Ja jutro idę z dzieciakami do kina to dam znać. 

 

A co do fabuły w grach od Bugthesdy to nawet żal komentować. Starfield to będzie wydmuszka z przerostem formy nad treścia. 

18 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Ktoś tu chyba nie grał w Fallouty.  

Przecież w Falloutach od nich to najsłabszy element.

Ech i wy serio tak ochoczo chcecie oddać Call of Duty na wyłączność tym patałachom z Redmont co wydają gameplay'owe średniaki i techniczne szroty? Żeby zburzyć porządek, w którym stracą zyski jakościowe firmy takie jak Sony i Nintendo, czyli zyski dzięki którym mogą powstawać wspaniałe konsole i wspaniałe gry? Microsoft jest jak bogaty snob, co rzuca kasą na lewo i prawo, ale za grosz nie ma talentu, tyle że jego działania szkodzą w zasadzie wszystkim. Sorry Microsofcie - bardzo się starasz, ale idź poszukać sobie innego zajęcia, tam są drzwi. Konsole są dla profesjonalistów z Sony i Nintendo i niech tak zostanie.

 

Aha i nie kupujcie tego xscamboxa, szkoda kasy i patologicznego podtrzymywania tej wydmuszki.

Godzinę temu, Ukukuki napisał:

Przecież w Falloutach od nich to najsłabszy element.

To fakt, czytając wezyra broniącego świetnej fabuły w Falloutach, czy piszącego że w singlowych grach Bethesdy nie napotkał nigdy bugów, mam wrażenie że sam nigdy nie grał w te gry. 

 

W Falloutach Bethesdy zdarzały się ciekawe epizody jak Krypta 112, Tenpenny Tower, czy wątek Little Lamplight, ale jako całość główne wątki w grach Bethesdy zawsze wypadają słabo, są nieciekawe i  mało angażujące. 

Bo Wezyr nie gra w te gry, troleje w CW tylko, tak jak z tymi niesamowitymi piratami w których spędził lacznie 3h, w tym 1.5 w menu.

 

Nasz Wezyr w gry MS gra tylko w CW, w życiu prywatnym raczej tylko Sonka. Nie dziwne. Pozdrawiam. 

Teraz, easye napisał:

Bo Wezyr nie gra w te gry, troleje w CW tylko, tak jak z tymi piratami w których spędził 3h, w tym 1.5 w menu.

myślę że nie tylko w CW, ale taki już jego urok i za to go kochamy 

Cw i wow   

35 minut temu, easye napisał:

w życiu prywatnym raczej tylko Sonka. Nie dziwne. Pozdrawiam. 

 

Powiedziałbym, że do niedawna było to 60% Xbox, 30% Nintendo i 10% Sony, ale w co teraz mam grać na Xboxie?

W marzenia. Tymczasem we wtorek o 23:59 mozesz już trzymać dualsensa w ręku i czuć dreszcze, że zaraz odpalisz dodatek Aloy na oledziku b8.

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Powiedziałbym, że do niedawna było to 60% Xbox, 30% Nintendo i 10% Sony, ale w co teraz mam grać na Xboxie?

 

Aloyka 2 niegrywalna przez irytującą bohaterkę, ale nadrabiał będę backlog na Nintendo więc nic nie stracę.

Czarującą*

15 minutes ago, Paolo de Vesir said:

 

Powiedziałbym, że do niedawna było to 60% Xbox, 30% Nintendo i 10% Sony, ale w co teraz mam grać na Xboxie?

W Age of Empires bitch!

Nah man, I can't deal with this shit rn. Mam od tych gier kąkuterek, całkiem przyzwoity z resztą.

Przyzwoity komputerek to oksymoron

jeśli argumentem za graniem na Xboxie jest pecetowy rts sprzed prawie ćwierć wieku to z xboksem musi być naprawdę źle 

no i rdr z trawą ale tak z xboxem jest naprawdę źle

2 godziny temu, Mendrek napisał:

oddać Call of Duty

 

wyjebane w te Codziki ale faktycznie, nie dość że jak przejmą to MOŻE jakiś nowy za kilka lat wyjdzie to jeszcze będzie guwniany xD 

Już widze coroczne cody w wykonaniu ms  

Nikt nam tyle nie da co MS nam naobiecuje.

Spencer dobry bajerant mojej byłej też szeptałem do uszka takie kłamstwa  

eh, młody, dynamiczny pawciołajdak

taki kawaler pewnie nie może odgonić się od pannic

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

taki kawaler pewnie nie może odgonić się od pannic

Chyba kurwa w Yakuzie

https://www.windowscentral.com/gaming/halo-franchise-director-frank-oconnor-may-have-left-microsoft

 

Kolejny spierdala z tonącej łajby. 

 

Hitler jak zawsze ma racje