Skocz do zawartości

Final Fantasy XVI


Rekomendowane odpowiedzi

Beka z was typy to jest połączenie sonica z chvj wie czym i 30 min nudy opór i schematu do kwadratu.
Wczoraj właśnie miałem tą walkę, żenujące doświadczenie no ale są rozbłyski jest qte to i zasłużone 10/10 .

I odrazu podpowiem że po tej walce wpadną nowe jakże lubiane qyesty, zbieranie kwarcu na pustyni itp.


I tu muszę pochwalić twórców za niski poziom trudności.
Jakbym miał powtarzać tą walkę 2 raz pół godziny ziewania i oglądania jak ludzik biegnie to bym osiwiał.
Trybu arcade nigdy nie odpalę to pewne.

  • beka z typa 1
  • This 3
Odnośnik do komentarza

Mają fajny system, sporo skilli, zamiast zrobić skillowe walki ala sekiro bazujące na timingu uników i parry to takie gunwo za podają.
O ile zwyklak Clive ma w połowie gry 4 eikony co daję ze 12 skilli i możliwość sporego kombinowania o tyle Clive w formie ifrita to kwadrat kwadrat trójkąt do porzygu.
I jak do tego dodamy że to się ciągnie kilka faz i wychodzi po 30 min to jest straszna męczarnia.

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się, ze niektóre scenki to totalnie bezjajeczne. Np. miałem taką scenke ze npc, ktory stal w miejscu 40h i gadal trzy po trzy NAGLE POJAWIA SIĘ JAK RUSZAJĄCA SIE POSTAC w cutscence. No bardzo byla potrzebna ta postać, do tego dowala potosu jakby sie czyms przejmowała. Meh.

 

Jak wam się walka z tytanem nie podobala to ja myślę ze powinnisie sobie dać spokój z resztą, bo raczej nic was do tej gry juz nie przekona.

  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza

Skończyłem, ufff...

Dawno się tak z zadna gra pod koniec nie męczyłem, już tak na sile to przeszedłem, że jestem tym psychicznie zmęczony;) i nie chodzi tutaj zupełnie o poziom trudności...

Ostatnie 5h gry to jest ultra męczarnia - to jest piękne podsumowanie czym ta gra jest i jaka jest... niestety.

 

Taki wielki, piękny, przyozdobiony prezent, o którym marzysz. Nie możesz się doczekać żeby odpakowac. Zaczynasz to robić i dość szybko okazuje się, że jest w środku pusty. 

 

Ostatnia walka:

Spoiler

Z Ultimą, Ultimusem, Prime Ultimą, Ultimosolem? Co tam jeszcze było?

To już jest przegięcie totalne.

Wyobraźcie sobie bossa, który ma ataki wszystkich bossów z wszystkich finali tylko, że X10. Nazwy tych ataków też niezła beka - chyba powinni wydać na ich podstawie tomik o końcu świata.

 

Tak jak zarzucałem wcześniejszym walkom z dużymi 'bossami' że za dużo efekciarstwa a za mało grania - tak ostatnia walka jeszcze bardziej w tym temacie zawyżyła poziom. Jezus Maria co tam się działo to można było przez te 30min dostać oczopląsu. Wieje nuda a do tego oczy bolą strasznie. 0 emocji, marzyłem, żeby wreszcie jego ostatnia forma była tą rzeczywiście ostatnią.

 

Nie pamiętam kiedy tak czekałem aż się gra skończy, grałem na siłę, bardzo mało frajdy. W sumie skończyłem bo szkoda było nie przejść gry na którą "zmarnowałem" 300zl xD.

 

Ta gra jest ładna, sterylna i pusta. Smutne co zrobili z tą marką. A takie zmiany w grze nie uważam za odwagę tylko za krok wstecz. No cóż pewnie jestem w mniejszości, będę musiał się przesiąść na mniej budżetowe prawdziwe jrpgi typu octopath;)

 

 

 

 

 

  • Plusik 6
  • Lubię! 2
  • beka z typa 2
Odnośnik do komentarza

Pytanie, jestem po Bahamucie, ile jeszcze mi zostało lokacji?

