21 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

xboksy jako konsole umierają, a użytkownicy konsol narzekali, że ms nic dla swoich klientów nie robi, no to zrobili - podnieśli ceny, żeby bardziej opłacało się sprzedać używane konsole, więcej z tego odzyskując

No tylko ze kto jest teraz klientem ms? Ci co chcieli dawno kupili.

29 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

jak to nie, spróbuj teraz kupić nowe ps2 albo ps3, za retro się płaci

xboksy jako konsole umierają, a użytkownicy konsol narzekali, że ms nic dla swoich klientów nie robi, no to zrobili - podnieśli ceny, żeby bardziej opłacało się sprzedać używane konsole, więcej z tego odzyskując

Ale my tu nie o retro. Chodziło że w trakcie generacji podrożał. Najczęściej wychodziły nowe wersje, poprawione, tańsze- potem była moda na slim, ucinanie na wszystkim. Ale finalnie cena spadała.

8 minut temu, Mejm napisał(a):

Ps4 po covidzie. Tylko ze wtedy podejrzewalbym bardziej markjety.

Tego nie pamiętam.

8 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Nie pamiętasz? A podwyżki PlayStation 5?

To tez mi umknęło :D

Czyli generacja podwyżek.

O ile gry rozumiem, powieka mi nie drgnęła. Tak tej podwyżki sprzętu nie ogarniam. Ale za te wymysły płaci nikt inny jak finalny odbiorca, konsument czyli my.

@Mejm @iluck85 sarkazm x2

14 minut temu, MaZZeo napisał(a):

(1) Daniel Ahmad w serwisie X: „Xbox is increasing prices globally. This is due to Trump's tariffs and the global macroeconomic environment. Here's why 🧵: 1. Xbox consoles are manufactured in China, and subject to a 145% tariff when entering the US. https://t.co/eS8PbdiUWV https://t.co/jafxMkbX83” / X

wygląda na to że to głównie wina pomarańczowego klauna. Jak dla mnie zgranie czasowe tego ogłoszenia i podwyższenia ceł jest dość oczywiste.

No ale mogli te 145% cła wziąć na siebie ;)

Jeśli faktycznie konsole składają w Chinach (myślałem, że jednak gdzie indziej w Azji), to sprawa jest przerypana, bo Xi raczej nie ustąpi pomarańczowej małpie.

2 minuty temu, SnoD napisał(a):

No ale mogli te 145% cła wziąć na siebie ;)

a mogli obniżyć cenę starej konsoli czy nie mogli?

5 minutes ago, SnoD said:

No ale mogli te 145% cła wziąć na siebie ;)

Jeśli faktycznie konsole składają w Chinach (myślałem, że jednak gdzie indziej w Azji), to sprawa jest przerypana, bo Xi raczej nie ustąpi pomarańczowej małpie.

Wszystko produkowane jest w Chinach, tylko Apple przeniosło część produkcji do Indii ale komponenty i tak idą z Chin.

10 minut temu, krzysiek923 napisał(a):

a mogli obniżyć cenę starej konsoli czy nie mogli?

Tak, dokładnie o 145% ;)

1 minutę temu, SnoD napisał(a):

Tak, dokładnie o 145% ;)

niezależnie od nowych ceł cena tej konsoli już dawno powinna być niższa, więc niekoniecznie ma to związek

Przed cłami gdy Xsx wrócił do sklepów w cenie 2899 zł. To już była chora cena.

Przypominam że w tym czasie był rzut Ps5 z Astrobotem za 2100 zł.

Nie wiem, ogólnie popaprane tę decyzje mocno

Większość ostatnich decyzji Microsoftu było mocno popapranych a tutaj już zajebali Overkilla.

Oni chcą żeby Xbox był wszędzie tylko nie na stacjonarnych konsolach pod TV.

15 minut temu, bartiz napisał(a):

Większość ostatnich decyzji Microsoftu było mocno popapranych a tutaj już zajebali Overkilla.

