Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

"Pewnego dnia, obudziłem się psem"

 

Ekskluzyw na Plejstejszyn, jest tryb VR, znani twórcy, gra w abonamencie, ktoś coś?

 

 

Pozornie gra jest prosta. Tytułowa ludzkość to lemingi, które lecą przed siebie dopóki nasz pies-pasterz nie wskaże im kierunku. Masa mniej więcej taka, jak różne płyny albo kulki lecące w innych grach logicznych. Ustawiamy sobie "od tyłu" w głowie gdzie trzeba skręcić, wyznaczamy akcje, i w pewnym sensie taka prosta giereczka zagadkowa typu Chuchu Rocket jakich wiele. Oczywiście w wyjątkowej techno estetyce znanej z gier Enhance. Nawet jeśli pomysłodawcą gry nie był sam Tetsuya Mizuguchi, ale kolektyw Tha, który robi różne eksperymenty we wszelakich dziedzinach życia - ich pomysł "ile ludzi można umieścić na ekranie naraz?" studio rozwinęło w bardzo ostry koncept.

 

No ale skąd te dziewiątki? Otóż gra z czasem rozwija się w COŚ WIĘCEJ. 

 

Pomysł ma sporo intrygujących niedopowiedzeń, ogólnie grę jako całość można odbierać na różne sposoby. Na pewnym poziomie, można po prostu się relaksować, chociaż tak jak w Tetrisach, jest to relaks wymagający działania, bo gra najlepiej działa (a potem po prostu wymaga) gdy kieruejmy w czasie rzeczywistym, potrzeba więc nie tylko podejmowania decyzji ale też pewnego zręcznego ich wykonywania w czasie. Jest pewne transowe uczucie podczas grania. Uczucie jak uratuejmy złotego ludka przed spadnięciem w ostatniej sekundzie jest niezłe.

 

Jednocześnie to nie tylko Tetris, ale też pewna opowieść, jak się okazuje. Nie zawsze bezpośrednia. Ogólnie gierka ma wiele ciekawych pomysłów.

 

 

Warte 0 zł? Gierka na sesyjki 15 minut czy godzinne? Ja zapłaciłem specjalnie miesiąc abonamentu mimo że w czasie Zeldy jest to trochę bezsens hehe. Niestety gra zmusza mnie do myślenia niczym te świątynie w Zeldzie że się wali kulką w tarczę, a ogór nie lubi myśleć.

 

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Ale to jest smaczna gierka. Połączenie platformówki z wyzwaniami logicznymi wyszło wspaniałe, a prostota i przejrzystość interfejsu sprawiają, że człowiek ma przestrzeń do myślenia (plumkająca muzyka tylko w tym pomaga). Właśnie skończyłem The Wall (w spoilerze) i mózg mi się miło spocił:
 

Spoiler

maxresdefault.jpg


Podoba mi się z jaką bezdusznością zarządza się tymi ludkami. Chcesz wyizolować grupkę do pewnego zamysłu? Zamykasz ich w pętli, a resztę spychasz z krawędzi, żeby nie plątali się pod nogami, kiedy Ty masz ważniejsze sprawy na głowie. :kratoswoke:

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dla mnie to jest klasyk i jedna z nielicznych gier, którymi może się poszczycić ekskluzywnie Plejstejszyn. Gra jest dla mnie nieco trudna, trzeba myśleć czasami. Ludzie mówią o "trudnych" grach, ale tutaj faktycznie nic się nie wydarzy bez użycia mózgu, wiadomo.

 

Ale cały pomysł, nastrój, rozgrywka - wyjątkowe. Zawsze fajnie sobie włączyć i spróbować przejść trochę etapów. 

 

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Też właśnie ogrywam i jest to wspaniała pozycja. Poziom trudności jest dla mnie idealny, trzeba myśleć i jest wymagająco ale nie na tyle, żebym musiał zaglądać do poradników. No, raz mi się zdarzyło.

A im dalej w las, tym gra robi większe wrażenie. Nowe mechaniki nie dość, że wprowadzane są regularnie i ciągle zmieniają sposób w jaki rozwiązuje się zagadki, to i nawet zaczynają mieć znaczenie fabularne.

Zagadki same w sobie są fajnie skonstruowane i nie nudzą, a ciągła regularna zmiana mechanik sprawia, że jesteśmy ciekawi jakimi pomysłami nas twórcy zaskoczą dalej.

Ogólnie wstępnie 9/10 dla mnie i jak ktoś szuka ciekawej gry logicznej, która da wyzwanie głowie, ale nie zmiażdży jej przesadnym skomplikowaniem, to polecam mocno.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
  • 7 miesięcy temu...

Gra przeleżała pół roku na dysku aż do niej przysiadłem i skończyłem w kilka dni. Mimo że nie lubię gier logicznych to kiedyś sam zwiastun mnie zaintrygował. Na początku było prosto, ale 3 świat Faith dał mi w kość, nie miałem siły przesuwać czarnych klocków i z 5 razy skorzystałem z solucji, która jest w menu gry żeby było potrzeby wchodzić na YT - dobre rozwiązanie. Potem były co raz nowsze mechaniki i grało mi się lepiej z każdą godziną. Gra ciągle zaskakuje nowymi możliwościami, jednocześnie nie przytłacza nimi. Poziom trudności nie rośnie mocno, jest raczej  skokowy na szczęście, bo bałem się, że pod koniec może twórcom odbić i zrobią bardzo skomplikowane etapy.

Mnie dalsza cześć gry podobała się bardziej. Dowodzenie armią ludków jak w strategii dawało mi sporo emocji. Kilka razy trzeba było szybko nimi zarządać co dawało satysfakcję. Rozwaliły mnie walki z bossami, aż przypomniał mi się Resogun gdzie trzeba było być ciągle w ruchu i strzelać. Skończyłem wszystkie poziomy i byłem zachwycony. To były przyjemne godziny w tym intrygującym świecie. Gra jest porządnie wykonana z minimalistyczną grafiką i przyjemną muzyką.

Od czasu miodnego Portala 2 nie grałem w gry tego typu i tutaj trafiłem w 10. Polecam zapoznać się z gadającym psem.

 

Edytowane przez Pure Bladestone
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...