Pytam o lokacje bo to najłatwiej mi opisze ile czasu spędzę na główny watek i poboczne.

Męczę się strasznie, te wspaniałe pojedynki z bossami przed zniszczeniem kryształów, tylko uwypuklają jak mierna jest reszta gry niestety. Chyba że coś się zmieni.

Najbardziej poza dialogami i schematycznymi misjami pobocznymi boli system walki jednak. Chcieli iść bardziej w DMC, ale tutaj po pewnym czasie kończy się na wbiciu wszystkich specjali, odpaleniu podpalenia ogniem, i czekaniu na naładowanie specjali, niestety, nawet combosów mieczem nie ma. Jak już wiadomo że nie zapewnili skomplikowania DMC, to mogli chociaż nam dać magię, a tej tutaj w rozumieniu serii w sumie nie ma w ogóle, bo używanie trójkąta nie ma sensu. GOW2 miał 10 razy bardziej rozwinięty system oparty o żywioły, a przecież tam to był dodatek.

Wielka szkoda, na filmikach wyglądało to kozacko.

Edytowane przez Rtooj
Odnośnik do komentarza

Square chyba pierwszy raz zadowolone ze sprzedaży :D

 

https://www.pushsquare.com/news/2023/07/square-enix-happy-with-final-fantasy-16-sales-considers-them-extremely-strong

 

No to czekamy na DLC, bo gierka świetna... fajnie że zmienili tą drewnianą serię w coś dla normalnych graczy a nie zapoconych boomerow nie potrafiących użyć kombinacji trzech przycisków, w Mortal Kombat czy Tekkenie pewnie do dzisiaj maszują jeden przycisk i mówią że system walki chujowy :dynia:

 

Mega cieszy że Square oficjalnie potwierdza że z gierką jeszcze będę mocno działać, DLC Sida i Gava, czy może Diona, znów będzie epicko! :obama::banderas:

Gra się świetnie przyjeła i wcale mnie to nie dziwi, jeszcze jak Square ogarnie ten swój nowy silnik jeszcze bardziej, to już wgl będzie totalny rozpierdol. Dla takich gier kupuje się PS5 :banderas:

Następne na liście Armored Core, tutaj to będzie dopiero płacz dziewic i boomerow że nie ma poziomu store mode i do bossa trzeba biec daleko bez potionów i bez sejwa czekpointu na walce z bossem haha :leo:

Edytowane przez iNETSTAR
  • Plusik 2
  • beka z typa 2
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Ja tylko mam zastrzeżenie że ta gra jest po prostu za dluga. Masa questów jest bez jajeczna i to w głównym wątku. Widać, że chcieli to rozciągnąć do granic możliwości kosztem jakości. 

 

Nie trzeba bylo tak tego rozwlekac, skupić się na głównych postaciach i tyle. Masa randomów w tej grze, którzy mnie totalnie nie obchodzą, bo ich lore to jest kupienie czizburgera w mcdolanie - taki poziom skomplikowania zadań dla nich.....

 

Te 70h spokojnie by sie zmiescilo w 30h max i gra by w ogóle na uroku nie stracila a wrecz przeciwnie 

 

Square chyba trochę odleciało z tym.

 

 

Edytowane przez oFi
  • Lubię! 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza

Ogólnie ostatnio z czasem koniecznym na ukończenie większość jrpg na rynku, to producenci odlecieli. W tym roku pierwszy raz przysiadłem do Chrono Triggera i ... O Matko! Jakimś cudem w 95 można było stworzyć genialnego i kompletnego jrpg'a, który bez rushowania kończy się po 20h. 

 

Co poszło nie tak, że niemalże każdy jrpg jest pełen niepotrzebnych zapychaczy, które tylko marnują czas... 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Na pewno gra będzie się podobać tym którzy albo odwlekają poboczne zadania, albo w ogóle ich nie robią. Ja niestety nie potrafiłbym mieć 100 zielonych wykrzykników w trakcie robienia fabuły, z drugiej strony nagrody za poboczne to maksymalnie nowy wisior, a te przestałem dobierać po paru godzinach. Również dlatego że nie chce mi się wachlować między nazwami ataków które mam a przedmiotami które je polepszają.

