Opublikowano 24 października 20241 r Może ta długość wynika z tego, że te epizody są wtrącone w główną linię fabularną i mają z nią nie konkurować ? Nightsprings pojawia się na telewizorach rozsianych po Nowym Jorku, Lakehouse pewnie jakoś w segmentach Sagi gdzieś się pojawia.
Opublikowano 24 października 20241 r A może raczej wynika z lenistwa dewelopera. I jeszcze 100zł za coś takiego? Przypomnę tylko, że Separate Ways z RE4R kosztowało niecałe 5 dyszek za 4 godziny zabawy.
Opublikowano 24 października 20241 r Dla mnie absurdem jest wstrzymywać realizację premiery pudełkowej żeby wydać ją i tak niekompletna rok później i dlc trzeba ściągać z neta. Niedojebanie mozgowe
Opublikowano 24 października 20241 r 48 minut temu, Bzduras napisał(a): Mi Lake House podobało się, ale no kurde za krótkie toto. Klimat, uderzenie w Control - super, zagadki i cała reszta była dla mnie przejrzysta i nie miałem poczucia, że nie wiem, czego twórcy ode mnie chcą, ale serio niecałe dwie godziny? Przecież to się nawet dobrze rozkręcić nie zdążyło. A szkoda, bo jest wysoko i gęsto. To jak uniknąć potwora wychodzącego ze ściany? Chodzenie po cichu, unik najszybciej jak się da, szukanie trasy, nic. Po prostu chwytał i umierałem. Z tym, że co chwilę nie wiedziałem co zrobić, przesadziłem, ale były 2 momenty, kiedy goniłem i szukałem, a nie widziałem przełącznika albo że już winda gotowa.
Opublikowano 24 października 20241 r W tym roku wyszło niestety wiele słabych, bądź krótkich DLC do dobrych/bardzo dobrych gier Persona 3 Reload - średnie i drogie, Alan 2gie DLC miało być długie, a jest strasznie krótkie jak na swoją cenę, Starfield bez komentarza co tam się odjebało bo nie dość, że słabe, to jeszcze zepsute, Diablo IV tak bardzo średnio w stosunku do starych DLC do starych Diablo. Oprócz tego wyszedł Elden Ring: Shadow of the Erdtree zrobiony przez pasjonatów nie łasych na naszą kasę z Deluxe Editions xD.
Opublikowano 24 października 20241 r 1 godzinę temu, Nyu napisał(a): To jak uniknąć potwora wychodzącego ze ściany? Chodzenie po cichu, unik najszybciej jak się da, szukanie trasy, nic. Po prostu chwytał i umierałem. Po prostu uciekając? Nie wiem, ja tak robiłem jak zginąłem raz i przeczytałem podpowiedź na ekranie ładowania, że ani broń ani światło ich nie rusza. A po zdobyciu wiadomo-czego moim pierwszym przeciwnikiem na którym to wypróbowałam byli właśnie Namalowani, co nawet postać skomentowała w odpowiedni sposób. A zwykły unik działał dobrze jeśli był odpowiednio wykonany, ale timing uników w tej grze ogółem jest dziwny i nie zostawia dużego marginesu błędu.
Opublikowano 24 października 20241 r 5 minut temu, Bzduras napisał(a): Po prostu uciekając? Nie wiem, ja tak robiłem jak zginąłem raz i przeczytałem podpowiedź na ekranie ładowania, że ani broń ani światło ich nie rusza. A po zdobyciu wiadomo-czego moim pierwszym przeciwnikiem na którym to wypróbowałam byli właśnie Namalowani, co nawet postać skomentowała w odpowiedni sposób. No to nie wiem, może na trudnym poziomie jest inaczej? Chodzi o to, że nie było żadnego ostrzeżenia, wroga w pobliżu, nic. Po prostu idę i nagle nie żyję - jedna cutscenka nie do uniknięcia pojawiająca się losowo przy różnych ścianach. Nie działał unik, powolne chodzenie, bycie daleko od ściany, bieganie, nic. Brakowało jakby okienka na dash w ostatniej chwili albo oznaczenia, których ścian unikać.
Opublikowano 24 października 20241 r U mnie normalnie był dźwięk gdy się pojawiali, takie wycie sygnalizujące, że coś wyłazi z obrazu. W dalszej części dodatku (w labiryncie na -4) próbowałem też iść jak najdalej od pomalowanych ścian i nie wiem czy to placebo czy faktycznie działa, ale jakby wyłaziło ich mniej. Zwykła intuicja mi to podpowiedziała.