Oni chcą żeby Xbox był wszędzie tylko nie na stacjonarnych konsolach pod TV.

coś czuję, że do końca maja podobna decyzja czeka Sony.

Kto chciał to już kupił, raczej nie spodziewam się, że znajdą nowych klientów w obliczu obecnej polityki i dostępności gier na PS5. Tylko kompletny szaleniec kupiłby teraz Xboxa.

Jeśli ktoś miał wcześniej Xboxa One, zbudował sobie bibliotekę to wciąż opłaca mu się kupić XSS lub XSX jeśli nie chcę wszystkiego stracić.

Przesiadka z PS5 na Xboxa wiadomo że nie ma aktualnie zbyt wiele sensu, no chyba że z powodu Game Passa.

Teraz, ASX napisał(a):

Jeśli ktoś miał wcześniej Xboxa One, zbudował sobie bibliotekę to wciąż opłaca mu się kupić XSS lub XSX jeśli nie chcę wszystkiego stracić.

Przesiadka z PS5 na Xboxa wiadomo że nie ma aktualnie zbyt wiele sensu, no chyba że z powodu Game Passa.

Najbardziej to teraz się opłaca pojebać Xboxa (i w sumie też PS5) i uciekać na Pcta.

7 minutes ago, ASX said:

Jeśli ktoś miał wcześniej Xboxa One, zbudował sobie bibliotekę to wciąż opłaca mu się kupić XSS lub XSX jeśli nie chcę wszystkiego stracić.

Przesiadka z PS5 na Xboxa wiadomo że nie ma aktualnie zbyt wiele sensu, no chyba że z powodu Game Passa.

Jak ktoś do dzisiaj gra na Xbox One to raczej nie będzie się już przesiadał.

No tak, dlatego mam nadzieje że te informacje o integracji xboxa z PC się potwierdzą, będę miał swoją bibliotekę z konsoli na PC i w sumie bez żadnego żalu będzie można całkowicie zrezygnować z xboxa jako konsoli na rzecz PC. Gdzie istnieje konkurencja między sklepami i nie trzeba płacić haraczu za online.

1 minutę temu, Czoperrr napisał(a):

Jak ktoś do dzisiaj gra na Xbox One to raczej nie będzie się już przesiadał.

Wyjdzie GTA VI czy któryś CoD albo Fortnite odetnie się w końcu od pastgenów i ludzie będą zmuszeni się przesiąść.

15 minut temu, ASX napisał(a):

Jeśli ktoś miał wcześniej Xboxa One, zbudował sobie bibliotekę to wciąż opłaca mu się kupić XSS lub XSX jeśli nie chcę wszystkiego stracić.

O jakiej stracie mowa? Czy to nie ty zawsze pisałeś, ze starego sprzętu ci nikt z domu nie zabierze?

Takiej że przesiadając się na nowy sprzęt który nie jest kompatybilny z wcześniej kupioną biblioteką gier tracisz do niej dostęp.

Oczywiście wciąż mogę trzymać 2,3 albo 4 konsole pod TV ale nie jest to najbardziej praktyczne rozwiązanie. Wygodnie i komfortowo jest posiadać wszystkie swoje gry na jednym urządzeniu. Dlatego aplikacje na telefony, gry i programy na PC oraz, od niedawna, konsole dbają o to by być kompatybilne z generacjami sprzętu. Bo byłoby to mało praktycznie mieć kilka telefonów i kilka komputerów w domu, bo kupione gry i aplikacje nie byłyby ze sobą kompatybilne.

23 minuty temu, Square napisał(a):

to nie ty zawsze pisałeś, ze starego sprzętu ci nikt z domu nie zabierze?

mam słabą pamięć, ale wydaje mi się że pisałem to w kontekście wychodzenia gier na inne platformy, że premiera gry na PC czy PS5 czy w chmurze nie sprawia że coś tracimy.