10 minut temu, Pupcio napisał(a):

Kto wrzucił okładke hitmensa na moje pudełko z informacjami?!

Nie moge patrzeć na te nowe okładki

Nintendozjeb mode on: przynajmniej nauczy się człowiek paru słów w obcym języku

Pierwszy model trzeba kupić mimo LCDka, jest największa szansa, że go złamią i nie trzeba będzie bulić za te gierki na komórkę po 3 bomby

Niech sobie będą te pudełka, nie znaczy że trzeba je zbierać. Ja lubię cyfrę, mam z 500 pozycji na S1 w digitalu i często te tytuły ponownie biorę na steamie, pudełeczka są fajne ale nie nazwał bym się pudełkarzem.

29 minut temu, GearsUp napisał(a):

Niech sobie będą te pudełka, nie znaczy że trzeba je zbierać. Ja lubię cyfrę, mam z 500 pozycji na S1 w digitalu i często te tytuły ponownie biorę na steamie, pudełeczka są fajne ale nie nazwał bym się pudełkarzem.

Nie trzeba ich zbierać, ale już statystycznie gdyby ich zabrakło to Nintendo leci się pakować z torbami, albo przynajmniej powtórzy scenariusz WiiU, szczególnie na rynkach JP + EU. Każde tygodniowe famitsu sales pokazuje, że ta konsola to maszyna do wydań fizycznych, nawet tych malutkich indyków - coś a'la Steam, lecz z fizykami. Na YouTube masa unboxingów gierek tylko ze Switcha, masa Limited Runów, importów z Azji w ostatnich latach, których często brakowało na PS4/PS5. Gdyby zmusili te 80% ludzi od odejścia od wydań fizycznych, to pewnie skończą z 30-40 milionami sprzedanych NS2, a jechanie tylko na ekskluzywach od Nintendo znacznie uszczupliłoby fundusze operacyjne w korpo.

Ja wiem, że niektórzy próbują na wszelkie sposoby robić wygibasy i mówić, że cyfra to, cyfra tamto, na PC jest tylko cyfra i jakoś żyją, no ale błagam... macie statystyki podane na tacy.

https://www.thegamebusiness.com/p/the-video-game-industry-is-not-ready

Na redditach w NS Collectors przynajmniej większość się deklaruje, że nie będzie kupowała tych Key Cartów więc na pewno się odbije, pytanie jak zareagują na to wszystko wydawcy tych gierek kiedy się zorientują, że coś się nie zgadza w excelach

33 minuty temu, GearsUp napisał(a):

Na redditach w NS Collectors przynajmniej większość się deklaruje, że nie będzie kupowała tych Key Cartów więc na pewno się odbije, pytanie jak zareagują na to wszystko wydawcy tych gierek kiedy się zorientują, że coś się nie zgadza w excelach

Na kolekcjonerach można kosić ogromne pieniądze, bo nie raz wydania kolekcjonerskie tytułów, które kosztowały po 400-500 dolarów i tak schodziły w nakładach kilku tysięcy kopii w kilka dni. Jeśli zaś chodzi o przeciętnego gracza, który liczy każdego dolara wydanego na grę i cieszy go możliwość odsprzedaży tytułu albo po przejściu, albo gdy się nie spodoba - to na nich stracą najwięcej pieniędzy. Polska to nie cały świat gdzie jest wyścig o jak najszybsze ukończenie gry i wystawianie jej na OLX, ale wystarczy przejechać się do USA czy UK, sprawdzić cexy i malutkie sklepiki i zrozumieć, że ten rynek jest ogromny i nie ma znaczenia z jakiego zakątka świata pochodzimy i ile mamy kasy na koncie. W Japonii, w Akihabarze ilość używanych pudełek Switcha jest szokiem, szczególnie, że gry są tam tanie, ale ludzie nie mają na nie miejsca więc lądują w obiegu, a mimo to - nie decydują się na cyfrę, bo po co? Jaki byłby z tego zysk? Świat kręci się wokół kasy, a konsument zaczyna dojrzewać. Nintendo chyba też od lat przestaje być konsolą dla dzieci, a głównie dla dorosłych.

Więc tak, jeśli tabelki zaczną pokazywać się na czerwono, to może być scenariusz z szybką zmianą polityki studiów 3rd party + samego Nintendo i pewnie puszczenie linii produkcyjnych na karty po 2GB, 4GB, 8GB, 16GB, 32GB, no i obecne 64GB. Scenariusz 3DS'a i programów ambasadora może powrócić.

