:

Jeśli xbox chce przetrwać rewolucje to jest zmuszony teraz inwestować w studia i gry bo za niedługo lepsze multiplatformy, usługi przestaną mieć znaczenie

Gry 1st party to pieta Achillesowa Xboxa. A uslugi wlasnie MS intensywnie rozwija.

Godzinę temu, MaZZeo napisał:

-

Kolega cos zle przeczytal chyba.

Edytowane 9 października 20186 l przez aphromo

13 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Milan jesteś moim murowanym kandydatem na bezbeka roku. Suche masz te posty jak piasek na pustyni. 

 

Milan jest spoko, ale w CW nie umie. Do bezbeka roku to bym raczej mianowal goscia, co ma goty srednio co 3 miesiace.