Graficznie gra nie ma podjazdu do Horizona II, tym bardziej DLC. Ubogie plansze, ładne tła, NPC wyglądają jak te z FFX w 4k, cieżko po innych AAA Sony patrzeć na roboty z nieruchoma twarzą.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, vAHeR napisał:

Ogólnie ostatnio z czasem koniecznym na ukończenie większość jrpg na rynku, to producenci odlecieli. W tym roku pierwszy raz przysiadłem do Chrono Triggera i ... O Matko! Jakimś cudem w 95 można było stworzyć genialnego i kompletnego jrpg'a, który bez rushowania kończy się po 20h. 

 

Co poszło nie tak, że niemalże każdy jrpg jest pełen niepotrzebnych zapychaczy, które tylko marnują czas... 

W CT też były sidequesty i naście zakończeń :). Pewnie FF XVI bez side też mozna ukończyć w 30h...

A to już problem gracza, że robi wszystko, bo musi zdobyć pucharki, a mu się wcale sie side activity nie podobają.

 

Ja robię wszystkie przed finałem, ale dlatego, żeby poznać lore i musze powiedzieć, że końcowe sidequesty spinają wiele wątków całkiem zgrabnie, kilka z nich naprawdę ciekawych. 

Edytowane przez KrYcHu_89
Odnośnik do komentarza

Czas ma podsumowanie. Grę skończyłem po 63h na domyślnym poziomie trudności, robiąc wszystkie questy i hunty.

Postaram się pisać dość ogólnie, żebym co chwila nie musiał korzystać z opcji ukrywania spoilerów.

 

PLUSY:

+ Świetna encyklopedia gry, która zawiera wszystkie potrzebne informacje na temat postaci, przebiegu fabuły, kluczowych terminów.

Mamy do niej dostęp przy pomocy 2 NPCów i to robi genialną robotę, dodatkowo nawet w czasie fabuły możemy w dowolnym momencie zaczerpnąć informacji o bieżących wydarzeniach przy pomocy odpowiedniego przycisku. Często w tak rozległych grach brakuje takiej opcji. FFXVI robi to wzorowo. Jest nawet mapa z przebiegiem wydarzeń, oś czasu, stosunki poszczególnych postaci.

+ Ciekawa historia, mocny początek gry. Gra jest dość spójna.

+ Muzyka, choć mnie jakoś mocno nie urzekła i dwa finałowe śpiewane kawałki mi nie podeszły to ogólnie uważam, że się do niej przyłożono.

+ Postać Cid'a - wyrazista, z dobrymi dialogami i świetnym głosem.

 

MINUSY:

- Gameplay. Wszystkie walki są bardzo podobne do siebie. Nie dają dużej satysfakcji. Niby można robić kombinacje, zmieniać mocno ograniczoną listę skilli jednak dużej frajdy to nie sprawia, gra się podobnie. Mam wrażenie, że gra w tym aspekcie szuka swojej tożsamości i jest czymś pomiędzy: DMC, Bayonettą, Kindgom Hearts i NIERem. Niestety czymś gorszym i mniej miodnym (nie jest tak tragicznie jak w FFXV na premierę ;)). Walki z eikonami - niby efektowne, ale całkowicie kosztem grywalności - takim zabiegom mówię stanowcze nie.

- Misje główne - ich schematyczność. Bardzo podobne do siebie, brak kreatywności, wieje nudą, sprowadzają się jedynie do parcia na przód aż do bossa. Są po prostu źle zaprojektowane.

- Misje poboczne - o nich już sporo tutaj było napisane, więc nie będę się rozwodził, są tragiczne, jedyny plus, że można pomijać dialogi ; ).

- Świat gry. Pusty. W większych miastach/osadach da się wejść maksymalnie do jednego domku/gospody. Wszystko inne pozamykane, sterylne, jakby z kartonu. Żadna z miejscówek nie zapada w pamięć, są dość ciemne i podobne do siebie. Palety miast, obiektów dość ubogie, eksploracja stoi na bardzo niskim poziomie.

- Większość postaci w grze jest nijaka, po prostu do bólu poprawna, ideologiczna, karykaturalna. Mają słabo napisane dialogi. Są wyjątki drobne (wcześniej wspomniany Cid, Mid i Wujaszek).