Opublikowano 24 października 20241 r 4 minuty temu, Nyu napisał(a): No to nie wiem, może na trudnym poziomie jest inaczej? Chodzi o to, że nie było żadnego ostrzeżenia, wroga w pobliżu, nic. Po prostu idę i nagle nie żyję - jedna cutscenka nie do uniknięcia pojawiająca się losowo przy różnych ścianach. Nie działał unik, powolne chodzenie, bycie daleko od ściany, bieganie, nic. Brakowało jakby okienka na dash w ostatniej chwili albo oznaczenia, których ścian unikać. Ja miałem QTE, X na padzie PS jak cię łapie, pewnie miałeś buga, albo na hardzie nie pokazuje co wciskać, ja normal grałem.
Opublikowano 24 października 20241 r Bosz, Bzduras, piszę, że nie było ZADNEGO ostrzeżenia i NIC nie dało się zrobić. Żadna intuicja, zwykła czy niezwykła, nic nie miała do "podpowiedzenia". W środkowym etapie nawet jak byłem daleko od ściany, to nagły finisher kasował mnie w 2 sekundy. Może jak się ma mało zdrowia, to się w takim razie QTE nie pojawia? Nie wiem, ale jest to zły design.
Opublikowano 24 października 20241 r Bosz, Nyu, u mnie BYŁO ostrzeżenie. Co mam więcej Ci powiedzieć?
Opublikowano 24 października 20241 r Wiadomo, na Xboxie bożym wrzuciłem z karty SD prosto na dysk konsoli moda na to, żeby Lake House było spoko. Reszta niestety musi sobie jakoś radzić. Proszę, tak to brzmiało u mnie (mimo, że gra jakiś jutuberek co to go nie znam), z timestampem. Ciężko nie usłyszeć tego dźwięku, a skoro i ja i jutuberek go mamy no to chyba można ŚMIAŁO ZAŁOŻYĆ, że jednak nie wyskakują z dupy bez ostrzeżenia.
Opublikowano 24 października 20241 r xD a chuj Ktos mial podobny problem: Po prostu NIC nie wskazywalo, ze nie moge przejsc obok sciany, bylem wystarczajaco daleko etc. Nie wiem, moze dzwiek nie zawsze dziala. Po prostu insta-death bez mozliwosci zrobienia czegokolwiek, przebiegniecia, przeslizgniecia, dasha, wywolania go, whatever. Przeszedlem to losowo, bo w koncu mnie nie zaatakowal ze sciany, po ktorej nic nie wska... blablabla. No to bajerancko, ze tak nie miales - ja niestety tak. Edytowane 24 października 20241 r przez Nyu
Opublikowano 24 października 20241 r 25 minut temu, Nyu napisał(a): No to bajerancko, ze tak nie miales - ja niestety tak. Uroki grania w grę na premierę i bycia fraj... early adopterem
Opublikowano 24 października 20241 r Doczytalem. Ludzie pisza, ze na nightmare trzeba cale te dwa pomieszczenia z nimi przechodzic tylem, zeby patrzec na spawn spot, bo inaczej jest insta-grab i insta-death. No i wlasnie o tym pisze, ze przydalaby sie jakas informacja, jak sobie radzic na wyzszych poziomach trudnosci. Ale oni tego po prostu chyba nie zbalansowali czy nie przemysleli. No trudno, w kazdym razie dlc i tak srednie na maksa.
Opublikowano 30 października 202430 paź Gram sobnie tego Alanka bozego i troche mnie zaskoczylo ze pierwsze DLC jest wplecione normalnie w fabule. Myslalem ze tylko z menu bedzie do ogrania.
Opublikowano 30 października 202430 paź Jak nie jest? Jest, w drugim rozdziale podchodzisz do jednego TV i zaczynasz DLC.
Opublikowano 30 października 202430 paź 4 minuty temu, pawelgr5 napisał(a): Jak nie jest? Jest, w drugim rozdziale podchodzisz do jednego TV i zaczynasz DLC. Serio? Ciekawe gdzie wpletli drugie. Wyczytałem, że w Spoiler Return 6
Opublikowano 30 października 202430 paź 1 minutę temu, Nyu napisał(a): Myślałem, że chodzi o obowiązkowe przejście dlc w fabule. Tak, czy inaczej fajny zabieg jak ktoś jeszcze ma przed sobą podstawkę.
Opublikowano 30 października 202430 paź Z jednej strony tak, a z drugiej nie chciałbym ich przechodzić podczas kampanii.
Opublikowano 30 października 202430 paź Przyznam ze przeskoczenie z nowego jorku do bycia kelnerką wybiło z klimatu. Zobaczymy jak będzie dalej.
Opublikowano 30 października 202430 paź Jeszcze nie grałem, ale brzmi to jak fatalny pomysł, żeby mieszać DLC o innym klimacie z główny wątkiem. To tak jakby w trakcie kampanii Far Cry 3 na nieświadomce odpaliło się Blood Dragon.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.