Gdyby Xbox też miał wyznawców a nie klientów, to by Spencer chlał razem z Jimbo. A tak to mu tylko siwych włosów przybywa

Akurat xboxowe marketingowe chłopaki są spoko. Kto kurwa z sony by poszedł z fanami na piwo na gamescomie jak np. Aaron? Wyobrażacie sobie tych krawaciarzy chociażby rozmawiających z ludźmi? Obrzydliwe jak niedługo bedą się szczycić rekordowymi wynikami sprzedazy po podniesieniu cen o 50 euro xdddd

Aktualnie gram na obu japońskich konsolach i co?.......mam ochotę sprzedać amerykańcy no ale wyjdą te killery w 2027 roku.

7 hours ago, Mendrek said:

 

Nie zgodzę się. W obecnej sytuacji gier jest za dużo po prostu by je ogarniać. Jasne, jak jest hype na coś, to się bierze w okolicach premiery i tu nie mam z tym problemu, ale jest MASA gier, które nam umykają. Abonament nam o nich potrafi przypomnieć. A to tylko jak pisałem jedna z możłiwych przyczyn/zalet. Generalnie Sony pokazało jego wiele zalet i przekonało mnie do niego. Jak patrzyłem na trial passa, to byłem przeciwny, bo generalnie scam i psucie branży. Sony zrobiło to po prostu jak należy i tyle w temacie

 

Rozumiem i miałbyś rację gdyby nie malutki szczegół: płacisz za ten abonament regularnie. Miesięcznie więcej zapewne niż kosztuje płyta z Killzone. I to jest właśnie mój główny "zarzut". Płacisz za ten abonament więc już grasz. Kupisz nowa grę w pudle nawet jak masz ochotę? No kurde głupio, bo tyle gier w abonamencie do ogrania i już za niego płacisz. A może być tak, że gierka za 2-3 miechy do tego abonamentu sama wskoczy i co wtedy? Kasa w błoto. Dlatego właśnie jestem zdumiony, że świadomi gracze przez duże "G" sa tak w ten abonament zapatrzeni. W mojej opinii (ale to tylko moja opinia) sa trzy typy ludzi dla których jest abonament, albo inaczej, nie typy ludzi, a sytuacje:

- gracze casualowi, którzy lubia jednak popykać w coś więcej niż coda i fife, nie bardzo orientuja się w rynku

- gracze hardcorowi którzy z pewnych względów po prostu nie maja kasy, kupuja abonament w jakiś promocjach i graja jak dziki póki jest (nic to złego, życie jest jakie jest)

- gracze kupujacy abonament np na miech w celu ogrania konkretnej gry/gier, gry na premierę w gamepass (jednak taniej wychodzi za miech niż pełna gra) a potem rezygnuja.

Jak ktoś jest Graczem, ma w miarę poukładana sytuacje finansowa, a przy tym na same granie ograniczony czas (a jedno idzie w parze z drugim zazwyczaj) to poza trzecim przykładem nie widzę sensu opłacania regularnego growego abonamentu. Ale jak napisałem, to tylko moja opinia, moje wnioski i moga być one błędne, albo mogę czegoś nie dostrzegać

GPU w cebuli to tak tanio wychodzi że głupio nie mieć  

Nie oszukujmy się. Każdy powazny gracz nie potrzebuje abonamentu, chyba że do online. Nowy ps plus powstał dla pctowych przyjaciół, którzy po ograniu spiderman i gow rzucają się jak zwierzęta na PS5, żeby nadrobić zaległości, no i mamy dodatkowe miliardy sprzedanych konsol. Podwyżka konsol też jest skierowana do nich  żeby nie doznali szoku cenowego.

 

 

Kto płaci regularnie za abonament i z niego nie korzysta? Co ten homelander znowu bredzi?

W sumie na xboxie, po opłaceniu abonamentu na 3 lata do przodu, po ograniu Psychonauts 2 i może jeszcze 2-3 wartych uwagi gier, masz do wyboru nie grać, grać w retro, albo grać w śmiećindyki. Z drugiej strony...jakbym dał 250 zł za takie Medium to bym kwękał jaka chujnia, a w abo weszło jak bułeczka z masłem. Dopóki można cebulić to GPU jest bdb opcją, nawet jak nie zagra się w 80% tytułów

Tak jak izon pisze - obecnie ogrywam retro Godrizona 5 z 2021 roku, wcześniej najnowszy Life is Strange, a za moment „nowy” A Plague Tale 2. Taki abonament nawet za darmo to jak dać się okradać cyganowi na własne życzenie.

Fajny ten life is strange. 1h i do widzenia. Fh5? Warto było sprawdzić, że stoją z seria w miejscu. Plaga szczurów dwa? Sprawdzić się jak nic nie zostało zmienione, a gowniak irytuje gorzej niż atreus w gow.

 

Także spełnia swoje zadanie gp. Selekcjonuje gówna i pasożyty branży gier.

niestety, jak widać klap i bezgust to wciąż synonimy

Godzinę temu, izon napisał:

W sumie na xboxie, po opłaceniu abonamentu na 3 lata do przodu, po ograniu Psychonauts 2 i może jeszcze 2-3 wartych uwagi gier, masz do wyboru nie grać, grać w retro, albo grać w śmiećindyki. Z drugiej strony...jakbym dał 250 zł za takie Medium to bym kwękał jaka chujnia, a w abo weszło jak bułeczka z masłem. Dopóki można cebulić to GPU jest bdb opcją, nawet jak nie zagra się w 80% tytułów

Ale jak już wyjdą te mityczne gry w 2045 to pewnie i cebularstwo utną  za cenę monsterka gamepass jest spoko ale ani złotówki więcej 

W piątek wielka premiera gry stulecia. Wydać, czy nie wydać 3 i pół bomby cyfrowo. Wesprzeć dobro, czy pozwolić złu się rozwijać.

No nie, NBA wychodzi dopiero siódmego

To dopiero raczysko.

23 minuty temu, Donatello1991 napisał:

W piątek wielka premiera gry stulecia. Wydać, czy nie wydać 3 i pół bomby cyfrowo. Wesprzeć dobro, czy pozwolić złu się rozwijać.

Dragonflight premierę ma w grudniu.

Nie mam pytań 

Kupujesz najdroższy abonemant od $ony po czym okazuje się że dzieciak nie może zagrać na swoim koncie w demo Horizona czy w starsze gierki strumieniowo...hatfuuuu.

Jak mnie wkurwia ta firma masakra jakas

15 minutes ago, Whisker said:

Nie mam pytań 

Jakie nowe sztosy ogrywne na PS5  nadkonsola

 

klasycznie klap = bezgust

Poleć bocie jeden z drugim jakąś grę na xsx.

4 minuty temu, Czoperrr napisał:

Jakie nowe sztosy ogrywne na PS5  nadkonsola

 

To jest właśnie testowanie bizancjum premium Ps plus a wszystkie nowości już mam ograne premierowo  taki rozmach i przepych u niebieskich

1 minute ago, Donatello1991 said:

Poleć bocie jeden z drugim jakąś grę na xsx.

 

halogearsforza

Teraz, Homelander napisał:

 

halogearsforza

Gearsow nie ma na XSX

Nowych

Just now, Whisker said:

Gearsow nie ma na XSX

Nowych

halo i forzy tez nie, wszystko to crossgeny