- Gra jest wyprana z elementów RPG. System craftingu jest tak ogolony, że aż przykro się patrzy. Używamy 4 przedmiotów na krzyż. Nie ma statusów w walce.

- Gra ma problem z wirtualną walutą, kasa ostatecznie jest nam potrzebna do zakupu muzyczki, którą możemy puścić w kryjówce. Gdzie jeden kawałek jest więcej wart od endgejmowego miecza... Totalny brak pomysłu autorów na ten aspekt.

- Poza zabijaniem potworków, robieniem bardzo nudnych questów i kilku wyzwań czasowych - gra nie oferuje dodatkowych aktywności. Nie ma minigier, innych aktywności przy których można by było spędzić czas. W skrócie poza misjami głównymi gra się na zasadzie: zabij, przynieś, pogadaj.

- Problem z przyrostem mocy. Jak są cyfry pokazujące dmg to chce się rosnąć w siłę, nie czuć zupełnie tego w tej grze. Pierwszy miecz kelpie za 300 - najlepszy miecz w grze za 500.

- Gra nagradza gracza za umieranie - napełnieniem eliksirów.

- Brak trybu Final Fantasy od początku gry.

 

Trudno pogodzić się z faktem w jakim kierunku poszła moja ukochana seria. Po ograniu FFXVI nie spodziewam się po niej już wiele. Wiem, że na XVII nie będę aż tak czekał jak na poprzednie. Ta gra postawiła kropkę nad i. Mam przed sobą po prostu jakiś średnio udany twór -  grę akcji z szyldem Final Fantasy.

  • Plusik 1
  • This 4
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Ta gra stoi swoim story i jego reżyserią. Gdyby zrobili z tego film, byłaby to nie lada gratka dla fanów serii. Gameplay ma wiele problemów, @michu86- świetnie to podsumował.

 

Ja mam ~70h na karku i wydarzeniowo zaliczyłem 

Spoiler

Enterprise, bitwę na morzu i pierwszą walkę z Odynem. 

Ładunek emocjonalny wydarzeń i nowe skille uspokoiły nieco moje rozdrażnienie i rozczarowanie spłaszczonym i uproszcoznym do bólu całokształtem produkcji. Na mapie masa zielonych wykrzykników, ale nie wiem czy mi się chce to robić, lecę z zielonymi plusikami i okazjonalnje chwytam wykrzykniki, chociaż za każdym razem próbuje sobie powiedzieć NIE. Z końcówką powinienem wyribić się w granicach 80-85h.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Masamune napisał:

Ta gra stoi swoim story i jego reżyserią. Gdyby zrobili z tego film, byłaby to nie lada gratka dla fanów serii. Gameplay ma wiele problemów, @michu86- świetnie to podsumował.

 

Ja mam ~70h na karku i wydarzeniowo zaliczyłem 

  Pokaż ukrytą zawartość

Enterprise, bitwę na morzu i pierwszą walkę z Odynem. 

Ładunek emocjonalny wydarzeń i nowe skille uspokoiły nieco moje rozdrażnienie i rozczarowanie spłaszczonym i uproszcoznym do bólu całokształtem produkcji. Na mapie masa zielonych wykrzykników, ale nie wiem czy mi się chce to robić, lecę z zielonymi plusikami i okazjonalnje chwytam wykrzykniki, chociaż za każdym razem próbuje sobie powiedzieć NIE. Z końcówką powinienem wyribić się w granicach 80-85h.

64h i zostało mi kilka sidequestów, imo warto pokończyć, fakt nie wszystkie są przynajmniej przyzwoite, ale jak się nie zrobi tych słabych, to nie pozna się kilku ciekawych sidestory, lub takich co kończą się ciekawym huntem lub itemem, niemniej jednak tutaj jeszcze wciąż dłuuuuugaaaaaaaa droga do naszego Wiedźmina. 

 

Można było zrobić więcej sidequestów z ciekawymi dialogami, jakieś mini zagadki, jakieś może elementy detektywistyczne, no na pewno można było po prostu zrobić ich nieco mniej. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...