Edytowane piątek o 19:211 dzień przez KrossOver

4 godziny temu, KrossOver napisał(a):

o

kurwa

Takie 4/10 ale ta kaczka i muchomor sprawiają, że się robi 9/10

Gears a pamiętasz jak Ci znaczek PL przeszkadzał na pudełkach, ale bozia pokarała co

Ale to PL, angielskie napisy są OK

Czy na premierę mamy tylko mario kart 9 i małpę? Trochę mało.

Tylko Mario, Bananza miesiąc po premierze konsoli .

Tu zero zdziwienia, powtórzą budowanie lineupu z switcha czyli regularne premiery by minimalizować puste okresy, na zapchajdziury zamiast remasterow z Wii U dają gierki switch 2 edition.

Mi to pasuje bardzo bo w najlepszych latach switcha co miesiąc było coś fajnego od Nintendo do ogrania, lepsze to niż dwie duże premiery obok siebie i pusto

Chcecie mi powiedzieć, że te 90+ meta sztosy dostaną wzbogacone wersje na S2?

Rak dzisiejszych czasów no ale z drugiej strony Zeldy i Bayo 3 mega na tym zyskają. Reszta to czysty skok na kasę bez większej wartości dla mnie.

Szkoda ,że tej małpy nie wydadzą na premierę :( no ale trudno.

5 minut temu, Ukukuki napisał(a):

Rak dzisiejszych czasów no ale z drugiej strony Zeldy i Bayo 3 mega na tym zyskają. Reszta to czysty skok na kasę bez większej wartości dla mnie.

Szkoda ,że tej małpy nie wydadzą na premierę :( no ale trudno.

Logiczne posunięcie, na day one rzucają największą perle sprzedażową portfolio, do tego w bundlu z konsolą. Na to się rzuci mnóstwo ludzi i wszystko inne od Nintendo dostępne w ten sam dzień byłoby zapomniane. A tak miesiąc po premierze już niektórzy zdarzą się nacieszyć Mario kart World i przychylniej spojrzą na zakup bananzy

Wiem ,że logiczne, Nintendo raczej zawsze ma fajnie rozłożony kalendarz premier tylko wolałbym małpę xd Mario Kart jest świetne do kanapowego multi ale ogranie online nigdy mnie nie rajcowało w wyścigach. Pewnie wleci TOTK na premierę z kartami. TOTK nie ograny więc będzie co robić do premiery małpy.

W dniu 26.04.2025 o 12:30, Donatello1991 napisał(a):

Czy na premierę mamy tylko mario kart 9 i małpę? Trochę mało.

to twoja pierwsza premiera konsoli od Nintendo?

N64 na start - Mario 64 i Pilot Wings

Gamecube - Luigi's Mansion i Wave Race

WiiU - Nintendoland i New Super Mario Bros

3DS - Nintendogs i Pilot Wings

Switch - Zelda i 1-2 switch

natomiast start NS2 zapowiada się na największy ever, ze stałym dopływem gierek, z third party które poczuło (kasę $$$) że może portować ile wlezie więc spodziewam się niespodzianek od np Square, Ubi czy MS

są skazani na rekordy i nawet nie muszą się specjalnie wysilać, jedyna obawa czy im te serwery nie padną bo oni w online nie umieją ;)

Switcha to chyba już nikt nigdy nie pobije z grą na start

15 minut temu, Pupcio napisał(a):

Switcha to chyba już nikt nigdy nie pobije z grą na start

Zależy jak na to patrzeć, tak botw było przełomowe w gatunku, tak zrobiło zamach na najwyżej ocenianą grę ever ale z punktu widzenia czystego exela Mario Kart World jest większą premierą niż Botw i do tego to faktyczny ex, a nie cross gen

41 minut temu, nero2082 napisał(a):

natomiast start NS2 zapowiada się na największy ever, ze stałym dopływem gierek, z third party które poczuło (kasę $$$) że może portować ile wlezie więc spodziewam się niespodzianek od np Square, Ubi czy MS

te niespodzianki to masz na myśli gry z ery ps4/xone w wersji game card key?

niech oni szybko wrzucają jakiś upgrade do XCX ale by se grał w 4k/60 na telewizorku