Opublikowano 2 października2 paź Musisz dostosowywać Jokery i taktykę na bieżąco - patrzeć jaki trafia się Boss Blind i starać się pod niego zmienić taktykę. Kolor nie jest najlepszą opcją na granie nim non stop I pamiętaj, że zawsze powinieneś mieć Jokera na żetony, +Mult i xMult. Edytowane 2 października2 paź przez Rozi
Opublikowano 24 października24 paź Unikałem tej gry, bo pamiętam ogólną podnietę Vampire Survivors, które mi w ogóle nie podeszło i było najnudniejszą grą świata. Tutaj spodziewałem się tego samego rozczarowania. No ale ściągnąłem dzisiaj z apple arcade i jakieś dwie godzinki pękły nawet nie wiem kiedy XD Piękna gierka, chociaż jeszcze nie kumam, jak w to grać dobrze
Opublikowano 11 godzin temu11 godz. Dziesiątki k**** godzin, czyli większość partii tego roku walczyłem żeby przebić się przez "fioletowy" poziom trudności.Od tego poziomu system już zaczyna jawnie oszukiwać na prawdopodobieństwie wypluwanych kart. Ale to tak perfidnie, że momentami naprawdę można było się uśmiać, np. dzisiaj miałem mocarny set ustawiony pod dwie pary (same dwie pary miałem chyba na 23 poziomie) - przedostatni run zaczęło mi sypać asa za asem bylem tylko musiał zejść na parę albo karetę, które dawały mi znikome bonusy.Już prawie dzisiaj zrezygnowałem, ale zacząłem grać w pewnym momencie na pojedynczą kartę, bo to jedyna figura, która zawsze wchodzi i której system nie może nam uniemożliwić no i w końcu dałem radę.Aż musiałem sobie uwiecznić ten zwycięski set paralityków:Przy 40h na początku tego roku myślałem, że mi się znudziło... no to teraz mam 110h i pewnie będę atakował kolejne poziomy :pJ****** tą grę. "Najgorszy" zakup ever, modlę się tylko żeby przypadkiem żadnych dodatków nie wypluli :p Edytowane 11 godzin temu11 godz. przez SnoD
Opublikowano 4 godziny temu4 godz. Fioletowa nie była aż taka zła, za to pomarańczowa mnie wymęczyła, chyba dwa bite dni próbowałem. Teraz próbuję zrobić złotą stawkę i trochę to zajmie. Chyba najlepiej grać piątkami i pod figury. Wywalasz sobie wszystkie inne karty i zostawiasz np same króle. Nie warto dodawać wszystkich kart z boosterów jak leci tylko najlepiej jedna karta z fioletową pieczęcią, jedna z niebieską i karta którą potrzebujesz.
Opublikowano 3 godziny temu3 godz. Nie wiem czy pisałem, ja osobiście grałem na telefonie zanim wyszła wersja mobile, jest skrypt konwertujący pliki gry ze Steam na wersję mobilną i tak właśnie grałem. Zdybyłem wszystkie talie ale jakoś granie na wyższych stawkach mnie tak nie wciągnęło jak misje, które trzaskałem jakieś 3-4 miesiące w komunikacji, na kiblu, przed snem, zrobiłem wszystkie, jest ich 20. O ile stawki po prostu podnoszą trochę poziom trudności, każdy coraz bardziej o tyle misje są mocno zmodyfikowane co dawało mi mega fun. Ostatnia wydawała się nie do zrobienia ale się udało, zajęło mi to jakieś 2 tygodnie xD Polecam - żanet kaleta. Od skończenia nie włączyłęm już nigdy tej gry :-)
Opublikowano 2 godziny temu2 godz. Godzinę temu, Chewie napisał(a):Fioletowa nie była aż taka zła, za to pomarańczowa mnie wymęczyła, chyba dwa bite dni próbowałem. Teraz próbuję zrobić złotą stawkę i trochę to zajmie. Chyba najlepiej grać piątkami i pod figury. Wywalasz sobie wszystkie inne karty i zostawiasz np same króle. Nie warto dodawać wszystkich kart z boosterów jak leci tylko najlepiej jedna karta z fioletową pieczęcią, jedna z niebieską i karta którą potrzebujesz.Fiolet sam w sobie trudny nie był, najczęściej dochodziłem do samego końca, tylko tak jak powiedziałem, na ostatnim lub przedostatnim runie pojawiają się "anomalie" związane z losowością kart. Miałem wiele znacznie mocniejszych setów Jokerów, które nie dawały rady bo usilnie rzuty kart omijały figurę na samym końcu.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.